Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

To nienormalne, żeby D. Tusk znów został premierem Polski!

krzysztofjaw, 01.12.2023
To naprawdę nie mieści się w głowie żeby ktoś, komu można zarzucić świadomą lub nieświadomą domniemaną zdradę swojego kraju na korzyść innego kraju lub związku krajów w czasie jego rządów, mógł następnie pozostać ponownie premierem tegoż kraju! 

I żeby być dobrze zrozumianym to używam w trybie przypuszczającym określenia "domniemanej zdrady", co nie oznacza, iż tak jest lub było na pewno. Chociaż - wedle mnie - nawet dwuznaczne sytuacje, które mogą dopuszczać jakiekolwiek prawdopodobieństwo takiej zdrady winny skutkować niemożnością objęcia tak wysokiej funkcji w kraju mieniącym się  niepodległym, suwerennym i demokratycznym. 

Ogólnie zaś osoby, które ubiegają się do bycia premierem każdego kraju winny być z punktu widzenia określonego państwa "czyści jak łza", bo są odpowiedzialni za całość funkcjonowania swoich rządów i nadzorują pracę wszystkich ministerstw czy innych organizacji podległych premierowi, jak np. służb specjalnych. 

Wczoraj w Sejmie mieliśmy do czynienia z nieprawdopodobną hucpą polityczną związaną z polskim bezpieczeństwem. Jeszcze opozycyjni posłowie bowiem odwołali wszystkich członków Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022. 

Odwołano zatem: przewodniczącego komisji i dyrektora Wojskowego Biura Historycznego dra hab. Sławomira Cenckiewicza, doradcę prezydenta prof. Andrzeja Zybertowicza, przewodniczącego Rady ds. Bezpieczeństwa i Obronności przy prezydencie RP prof. Przemysława Żurawskiego vel Grajewskiego oraz Łukasza Cięgoturę, Michała Wojnowskiego, Marka Szymaniaka, Arkadiusza Puławskiego i gen. brygady Andrzeja Kowalskiego.

Na szczęście i to w ostatniej chwili i tuż przed odwołaniem członków komisji zdążyła ona opublikować swój cząstkowy raport oraz opublikowała go w formacie *.pdf [1]. "Służba Kontrwywiadu Wojskowego uległa wpływom Rosji. Zaistniał rosyjski wpływ na polski kontrwywiad. Korzystając ze zgody premiera Donalda Tuska na współpracę podpisano porozumienie między SKW i FSB - to tezy tegoż raportu komisji ds. rosyjskich wpływów przedstawione wczoraj przez jej członków (...) Jak mówił przewodniczący Komisji prof. Sławomir Cenckiewicz, zdecydowano się na organizacji konferencji i przedstawienie efektów jej pracy wobec zgłoszenia do Sejmu wniosków o odwołanie jej członków. Cenckiewicz ocenił, że może to być "pierwsza i ostatnia", konferencja Komisji, dlatego, jak mówił zdecydowano się przedstawić dotychczasowe efekty jej pracy jak najszybciej. Jak tłumaczył, prace komisji koncentrowały się na kwerendach archiwalnych w zbiorach archiwów m.in. Służby Kontrwywiadu Wojskowego, ABW, Wojskowego Biura Historycznego, kancelarii tajnej i jawnej Prezesa Rady Ministrów, a także kancelarii tajnej Prokuratury Okręgowej w Warszawie ds. wojskowych. [1]". 

"Ponadto Komisja ds. rosyjskich wpływów wydała rekomendacje, aby D. Tuskowi, J. Cichockiemu, B. Klichowi, T. Siemoniakowi i B. Sienkiewiczowi nie były powierzane stanowiska publiczne odpowiadające za bezpieczeństwo państwa. Ich zły nadzór doprowadził do nieprawidłowych działań SKW - powiedział członek  tej komisji Andrzej Zybertowicz" [2]. Podobnie mówi inny odwołany członek  komisji P. Żurawski vel Grajewski: "Z dokumentów wynika brak nadzoru i niedopełniania procedur przez ekipę Tuska".

