Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Kim są dla ciebie Żołnierze Wyklęci narodowi bohaterowie ?
Wysłane przez Tezeusz w 29-02-2024 [08:36]
Wielokrotnie zadawałem sobie pytanie kto pamięta o narodowych bohaterach, którzy oddali swoje życie za Polskę - o żołnierzach wyklętych. Kto ? Patriotycznie nastawiona młodzież pokazująca i manifestująca swój patriotyzm na stadionach piłkarskich, w pochodach z okazji rocznic i kto jeszcze ?
O chłopcach twardych jak stal miał odwagę tylko o ile pamiętam wypowiedzieć się przychylniej niż jego poprzednicy Józef Morton w monumentalnym, czterotomowym „Całopaleniu” (1980–1987). Być może stało się tak dlatego, że reżim wchodził w fazę agonalną. Po jego upadku, a więc od ponad dwóch dekad, niewiele uczyniono, by Żołnierze Wyklęci z oddziałów NSZ/NZW stali się bohaterami kultury masowej. Do zaistnienia takiego stanu rzeczy potrzeba spełnienia jednego warunku zmiany nastawienia społeczeństwa i tak się stało za przyczyną Polskiej patriotycznej młodzieży, która upomniała się o swoich bohaterów. Upomniała się jednoznacznie i stanowczo (mój szacunek i podziw.
W dniu 01.03.2020 r., w wielu miastach w kraju, odbyły się już uroczystości państwowe związane z obchodami Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, ustanowionego przez Sejm RP w 2011 w hołdzie żołnierzom walczącym w obronie niepodległej i demokratycznej Polski.
WYKLĘCI CZY NIEZŁOMNI
Internauci na różnych portalach internetowych, toczą w ostatnim okresie czasu, ożywioną dyskusję na temat samego określenia „Żołnierze wyklęci”. Głównie chodzi o drugi człon tego określenia.
Wiele osób zastanawia się nad potrzebą przemianowania określenia użytego, co prawda przez Sejm RP, „Żołnierzy Wyklętych” na „Żołnierzy Niezłomnych” lub „Bohaterów Niezłomnych” a najlepiej w połączeniu tych dwóch określeń jako „Żołnierze Wyklęci - Bohaterowie Niezłomni” Określenie Bohaterowie Niezłomni, w opinii wielu internautów oraz mediów, jest bardziej adekwatne w stosunku do tych polskich żołnierzy.
W moim przekonaniu tak często używane słowo "wyklęci" może w różnych rejonach świata zostać bardzo różnie rozumiane. Trudno wymagać od innych dokładnej znajomości naszej bardzo złożonej historii.
Wielu ludzi, jak pokazuje życie, nie tylko Polaków, do końca nie rozumie naszej polskiej trudnej i złożonej historii. Gdy słuchacz czy czytelnik usłyszy lub przeczyta w mediach, że Polacy czczą w dniu 1 marca, każdego roku „Żołnierzy Wyklętych”, zastanowi się i pomyśli, co oznacza sam wyraz „wyklęty”. Z uwagi na użyty taki, a nie inny wyraz, w ich skojarzeniach może pojawić się sprzeczność i pytanie, dlaczego Polacy w sposób uroczysty obchodzą Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych? Dlaczego zostali oni wyklęci i za co? Co było tego powodem itp. Czy te zdarzenia mają charakter religijny, czy militarny? Pytań tego typu jest i będzie w dalszym ciągu wiele. Zapewne część ze słuchaczy lub czytelników odpowiedzi poszuka w samym internecie albo zapyta znajomych, przez kogo oni zostali wyklęci. Pozostała część pozostanie jednak nieświadoma, co do właściwego znaczenia tego słowa.
Oczywiście, w moim przekonaniu, każdy młody oraz dorosły człowiek, powinien we własnym zakresie zdobywać wiedzę głównie dotyczącą własnego narodu i jego historii za pośrednictwem rodziców i szkoły oraz samokształcenia. Jak jednak wiemy, w tym względzie życie płata zgoła inne scenariusze.
Patriotyzm w naszych czasach, głównie w kręgach ludzi młodych, jak wiemy jest bardzo zdewaluowany i już nie kojarzy się z czynami bohaterskimi, walką o wyzwolenie narodowe, budowaniem zrębów demokracji oraz silnej gospodarki. Jak wiemy, nie na wszystkich kierunkach polskich uczelni wyższych, studenci poznają historię własnego narodu. Nie występuje ona np. na farmacji, medycynie, biologii czy na studiach inżynierskich, lub np. chemii.
Wystarczy zadać pytanie studentom wspomnianych kierunków studiów lub uczniów gimnazjum, by zorientować się, co studenci i uczniowie wiedzą np. o: wydarzeniach w Polsce w roku 1956,1970,1980 czy choćby dotyczących okresu II Wojny Światowej i kształtowania się po jego zakończeniu nowego porządku na świecie. Przykładów takich i innych można tutaj mnożyć wiele. Uświadomienie w tym zakresie niestety nie należy do naszej narodowej cnoty.
Dlatego też uważam, iż zmiana określenia „Żołnierzy Wyklętych” na określenie „Żołnierze Wyklęci - Bohaterowie Niezłomni” jest zasadne.
BOHATEROWIE WYKLĘCI !
"Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych ma być wyrazem hołdu dla żołnierzy drugiej konspiracji za świadectwo męstwa, niezłomnej postawy patriotycznej i przywiązania do tradycji niepodległościowych, za krew przelaną w obronie Ojczyzny"
Lech Kaczyński
WALKA O ICH PAMIĘĆ I CZEŚĆ
1 marca 2020 roku, obchodziliśmy Dzień Żołnierzy Wyklętych, czy raczej jak powinniśmy mówić - Dzień Żołnierzy Niezłomnych. Pamięć o nich przywracała, przypomnę, grupa społeczników zaangażowanych w to przedsięwzięcie przez wiele lat. Ich staraniem w tym roku obchody będą miały naprawdę wyjątkowy i uroczysty charakter od oficjalnych uroczystości państwowych po mniejsze organizowane w patriotycznie nastawionych polskich rodzinach, stowarzyszeniach czy grupach np. kibicowskich w całym kraju oraz poza jego granicami.
Wiele upłynęło czasu, zanim 4 lutego 2011 roku Sejm uchwalił ustawę o ustanowieniu dnia 1 marca Narodowym Dniem Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Środowiska kombatanckie, liczne organizacje patriotyczne, stowarzyszenia naukowe, stowarzyszenia kibicowskie i inne, przyjaciele i rodziny tych, którzy polegli w boju, zostali zamordowani w komunistycznych więzieniach, lub po prostu odeszli już na wieczną wartę, od lat pukali do wielu drzwi z żądaniami, by wolna Polska oddała w końcu hołd swym najlepszym Synom. Przez lata odpowiedzią była cisza.
W drugiej połowie pierwszej dekady XXI wieku nadzieje zaczęły się spełniać. Apele środowisk kombatanckich zaczęły zyskiwać coraz większe poparcie. Janusz Kurtyka, prezes IPN od końca roku 2005, nadał tym staraniom silny impuls i przyspieszenie.
Między innymi 19 listopada 2008 roku podczas spotkania w Instytucie Historycznym Uniwersytetu Wrocławskiego, z udziałem wiceprezydenta Opola Arkadiusza Karbowiaka i pełnomocnika wojewody opolskiego ds. kombatantów i osób represjonowanych Bogdana Bocheńskiego, postanowiono zorganizować 1 marca 2009 roku w Opolu Dzień Żołnierza Antykomunistycznego. W liście do prezydenta Opola Ryszarda Zembaczyńskiego prezes Kurtyka napisał, że "uroczystość oddania hołdu członkom zbrojnych organizacji niepodległościowych, walczących po II wojnie światowej z organami komunistycznego państwa, powinna wpisać się na stałe do kalendarza uroczystości państwowych".
