Dr Brzeski o pandemii i Mossadzie

Na portalu prawy.pl znalazłam ciekawy wpis wart rozpropagowania: 
[Dodano 6 września 2024; Autor: Adam Ambrożewicz]
Sensacyjne doniesienia ws. zakupów sprzętu sanitarnego podczas pandemii! Szokujące słowa eksperta   

Dr Rafał Brzeski ocenia zachowanie rządu PiS w sprawie zakupu środków ochrony w czasie pandemii. 

Przy okazji dowiadujemy się jak były wówczas zaangażowane siły specjalne z poszczególnych krajów:

(...) Doktor Brzeski twierdzi, że należy dziękować rządowi PiS-u, że zatroszczył się o niezbędne materiały w tamtym czasie i sprowadził je dzięki RARS i KGHM, a nie próbować rozliczać kogokolwiek. Według analityka, nie znaleziono przekonujących dowodów na działania niezgodne z prawem, a wiarygodność ludzi wysuwających takie tezy budzi duże wątpliwości. 
Służby zaangażowane w walkę z pandemią?
Ekspert przypomina, że wiele państw i firm rywalizowało wtedy o zakup medycznych artykułów z Chin, a Izrael zaangażował nawet Mosad, który, podszywając się pod fikcyjne instytucje zdobył w państwach arabskich niezbędny sprzęt. Telewizja Al Jazeera wyemitowała materiał pokazujący ówczesne postępowanie izraelskich służb wywiadowczych, przejmujących wyposażenie sanitarne przeznaczone dla innych krajów, aby następnie przy użyciu samolotów wojskowych, sprowadzić je do Izraela. Tamtejsza gazeta Haaretz podaje, że nikt inny w podobny sposób nie wykorzystywał swoich służb specjalnych, jednak jak donosi South China Morning Post, berlińskie władze samorządowe prosiły wojsko o pomoc w transporcie sprzętu medycznego, ponieważ wcześniej zagubiono w Bangkoku 200 tysięcy sztuk masek ochronnych ze Stanów Zjednoczonych dla niemieckich policjantów. Wokół zniknięcia maseczek pojawiło się sporo spekulacji, a Tagesspiegel informował o wywiezieniu ich do USA. Kto, w jaki sposób i dlaczego przejął transport jednak nie wiadomo. (...)

I dr Brzeski ma rację - trzeba było zakupić materiały typu maseczki, kiedy jeszcze nie było wiadomo, że to jedno wielkie oszustwo. Materiały takie nie ulegają zepsuciu i zawsze mogą być wykorzystane, nawet po czasie, kiedy np. są warunki wojenne i nie ma niczego innego.
Przy okazji znowu okazuje się, że Mossad to wzór do naśladowania: "nie ma żadnych zasad, kiedy idzie o dobro własnego narodu i państwa". Na idiotę wychodzi ten, co tej prostej zasady nie przestrzega. Mam nadzieję, że zalecenie stosowania się do zasad Mossadu nie będzie uznana za 'antysemityzm" :)

Komentatorzy chcą rozliczać PiS - jestem za, ale jeśli już rozliczać, to cały sejm! Ja dobrze pamiętam, że jedynym "wariatem", który miał zastrzeżenia i wykazywał oszustwo pandemiczne był G. Braun .. (sake sorry to nie moja wina, że tylko on). Pomijam już własne wpisy, które Admin na Niepoprawnych wycinał z uporem maniaka jako sprzeczne z przewodnią linią szczepionkowców, którzy wyprowadzili z Polski grube miliardy zł.

Dlatego pozwoliłam sobie skomentować ten problem tak:

To co robił PiS w czasie pandemii nie spotkało się z żadnym sprzeciwem Tuska, ani nikogo z PO! Teraz też PO nie rusza ani nadmiarowych szczepionek, ani drenażu finansów państwa za pomocą kasy chorych.  Po prostu PO i reszta tej mafii ROBI TO SAMO, TYLKO JESZCZE SZYBCIEJ i w każdej dziedzinie gospodarki, a nie tylko zdrowia. Za co Tusk dostaje coraz to nowe nagrody (pieniężne, ile?) od Niemców?   

Jak na razie afera sztucznej, oszukańczej pandemii jest zamieciona pod dywan, zastępują ją mini aferki PiS, ks. M. Olszewskiego i 2 urzędniczek, którym jacyś Tuskowi troglodyci nie dali się umyć, zmienić bielizny i odzieży, spotkać z rodziną, a którzy bez żadnych zarzutów siedzą w aresztach już kilka miesięcy. Na tapecie są też neo-sędziowie, jak już księdza wypuszczą i tematu nie da się wałkować. 

Na temat, który może przebić wszystko czekam z utęsknieniem:

• "Tusk złożył rezygnację"
• Prezydent odwołał rząd Tuska
• Prezydent rozwiązał Sejm
• Wicepremier Kosiniak-Kamysz wychodzi z rządzącej koalicji
• D. Tusk postanowił nie wracać z Niemiec po odebraniu nagrody 

Nowy sejm będzie się składał z ludzi, którzy do tej pory nie skompromitowali się nieudolnym rządzeniem i posłowaniem. Co daj Boże.