Minister Leszczyna nie uzdrowi finansów ochrony zdrowia

Minister Leszczyna nie ma „czarodziejskiej różdżki” na uzdrowienie finansów ochrony zdrowia

1. Na wniosek posłów Prawa i Sprawiedliwości odbyło się nadzwyczajne posiedzenie Komisji Zdrowia poświęcone „Rozpatrzeniu informacji Ministra Zdrowia na temat aktualnej sytuacji finansowej NFZ i możliwościach opłacenia nadwykonań w 2024 roku”. Przedstawiona informacja przez wiceministra zdrowia Marka Kosa i wiceszefa NFZ Jakuba Szulca, nie napawa optymizmem, sytuacja finansowa NFZ jest bardzo zła i tylko dodatkowe wielomiliardowe wsparcie z budżetu państwa, mogłoby zapewnić, że Fundusz wywiąże się z zobowiązań finansowych wobec jednostek ochrony zdrowia do końca tego roku. Jak widać minister zdrowia Izabela Leszczyna, mimo już blisko rocznego kierowania resortem zdrowia, nie znalazła „czarodziejskiej różdżki”, która rozwiązałaby wszystkie problemy w  tej dziedzinie. A przecież w kampanii wyborczej to właśnie ona parokrotnie zapewniała, że jeżeli tylko Platforma dojdzie do władzy, to wszystkie problemy w ochronie zdrowia, w tym przede wszystkim te finansowe, znikną jak za dotknięciem „czarodziejskiej różdżki”.
 
2. Według informacji płynących od  samorządów, które są organami prowadzącymi większość szpitali w Polsce w związku z tym, że NFZ, nie płaci już od dłuższego czasu za tzw. nadwykonania usług medycznych, ograniczają one przyjęcia pacjentów do końca tego roku, a w skrajnych przypadkach zamykają oddziały szpitalne. Kłopoty finansowe NFZ  były już sygnalizowane w lipcu tego roku, kiedy minęły terminy płatności za zrealizowane przez szpitale tzw. nadwykonania w II kwartale tego roku, okazało się, że Fundusz nie ma na to pieniędzy. Minister zdrowia wprawdzie przekazała do NFZ dodatkowo obligacje Skarbu Państwa na 3 mld zł, ale dzięki temu udało się sfinansować zaległości finansowe wobec szpitali za nadwykonania za I kwartał ale za II kwartał brakuje już środków na płatności za tzw. nielimitowane usługi medyczne (czyli takie za które NFZ musi zapłacić, niezależnie od ilości przyjętych pacjentów).
 
3. W tej sytuacji powszechnego niepłacenia przez NFZ za nadwykonania przychodniom i szpitalom, te podejmują rożnego rodzaju działania ograniczające ilości świadczonych usług medycznych, żeby przynajmniej nie ponosić dodatkowych kosztów, które nie mają  już szans na ich refundację. Między innymi ograniczane jest przyjmowanie pacjentów do programów lekowych wymagających drogich leków, nie ogłaszane są konkursy na finansowanie nowych terapii lekowych, a także są ograniczane przyjęcia pacjentów do lekarzy specjalistów świadczących tzw. usługi zdrowotne nielimitowane. Szpitale coraz częściej odwołują planowane zabiegi oraz wizyty w przychodniach specjalistycznych, przenosząc je już teraz na rok przyszły, aby w ten sposób uniknąć świadczenia usług, za które NFZ nie jest w stanie zapłacić w tym roku. Zdarzają się także coraz częściej, zamknięcia oddziałów szpitalnych, ponieważ do końca roku wykonały już przewidziane w kontraktach z NFZ ilości usług medycznych i w tej sytuacji nie powinni już przyjąć żadnego pacjenta.
 
4. Wiceprezes NFZ Jakub Szulc wyjaśniał, że mimo zwiększenia finansowania Funduszu aż o 21 mld zł ( 9 mld zł pochodziło z Funduszu Zapasowego NFZ, 5,4 mld zł ze wzrostu wpływów ze składki zdrowotnej ,2,7 mld zł z dodatkowej dotacji z budżetu państwa, 3,1 mld zł z przekazanych obligacji Skarbu Państwa, brakuje środków na płatności nadywkonań w III kwartale w wysokości co najmniej 5 mld zł. Z jednej strony bowiem wzrosły wydatki na pokrycie kosztów usług medycznych będące konsekwencją ustawy o minimalnych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia o przynajmniej ok 8 mld zł rocznie, z drugiej wpływy ze składki zdrowotnej są niższe od planowanych. Szczególnie niepokojąca jest ta druga kwestia, bo przecież jak informuje GUS w sierpniu 2024 roku średnie wynagrodzenie  w sektorze przedsiębiorstw, było wyższe o 11,1% w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego, więc wpływy te powinny być akurat wyższe niż wielkości planowane, chyba że mamy do czynienia z dużym spadkiem ilości osób płacących składkę zdrowotną.
 
5. Co więcej, wszystko wskazuje na to, że w roku 2025 sytuacja finansowa w ochronie zdrowia będzie jeszcze gorsza, bowiem wg szacunków kilku instytucji zajmujących się między innymi badaniem finansowania ochrony zdrowia w NFZ w stosunku do wielkości planowanych wpływów zabraknie ponad 27 mld zł. Oznacza to, że kłopoty związane z finansowaniem usług medycznych, które na dużą skalę pojawiły się w II połowie tego roku, jeszcze bardziej się pogłębią. Niestety minister zdrowia Izabela Leszczyna ta „od czarodziejskiej różdżki” milczy,  a przedstawiciele kierownictwa NFZ wręcz boją się  przedstawić rzeczywistą sytuację w finansowaniu usług zdrowotnych, co zauważyli posłowie Prawa i Sprawiedliwości na posiedzeniu nadzwyczajnym sejmowej komisji zdrowia.



Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

04-10-2024 [07:58] - NASZ_HENRY | Link:

  
 
Ministra Leszczyna weźmie za doradcę Beatę Sawicką (tę ubogaconą przez agenta Tomka) i sprawy uzdrowienia zdrowia ruszą z kopyta 😉

  

 

Obrazek użytkownika sake3

04-10-2024 [12:37] - sake3 | Link:

Obawiam się, że w tej grupie nieudaczników i dyletantów zwanym koalicją nikt nie pali się do tego stanowiska. Chyba nawet piękny gabinet ani droga limuzyna nie skusi do objęcia tego ministerialnego fotela skoro nie pomogła czarodziejska różdżka. Powinniśmy jako obywatele pomóc panu Tuskowi zajętemu dobrem niemieckich interesów. Przecież w koalicji są znani i wybitni lekarze -Arłukowicz i Kosiniak-Kamysz. Zawsze można sięgnąć po talenty wynalezionej przez Bodnara paniusi ,,biegłej'' oceniającej bez badania stan chorego jak w przypadku Ziobry. Zlikwiduje to kolejki.Tu widzę potencjał do błyskawicznego uzdrowienia służby zdrowia .Bez zbędnego wysilania się i tylko po przejrzeniu starej dokumentacji określi się stan chorego. Paniusia też jest pewnie jak nie członkiem to chociaż gorącym wielbicielem Koalicji i należy ją szybko zagospodarować.

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

05-10-2024 [00:43] - Imć Waszeć | Link:

Uzdrowienie służby zdrowia z naciskiem na pierwszy składnik nazwy: wprowadzenie formy oclenia działalności medycznej w Polsce, gdzie tylko państwo będzie zwolnione z wszelkich opłat. Im mniej polski kapitał w spółce, tym wyższe cła. Konkurencja? OK, ale bez wyjadania na tygryska dżemików z państwowej piwnicy, czyli gdy państwo i okoliczności przyrody naganiają firmom klientelę z pieniędzmi, to trzeba się za to państwu odwdzięczać. Tak jest na Podlasiu, że gdy ktoś przynosi mi w prezencie jabłka, którymi może i tak skarmia świnie, to ja się odwdzięczam sernikiem, bo tak jest po prostu uczciwie.