Zainspirowała mnie Pani swoim zaangażowaniem i wciągnięciem w to AI w zobrazowanie mojej wizji,
by w końcu zaangażować swoją niedoskonałą inteligencję i umiejętności, na zobrazowanie swojego przeżycia :)
Pierwszy obrazek przedstawia pierwowzór tego co doświadczyłem, pozostałe są tego rozwinięciem.
https://drive.google.com/file/d/1Mtkk8iRLZlTbO_DXjE0sdgdA0MFwsA6w/view?usp=sharing
https://drive.google.com/file/d/1M0S9jZQI1rxrKS-VQDCeXvG7xCNNdSjX/view?usp=sharing
https://drive.google.com/file/d/1c4iaLzCAVe3AQ0Z4bWcxZkH_OjrR4BeK/view?usp=sharing
https://drive.google.com/file/d/1mC2ZS9FPNwBJoaYVoRJopzuQSlayzEs8/view?usp=sharing
https://drive.google.com/file/d/1nVlg9F_0DUDMT1aBrlqGUxXs2ELLdVRj/view?usp=sharing
Wszystkim blogerom NB bez wyjątku, począwszy od Admina, z okazji Nowego 2024 Roku,
życzę wszystkiego najlepszego, w szczególności zdrowia.
Jeszcze Polska nie zginęła, póki MY żyjemy!
Spike.
PS. widać z "chmury" nie che pobrać fotek, więc dałem linki.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 18533
Słusznie, barwy narodowe mają swoją wymowę.
Wybieracie się na drugą stronę?
W 2023 roku zbyt wiele osób odeszło z NB nie tyle na drugą, co w swoją stronę...
A ja lubię NB...
Zostaję ;)
jak widzisz, jeszcze nikt nie ma zamiaru iść na drugą stronę, mamy tu coś do zrobienia :)
ale skojarzenie słuszne.
https://pl.wikipedia.org…
dopowiem, że ten pierwszy obraz, jak wspomniałem to moja wizja, miałem wypadek i którą doznałem będąc praktycznie martwym, na szczęście szybka pomoc, zapobiegła mojej podróży na tamtą stronę.
To moje "szczęście" z tą szybką pomocą, było tak po prawdzie "niesamowitym przypadkiem", jak powiedział pewien uczony mnich z Athos,
"przypadek, to drugie imię Boga",
tak też to odbieram, że jestem tu jeszcze potrzebny i jeszcze mam coś do zrobienia na tym świecie.
Pozostałe obrazy to swobodna interpretacja.
Dzieci posiadają bardziej otwartą psychikę, wyobraźnię, niż dorośli, więcej widzą, słyszą i czują, mówi się na to 6 zmysł, który z czasem słabnie, twierdzi się, że to przez technologię, która poznanie ponadzmysłowe, zastępuje ją.
Jedyny ratunek dla zarażonych AI widzę w profesorze Łukaszu Święcickim, który takie przypadki leczy elektrowstrząsami.
Jeszcze nie wszystko stracone😉
Masz rację, nie pomyślałem o tym, dziwne że lekarz który mnie ratował, też o tym nie pomyślał, tylko bez namysłu "potraktował bohatera prądem" :)))
Nie znam się na odmiennych stanach świadomości, ani sposobach wprowadzania się w nie, choć jest to znana od wieków metoda, zaglądania w przyszłość, twierdzi się, że dzięki temu Nostradamus poznał przyszłość i ją opisał w swoich centuriach.
Z AI jest jeden problem, już na obecnym poziomie, przewyższa możliwości poznawcze i analityczne przeciętnego człowieka, a przeciętniaki nie mają ochoty się rozwijać, więc AI przejmie nas nimi kontrolę, bo kto będzie w stanie odróżnić "dobro od zła"?
Jak długo AI będzie tylko narzędziem, z pewnością pomoże w rozwoju cywilizacji, ale jest to narzędzie również zabójcze, wykorzystywane przeciw człowiekowi, co już się dzieje, wszystko już teraz zależy od intencji ludzi, dysponujących tym niebezpiecznym narzędziem.
Dzięki za życzenia, z tym że ja życzę Tobie i blogerom przede wszystkim zdrowia,
bo jak się ma zdrowie, to wszystko inne też, jak się tego chce :))
Konowałów omijam z daleka. Jak się stłucze termometr to gorączki nie ma i lepiej się człowiek czuje. :-)
mam to szczęście, że praktycznie nie korzystam z ich usług, nawet nie znam swojego "lekarza rodzinnego" :))
Ja akurat znam doktor Ewę, ale byłem u niej tylko kilka razy po L-4 w przeciągu kilku dekad, kiedy się zaszczepiałem na grypę. No źle to znosiłem. Teraz po Pfizerze czuję się doskonale, ale Astra Zeneki nie polecam. Po niej czułem się fatalnie, ale tak zwykle szczepionki działają. Widać się uodporniłem na kowida :-)
Problem mamy taki, że ludzie już tak nie wierzą lekarzom, ogólnie to cała nauka "zeszła na psy", widać to szczególnie po nagonce na CO2, gdzie tylko nie posłuchać, to słyszymy jaki ten gaz jest zabójczy, straszą nas widmem planety Wenus, z wciskaniem ciemnoty, że Mars nas uratuje, a ludzie to łykają jak "pelikany".
Jak nie nastąpi otrzeźwienie, to nasza przyszłość nie maluje się w kolorowych barwach. do tego perspektywa masowej inwigilacji i prewencji, nastąpią mroki gorsze niż w średniowieczu.
o "mroku średniowiecza" wspomniałem tak dla "jaj", historia uczy, że im wstecz historii, tym bardziej zadziwia, do tego rodzi co jakiś czas pytania, co się z tymi zdobyczami stało.
Faktem jest, że "mrok" może mieć początek w rewolucji francuskiej, potem już to leciało, aż dotarło do nas, i się złowrogo rozwija, a ludzie milczą, to źle wróży, bo wszystko wskazuje na to, że chińską ideologię i technologię zamordyzmu, chcą wprowadzić globalnie, a że żaden kraj już nie potrafi samodzielne istnieć, więc trudno będzie się wyzwolić.
Czy czekają nas czasy Matriksa i Terminatora ?
Nostradamus to przepowiada i wcale nie optymistycznie.
Skracam w takim razie zakończenie mojego komentarza: ja tam AI się nie boję, podobnie zresztą jak Yeti i globalnego ocieplenia. BTW, mógĺby ktoś obeznany zapytać AI - kupywać czy sprzedawać? No niech mi nikt nie pròbuje wmówić, że tego AI nie wie.
Spytałam :-) Pozdrawiam.
User
You
Mam znajomego. Inżynier na emeryturze, majętny, dobry samochód, wykształcone, wdzięczne ojciu dzieci (czasem muzykują sobie wspólnie). Znajomy dużo podróżuje, bowiem nadal jest czynny zawodowo - ma ważne i unikatowe uprawnienia, więc jest na rynku pracy pożądany. Mieszka w kraju, za którego granicami trwa wojna. Kraj, w którym się ta wojna toczy został napadnięty przez państwo z mocarstwowymi pretensjami. Istnieje jakieś prawdopodobieństwo, że wojna przeleje się przez granicę i dotrze do ojczyzny znajomego. Póki co, w kraju znajomego właśnie zmieniła się władza - rządy objęła partia liberalno-postepowa, a przegrała i do opozycji przeszła partia konserwatywna. Kapitał w państwie jest raczej w zewnętrznych rękach, ma miejsce także dosyć wysoka inflacja. Znajomy reprezentuje poglądy raczej konserwatywne. Pytanie do ciebie od znajomego jest takie: w takiej sytuacji ekonomiczno-politycznej - kupować teraz czy raczej sprzedawać?
ChatGPT
ChatGPT
Ryzykowna sytuacja. Decyzja o zakupie czy sprzedaży zależy od wielu czynników, takich jak prognozy ekonomiczne, sytuacja polityczna i osobiste preferencje. Warto rozważyć zdywersyfikowane inwestycje oraz konsultację z ekspertem finansowym, aby dostosować strategię do zmieniającej się sytuacji.
User
You
Ale gdybyś jednak mogła pokusić się o 5 rad dla znajomego - odnośnie tej dywersyfikacji i tego ryzyka, o którym mówisz.
ChatGPT
ChatGPT
Oczywiście, oto pięć ogólnych rad odnośnie dywersyfikacji i zarządzania ryzykiem w trudnej sytuacji ekonomiczno-politycznej:
Rozwiązanie portfela inwestycyjnego: Zainwestuj w różnorodne aktywa, takie jak akcje, obligacje, surowce i nieruchomości, aby zminimalizować ryzyko związane z jedną klasą aktywów.
Inwestycje zagraniczne: Rozważ ulokowanie części kapitału poza granicami kraju, aby zabezpieczyć się przed miejscowym ryzykiem politycznym i gospodarczym.
Zrównoważony portfel: Dostosuj poziom ryzyka do swoich celów i tolerancji na ryzyko. Zrównoważony portfel może pomóc w utrzymaniu stabilności w trudnych warunkach.
Monitoring sytuacji politycznej: Bądź na bieżąco z wydarzeniami politycznymi i ekonomicznymi, aby dostosować strategię inwestycyjną w odpowiedzi na zmiany w otoczeniu.
Zamknięte fundusze: Warto zastanowić się nad inwestowaniem w fundusze zamknięte, które mogą chronić przed nagłymi wahaniami rynkowymi, dając pewną izolację od krótkoterminowych zmian.
Pamiętaj, że te rady są ogólne i zawsze warto skonsultować się z profesjonalistą przed podejmowaniem większych decyzji inwestycyjnych.
Na dzień dzisiejszy, dochodzą do nas wieści, że AI stawia trafniejsze diagnozy na różne choroby, niż lekarze, co może skutkować tym, że ludzie będą przyzwyczajani do nieomylności AI, zaczną jej powierzać swoje decyzje i je realizować, zaczynając od drobnych spraw, a na powierzeniu własnego czy bliźnich życiu, czy na końcu bezpieczeństwa państwa.
Problem z AI jest taki, że łatwo można je nadać odpowiedni "charakter", podobny przypadek był tu już omawiany, w kwestii polityki, gdy na każde pytanie, formowana odpowiedź była nakierowana i negatywnie nastawiona na PiS.
Dobry Bóg każdego człowieka "wyposażył" w sumienie, które pozwala odróżnić dobro od zła, w kwestii AI, będzie to trudne - polityka, władza, zyski, a nie mając ludzkiego sumienia, tylko kalkulacje, nie potrafi się zbuntować, nie wykluczone, że będzie myśleć jak w znanym filmie "Ja Robot", wprowadzając pełną kontrolę, nawet za cenę ludzkiego życia, dla "ratowania ludzkości", nie dając prawa wyboru.
Co się stanie, jak AI wkroczy na giełdę, piętę Achillesa gospodarki światowej ?