28 lutego 2009 r. z inicjatywy prezesa Kurtyki i Jerzego Szmida na I Walnym Zgromadzeniu Stowarzyszenia NZS 1980 r. podjęta została uchwała popierająca inicjatywę Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, ustanowienia dnia 1 marca dniem Żołnierzy Wyklętych.
Data 1 marca nie jest przypadkowa. Tego dnia w 1951 r. w mokotowskim więzieniu komuniści strzałem w tył głowy zamordowali przywódców IV Zarządu Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość – Łukasza Cieplińskiego i jego towarzyszy walki. Tworzyli oni ostatnie kierownictwo ostatniej ogólnopolskiej konspiracji kontynuującej od 1945 roku dzieło Armii Krajowej.
Zajęcie Polski przez Armię Czerwoną i włączenie połowy jej terytorium do ZSRS sprawiło, że dziesiątki tysięcy żołnierzy nie złożyło broni. Gotowi byli walczyć o odzyskanie niepodległości, wypełnić złożoną przysięgę.
Powojenna konspiracja niepodległościowa była – aż do powstania Solidarności – najliczniejszą formą zorganizowanego oporu społeczeństwa polskiego wobec narzuconej władzy. W roku największej aktywności zbrojnego podziemia, 1945, działało w nim bezpośrednio 150-200 tysięcy konspiratorów, zgrupowanych w oddziałach o bardzo różnej orientacji. Dwadzieścia tysięcy z nich walczyło w oddziałach partyzanckich. Kolejnych kilkaset tysięcy stanowili ludzie zapewniający partyzantom aprowizację, wywiad, schronienie i łączność. Doliczyć trzeba jeszcze około dwudziestu tysięcy uczniów z podziemnych organizacji młodzieżowych, sprzeciwiających się komunistom. Łącznie daje to grupę ponad pół miliona ludzi tworzących społeczność Żołnierzy Niezłomnych (Wyklętych). Ostatni „leśny” żołnierz ZWZ - AK, a później WiN – Józef Franczak „Laluś” zginął w walce w październiku 1963 roku.
Na niespełna dwa miesiące przed śmiercią w katastrofie smoleńskiej prezes Janusz Kurtyka tak mówił „Rzeczpospolitej” o motywach swojego i IPN zaangażowania w przywracanie pamięci o żołnierzach antykomunistycznego podziemia:
"Tradycję niepodległościową uważamy za jeden z najważniejszych elementów tożsamości naszego państwa. Poza tym czyn zbrojny i antykomunistyczna działalność w imię niepodległości po drugiej wojnie światowej funkcjonują w społecznej świadomości w stopniu niedostatecznym i często w sposób zafałszowany, co jest skutkiem konsekwentnej polityki władz PRL. Komuniści robili wszystko, by zohydzić żołnierzy niepodległej Polski oraz ich walkę… To oczywiste, że tak jak kultywujemy pamięć o Polskim Państwie Podziemnym, tak powinniśmy również pamiętać o czynie żołnierzy konspiracji antykomunistycznej. Bo to była walka o niepodległość".
Zdecydowanego poparcia idei Dnia Pamięci udzielał Prezydent Lech Kaczyński. To on ostatecznie skierował w lutym zeszłego roku do Sejmu projekt ustawy w tej sprawie.
"Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych ma być wyrazem hołdu dla żołnierzy drugiej konspiracji za świadectwo męstwa, niezłomnej postawy patriotycznej i przywiązania do tradycji niepodległościowych, za krew przelaną w obronie Ojczyzny"– tak brzmiało uzasadnienie projektu.
Uchwalenie Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych jest formą uczczenia ich walki i ofiary, ale także bólu i cierpienia, jakich doznawali przez wszystkie lata PRL i ciszy po 1989 roku.
