Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Będzie dyktatura czyli sukces swoisty

Coryllus, 30.03.2012
Sukcesy dzielą się na rzeczywiste oraz swoiste zwane także niekiedy zwycięstwami moralnymi albo sukcesami w polskim stylu.
Zanim je omówimy chciałbym napisać coś o zbliżających się ciężkich czasach oraz o tym, że prawdopodobnie nie da się już niczego odwrócić i najgorsze jednak przyjdzie. Oto wczoraj z rana redaktor Szostkiewicz powiedział, że – cytuję z pamięci – w demokracji bardziej niż w innych ustrojach potrzebna jest sfera działań tajnych. To jest – tak myślę – najważniejsza kwestia jaka pojawiła się w debacie publicznej od czasów kiedy Michaił Gorbaczow ogłosił głastost' czyli po polsku jawność. Wczoraj Szostkiewicz skończył z tymi miazmatami i przesądami i dał sygnał do powrotu. Flotylla z czarnymi flagami na masztach kieruje się znów ku spokojnym portom kochani. Rychtujcie armaty i arkebuzy. Zaczęło się.
Ponieważ jedna z podstawowych i najważniejszych tez tego bloga brzmi: władza może być tylko święta albo tajna. I to właśnie zostało wczoraj przez Szostkiewicza potwierdzone. Demokracja to władza tajniaków po prostu. Władza, w której wszystko podporządkowane jest strukturom tajnym, a one same także są komuś podporządkowane, ale nie wiemy komu, bo to informacja niejawna. I już. Najbardziej tajne zaś sprawy dotyczą przepływu pieniędzy i ich dystrybucji. Cóż to bowiem znaczy władza tajna? Jeśli ktoś szykuje się już teraz na widowiskowe męczeństwo, jeśli ktoś zapuszcza opozycyjną brodę i wyjmuje z kufra flanelową koszulę oraz stary sweter, może się ciężko rozczarować. Władza tajna nie będzie sobie brudzić rąk, o nie. Władza tajna przede wszystkim postawi swoich ludzi przy każdym, nawet najcieńszym strumyku pieniędzy i będzie kontrolować dokąd ten strumyk płynie i kogo zasila. Władza tajna obstawi swoimi ludźmi wszystkie najważniejsze obszary znaczeń w dyskusji publicznej i będzie tę dyskusję moderować w sposób nieznośny, ale na tyle wciągający, że każdy, ale to każdy, poczuje się w obowiązku wziąć w tym udział na zasadach narzuconych przez władzę tajną. Władza tajna stworzy sztuczne i nic nie znaczące hierarchie, w których awansować będą mogli najbardziej bezkompromisowi bojownicy o prawdę. Będzie też nisza dla tych co się nie zgadzają na nic, ale niewielka i tam siedzieć będą wyłącznie zaufani ludzie, co do których nie ma wątpliwości, że nie zawiodą.
O tym wszystkim powiedział nam wczoraj redaktor Szostkiewicz i my to wszystko każdego ranka możemy obserwować w mediach, w życiu, w sieci. Tak się po prostu dzieje i nie mamy na to żadnego wpływu. Dlaczego?
Otóż dlatego, że nasze chętki, bunty i wściekłość są kanalizowane w prosty sposób, jak zwykle jakąś bezwartościową marchewką oraz poprzez nawoływanie do przytomności i racjonalizowania swoich lęków i obaw. I większość ludzi się na to łapie, bo kiedy jednemu z drugim mówią – może by pan/pani podeszła do tego racjonalniej, to on/ona czuje, że za chwilę zostanie wysłuchana i za tę chwilę szczęścia gotowi są ludzie poświęcić wiele. Na początku gotowi są poświęcić prawdę i gniew. No, a kiedy już to poświęcą, to jest pozamiatane i nie ma o czym gadać. Nikt nikogo słuchać nie będzie, pastka się zatrzasnęła i można sobie dalej racjonalizować do usranej śmierci. Co możemy obserwować każdego dnia w salonie24.  I teraz właśnie przyszła pora na omówienie kwestii sukcesów. Sukces rzeczywisty to jest taki sukces jaki odniósł Władimir Putin 10 kwietnia roku 2010. To jest realne, mierzalne, widowiskowe, robi mocne wrażenie i od razu widać, że wszyscy zmieniają swoje relacje do człowieka, który taki sukces odniósł. Widać to prawda? Choćby po zachowaniu prezydenta Obamy. Sukces swoisty to jest wystąpienie rodzin smoleńskich w PE. Oto napisała wczoraj w salonie blogerka 1Maud tekst o tym, że w Brukseli zasiano ziarno. I to jest niestety właśnie owa racjonalizacja, o której napisałem wyżej. Nie mogę się bowiem zgodzić z tym co Maud pisze na temat postrzegania Tragedii Smoleńskiej w Polsce i za granicą. Nie jest tak, że Polacy wierzą w błąd pilotów, a obcokrajowcy, którzy się tym interesują, ufają raportom rosyjskim. Ci pierwsi doskonale wiedzą co jest grane i strach ich paraliżuje tak wielki, że nie można nad nim wprost zapanować. Oni wiedzą, ale są tak szczęśliwi, że ktoś im dał możliwość mówienia o błędzie pilotów, że nie ma możliwości, by ich z tej drogi zawrócić i nic, nawet dziesięciokrotne odwiedziny w PE tego nie zmienią. Obcokrajowcy także wiedzą co jest grane. I nikt nie traktuje poważnie raportu MAK, a jeśli ktoś traktuje to znaczy, że jest to przedstawiciel władzy tajnej, która wciąga nas w dyskusje niepotrzebne i horrendalne. Ktoś mi zaraz zarzuci, że nie rozumiem niczego, bo przecież trzeba informować ludzi o tym jak było naprawdę. Oczywiście, trzeba. Ja do końca życia nie zapomnę tej brzydkiej austriackiej dziennikarki, która stała w Krakowie na ulicy i płacząc relacjonowała pogrzeb pary prezydenckiej. I pamiętam jak w blogosferze z niej szydzono. Ona chciała informować, myślę, że byli także inni, którzy chcieli. Byli ludzie na ulicach i była wściekłość i gniew. Wszystko to zostało rozprowadzone po ścianie i zracjonalizowane. Dziś zaś próbujemy bezskutecznie powrócić do klimatu tamtych dni, bo nam się zdaje, że to coś pomoże, że jeśli kogoś poinformujemy o prawdzie to zmieni się cokolwiek. Nic się już nie zmieni. Tusk zawarł porozumienie z Pawlakiem i koniec. Wyborów nie będzie. Rewolucji także nie. Będą tylko próby uświadomienia obcym, że mamy rację, czyli to co zwykle odbywało się w przypadku każdego zakończonego klęską powstania.
Wracajmy do władzy tajnej. Władza ta ma swoje metody, są to metody poważne i obliczone na skutek długofalowy. One są już wielokrotnie wypróbowane w rozmaitych politycznych sytuacjach, także takich jak Smoleńsk. Nie można więc drodzy i kochani, sądzić, że nasze działania nie są dla nich przewidywalne. Są. A my właśnie na tej przewidywalności chcemy budować. To się nie uda. Czas na rozwiązanie tej sprawy, czas na prawdę, na zwycięstwo, mieliśmy pomiędzy kwietniem a lipcem roku 2010. Przepieprzyliśmy ten czas. Jedyne usprawiedliwienie w tym, że zostaliśmy wciągnięci przez przeciwnika we wszystkie możliwe pułapki jakie się w takich razach zastawia. Nie możemy jednak leźć w nie dalej. Po prostu nie możemy.
Ja to już pisałem, ale jeszcze powtórzę, bo zaraz przyjdzie tu ktoś i zacznie jojczyć jak zwykle: ale co pan proponuje, ale co pan proponuje, ale co pan proponuje....
Wszyscy, ale to wszyscy co do jednego członkowie PiS, KGP i innych organizacji prawicowych powinni zająć się kampanią informacyjną na rzecz upowszechnienia tezy o zamachu. Po prostu. Nie o fałszywym raporcie MAK, nie o oszustwach Tuska, nie o jakichś innych duperelach, ale o zamachu na prezydenta. Kampania informacyjna, medialna, ulotkowa, szeptana powinna mieć charakter po pierwsze porównawczy, po drugie masowy. Porównawczy to znaczy trzeba zestawić w prostym i czytelnym tekście okoliczności śmierci prezydenta i jego współpracowników z okolicznościami innych katastrof. I trzeba to powielić w milionach egzemplarzy, a następnie rozdawać ludziom i nie przejmować się odmową. Cechą podstawową każdej walki jest to, że toczy się ją uporczywie. Walka to nie jest event, to nie jest turniej. O tym chyba członkowie Prawa i Sprawiedliwości powinni wiedzieć. I każdy ale to każdy prominentny członek tej partii winien przynajmniej raz w miesiącu pokazać się na ulicy w czasie takiej właśnie akcji. I jeszcze telewizja powinna go sfilmować. Zakładam się o co chcecie, że po miesiącu szyderstw, śmiechów i nazywania ludzi oszołomami wynajęliby bojówki. No, a na to to już trzeba by było mieć swoją odpowiedź. Inaczej się nie da. Żadne racjonalne informowanie wysokich czynników i opinii publicznych nic nie pomoże. Czynniki dobrze wiedzą co jest grane, a opinie publiczne od dawna już nie istnieją. To złudzenie. Myślę także, że złudzeniem jest wiara w to, że istnieje coś takiego jak Zachód. Od czasu kiedy Putin przestawił wajchę w Rosji nie ma żadnego zachodu. Są tylko silni i słabi. My należymy do tej drugiej kategorii. I od tego jakie metody będziemy stosować zależeć będzie to czy przeżyjemy.
Przeczytałem także niektóre komentarze pod tekstem Maud. Naprawdę kochani wierzycie, że łzy w oczach parlamentarzystów znaczą cokolwiek? I naprawdę wystarczy wam już tylko to, że ta relacja podnosi was na duchu? Mnie ona nie podnosi. Przeciwnie – opuszcza. I czuję się źle. Ponieważ nawet tu akurat jest miejsce na to, o czym wszyscy ględzą do upadłego – na działania oddolne. A tych nie widać. Poza miesięcznicą i filmami, które nie mają charakteru masowego ani informacyjnego, a jedynie emocjonalny, nie istnieje nic. Wyznaczono kanały dystrybucji emocji, które od producenta płyną wprost do naszych serc, a przy każdym źródle siedzi ropucha i patrzy na ten strumień swoim wyłupiastym okiem. Trzeba ją przebić widłami. Wtedy czar pryśnie.

Zapraszam wszystkich na stronę www.coryllus.pl, gdzie można kupić książki moje, toyaha, oraz płyty z polską muzyką ludową. Książki można także kupić w księgarni Tarabuk w Warszawie przy Browarnej 6, w sklepie Foto Mag przy stacji metra Stokłosy, w księgarni Karmelitów w Poznaniu przy Działowej 25, oraz w pensjonacie „Magnes” w Szklarskiej Porębie. Są także w Londynie, w polskiej księgarni mieszczącej się w budynku POSK.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 5795
Coryllus

Coryllus

30.03.2012 14:58

Dodane przez Inteligent w odpowiedzi na P.S. A istotą sprawy było podpuszczanie do profanowania trumien

łomami człowieku, łomami nie siekierami.
Domyślny avatar

Gość1

30.03.2012 17:48

Dodane przez Coryllus w odpowiedzi na Inteligent

mistrz mówi łomami, łomami
Domyślny avatar

Heretyk

30.03.2012 15:32

Dodane przez Inteligent w odpowiedzi na P.S. A istotą sprawy było podpuszczanie do profanowania trumien

spraw jakimi warto się zajmować.
W ostatnich tygodniach Coryllus jest niekwestionowanym numerem jeden.
O broni akustycznej na ulicach Warszawy, zmianach w prawie pozwalającym strzelać do kobiet w ciąży bez ostrzeżenia porozmawiamy zapewne po pierwszych trupach...
Domyślny avatar

Heretyk

30.03.2012 16:36

Dodane przez Inteligent w odpowiedzi na P.S. A istotą sprawy było podpuszczanie do profanowania trumien

albo żeby biało-czerwona szachownica była wystawiona w każdym polskim oknie i samochodzie ?
Domyślny avatar

Niewolnik

30.03.2012 17:12

Dodane przez Heretyk w odpowiedzi na i co źle by było gdybyśmy otworzyli te trumny w kwietniu 2010

o kulturze? Co to profanacja. A twój GURU jeszcze dopisuje, że nie siekierami tylko łomami !!!!! I ty ufny i może człowieku nie widzisz, że to zwichrowane i obrzydliwe? Jemu chodziło o rozwalanie trumien po ich przylocie, w atmosferze powagi, smutku, patosu, gdy żałobnicy byli najważniejsi a nie ten OSZOŁOM co tu pisze!!! Żałobnicy!!! To byłby akt tak ohydny, że TV całego świata by pokazywały, godny złodziei grobów. A jakie widoki straszne odsłoniłyby się w biały dzień. Zresztą, ja jestem inteligentem, ale nawet jeśli ty jesteś człowiekiem niższego wykształcenia to nie wierzę, że ohyde tego pomysłu (podtrzymanego niżej przez OSZOŁOMA niżej - łomami), muszę ci tłumaczyć i nie rozumiesz. To akurat kwestia tez kulturowa a twój GURU to gość ze słomą w butach, nawet jeśli jeszcze 2 niedźwiedzie napisze. Nasze posły tez krawaty wkładają ale buractwem zalatują z daleka. A propos łomów - też twemu GURU tłumaczyłem, że siekiery i łomy nie wystarczą, nawet gdyby zgodzić się na akt PROFANACJI (pamiętajmy, że było to na widoku dzieci w TV, a także dzieci żałobników - co mieli tatusia w kawałkach oglądać????), to łomy tez nie wystarczą. Zgodnie z przepisami trumny sa jedynie atrapą, gdzy lecą samolotem przez granicę, a zwłoki sa w stalowych zaspawanych pojemnikach!!!Ale OSZOŁOM tego też nie zrozumiał. Piszesz w kwietniu? Czy cierpisz na amnezję? Dałeś aż tak się podpuścić GURU bo on powoduje, że kilku tu myśli jak w sekcie czyli nie myśli tylko jak GURU powie. Czy wiesz, że otwarcie tych trumien mogło się odbyć za zgodą prokuratury i kilku instytucji w tym sanitarno-epidemiologicznych (one były już w lekkim rozkładzie)!!!! Otwarcie ich byłoby PRZESTĘPSTWEM. Stąd cały problem z opóźnioną ekshumacją, jedyne prawo mieli o to występować żałobnicy. I wiemy jak długo czekali. Gdyby na własną rękę zrobili jak GURU kazał to znowu mieliby prokuratora na karku i więzienie w zawiasach lub zamiana na wysokie grzywny!!! I na koniec czy nie widzisz kolejny raz jego metody: pisał nie rozwalaliście łomami czy czym tam. WY to znaczy kto??? Podpuszczał do przestępstwa tak ohydnego, że byłoby marzeniem dla PO. I tak mówili o PIS, że na trumnach robią politykę. On zdaje się z rodziny PZPR pochodzi i myślę w co on gra? Podpuszcza ludzi. Dramatem jest to, że zawsze kilku, w tym ty - zapewne zacny człowiek - łapiecie się na magię słowa pisanego. Gdyby to powiedział w jakims gronie (poza palikotowym bo tam wszystko przejdzie) wysmiano by go, wygwizdano, wytupano za taki pomysł. A on nawet nie przeprosił, nie napisał, wiecie co palnąłem bzdurę, zdarzyło się. On poprawia Inteligenta, że nie siekiery a łomy. Ostrożniej czytaj te teksty i myśl sam. Bo mechanizm taki sam jak u oglądaczy TV w tym TVN24, tu pod pozorem prawicowości czasami (bo nie zawsze na pewno) takie paskudztwa się pisze... Dlatego wbrew zasadom, gdy ta sprawa się pojawiła zabrałem głos, bo w ciągu 4 dni gdy tu byłem tez zabrałem. Ale znikam stąd. Poza tym cenzurą krytyki swoich tekstów, czego nigdy nie zrobił Ziemkiewicz czy Michalkiewicz skompromitował się u mnie do zera. Lepsza dla niego ksywa CENZOR, niż jakiś Coryllus! Nad tym cenzurowaniem tez się zastanów! Sam wypróbuj napisać coś nie po jego myśli - postępuje jak guru w sektach - banuje od razu!
Coryllus

