
Po zbrodni smoleńskiej, teraz na białoruskiej granicy ginie polski żołnierz. Kazałeś Tusku aresztować także żołnierzy którzy w obronie własnej oddali tam ostrzegawcze strzały podkreślam OSTRZEGAWCZE, nikogo nawet nie ranili. Polska Armia przeżywa horror. Mają bronić granicy gołymi rękami? Zdrajco i krwawy łotrze, wyżej sobie cenisz życie czarnych bandytów atakujących nożem naszych żołnierzy? Ty Donald, jak Jaruzelski, umrzesz w mękach za te wszystkie zbrodnie.
Po tym tragicznym zdarzeniu, wielu Polaków powinno się uzbroić i ewentualnie strzelać bez ostrzeżenia do agresywnej czarnej szarańczy. Mam nadzieję, że teraz moi czytelnicy doczytają między wierszami moją wczorajszą notkę. Może już czas zacząć polowanie na "nouplisy"? Donald, posłuchaj mnie teraz uważnie, tam na granicy jest dwóch moich synów - oni nie pozwolą się rozbroić i zamordować przez bandytów. Szwabski łotrze, taki krwawy sport to urządź swojej rodzinie i wyślij ją na białoruską granicę. Dodaj do kompletu wszystkie te pindy i ciuli, którzy kręcili haniebne filmy i lżyli polskich żołnierzy. Niech się krwawo ubogacą afrykańską szarańczą.
Ten żołnierz oddał życie by nami wstrząsnąć i nas ostrzec - nie mógł się bronić, mógł iść do pierdla lub zginąć z honorem. Ta śmierć nie może ujść rympałom bez kary.
Murem za Polskim Mundurem! Cześć i chwała poległym w obronie Polski!
Dziękuję za uwagę.
Oczywiście, że odpiszę, bo wielką przyjemność mi sprawia gdy robisz z siebie szmatę. Xuje, dziury, odbyty - mamusia cię nauczyła i jest dumna, z całą pewnością. Żona też, co? Taki męski wtedy jesteś. Mnie zaś cieszy, że mogę ukazać twe realne oblicze gdy spadnie maska ogłady.
Poza tym - bądźmy realistami - jestem dla ciebie jedną z najważniejszych osób na tym forum, regularnie się do mnie zwracasz, fakt, że standardy masz xujowo-odbytowe, ale cóż - rodziców sobie nie wybrałeś, by nauczyli inaczej
Zapraszam do dalszej rozmowy w przyszłości. Zamiast "miłego weekendu" życzę ci z całego serca miłego xuja w odbyt i smacznego jajka.
😁😁😁
gadać z debilem, to jak rzucać perły przed wieprze, pisz dalej o mnie, mojej żonie czy matce czy też może babce, a ta rynsztokowa sraka, która się wylewa z twojej dziury świadczy o tobie. raduj się, bo to nie twoje dziecko dostało z noża. uśmiechaj się dalej, głupku, do sera. bo kto nie skacze, ten za pisem.
Nie, koleżko, nie ze mnie, a z ciebie wylewa się sraka za każdym razem gdy do mnie piszesz. To ty chodzisz za mną, regularnie, w każdy wręcz weekend do mnie piszesz, najwyraźniej masz taką nieodpartą potrzebę. I zawsze w tonie okołoodbytniczym, nie umiesz inaczej.
Takie zachowanie skądś się bierze, to nie jest standard normalnego, dojrzałego człowieka, by się babrać ekskrementami i wyłącznie nimi.
Masz zasoby intelektualne do zwykłej polemiki, przyznaję, a jednak wolisz tarzać się w gównie i trzymać xuja - tak jest za każdym razem. Coś cię zmusza do takiego wyboru, zakładam więc, że w stanach silnego wzburzenia - co jest widoczne od czasów pokraki - sięgasz do podstawowego oprogramowania wyniesionego właśnie z domu rodzinnego.
Jednym słowem: w kontakcie ze mną obierasz dla siebie rolę dziury od dupy już od pierwszych słów.
Ale po co?
😛😛😛
Nie zmienia to tego, że mam cały czas oko na takich jak ty, Prawdziwych Polaków z fałszywymi rodowodami.