Tegoroczne obchody Dnia Pamięci odbyły się w całej Polsce. Były to między innymi liczne uroczystości w miejscach upamiętnień – marsze, prezentacje filmowe, koncerty, wystawy, wykłady, rekonstrukcje historyczne i spotkania z kombatantami. W blisko 200 miastach kraju i za granicą zorganizowano Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych "Tropem wilczym".
Wielu polaków godnie uczestniczyło tym narodowym święcie patriotyzmu chyba najważniejszym ze świąt. Były uroczyste akademie, marsze, flagi, występy i spotkania z żyjącymi Żołnierzami Wyklętymi. Były łzy radości.
Pan Prezydent RP Andrzej Duda wielokrotnie w swoim okolicznościowych przemówieniach podkreślił dużą rolę młodego polskiego pokolenia w tym grup kibicowskich w kształtowaniu się narodowego patriotyzmu wśród Polaków. To było pierwsze takie podkreślenie wagi narodowego patriotyzmu. Poprzednia ekipa rządową jak pamiętamy wyszydzała patriotyczne zrywy młodych polaków.
Przypomnę słowa Prezydenta RP Andrzeja Dudy:
“– To wielki dzień, bo dziś wyraźnie widać, że Żołnierze Wyklęci żyją. Żyją dopóki istnieje pamięć o nich, dopóki pamięta o nich Polska. Komuniści może zamordowali wielu z nich, ale nie zdołali odebrać im ducha – powiedział prezydent.
– Dlaczego pamięć trwa? Bo jesteśmy dumnym narodem, który się przygiął, ale nie złamał, który ucierpiał, ale przetrwał – stwierdził.
– Jesteśmy tu dzięki decyzji prezydenta prof. Lecha Kaczyńskiego o ustanowieniu 1 marca dniem pamięci o Żołnierzach Wyklętych, ale też dzięki tym, którzy tę pamięć zachowali, przenieśli i rozpalili, tym którzy o tym mówili dzieciom, czasem po cichu w domu, czasem w szkole na boisku, czasem przy ognisku harcerskim – zaznaczył Andrzej Duda.
– Oni byli gotowi poświęcić to, co największe, życie, czasem nie tylko swoje, ale też najbliższych. Kiedy mówimy o Żołnierzach Wyklętych, musimy też pamiętać o tych, którzy im pomagali, tych którzy dawali jedzenie, schronienie, wodę, ubranie. Tych, którzy potem byli prześladowani bo ojciec, brat, został skazany, tych którzy sprzeciwiali się czerwonej władzy – dodał.
– Jest z nami wielu z tych którzy tę pamięć nieśli. Chylę czoła przed młodymi ludźmi, przed organizacjami pozarządowymi, środowiskami patriotycznymi, którzy pamięć o Żołnierzach Wyklętych propagowali – podziękował uczestnikom prezydent.
Byli wrzucani prosto do ziemi, na zbiorowe mogiły, anonimowo. Bez grobu, bez krzyża – powiedział prezydent.
Dzisiaj pamięć o nich powróciła z ogromną mocą.
Latem 1944 r. Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego, czyli nielegalna władza wykonawcza w Rzeczpospolitej Polskiej ustanowiona przez Józefa Stalina, przywódcę Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich, wydał dyrektywę „O rozwiązaniu tajnych organizacji wojskowych na terenach wyzwolonych”. Tym samym Polskie Państwo Podziemne, reprezentacja legalnych władz Rzeczpospolitej, a w nim największe organizacje wojskowe, czyli Armia Krajowa i Narodowe Siły Zbrojne, zostały narażone na represje ze strony nowo powstałej władzy komunistycznej, która sukcesywnie przejmowała kontrolę nad Polską.
Kilka miesięcy po ogłoszeniu tej dyrektywy gen. Leopold Okulicki, „Niedźwiadek”, ostatni dowódca Armii Krajowej, wydał rozkaz o rozwiązaniu tej organizacji i zwolnił żołnierzy z przysięgi. Inne oddziały zbrojne nadal podejmowały walkę z radzieckim okupantem. Tak to się zaczęło. Tak zaczęła się walka Polskich Patriotów spod znaku NSZ i wielu innych organizacji podziemia antykomunistycznego o wolną Polskę. Ginęli w tej walce mordowani w sposób okrutny niejednokrotnie przy torturach gorszych niż stosowanych przez Niemców czy Sowietów - bohaterowie narodowi jak np. Rotmistrz Witold Pilecki, Inka, Zagończyk i wielu innych. Przez pół wieku zapomnianych przez władze komunistyczne, służące nie Polsce a raczej ZSRR. Władzę która wydała rozkaz strzelania do własnego narodu w 1956, 1970 i 1980 r.
I kto o tym pamiętał, kto oddał cześć bohaterom narodowym przelewającym krew za Polskę wolną. Wolną od okupacji Niemieckiej i Sowieckiej ? Pierwszymi osobami od 1945 r. byli Śp.Prezydent Lech Kaczyński - bez niego nigdy nie powstało by Muzeum Powstania Warszawskiego oraz Prezydent RP Andrzej Duda.
Żołnierze Wyklęci nazywani Niezłomnymi w zamyśle komunistów mieli zostać na wieki zapomniani, a stali się ziarnem. Ich dziedzictwo jest przykładem dla młodego pokolenia Polskich Patriotów.
Cześć i Chwała Bohaterom !
Komentarze
29-02-2024 [11:17] - mjk1 | Link: Przegrani bohaterowie,
Niestety przegrani bohaterowie, przegranej szansy.
29-02-2024 [13:35] - Tezeusz | Link: Gdyby nie ci bohaterowie
Gdyby nie ci bohaterowie dzisiaj obowiązkowym językiem w Polsce byłby kacapski
29-02-2024 [15:31] - mjk1 | Link: W tym samym czasie Rosjanie
W tym samym czasie Rosjanie zajęli także Austrię, najgorliwszego sojusznika III Rzeszy .Austriakom zajęło długich dwanaście lat, aby przekonać Rosjan, że nic im z ich strony nie grozi. Zrobili to bez jednego wystrzału i ani jednego wyklętego trupa. Mieli po prostu austriackie elity, które myślały o społeczeństwie w przeciwieństwie do naszych samolubnych i sprzedajnych elit, które myślały tylko o sobie.
29-02-2024 [15:46] - Tezeusz | Link: @mk1 rus...
@mk1 rus...
Austriacy wówczas to byli SSmani mordercy i zabójcy myśleli o swoim narodzie mordując innych w Oświęcimiu tacy sami jak sowieckie ścierwa kaci Polaków z Katynia, ale to uczą w podstawówce w Polsce ciebie w Moskwie uczyli widocznie inaczej to zrozumiałe
29-02-2024 [15:58] - mjk1 | Link: Dyskusja z Tobą Zeus, jest
Dyskusja z Tobą Zeus, jest trudniejsza od konwersacji z lodówką.
Spróbuj się najpierw trochę douczyć. Na początek choćby tu: https://www.gazetaprawna.pl/wi....
Jak dasz radę to przetrawić, być może zrozumiesz mój komentarz.
Pozdrawiam i sukcesu życzę.
29-02-2024 [16:09] - sake3 | Link: @mjk1.....Mitologia się
@mjk1.....Mitologia się kłania.Zeus to nie Tezeusz.
29-02-2024 [16:11] - Tezeusz | Link: @mk1 rus..
@mk1 rus..
Patriotyzm się tobie kłania Polski nie kacapaski.... nie śnij tak o sierpie młocie.. młocie.
29-02-2024 [19:34] - mjk1 | Link: Nie do końca Droga Sake. Nie
Nie do końca Droga Sake.
Nie będę jednak udowodniał znajomości mitologii greckiej, ale tego Zeusa to Ci jednak wyjaśnię. W trzeciej części filmu „Szklana pułapka” główny bohater grany przez Brusa Willisa w jednej ze scen nazywa, Samuela L. Jacksona grającego Zeusa Carvera – Hesusem. Chodziło jednak o to, że koledzy Zeusa zwrócili się do niego słowami Hej Zeus a Willis jako Hesus to zrozumiał. Kiedyś tu na Naszych Blogach, odpowiadając na kolejny głupawy wpis autora dzisiejszych wypocin, ktoś sparafrazował, ten właśnie dialog i zwrócił się do Tezeusza słowami „Te Zeus”. Mnie, choć nie jestem autorem tego przezwiska, strasznie się to spodobało i od tego czasu odpowiedź na każdy głupawy komentarz Tezeusza zaczynam słowami „Te Zeus” albo Zeus. Dzisiejsze komentarze Zeusa, też „mądrością nie grzeszą”. Ja piszę o odzyskaniu niepodległości przez Austrię w !955 roku a on mi zarzuca nieznajomość historii Wafen-SS z 1944 r. a potem się obraża, gdy stwierdzam, że rozmowa z nim przypomina dialog z lodówką.
Pozdrawiam.
29-02-2024 [16:14] - Tezeusz | Link: @mk1 rus twoja wiedz jest
@mk1 rus twoja wiedza historyczna nie histeryczna jest faktycznie ZEROWA !
Do 1945 roku w Wehrmachcie, Waffen-SS i od jesieni 1944 roku w Volkssturmie służyło około 1,2 miliona Austriaków.
https://www.pap.pl/aktualnosci...
https://dzieje.pl/artykulyhist...
01-03-2024 [01:42] - spike | Link: @mjk
@mjk
"....Zrobili to bez jednego wystrzału i ani jednego wyklętego trupa. ....."
Aż samo się ciśnie by krzyknąć k.....mać, taki komentarz nie mógł napisać Polak !
Porównywać Polskę do Austrii i ich powiązania historyczne z Rosją, min. wiedzy historycznej się kłania.
Zapytać należy, Rosja zajmuje Austrię, tam też Austriaków prześladuje i morduje ?
W głowie się nie mieści, że są tacy, czy to już wsteczny skutek "nowej lewackiej reformy szkolnictwa" ??
01-03-2024 [08:05] - Tezeusz | Link: @ nie czujesz od @ mk1
@ nie czujesz od @ mk1 sowieckiego gowna, jak śmierdzi kacapem..
01-03-2024 [06:35] - SilentiumUniversi | Link: Genialne i patriotyczne elity
Genialne i patriotyczne elity austriackie poprosiły ruskich o opuszczenie kraju i oni sobie poszli? Czy ty rozumiesz, co piszesz?
01-03-2024 [09:46] - mjk1 | Link: @spike i SilentiumUniversi.
@spike i SilentiumUniversi.
Jeżeli tak fantastycznie znacie historię Europy XX wieku, to może oświecicie wszystkich a szczególnie moją skromną osobę, jak to się stało, że Rosjanie w 1955 roku pokojowo wyszli z Austrii? Może podyskutujemy o Finlandii, która tak samo olana przez aliantów, jak Polska dała radę obronić swoją niepodległość zarówno w czasie wojny, jak i po je zakończeniu? Śmiało, przedstawiajcie swoją wersję historii.
01-03-2024 [15:00] - Tezeusz | Link: @mk1 rus..
@mk1 rus..
Jedni skurwiele przyszli do innych skurwieli ludobójców twoich idoli..Wali gównem.
01-03-2024 [15:16] - mjk1 | Link: Z Twojego komentarza Zeus
Z Twojego komentarza Zeus wynika, że sk...le ze sk...lami dogadać się potrafią a ci wspaniali wyklęci dogadać się z nikim nie potrafią. Ciekawa diagnoza.
01-03-2024 [16:44] - Tezeusz | Link: @ mk1 rus..
@ mk1 rus..
Twój komentarz waniajet gawnem sowieckim i tyle w tym twoim gównianym temacie.
29-02-2024 [16:10] - Tezeusz | Link: Jak Tfusskowy rząd
Jak Tfusskowy rząd przygotował państwowe obchody uroczystości państwowe Żołnierzy Wyklętych.....ZERO !!!!! w Niemczech by pewno przygotowali..
29-02-2024 [16:32] - Jabe | Link: Za Kaczyńskiego zapomniano o
Za Kaczyńskiego zapomniano o 100-leciach odzyskania niepodległości i bitwy warszawskiej. Oni tacy już są.
29-02-2024 [16:38] - Tezeusz | Link: @ jebe
@ jebe
Twoi komuchy to obchodzi;i jako swoje swięto narodowe Rocznicę Rewolucji kacapskiej w pażdzierniku.
29-02-2024 [16:37] - Tezeusz | Link: https://podziemiezbrojne.ipn
https://podziemiezbrojne.ipn.g...
1 marca obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Podziemie antykomunistyczne to piękna i krwawa karta historii Polski. Żołnierze Niezłomni Wyklęci nie chcieli przekazać następnym pokoleniom swojej martyrologii, cierpienia czy ilości wystrzelonych naboi. Nie chcieli naszego współczucia. Liczyli tylko na naszą pamięć.
Byli ścigani, torturowani, skazywani na wieloletnie wyroki, zabijani, odzierani z żołnierskiej czci i godności. Ich największym przestępstwem była miłość do ojczyzny i walka o jej niepodległość.
,,Chcieli nas zakopać. Nie wiedzieli, że jesteśmy ziarnem” - to zdanie znakomicie opisuje tragiczną, ale jakże piękną historię żołnierzy antykomunistycznego podziemia.
Przez dziesięciolecia pamięć o nich była niszczona i zakłamywana. Nie tylko rządzący PRL, działacze partyjni czy funkcjonariusze bezpieki, ale również pisarze i poeci dołożyli wiele starań, aby przedstawić żołnierzy wyklętych jako „zaplute karły reakcji"
Ale smutne jest to że dziś jeszcze często ta propaganda i stereotypy są powielane i tak naprawdę nie szuka się prawdy choć czasem bywa ona gorzka.
Żołnierze Wyklęci NSZ, WIN i AK to dla mnie świętość !! W latach 1944 -1956 komuniści z PPR i PZPR zamordowali blisko 20 tys patriotów polskich, a ok 200 tys przeszło przez więzienia polskie i łagry sowieckie.
29-02-2024 [17:26] - Tezeusz | Link: Tfusskowe komuchy w działaniu
Tfusskowe komuchy w działaniu ?
Polska • 29.02.2024 17:23
Zakazany znaczek pocztowy z majorem „Zaporą”? Poczta Polska wstrzymała emisję
Od 2016 roku Poczta Polska emitowała znaczki pocztowe z sylwetkami Żołnierzy Wyklętych. Ale zmieniła się władza, więc i ten zwyczaj znika. Redaktor naczelny biuletynu "Rakowiecka37" o tym, że znaczek nie będzie wyemitowany 1 marca dowiedział się... dwa dni przed tym terminem. - Serce boli - podsumował.
https://niezalezna.pl/polska/w...
29-02-2024 [17:40] - u2 | Link: Dzień Żołnierzy Wyklętych,
Dzień Żołnierzy Wyklętych, czy raczej jak powinniśmy mówić - Dzień Żołnierzy Niezłomnych.
Ano, to byli prawdziwi polscy żołnierze. Polecam film pt. "Historia Roja" na ten temat.