Coryllus

30.03.2012 17:25

Dodane przez Niewolnik w odpowiedzi na Faktycznie z kim tu na tym blogu rozmawiać? Człowieku słyszałeś

No, dzisiaj znacznie dłużej. Słabsze proszki dostałeś. To chyba dlatego, że weekend się zbliża.
Domyślny avatar

Niewolnik

30.03.2012 17:43

Dodane przez Coryllus w odpowiedzi na niewolnik

te ohydztwa o trumnach. A co do leków, mnie przynajmniej by pomogły gdybym musiał brać, ale nie muszę. Tobie leki już nie pomogą, na twoje przywary nie ma lekarstwa i pamiętaj: PISZESZ - NIE PI?ĆPAJ, PIJESZ/ĆPASZ - NIE PISZ. Bo potem co mądrzejsi cię opuszczają lub się śmieją. KONIEC: ostatni post którym cię ZASZCZYCIŁEM !
Coryllus

Coryllus

30.03.2012 20:26

Dodane przez Niewolnik w odpowiedzi na Widać wstydu i kultury nie masz. Przeprosiłbyś czytelników za

Naprawdę ostatni?! Nie wierzę. Przyleziesz tu jeszcze ze sto razy świrze. Mam nadzieję, że sanitariusze się w końcu połapią i cię zamkną.
Domyślny avatar

BazyliMD

30.03.2012 18:09

Dodane przez Niewolnik w odpowiedzi na Faktycznie z kim tu na tym blogu rozmawiać? Człowieku słyszałeś

Masz Pan Panie dziwny sposób interpretowania tekstow. Słowo "łom" rozumiesz dosłownie i otwieranie trumien kojarzysz z profanacją. Potrafisz Pan jednak dostrzec i poetycką przenośnię, o ile tylko przy jej pomocy można [...] Coryllusuwi. Za to Waćpana podziwiam. Takich ludzi potrzeba na barykadach. Twardych i nieustępliwych, umiejących odzielić ziarno od plew. Ludzi wrażliwych i oczytanych. Blog Coryllusa jest najlepszym miejscem, żeby się wykazać. Też tak myślę.
___________________
[...]
*Pazur
Domyślny avatar

BazyliMD

30.03.2012 18:24

Dodane przez BazyliMD w odpowiedzi na @Niewolnik

Święta za pasem i trzeba było by iść do poprawki i wyspowiadać się....
Domyślny avatar

Gość1

30.03.2012 18:43

Dodane przez BazyliMD w odpowiedzi na @Niewolnik

To jest poezja, chory jesteś. To Nergal w takim razie to drugi Herbert! Jaki ty IQ masz? Czytałeś tamten tekst? Nie chrzań głodnych kawałków o poezji, bo co to łom i jaki sens rozwalania trumien to każdy debil nawet zrozumiał. Ty nie. Juz nigdy, no taki się urodziłeś. A do kościoła to ty nie namawiaj, bo.... Akurat twój idol to ATEISTA
Domyślny avatar

BazyliMD

30.03.2012 19:12

Dodane przez Gość1 w odpowiedzi na On tego łoma nawet nie dotknął tylko judzi naiwniaku!!!!!!!

Każdego, kogo nie stać na wymyślenie swojej ksywy, uważam za dupka z IQ poniżej 60. Pomimo tego, dzięki za wpis. Robi się wesoło.
Domyślny avatar

gosc

30.03.2012 18:06

Coryllus Czesto sie zastanawiam czy marazm Polakow w sprawie odzyskania niepodleglosci wynika z jakiejs narodowej cechy wynikajacej np. z klimatu czy pozywienia, czy tez z tresury inzynierow spolecznych z NKWD. Wlasne doswiadczenia i obserwacja okupacji sowieckiej, (do kt. zaliczam Min. Bezpieczenstwa oraz PZPR, gdzie oczywiscie wstepowano aby "pracowac dla Polski") wskazuja na to drugie. Odslaniajac te wady "czekajacych na Godota" Polakow uraza pan ich dume odwrotnie proporcjonalna do ich osiagniec politycznych. Nie przysparza to Panu zwolennikow, ale chyba popularnosc nie jest Pana celem, bo przy swoim talencie nie byloby Panu o nia trudno. Niedawno znowu ogladalem niezapomniany "High noon" i, nie wiem dlaczego, przypomnial mi sie Pan. Obserwacja platnej sfory szarpiacej Panskie nogawki, od kt. opedza sie pan kopniakami, dostarcza mi sporo uciechy. Przy okazji dziekuje za pozdrowienia przekazane mi przez kuzynke na spotkaniu z czytelnikami w zeszly piatek. Z szacunkiem
Coryllus

Coryllus

30.03.2012 19:17

Dodane przez gosc w odpowiedzi na sukces swoisty

Cieszę się, że zdecydował się Pan na wpisanie komentarza. Zachęcam do częstszej aktywności, bo jak Pan widzi nie jest łatwo. Myślę, że wykorzystywanie talentu do tego by wypełniać półki księgarskie jakimiś stylizacjami jest bez sensu. Piszę właśnie książkę, która na pewno nie przysporzy mi zwolenników, a wręcz odwrotnie, ale przecież nie można się cofać. No co ma teraz zrobić jak już napisałem to wszystko? Zabrać się za kryminał w stylu fin de siecle? To przecież niemożliwe. Pozdrawiam Pana serdecznie i dziękuję.
Gabriel Maciejewski
Domyślny avatar

BazyliMD

30.03.2012 18:21

Oto podtytuł do najnowszej historii Polski. Smoleńsk jest elementem dosłownego odmóżdżania TEGO narodu i jest to składnik polityki sowietów wobec NAS. Kto najczęściej siedział w kibitce na Syberię? Młody, z dobrego domu, częściej student... Kto odkupował od cara zarekwirowane majątki? 100 lat historii, pięć powstań i oto wyniki: Polska ad 2012, czyli to, o czym piszesz.

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 820
Liczba wyświetleń: 3,931,822
Liczba komentarzy: 10,268

Ostatnie wpisy blogera

  • Syn pana prefekta dał głos
  • Szlachta i "szlachta"
  • Nasi bohaterowie

Moje ostatnie komentarze

  • wejdziesz na moją stronę. Nie mogę pozwolić na to, żeby mnie gównem obrzucali...przepraszam.
  • Moje komentarze nie były żadnymi prowokacjami, ale odpowiedziami na prowokacje. Niech się pan już tak mocno mną nie martwi, jak będzie pan chciał sobie coś poczytać, zapraszam na stronę www.coryllus.…
  • Tutaj niczego nie uprawiam, bo nie mam żadnej możliwości. Tymi blogami rządzi administracja, autorzy są tylko dodatkiem. A o takich jak ty to w ogóle szkoda mówić.

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Bezczelność Ziemkiewicza zwala z nóg
  • Czy Łysiak też kochał Monikę Jaruzelską?
  • Nasi bohaterowie

Ostatnio komentowane

  • , Dzień dobry Przeczytałam całość, niby się zgadzam z opinią o niedocenianiu niektórych Twórców, ale jakieś takie poczucie krzywdy we mnie rośnie. I dlatego piszę, by sprostować to, że niby Rapacki w…
  • , Nie zgodzę się z Pana oceną tej książki. Ale mam do tego prawo. Pan również ma prawo do własnej opinii na jej temat. Uderza mnie jednak to że nie prowadzi Pan rzetelnej krytyki ani polemiki z faktami…
  • , Rzeczywiście - tobie odpisywać nie warto. Więc tylko dla ewentualnych innych - Coryllus sam się stąd wynósł, jak obrażony smarkacz. Napisał o tym wyraźnie na blogu, z którego próbował zrobić…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności