W każdym cywilizowanym państwie szantażyści i manipulanci konstytucyjni byliby skazani na prawny i polityczny niebyt. Niestety w Polsce jest dokładnie odwrotnie, stąd mamy to co mamy. Dla niewtajemniczonych: uchwała to takie samo źródło prawa jak "gupi kaowiec" nabazgrane na ścianie publicznej toalety. Tylko że Tusk zdążył wyhodować obłąkaną sektę, dla której jego słowa są ważniejsze od Konstytucji RP i ustaw.
Prawa w RP odrzucone
Co w tej sytuacji ma robić obywatel?
Też lekceważyć prawo?
Czy zmuszać do respektowania prawa tych,którzy to prawo łamią?
Art.4 Konstytucji - WŁADZĘ ZWIERZCHNIĄ w RP sprawuje NARÓD
BEZPOŚREDNIO lub przez swych przedstawicieli
Naród jest zwierzchnikiem władz
Ekipa rządząca zachowuje się, jakby nie zamierzała oddać władzy. Pierwszym celem aktualnej polityki rządu jest moim zdaniem maksymalne zdemobilizowanie elektoratu Nawrockiego na zasadzie "nie idźcie głosować, nic nie wskóracie, bo my i tak zrobimy z wynikami wyborów, co tylko będziemy chcieli". Na pewną liczbę wyborców to na pewno zadziała, widzę pewną rezygnację nawet na tłiterze, gdzie przecież są najbardziej aktywni ludzie. Z drugiej strony to jest ryzykowna gra rządu, bo część ludzi się bardzo wkurzyła i zobaczymy, czy nie będzie jakieś bardzo dużej demonstracji na początku roku, ale nie jest to szczególnie prawdopodobne. Jeżeli ta strategia nie zadziała, to niewątpliwie będą chcieli nie uznać wyniku wyborów. Jeszcze nie wiedzą dobrze, jak to chcą zrobić.
Z jednej strony, szykują scenariusz rumuński, sklejając z Rosjanami Nawrockiego (ściganego rosyjskim listem gończym!) i PiS w niebywale kłamliwy i bezczelny sposób. Z drugiej jednak strony, dają wyraźnie do zrozumienia, że mogą nie uznać wyborów na tej podstawie, że izba SN jest ich zdaniem nielegalna. To jest zupełny absurd (Tusk, Bodnar, rząd i PKW wielokrotnie uznawali tę izbę za legalną - gdyby nie jej postanowienie, Tusk nie byłby przecież premierem, ani nawet posłem), ale mają stuprocentową osłonę medialną i wsparcie zagraniczne, więc mogą sobie pozwolić na wiele.
Wydaje się, że najbardziej aktualny wariant to taki, że Hołownia nie uznaje postanowienia SN o uznaniu wyborów i w związku z tym nie zwołuje Zgromadzenia Narodowego, żeby KN mógł złożyć przyrzeczenie, zamiast tego Hołownia sam obejmuje obowiązki prezydenta - zapewne na kilka lub kilkanaście tygodni. W tym czasie sejm i senat uchwalają ustawy o KRS, SN, ustroju sądów powszechnych, prokuraturze, trybunale konstytucyjnym, radiofonii i telewizji, kodeks wyborczy (takie ustawienie okręgów wyborczych oraz system przeliczenia mandatów, żeby PiS nigdy nie miał większości w sejmie, nawet gdyby zdobył ponad 50% głosów) i - najważniejsze - ustawę o abolicji, która podobno jest już gotowa i zwalnia całą ekipę z odpowiedzialności za wszystkie przestępstwa popełnione w ramach "walki o demokrację" (mówią, że ta ustawa wymienia ponad 30 artykułów Kodeksu karnego, w tym zamach stanu i zdradę dyplomatyczną). Hołownia następnie podpisuje te wszystkie ustawy, eliminując "neosędziów", likwidując wiadomą izbę SN itd. Następnie SN już według nowej ustawy (po czystkach) uznaje te wybory i Hołownia odbiera przyrzeczenie od Nawrockiego, ale system już jest całkowicie domknięty i nie oddają władzy przez wiele kadencji. Ten scenariusz mogą powstrzymać wielusettysięczne demonstracje trwające przez dłuższy czas po wyborach, których rząd nie będzie w stanie spacyfikować "normalnymi" metodami (gaz, bicie, armatki wodne, masowe aresztowania). Oni wdepnęli w takie gówno, że już się z niego nie oczyszczą. Będą siedzieć nawet jeśli wyrażą "czynny żal".
Wtedy zostanie im kapitulacja, albo strzelanie, w którym przypadku też przegrają.
Ale czy takie demonstracje będą? Raczej tak. Poza tym powstrzymać to może Trump,
https://x.com/CDzwoni/status/1869089837887652033
ps.
Podjęliśmy z żoną uchwałę, że nie uznajemy Rudego Niemca za polskiego premiera
"Kuper"
Widzisz pospolity chamie, ja nie przekręcam twojego nicka - ja tylko cytuję twoich kolegów na co łaskawie przyzwoliłeś w innych wątkach"
Nikomu na nic przyzwalałem, nie mam tu żadnych kolegów a o chamstwo ciężko mnie posądzić, starczy przeczytać moje komentarze. Ja nie piszę do interlokutora - "ty ubecka qrwo. Wypierdalaj zanim ciebie zabiję ubecka qrwo!" https://naszeblogi.pl/72…
Nawet zaczepiany wulgarnie i w chamski sposób nie odwdzięczam się tym samym. Jeśli znajdzie pani jakieś przykłady to proszę podać.
Podejrzewam, że gdybym był zdeklarowanym wyznawcą PiS to wszystko by pani wybaczyła. Ale nie jestem.
"Śmierdzisz kocim łajnem, bo on tak właśnie pisał - dosłownie."
To jest to pani "kulturalne" zachowanie? Gratuluję dobrego samopoczucia.
"Pora więc koci pomiocie abyś przestał udawać i był sobą. . o ile to w ogóle możliwe"
Zawsze jestem sobą i nie mam żadnego wpływu na pani kocie alergie.
Jeśli chce pani dalej popisywać się swoją kulturą i dobrym wychowaniem to bardzo proszę.
Sam go tu od początku ćwiczyłem , bo od początku krył się jak murzyn na Syberii . Nic więc nowego .
"Sam go tu od początku ćwiczyłem"
Sam to od początku popisywał się pan swoją niekompetencją i chamstwem.
A potem mówią, że wyznawcy PiS to idioci.
Tu jest forum dyskusyjne , nie klub słodkiego pierdzenia pod egidą twojej "kompetencji" .
Musiałbym przepraszać długo idiotów gdybym cię miał tak nazwać szmato sprzedajna .
Głupota nie dyskwalifikuje , skurwienie - tak .
"Zgadnij od kiedy mam w dupie takich palantów jak ty ?"
Nie zaglądam w takie miejsca jak pan.
"Tu jest forum dyskusyjne , nie klub słodkiego pierdzenia pod egidą twojej "kompetencji" ."
Mi to nie wygląda na forum dyskusyjne tylko na kółko wzajemnej adoracji wyznawców PiS i Ukrainy. Z nielicznymi wyjątkami.
"Musiałbym przepraszać długo idiotów gdybym cię miał tak nazwać szmato sprzedajna ."
Jak widzę nadal POPiSuje się pan swoją kulturą i elokwencją.
Gratulacje ale do u2 jeszcze panu daleko.
On ze swoim "ty ubecka qrwo. Wypierdalaj zanim ciebie zabiję ubecka qrwo! https://naszeblogi.pl/72…; zdecydowanie prowadzi w rankingu. Ale niech pan próbuje, może pan go wyprzedzi?
A cała reszta jak wcześniej .
A propos U2 , to mu chyba napiszę żeby kurwy przeprosił .