A warto wiedzieć, że nawet w normalnej firmie zarzuty braku właściwego nadzoru i niedopełniania procedur czy obowiązków oraz działań na szkodę firmy są wystarczające, aby określony szef (prezes zarządu, członek zarządu czy dyrektor/kierownik wyższego szczebla) został pozbawiony swoich funkcji bez prawa powrotu, co najczęściej kończy się po prostu jego zwolnieniem. I żadne tłumaczenia i zwalania winy na podwładnych nie mają tu żadnego znaczenia - szef odpowiada zawsze za podwładnych i swoje działania oraz decyzje, też personalne. A co tu mówić o zarządzaniu całym państwem, gdzie tak naprawdę premier, ministrowie czy szefowie agend rządowych są niejako zarządem, który ponosi odpowiedzialność za swoje decyzje, nadzór i przestrzegane procedury. 

Ale trzeba w tym miejscu przypomnieć jak to było w czasie powoływania tej komisji [3].

-----------------

Donald Tusk w październiku 2022 roku nawoływał do powstania komisji śledczej ws. wpływu Rosji na energetyczną politykę PiS-u. Co prawda pokrętnie nawiązywał też do tzw. "Afery Podsłuchowej", ale suma summarum ocenił, że w sprawie tzw. "Afery Podsłuchowej" komisja śledcza niezależna od ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego "mogłaby wyjaśnić, na czym polega wpływ rosyjskich służb na energetyczną politykę PiS-u".

I cóż się stało? Ano PiS zareagował pozytywnie na apel D. Tuska, ale rozszerzył okres badania wpływów rosyjskich również na lata rządów PO-PSL i przegłosował, że ta komisja będzie badała cały okres od 2007 do 2022 roku, czyli zarówno czas rządów D. Tuska jak i czas rządów PiS (ZP). Prezydent ówcześnie podpisał tę ustawę i następczo skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego a to oznaczało, że komisja miała otwartą drogę do rozpoczęcia działań, co ostatecznie nastąpiło - po kilku zmianach treści ustawy - pod koniec lipca 2023 z mocą obowiązującą od 1 sierpnia 2023 roku a 30 sierpnia powołano członków komisji. 

Wtedy też zaczął się wielki histeryczny jazgot wszystkich, którzy wtedy bali się wyników prac tej komisji. Powstała swoista rozstrzępiona i mocno zdenerwowana "koalicja strachu" niemal całej polskiej opozycji: od PO (KO) poprzez PSL i Hołownię aż po wszystkie lewackie jaczejki w stylu Frakcji SLD w ramach Nowej Lewicy i innych powstałych lewicowych partyjek. Mało tego! Ta "koalicja strachu" rozlała się też na UE a szczególnie na elity niemieckie i dotarła aż za ocean do USA. Aktywowane do wściekłego ataku zostały też wszelakie możliwe polskie i zagraniczne media, celebryci, dyplomaci, pseudonaukowcy czy prawnicy. 

Miało się wrażenie, że przeciw ujawnieniu prawdy o wpływach rosyjskich w Polsce gdzieś padło hasło: "wszystkie ręce na pokład"!

To wszystko przypominało czasy nocnego obalenia rządu Jana Olszewskiego z 4 na 5 czerwca 1992 roku. Wtedy też ze strachu przed ujawnieniem komunistycznej agentury powstała taka "koalicja strachu" pod wodzą Lecha Wałęsy, co w konsekwencji doprowadziło do swoistego zamachu stanu. Wtedy na słynnej naradzie w gabinecie L. Wałęsy padło też tuskowe "Panowie, policzmy głosy". No i policzył. Wtedy mu się udało, ale w przypadku komisji jakoś się przeliczył, bo pomimo jego wizyty w Sejmie (L. Wałęsa w owej nocy też się wybrał do Sejmu) odrzucono weto Senatu i ustawa została przyjęta oraz podpisana przez Prezydenta.  I ta krajowa ówczesna nerwowość, ta histeria, ten strach były podobne do tych sprzed lat...

Jak wtedy trafnie zauważył Michał Karnowski: "Skumulowane działania prewencyjne (wizyta przestraszonego Tuska w Sejmie, szantażowanie prezydenta przyszłą karierą, uruchomione przez znajomości amerykańskie naciski) oraz próby represji następczych (otwarte groźby gazowania w komorze, wychodzenie z rad przy Prezydencie, medialna histeria) pokazują realny strach. Teraz nie chodzi o propagandową bitwę. Ta nawałnica świadczy, że teraz chcą za wszelką cenę zatrzymać komisję do spraw wpływów rosyjskich. Za wszelką cenę!" [4]. 

Dalej autor felietonu zastanawiał się skąd ten i polski, i zagraniczny strach przed tą komisją skoro o postawie ekipy D. Tuska wiemy przecież dość dużo [5]: 

- reset i współpraca z Rosją "taką, jaka ona jest"; 
- bliskie i poddańcze kontakty z dyplomacją rosyjską; 
- przyzwolenie na infiltrację Polski przez rosyjskie służby specjalne; 
- otwarcie na biznes z Rosją, w tym planowanie sprzedaży LOTOSU Rosjanom; 
- brak ostrej i negatywnej reakcji na budowę przez Rosję i Niemcy rurociągów Nord Stream I i II;
- mały ruch graniczny; 
- niekorzystne uzależnienie gazowe Polski od Rosji na dziesięciolecia; 
- odrzucenie budowy amerykańskiej "tarczy antyrakietowej", bo... W. Putin "nie był entuzjastą tego projektu”; 
- zwijanie armii (szczególnie tej na wschodzie Polski); 
- katastrofa lotnicza Casy w Mirosławcu w styczniu 2008 roku; 
- tragedia smoleńska i wszystko to, co działo się przed i po niej - rozdzielenie wizyt premiera i prezydenta Polski do Katynia; 
- oddanie śledztwa Rosjanom na podstawie wadliwej przyczyny prawnej; 
- "seryjny samobójca i "nieszczęśliwy wypadek", 
- kontynuowanie i makabryczne  pogłębianie - mimo tej tragedii - przyjaźni z W. Putinem i jej kontynuowanie nawet po zajęciu Krymu przez Rosję.

Tyle tylko jak wtedy pytał M. Karnowski: "to wszystko wiemy i dużo więcej, więc co jeszcze może nam wyświetlić komisja?" I odpowiedział tak:


"W każdym ze wspomnianych wyżej wątków są pewnie szafy pełne kompromitujących dokumentów, w pamięci ludzkiej zapisano wiele spraw, decyzji, wypowiedzi, które ekipę Tuska kompromitują. Ale tak naprawdę uważam, że najbardziej boją się jednej sprawy: roli Niemiec w tym wszystkim (...) Tym tłumaczę tak brutalne wejście do gry strony amerykańskiej. Pełni ona tutaj rolę zastępczego reprezentanta Berlina (...) W sensie politycznym Donald Tusk i Angela Merkel mają krew na rękach. Ich polityka pozwalania Putinowi na coraz więcej doprowadziła do takiego poczucia bezkarności, takiego rozbestwienia, że zdecydował się na barbarzyńską napaść na Ukrainę. Jak koordynowali swoje działania? Jak bardzo szczegółowe były instrukcje przysyłane z Berlina do Warszawy na temat „otwierania się” na Rosję? Czy tam też decydowano o tym gdzie państwo polskie ma się cofnąć, co ma jeszcze zlikwidować? Bardzo możliwe. Im więcej wiemy, im chłodniejszym okiem na tamten okres patrzymy, tym mocniej dostrzegamy jak bardzo ograniczona była wtedy polska suwerenności i do jakiej tragedii by ten kurs doprowadził, gdyby nie został przerwany w roku 2015. Pamiętajmy zatem: rozkaz przyjęcia kursu prorosyjskiego przez Polskę przyszedł z Niemiec. Wyświetlenia tego faktu, opisu jak to działało na linii Putin-Merkel-Tusk, najbardziej się boją" [4]. 

Zauważyć też było można zainteresowanie naszą komisją przez PE i KE. Nietrudno się domyślić, że inicjatorem negatywnych działań PE i KE wobec Polski i naszej komisji były (są?) Niemcy - w końcu UE to tak naprawdę Unia Niemiecka, która ma się stać po federalizacji czymś na kształt IV Rzeszy Niemieckiej, ZSRR-bis. 

Niemcy chyba naprawdę musieli i muszą się bać, ponieważ boją się naszej niezależności badań komisji ds. wpływów rosyjskich. Jakby taka komisja - o co apelował prezydent A. Duda - powstała dla całej UE to Niemcy spaliby spokojniej, bo tam mają ogromne możliwości wpływu i nacisku na ewentualnych członków europejskiej komisji śledczej a przecież cały czas panuje niemiecka narracja o braku jakiejkolwiek winy A. Merkel w obszarze stosunków z Rosją.

Wtedy też nawoływałem aby obserwować kto i jak atakuje naszą przyszłą komisję śledczą, bo wtedy łatwiej będzie oddzielić zdrowe ziarna od prorosyjskich plew..

-----------------------------

Po tym powołaniu komisji (albo i dużo wcześniej) powstawał i w końcu powstał też kapitalny serial "Reset" [6], który całkowicie obnażył prorosyjską i proniemiecką politykę rządów D. Tuska i jego ferajny oraz faktograficznie udowodnił, że te działania nosiły znamiona zdrady stanu. 

Stąd komisja wczoraj zarekomendowała, aby m.in. D. Tuskowi nie były powierzane stanowiska publiczne odpowiadające za bezpieczeństwo państwa. Innymi słowy rekomendacja ta wyklucza, aby premierem Polski został D. Tusk. I to jest rekomendacja nie płynąca bezpośrednio z treści serialu "Reset", ale z wyniku studyjnych badań członków całej komisji.  

P.S. 

Prawdopodobnie przyjdzie nam dokonać dużego wysiłku, żeby poznawać każde ustawy czy uchwały tworzone przez większość sejmową lub nowy rząd "koalicji zdrady narodowej". Szczególnie te, które będą dotyczyły polskiej polityki zagranicznej, bezpieczeństwa i gospodarki. Każda bowiem z nich będzie obnażała prawdziwe cele przyszłego rządu D. Tuska a te cele zapewne nie są dobre dla Polski i Polaków


[1] https://niezalezna.pl/po…. W tekście podane są linki do raportu i załączników. Warto to teraz skopiować, bo zapewne w niedługim okresie może się okazać, że raport znikanie z przestrzeni medialnej. 
[2] https://www.gazetaprawna…
[3] https://krzysztofjaw.blo…
[4] https://wpolityce.pl/pol…
[5] W stosunku do felietonu M. Karnowskiego rozszerzyłem trochę katalog prorosyjskich zachowań ekipy D. Tuska
[6] Serial "Reset" trzeba obejrzeć i to jak najszybciej, bo nagle może zniknąć z przestrzeni medialnej. Wszystkie odcinki polecam ściągnąć z YouTube na przykład za pomocą  prostego programu ClipGrab

Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad... 

© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw) 
http://krzysztofjaw.blog…;
[email protected] 
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 5509
Pers

Pers

30.11.2023 22:26

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na Przypuszczam że w  przyszłym

@sake
//Groźby Tuska będą miały poważne konselwencje dla wiarygodności polskiego złotego//
Pocieszę cię maglareczko - po "wygranych" przez PiS wyborach złotówka ciągle się umacnia.
Przypadek?
Mi to akurat nie jest na rękę bo zarabiam w innej walucie ale mimo wszystko cieszę się.
A tego pajaca Glapińskiego to trzeba rozliczyć.
Tezeusz

Tezeusz

01.12.2023 07:46

Dodane przez Pers w odpowiedzi na @sake

@Pers
"Mi to akurat nie jest na rękę bo zarabiam w innej walucie ale mimo wszystko cieszę się."
Ale rubel kiepsko stoi...
krzysztofjaw

krzysztofjaw

30.11.2023 23:43

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na Przypuszczam że w  przyszłym

@sake3
Raczej nie sądzę, żeby D. Tusk zaatakował NBP i jego prezesa. Wiem co mówił na ten temat w czasie kampanii wyborczej, ale to praktycznie jest niemożliwe. Zresztą zobaczymy, bo zapewne powróci znów "seryjny samobójca" i "nieszczęśliwy wypadek" i kto wie, co się może stać...
Pzdr
Es

Es

01.12.2023 02:22

Wstępem do wszelkich rozważań, oraz uzasadnieniem wylewania łez z powodu zakończenia działalności komisji pod wodzą prof Cenckiewicza w taki a nie inny sposób, powinna być odpowiedź na pytanie: czemu ona miała w zasadzie służyć?Bo uruchamiając ją na parę tygodni przed wyborami- co do których wyników nikt nie był pewien, a zatem jej powyborczy los był z założenia przesądzony- napewno nie miała służyć interesom państwa polskiego, usprawnieniu jego działania wzmocnieniu przejrzystości działalności administracji państwowej,itd itd. Nie mówiąc już o wyciąganiu konsekwencji prawnych wobec winnych zaniedbań, czy udowodnieniu innym działalności na szkodę Polski.
Czemu zatem miała służyć komisja, którą z premedytacją, już na starcie pozbawiono czasu i możliwości działania? Opróćz oczywiście wytworzeniu klasycznej g.noburzy, którą będą się ekscytować co więksi zapaleńcy i zwolennicy bezsensownego bicia piany po obu stronach politycznej barykady. A najbardziej ci, którzy pozory i iluzję traktują jako rzeczywistość.
Sama komisja potrzebna była i w dalszym ciągu jest. Ale nie jej karykatura.
Żeby śmieszniej było:idąc za ciosem Tusk uruchomi teraz swoją według wczesniejszych zapowiedzi i tymi ciąganymi po sądach będą... no kto? Jak to z tym rosyjskim węglem było?. Przypominają się wam "kije samobije? Tak kończy się szczeniactwo w polityce. 
Ale tutaj spokojna głowa: to tylko kolejna porcja cyrku i iluzji.
Es

Es

02.12.2023 00:21

Dodane przez Es w odpowiedzi na Wstępem do wszelkich rozważań

Słucham właśnie ostatniego felietonu Gadowskiego. Mówi dokładnie to co napisałem wcześniej, więc to nie tylko moja wyobraźnia. Niestety dla klakierów na nb w większości w zaawansowanym stadium powyborczej delirki, proste sprawy pozostają niewidoczne lub niemożliwe do ogarnięcia.
Marek Kudła

keram

01.12.2023 09:36

W demokracji to nie rozum, ale większość decyduje o władzy. Jeśli większość  zachowa się bezrozumnie, to wybierze władzę bez rozumu.
Hornblower

Hornblower

01.12.2023 11:22

Prawie rok temu, 7 grudnia 2022 r, dziennikarz śledczy Leszek Szymowski zamieścił taki oto wpis:
Dzisiejszy premier był dwukrotnie zarejestrowany przez STASI (Służba Bezpieczeństwa wschodnich Niemiec) jako tajny informator. Jednak szczegółów współpracy nie można poznać ze względu na utajnienie jego teczek.
O dwukrotnej rejestracji Morawieckiego mówią dokumenty, które odkryłem przez przypadek, badając aktywność Grupy Operacyjnej "Warszawa". To specjalna grupa wywiadu STASI, która działała w Warszawie (jej siedziba mieściła się w ambasadzie NRD przy ulicy Szucha). Zajmowała się dostarczaniem wywiadowi niemieckiemu cennych dla niego informacji z Warszawy.
Pierwszy z zapisów ewidencyjnych, z lata 1989 r, mówi o pozyskaniu do współpracy źródła o pseudonimie "Student". Podane są jego personalia, w tym nazwisko i imię (Morawiecki Mateusz), data urodzenia (20 czerwca 1968). Jest również nazwisko oficera, który zaakceptował werbunek. To major Carl-Heinz Scharpegge - ówczesny rezydent wywiadu STASI w Warszawie i szef całej, działającej w PRL grupy operacyjnej "Warszawa". Drugi zapis, późniejszy o kilka miesięcy, mówi z kolei o zarejestrowaniu źródła o pseudonimie "Jakob" i przedstawia dane osobowe dzisiejszego premiera RP.
W obu przypadkach przy nazwisku Morawieckiego sporządzona jest adnotacja "Inofizielle Mitarbeiter" co oznacza "Nieoficjalny Współpracownik". Tak w STASI określano informatorów najwyższej kategorii. Odpowiadało to Tajnemu Współpracownikowi w polskiej Służbie Bezpieczeństwa.
Nie znamy szczegółów pozyskania Morawieckiego do współpracy. Nie wiemy również w jaki sposób przebiegały jego kontakty ze STASI. Wszystko dlatego, że teczki IM "Student" i "Jakob" są utajnione. Dwukrotnie składałem w Berlinie wniosek o ich odtajnienie i dwukrotnie uzyskałem odpowiedź "ABSAGE" co w języku niemieckim oznacza "Odmowa".
Co się stało z teczkami Morawieckiego po upadku NRD? Jak wszystkie archiwa b. STASI, zostały przejęte przez BND czyli Bundesnachrichendienst czyli niemiecki cywilny wywiad zagraniczny. Co działo się z nimi dalej - pozostaje tajemnicą niemieckiego państwa.
W 2019 roku, gdy po raz pierwszy dotarłem do zapisów na temat premiera, zwróciłem się do Mateusza Morawieckiego, oficjalnie, poprzez rzecznika rządu, z prośbą o odniesienie się do tego. Odpowiedzi nie uzyskałem ani wtedy ani dziś.
I co? Nic. Nikt nic nie wyjaśnił, nie złożył pozwu sądowego. 
Konferencja prasowa w Sejmie RP, w której autor wziął udział wraz z Grzegorzem Braunem i Januszem Korwin - Mikke była jedyną publiczną reakcją polityczną na opublikowaną wiadomość o dwukrotnej rejestracji (w latach 80.tych) Mateusza Morawieckiego jako informatora STASI. Żaden z obecnych na konferencji dziennikarzy nie zadał w tej sprawie żadnego pytania. 
"Ogólnie zaś osoby, które ubiegają się do bycia premierem każdego kraju winny być z punktu widzenia określonego państwa "czyści jak łza". 
Są?
Czesław2

Czesław2

01.12.2023 11:57

Dodane przez Hornblower w odpowiedzi na Prawie rok temu, 7 grudnia

Czyli walka między jednym agentem STASI a drugim agentem Stasi to cyrk? Jeszcze taka możliwość, że to co do nas dociera to cyrk do kwadratu Jedno jest pewne, żydowskie media panują nad Polską.
smieciu

smieciu

01.12.2023 12:34

Dodane przez Czesław2 w odpowiedzi na Czyli walka między jednym

Tylko czy rzeczywiście są papiery STASI na Tuska? Sam Cenckiewicz sugeruje że nie. Że Tusk nie był agentem STASI.
Owszem, jest możliwe że Tusk jest czyimś agentem. Nawet niemieckim. Ale...
Pisałem setki razy. Nie można upraszczać. Jeszcze nie tak dawno były dwa państwa Niemieckie. Niemcy były naturalnym gigantycznym polem działań agentury. Jeden kraj ale podzielony. Nie było chyba kraju tak ważnego dla agencji szpiegowskich, tak bardzo nimi nasyconego.
Ale ludziom się wydaje że jakiś papierek, jakieś domniemanie, jakieś proste przypuszczenia czy skojarzenia wyjaśniają wszystko.
Otóż nie.
Morawiecki i Tusk należą do zupełnie innych stronnictw. O czym tu bez przerwy piszę. Co zresztą też chyba każdy widzi.
Ale nie widzi że w tej grze proste etykietki, typu Niemcy, mogą jedynie wywieźć na manowce.
Adam66

Adam66

01.12.2023 16:24

Dodane przez Czesław2 w odpowiedzi na Czyli walka między jednym

@Czesław2
To raczej nie jest walka, to ustawka, coś na wzór amerykańskiego zapaśnictwa zwanego wrestlingiem.  Grupa nasterydowanych karków udaje, że się bije a publika w to wierzy i płaci ogromne pieniądze za bilety i transmisje telewizyjne.  W tym przypadku, szkopy wzorując się na eskimosach, obstawili obie strony i nie jest ważne czy publika wierzy oskarowi czy studentowi, czy też wierzy że ma jakiś realny wpływ na wybór któregoś z nich.  Podobnie jak przy grze w piłkę nożną, gdzie 20 gostków gania za piłką a w końcu i tak szkopy wygrywają...
Czesław2

Czesław2

01.12.2023 16:47

Dodane przez Adam66 w odpowiedzi na @Czesław2

@Adam66 Toteż sugerowałem, nie po raz pierwszy, że to cyrk. Tak jak przewalanka na NB.
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

01.12.2023 12:54

Dodane przez Hornblower w odpowiedzi na Prawie rok temu, 7 grudnia

Inofizielle Mitarbeiter Tuska
Kto?, kto? .... oczywiście @Hornblower 😎
Hornblower

Hornblower

01.12.2023 13:18

Dodane przez NASZ_HENRY w odpowiedzi na Inofizielle Mitarbeiter Tuska

Dobry żart tynfa wart :-)
Ptr

Ptr

01.12.2023 13:24

Na 33 komentarzy ok.14 to komentarze troli.Wyjatkowo aktywni ściemniacze. Analitycy tzw. sceny politycznej mogą się zorientować w nastrojach, ale może lepiej nie karmić tych troli niemieckich.
u2

u2

01.12.2023 13:42

Dodane przez Ptr w odpowiedzi na Na 33 komentarzy ok.14 to

lepiej nie karmić tych troli niemieckich
Ich nie trzeba karmić, sami tutaj przyłażą i nadają swoje kocopoły :-)
Stąd moja teoria, że dr Targalski specjalnie zrobił lep na takie kacapsko-szkopskie trolle w postaci NB :-)
spike

spike

01.12.2023 15:08

Dodane przez u2 w odpowiedzi na lepiej nie karmić tych troli

"Przyjaciół miej zawsze blisko siebie, ale swoich wrogów trzymaj jeszcze bliżej."
sake3

sake2020

01.12.2023 15:31

Dodane przez Ptr w odpowiedzi na Na 33 komentarzy ok.14 to

@Ptr......Co takiego wyjątkowego jest w tym NB że az tylu antypisowców się nazbierało? Może dlatego że ich misja idzie zbyt opornie,a centrala naciska.
Ptr

Ptr

01.12.2023 16:14

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na @Ptr......Co takiego

Temat wpisu jest clou naszego polskiego problemu. Wiemy , że niektórzy ludzie nie powinni nigdy mieć władzy w Polsce, ale są narzędzia , które działają tak, że akurat ci ludzie awansują. Nad tym powinniśmy się zastanowić. Jak to robią. Propozycja : Kluby piłkarskie prowadzą szkółki piłkarskie. Partie propolskie powinny też prowadzić masowo młodzieżówki.
Inne narzędzia: media, media społecznościowe, zloty, targi książek. Jak podnieść świadomość interesu narodowego ? Jak wytrzebić durny mit Polaka nawróconego zdrajcy , aby nie zdradzał.
u2

u2

01.12.2023 17:10

Dodane przez Ptr w odpowiedzi na Temat wpisu jest clou naszego

niektórzy ludzie nie powinni nigdy mieć władzy w Polsce, ale są narzędzia , które działają tak, że akurat ci ludzie awansują
Trzeba puszczać nagrania jak dłubią w nosie i koń-sumują to co wydłubią. Czasami to pomaga, choć pana M.M.M. widzę ostatnio w relacjach z Wiejskiej gdzie dumnie paraduje na kuń-ferencjach "ludowców", lewizny i pełomafii, choć nie został wybrany :
https://wmeritum.pl/rzec…
Marek Kudła

keram

01.12.2023 14:32

✍  Z informacji bieżących:  Apel do Prezydenta !!!
https://www.facebook.com…
Biura Kancelarii Prezydenta RP, Wiejska 10 · 00-489 Warszawa,
https://www.prezydent.pl…
https://www.prezydent.pl…
E-mail: [email protected]
Kancelaria Prezydenta:  Fax: (48 22) 695 22 38, Tel.: +48 22 695 29 00
Kaczysta

Kaczysta

01.12.2023 17:22

Ludzie‼️
Dlaczego jesteście tacy wredni, jadowici i zawistni!
Przecież  Afera Wiatrakowa to jest obrzydliwy FAKE NEWS!
Wiem to na 100%, ponieważ nie było o tym żadnej informacji w tvn24, a nawet gdyby była, to Kolenda-Zaleska mówi, że to jest niemożliwe!
Kaczysta

Kaczysta

01.12.2023 19:57

Z FB
https://pbs.twimg.com/media/GAR-fGIWMAAaR-f?format=jpg&name=medium
Ryan

Ryan

01.12.2023 21:20

Opozycja skonstatowała, że skoro tylu na nich zagłosowało, to znaczy, że w Polsce jest mnóstwo idiotów.
No i zaczęli ich traktować jak idiotów
Pers

Pers

01.12.2023 21:32

Dodane przez Ryan w odpowiedzi na Opozycja skonstatowała, że

@r-jasiu
Idiotów jest dużo mniej, trochę ponad 7 mln.

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
krzysztofjaw
Nazwa bloga:
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad..
Zawód:
ekonomista

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 515
Liczba wyświetleń: 5,776,931
Liczba komentarzy: 19,679

Ostatnie wpisy blogera

  • Premier D. Tusk chce płacić za niemieckie zbrodnie pieniędzmi Polaków!
  • "Desipere est juris gentium"*, ale nie może świadomie szaleć na szczytach władzy!
  • NIE! Komuch Włodzimierz Czarzasty nie może zostać Marszałkiem Sejmu!

Moje ostatnie komentarze

  • Mam takie samo zdanie i naprawdę boję się o życie naszego Prezydenta.Pzdr
  • A... Witam serdecznie...W tekście celowo pominąłem animozje po konserwatywnej stronie naszej sceny politycznej. Skupiłem się na pozytywach i na Prezydencie Karolu Nawrockim, w którym upatruję lidera…
  • @Sake"Czyli w obawie przed konsekwencjami ze strony reżimu mamy się ograniczać w jego krytyce lub w zawoalowanej formie przemycać w postaci piosneczek, wierszyków i wypowiedzi?".Aż tak daleko nie…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Szatańskie dręczenie, nękanie, opętanie. Jak się bronić?
  • Nocne głosowania nad losem naszej ziemi i lasów...
  • Żydzi wśród komunistów II RP i w aparacie NKWD i UB

Ostatnio komentowane

  • sake2020, Jakoś Merz nie był szczególnie zawstydzony ,,prowokacją intelektualną'' premiera Tuska.Na próżno Bartoszewski i Kosiniak -Kamysz stawali na uszach by wytłumaczyć ten nadmiar intelektu.No i skoro…
  • JzL, Wyobraźcie sobie że prezydentem jest syn esbeckiej donosicielki Rafau Czaskoski. To byłaby tragedia
  • u2, ***ZACHÓD POWINIEN POLICZYĆ SZABLE!*** Jeśli traktować mnie Jerzego Ciruka z Dowspudy, to Zachód dawno policzył szable. Rosję czeka zagłada. Bynajmniej nie życzę tego Rosji, ale sama się o to prosi.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności