Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

11 listopad. Powstanie PRL czyli pierwszy pucz Piłsduskiego.

smieciu, 11.11.2023
Większość, zapewne, tekstów na temat wydarzeń z listopada 1918r może zawierać takie proste stwierdzenie: 11 listopada 1918 roku nie wyróżniał się niczym szczególnym... Dokładnie tak jest zatytułowany jeden z akapitów w artykule o tym Jak ziemianin ( J. Lubomirski-Lanckoroński) i terrorysta (J. Piłsudski) odbudowali Polskę. Takie jest zwykle proste streszczenie. Nic się szczególnego nie stało i właściwie nie wiadomo czemu akurat ten dzień obchodzimy jako rocznicę odzyskania niepodległości. Zamiast wydawałoby się dużo sensowniejszego dnia 7 października kiedy Rada Regencyjna Orędziem do Narodu Polskiego proklamowała niepodległość Polski.
Obie te daty powinny być zwłaszcza ciekawe dla ludzi zainteresowanych sporami na linii prawica, konserwatyzm vs lewactwo i rewolucja. Te pierwsze idee przecież reprezentowała Rada Regencyjna z jej mózgiem napędowym Janem Lubomirskim-Lanckorońskim. A to drugie nie kto inny jak PPS i Piłsudski. Rada Regencyjna powstała jako tymczasowe przedstawicielstwo króla Polski i była wspierana przez środowiska ziemiańskie i prawicowe. Dla odmiany rząd, który po ustąpieniu Rady powołał Piłsudski składał się lewaków, którym przyświecały te same idee, na których swój sukces budował w tym samym czasie Lenin i które właśnie poderwały Niemcy przyczyniając się do uwolnienia Piłsudskiego z tzw twierdzy Magdeburskiej.
Czy nie jest więc ciekawe że świętujemy dzisiaj rocznice wydarzeń, które składały się na wielką światową rewolucję, która najlepiej znana jest z Rosji pod mianem Rewolucji Październikowej?
Raptem rok później w 1918, na bazie powojennego rozkładu Rewolucja ogarnia też Niemcy. Piłsudski zostaje uwolniony i wraca do Polski. Gdzie...

Gdzie wcale nie jest spokojnie i nic się nie dzieje jak zdają się sugerować krótkie notki. Jest wręcz przeciwnie. W listopadzie i Polska angażuje się w tą samą grę, która już od roku ma miejsce w Rosji, a do której wkroczyli też Niemcy.
Jest to gra o władzę. W sumie. Koloryzując ale wcale nie przesadzając w Polsce mamy Grę o Tron. Gdyż Rada Regencyjna właśnie w jego imieniu działa.

Współczesne, krótkie notki nie pozwalają poczuć czytelnikowi tej gry. Tak jak napisałem, miało się bowiem dziać niewiele. Ludzie dzisiaj nie mają świadomości tego co ówcześnie było dla wielu jasne: Nadszedł czas gry, która rozstrzygnie kto przejmie władzę, jaki będzie charakter Polski. Wydarzenia potoczyły się na tyle szybko że zaskoczyły jednak ówcześnie wielu rozgrywających a z drugiej strony ta szybkość doprowadziła do obecnego poczucia że nic wielkiego się nie działo.

Pierwszy ruch został wykonany 3 listopada przez Józefa Świeżyńskiego, który opierając się na prawicowej Narodowej Demokracji podjął próbę obalenia Rady Regencyjnej czyli przeprowadzenia zamachu stanu mającego wyłonić nowy, kontrolowany przez prawicę, rząd w Polsce. Była to próba jednak jak się wydaje zbyt improwizowana. Świeżyńskiemu nie udało się uzyskać wparcia podzielonej prawicy, która nie chciała nagłych ruchów bazując na stabilności działania Rady Regencyjnej. Gdy więc ta zdymisjonowała jego rząd, Świeżyński nie dysponował wystarczającym poparciem by działać wbrew Radzie. Ugrupowania prawicowe nie czuły potrzeby natychmiastowego działania. Gdyż wydawało się że ogólnie kontrolują sytuację. To Rada Regencyjna stanowiła jedyny realny ośrodek władzy w Polsce. Nie było jakiejś wielkiej presji by szybko to zmieniać choć jasne było że to już końcówka jej pracy. Że nie kojarzy się z niepodległą Polską i że w związku z czym musi wkrótce powstać rząd mający inne, rzeczywiście polskie, umocowanie.

Jednak rzeczy działały się szybko. Wydarzenia z 3 listopada uświadomiły środowiskom lewicowym że muszą wykazać się swoją śmiałą inicjatywą jeśli nie chcą zostać zepchnięci do defensywy przez ludzi prawicy skupionych wokół Rady. Dlatego PPS postanawia powołać do życia swój własny rząd w Lublinie. Który w dalszej kolejności miał stać się lewicową alternatywą dla Warszawy. Z własnym zapleczem wojskowym w postaci oddziałów POW, zarządzanych przed uwięzieniem przez Piłsudskiego. Lublin został wybrany przez PPS ze względu na silne nastroje rewolucyjne. Oraz właśnie ze względu na wojskowe wparcie jakie mógł tam utrzymać.
Rząd PPS w Lublinie został powołany 7 listopada. Daszyński i spóła od początku byli bardzo zdeterminowani. Gotowi do konfrontacji zbrojnej. Tej udało im się jednak uniknąć gdyż oddziały wierne Radzie Regencyjnej nie chciały prowadzić bratobójczych walk. POW dostało więc wolną rękę i tak powstał Tymczasowy Rząd Ludowy Republiki Polskiej. W swoim manifeście ogłaszając:
Państwo polskie, obejmujące sobą wszystkie ziemie, zamieszkałe przez lud polski, z własnym wybrzeżem morskim, stanowić ma po wszystkie czasy Polską Republikę Ludową.
Tak. Polską Republikę Ludową czyli PRL.
Która, jak wynika z deklaracji miała objąć całą Polskę. Zamysł był jasny od początku. Naszkicowany zresztą już dawno przez teoretyków Rewolucji, której władza nie zamierzała ustępować przed nikim. Przy czym jasne było że bez walki i wojska sukces możliwy nie jest.

Podczas kiedy rząd PPS w Lublinie szybko przechodzi do działania powołując komisarzy rządowych w kolejnych powiatach, zostaje wykonany kolejny kluczowy krok. Zostaje uwolniony, akurat teraz z więzienia w Magdeburgu, Józef Piłsudski. Czyż nie ciekawy zbieg okoliczności?
Znany rewolucjonista a nawet terrorysta, wrogi Niemcom zostaje uwolniony kiedy w Niemczech rozkręca się właśnie Rewolucja Listopadowa a w Polsce mamy decydujące momenty gry o władzę. Nie wiem kto podjął tam tą decyzję ale najwyraźniej miał swoje sympatie. Przy czym warto dodać że Piłsudski nie cierpiał w Magdeburgu. Mając do swojej dyspozycji trzy pokoje w domku z ogrodem po którym lubił sobie spacerować.
Było mu tam całkiem przyjemnie, później w swoich wspomnieniach narzekał tylko na odcięcie od informacji ze świata.

Jednak wypuszczony z Magdeburga, natychmiast wie co ma robić. Odbierający go na dworcu Warszawie Lubomirski-Lanckoroński tak to wspomina:
Tam przedstawiłem Piłsudskiemu stan rzeczy, wyraziłem przekonanie, że powinien prędzej czy później objąć władzę w Warszawie. Piłsudski na to mi odpowiedział: >>Ja muszę pojechać do Lublina<< (7 listopada powstał rząd lubelski). Chciał nawet tam zaraz jechać, ja mu to odradzałem, tłumaczyłem, że jest to rząd jednostronny, partyjny. >>Jest to rząd mój, rząd moich przyjaciół<< - odpowiadał na to Piłsudski.
Mimo długich wakacji w Niemczech, wciąż jednak Szef, w tym gorącym, kluczowym dla Polski momencie, myśli tylko o tym żeby dołączyć do swoich kumpli i ich poprowadzić.
Warto tu przy okazji przypomnieć historię o Leninie który opuściwszy Szwajcarię miał wyruszyć z Niemiec na swoją przygodę zapieczętowanym pociągiem. Historia bowiem się powtarza. Piłsudski z Niemiec do Warszawy przybywa w pociągu składającego się z tylko jednego wagonu, w którym podróżuje on sam.

Piłsudski miał swój plan. Jednak Lubomirski-Lanckoroński swój. Trudno stwierdzić dlaczego tak się uparł by oddać inicjatywę Piłsudskiemu. Z opisu jego dokonań wygląda że był doskonałym organizatorem, świetnie radzącym sobie w tamtych trudnych czasach. Kierowana przez niego Rada zrobiła wiele dobrego dla odradzającej się Polski. Wydaje się że książę dostał skądś sugestię żeby zatrzymać Piłsudskiego. Być może chodziło jedynie o to by nie wsparł rządu Lubelskiego. Żeby go przetrzymać. Wydarzenia jednak potoczyły się inaczej.
Piłsudski był zdeterminowany i wiedział czego chce. No i miał przyjaciół.
Po powrocie Józefa Piłsudskiego z Magdeburga dzień 11 listopada był dniem wielkiej „gwiaździstej” manifestacji i strajku powszechnego PPS w Warszawie na rzecz poparcia rządu Daszyńskiego. Wówczas to delegacja PPS z Tadeuszem Szturm de Sztremem, Zygmuntem Zarembą, chciała wręczyć Józefowi Piłsudskiemu czerwony sztandar. Piłsudski odmówił stwierdzając, że „ma obowiązek działania w imieniu całego narodu”[15]. W tym dniu spontanicznie młodzież, Polska Organizacja Wojskowa, dowborczycy, Wojsko Polskie oraz Milicja Ludowa PPS dokonywały rozbrajania żołnierzy niemieckich. Rada Regencyjna w obliczu tych wydarzeń przekazała Piłsudskiemu władzę nad wojskiem.
Czerwonego sztandaru nie przyjął ale władzę nad wojskiem i owszem. Jak każdy rewolucjonista czy myślący człowiek wiedział że w takich okolicznościach wojsko to władza.
Mając ją w ręku wzywa z Lublina Daszyńskiego, ten przybywa 12 listopada i składa dymisję na ręce Piłsudskiego. Co tak swoją drogą w jakiś sposób było prawnym uznaniem rządu Lubelskiego przez przyszłego marszałka.
Być może to było doraźnym celem działań Lubomirski-Lanckorońskiego i jego przyjaciół. Chodziło o neutralizację rządu w Lublinie tak by Rada pozostała głównym ośrodkiem legitymizującym władzę. Liczono że władzę administracyjną obejmie ktoś inny. Byli jednak lepsi rozgrywający.

13 listopada odbyła się kolejna blisko 50 tys. demonstracja PPS, w trakcie której przemówił Ignacy Daszyński. Demonstranci udali się następnie Plac Zamkowy i zawiesili czerwony sztandar na Zamku Królewskim w Warszawie. Zygmunt Zaremba, wybitny działacz PPS wspominał:
Myślę, że manifestacja ta zaważyła mocno na szali dalszych wydarzeń. Tego dnia Rada Regencyjna przekazała Piłsudskiemu zwierzchnią władzę nad swoją administracją, a Piłsudski zgodził się, że rekonstrukcje rządu przeprowadzi Daszyński.

Książę:
Trudno nam było zdecydować się na formę przelania władzy. Piłsudski śpieszył się i groził: „No, jak nie wiecie, jak to zrobić, to ja pojadę do Wilna”. Wreszcie 14 listopada podpisaliśmy dokument. Z początku mieliśmy przekazać Piłsudskiemu tylko władzę wojskową, potem jednak przekazaliśmy mu całą władzę z zastrzeżeniem utworzenia rządu narodowego, w ręce którego władzę złoży.

15 listopada szef lubelskiego rządu Polskiej Republiki Ludowej zostaje szefem gabinetu Piłsudskiego.
Piłsudski:
Licząc się z potężnemi prądami, zwyciężającemi dzisiaj na Zachodzie i Wschodzie Europy, zdecydowałem się zamianować prezydentem gabinetu pana posła Ignacego Daszyńskiego...
II RP zostaje zdominowana przez siły lewicowe. Ale jednak pozostaje państwem demokratycznym. Do maja 1926r. kiedy Piłsudski wspierany przez pewne zagraniczne ośrodki decyzyjne definitywnie przejmuje tron polski.

---

Tak więc czym ostatecznie jest 11 listopada? Najbliższym prawdy będzie stwierdzenie że to dzień triumfu Piłsudskiego, który otrzymawszy palec szybko pochwycił całą rękę. Naturalne jest że II RP uznała ten dzień za święto. Piłsudski, jak wielu innych, dbał o kult jednostki. Niszczył tych, którym się nie podobał, promował posłusznych lizusów.
A my dzisiaj obchodzimy rocznicę wykreowaną przez tego człowieka i jego otoczenie. Czyli rewolucyjnych lewaków, sponsorowanych przez tych samych ludzi, którzy dali szansę Leninowi i spóle. Polacy mają swój kolejny dziwaczny mit.
Mit na swój sposób symboliczny. Tak współczesny.
Sukces Piłsudskiego polegał na przekonaniu ludzi że komunistyczny terrorysta i bezwzględny zamordysta stał się zwolennikiem idei prawicowych. Na wierze milionów że był patriotą walczącym o Polskę. A nie internacjonalistycznym agentem rewolucji. Litwinem dla którego Polska stała się zdobyczą.
Dzisiaj ludzie mają przed oczami tą samą historię. Do której zresztą odwołują się rządzący. I tak samo wierzą.
W prawicowców oddających hołd starym lewackim agentom.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 5646
sake3

sake2020

11.11.2023 18:30

Na to byśmy mogli dzisiaj maszerować z radością z flagami pracowało wielu wielkich Polaków.-Dmowski,Paderewski,Korfanty,Daszyński.Witos.Polską sprawę nagłaśniali w świecie i inni choćby Maria Curie -Skłodowska.To tez byli terroryści? Dzisiaj podziękujmy za Polskę ,,terroryście'' Piłsudskiemu.
smieciu

smieciu

11.11.2023 18:47

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na Na to byśmy mogli dzisiaj

Sake naprawdę ja piszę o zamachu i przejęciu władzy a ty swoje.
Wielu pracowało.
Ale władzę zdobył ten, który przez ponad rok, podczas kluczowych momentów, wylegiwał się w tzw więzieniu. To Rada Regencyjna była ośrodkiem decyzyjnym. A nie jakiś powstańczy rząd. Kiedy wojna się skończyła polskie oddziały po prostu podporządkowały się Radzie. Nie było żadnego wielkiego wojskowego zrywu.
Za to był chaos. W Niemczech komuniści postanowili wykorzystać go do przejęcia władzy. Rewolucja Listopadowa. Powstanie Spartakusa.
W Polsce...
Po prostu było TO SAMO.
Skoordynowane działania. W Niemczech się nie udało.
W Polsce tak. Z tym że polskie siły rewolucyjne nie miały naturalnej bazy by dokonać rewolucji na miarę Leninowskiej. Polacy oczekiwali czego innego. Piłsudski wiedział o tym. Był Rozwadowski i inni prawicowi dowódcy z autorytetem w wojsku. Rząd Lubelski i Piłsudski musiał się z tym liczyć. Postawił więc na pokojowe przejęcie władzy. A w szczególności na narzucenie pewnych fundamentów. Jak przykładowo ordynacja wyborcza. Dzięki której duże wpływy zyskali Żydzi czy Ukraińcy.
Piłsudski wiedział co robi. Są różne sposoby na osiągnięcie tego samego.
sake3

sake2020

11.11.2023 19:13

Dodane przez smieciu w odpowiedzi na Sake naprawdę ja piszę o

Owszem ja swoje.ale tylko dlatego,że wybrał pan dzisiejszy dzień na to by pisać o terroryście ,,Piłsudskim''.Wolność i niepodległość proszę pana wykuwa się przez lata w powstaniach,puczach,rewolucjach.Droga do niepodległości nigdy nie jest łatwa a czasem nawet nie osiągająca celu.Pana prawem jest trwać przy swoich poglądach,ale to samo dotyczy i mnie.Pan pisze o terroryście ja o bohaterze,któremu wiele zawdzięczamy.i dla którego celem była niepodległa Polska. Szkoda,że prywatne niepolskie stacje jak TVN przedstawiły dzisiejszy MN jako faszystowskie działanie narodowców. Kolejny raz trzeba radosne święto zepsuć.
Pani Anna

Pani Anna

11.11.2023 20:39

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na Owszem ja swoje.ale tylko

@sake3
No widać, że już ci lepiej. Nie lubiłaś w szkole historii, ok, ale po co czytasz i komentujesz coś,  o czym nie masz i co gorsza nie chcesz mieć pojęcia? To, o czym pisze Śmieciu, to są rzeczy znane i niejednokrotnie omawiane. Jesteś zabetonowana na wiedzę,  ale nikt cię nie zmusza do nauki na siłę. A to, kim był Pilsudzki i jaką rolę odegrał nie ma nic wspólnego z tym, aby cieszyć się świętem narodowym. Nikt ci tego nie broni.
sake3

sake2020

12.11.2023 16:42

Dodane przez Pani Anna w odpowiedzi na @sake3

@Pani Anna......Nie jest mi lepiej, nie mam wielu złudzeń ale to nie znaczy,że nie wolno mi się wypowiadać.Owszem,słabo znam historię ale mój wpis nie był próbą polemiki na temat życiorysu Piłsudskiego tylko ogólnym i luźnym komentarzem co do wczorajszego dnia.Tak się bowiem składa że każde obchody każdego państwowego świeta sa zamienione w jadowitą krytykę.Tak było ze wszystkimi powstaniami,polskim zrywami,patriotyzmem tak teraz wyśmiewanym.Wszystkie wg komentatorów i blogerów.były głupie,niepotrzebne,wszystkie spowodowane złym słowem Polaka,wszyscy dowódcy zawsze byli nieudolni ,romantyczni zanadto albo na ,,usługach''..Żadnego świeta nie jesteśmy w stanie obejść godnie i bez kłótni niepotrzebnie drążąc to co już było No może kiedy staniemy sie prowincją Federacji to własnie nowe święto okaże się godne wspólnego świętowania i będzie hucznie obchodzone.Trzaskowski już się przecież wypowiedział,że wczorajsze obchody były ostatnie.więc nie wiem czy warto tak się angażować i zagłębiac w tę historię....
Alina@Warszawa

Alina@Warszawa

12.11.2023 16:59

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na Nie jest mi lepiej, nie mam

Wypowiedzi Trzaskowskiego nie słyszałam, ale skoro ten dupiarz twierdzi, że wczoraj były ostatnie obchody - to jest wbrew pozorom bardzo radosna wieść - TO NA PEWNO BĘDĄ OSTATNIE TAKIE OBCHODY DNIA NIEPODLEGŁOŚCI DLA PREZYDENTA TRZASKOWSKIEGO! 
Przecież ten człeczyna to parodia prezydenta stolicy Polski, to niedouk, techniczne zero. 
Mam nadzieję, że warszawiacy odzyskają rozum i już nie powołają do władz stolicy nikogo z PO, czy innej zboczonej, albo zdradzieckiej partii.
Pani Anna

Pani Anna

12.11.2023 17:56

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na Nie jest mi lepiej, nie mam

@sake3
Jesteś po prostu histeryczka. Gdie ty widziałaś jadowitą krytykę? Ludzie dociekają prawdy, co nie znaczy, że  nie cieszą się że święta narodowego. Czasem zło przeradza się w dobro, wbrew zamierzeniom, można to nazwać "palcem Bożym ". Co nie znaczy, że  należy rezygnować z poszukiwania prawdy. Francja  np. obchodzi swoje święto w dniu zdobycia Bastylii, dniu, który powinien być pamiętany jako dzień narodowej hanby. Też byś tak chciała? Z Bolkiem Wałęsą jako symbolem obalenia socjalizmu?
Francik

Francik

11.11.2023 20:33

Ty śmieciu jesteś naprawdę durny. A kiedyś były jakieś przebłyski inteligencji. Piłsudski jako "komunistyczny terrorysta" - takich debilizmów nie serwują nawet najbardziej tępe endeki. Czekamy na kolejne odkrywcze teksty np. na temat polskich terrorystów z Górnego Śląska, którzy wywołali trzy bunty przeciwko legalnej władzy niemieckiej. Te uparte Hanysy to z kolei pewnie jacyś prawicowi ekstremiści, bo przecież światła i postępowa Róża Luksemburg uważała, że Śląsk powinien należeć do Niemiec. Taki to poziom twoich pseudohistorycznych rozważań. Szkoda czasu i atłasu na te wypociny.
Czesław2

Czesław2

11.11.2023 20:51

Dodane przez Francik w odpowiedzi na Ty śmieciu jesteś naprawdę

Francik  nie znasz polaków, którzy twierdzą, że Śląsk, cały , był ZAWSZE niemiecki? Że Krym, Kaukaz były ZAWSZE ruskie? Ja znam  i to nie jednego.
smieciu

smieciu

11.11.2023 21:20

Dodane przez Francik w odpowiedzi na Ty śmieciu jesteś naprawdę

Jedną z cech pisowskiej religii jest wrogość wobec „wykształciuchów”. W istocie, po prostu wobec szkoły, nauki itp. Czarnka można uznać za pewien symbol. Po co komuś wiedza? Edukacja?
Przecież wystarczy tępo i bez zrozumienia czegokolwiek klepać podrzucone slogany. Wtedy jesteś na odpowiednim poziomie.
Czy wy PiSowcy nie widzicie jak nieustannie kompromitujecie się? Jak obnażacie się swoją ignorancją i żałosnymi próbami docinek?
sake3

sake2020

12.11.2023 17:28

Dodane przez smieciu w odpowiedzi na Jedną z cech pisowskiej

@smieciu........Panie propagandysto.kto się tu kompromituje jak nie pan?W każdym zresztą słowie?Pana fobia wobec zwolenników PiS- jest tak żałosna a ośmieszanie nas nachalne,że powinno się to traktować  przymrużeniem oka.Jęsli się kogoś krytykuje to proszę posługiwać się faktami,przykładami a nie wydumanymi z własnej nienawiści dywagacjami.Co pana tak uraziło w urzędowaniu ministra Czarnka?Jakie braki w szkolnictwie czy programie szkolnym? Nic pan nie pisze co lepszego wy proponujecie więc całe to wasze gadanie nic nie wnosi.W czym się kompromitują pisowcy?Jakoś nie widzę,żebym była ignorantem ,analfabetą co mi tu tak pan czy inni  wymawiacie.Nie widać,że by garstka tych co na NB jeszcze się ostała odporna na wasze obrzydliwe wyzwiska była gorzej od was wykształcona.Pan klepie swoje slogany,wolno panu,ale dlaczego swoim chamstwem i pogardą chcecie innym zamknąć usta? To prosze chociaż powiedzeć co powinnam zrobić żeby nie być przez pana okreslaną jako tępy tłuk,sekta czy ostatnio głąb.Zpewnością zastanowię się nad swoimi ,,niedoborami ale nich je pan wskaże bez inwektyw,
Siberian Husky Dog

Siberian Dog Husky

12.11.2023 00:15

A od przyszłego roku na uroczystościach niepodległościowych będziemy musieli oglądać tę wredną, szwabską mordę.
https://pbs.twimg.com/media/F-pjzOFW4AALyJM?format=jpg&name=large
Lech Makowiecki

Lech Makowiecki

12.11.2023 07:24

Panie @Śmieciu.
Los Polski jest już praktycznie przesądzony, a my tu toczymy jałowe spory w rodzaju: Dmowski czy Piłsudski?
Jakie to ma dziś znaczenie? Ilu ludzi tak naprawdę to obchodzi?  Ilu to w ogóle rozumie?
Jesteśmy w przededniu rozbiorów Polski... Sami na to przyzwalamy... Chcącemu nie dzieje się krzywda...
Każda epoka potrzebuje nowych, prawdziwych Przywódców - na miarę czasów...
Polecam:
Roman Dmowski (testament)
https://www.youtube.com/watch?v=xrzHbNQdFRA
smieciu

smieciu

12.11.2023 10:10

Dodane przez Lech Makowiecki w odpowiedzi na Panie @Śmieciu.

Roman Dmowski nie został dopuszczony do głosu. Piłsudski go skutecznie spacyfikował. Wyżej opisałem jedną z części tej historii. NDecy wykonali pierwszy ruch (choć podobno sam Dmowski nie wsparł działań Świeżyńskiego). To jednak do Piłsudskiego i spóły należało decydujące słowo.
Narodowcy, jak zwykle, zostali z ręką w nocniku.
To nie jest jakaś stara, jałowa historia. To ciągle się powtarza. Dlatego przypomniałem. Bezczelni agenci łapią ludzi na swoje hasełka udając wielkich patriotów. Ludzie skaczą do gardeł tych, którzy starają się wykazać się rozsądkiem, rzetelną analizą.
Lech Makowiecki

Lech Makowiecki

12.11.2023 13:27

Dodane przez smieciu w odpowiedzi na Roman Dmowski nie został

Panie @Śmieciu! Nie zrozumiał mnie Pan...
Ja jestem przeciwny w instrumentalnym wykorzystywaniu historii do dzielenia nas tu i teraz!
Wystarczy nam współczesnych różnic i podziałów (od skrajnego lewactwa po narodową ekstremę) - żebyśmy się wspólnie pogrążyli w anihilacji Polski.
Cale zło bierze się z braku świadomości (braku edukacji?) co do obecnych zagrożeń... 
Kto to rozezna i ocali kraj - zapisze się w Historii jako jego zbawca i nasz narodowy bohater...
I nie chodzi mi tylko o sztandarową wolność, ale wręcz o egzystencję Polaków!
W wierszu "POLSKA" pisałem (nieco idealistycznie):
(...) Chcę dziś Polski bogatej i w rozum, i w plony,
Kraju Piastów gościnnych, mężnych Jagiellonów,
Zawiszów, Koperników, Sobieskich, Kościuszków,
Zakochanych w polskości – jak Szopen z Moniuszką!
Z geniuszem Mickiewiczów, Paderewskich siłą, 
Chcę Piłsudskich i Dmowskich, Pileckich, Wojtyłów... (...)
Bo my z nich wszyscy... :)))
Ale chyba nie do końca wszyscy...  :(
Dorzucam więc laurkę dla naszych dzielnych legionistów. I Marszałka.
Komuś, kto naraża własne życie dla dobra ogółu należy się wielki respekt...
Chyba lepiej promować dobre wzorce niż negować/flekować wszystkich wokół?
Honor i Gniew (Marszałkowi i Legionom)
http://www.youtube.com/watch?v=vr9G2gjgI8A
Jabe

Jabe

12.11.2023 13:53

Dodane przez Lech Makowiecki w odpowiedzi na Panie @Śmieciu! Nie zrozumiał

Z tym że – choć być może trudno w to Panu uwierzyć – niektórzy cenią prawdę.
sake3

sake2020

12.11.2023 16:19

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Z tym że – choć być może

@Jabe....Pan akurat do tych ceniących prawdę nie nalezy,więc nie ma się co tak nadymac.
Jabe

Jabe

12.11.2023 16:22

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na @Jabe....Pan akurat do tych

Daruj sobie, obłudnico.
sake3

sake2020

12.11.2023 16:45

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Daruj sobie, obłudnico.

@Jabe.....No cóż ja tylko stwierdzam fakty.
Jabe

Jabe

12.11.2023 23:35

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na @Jabe.....No cóż ja tylko

Nie jątrz.
Siberian Husky Dog

Siberian Dog Husky

12.11.2023 07:52

Lis z wykrzywionym ryjem, po 3 udarach przewiduje rychłą śmierć Naczelnika.
To jest niewiarygodne.
Czyste zło.
Skąd tacy obrzydliwi plugawcy się biorą
Siberian Husky Dog

Siberian Dog Husky

12.11.2023 07:59

smieciu
Ty szwankujesz na umyśle?!!
To niemożliwe, żebyś rozumiał - co robisz a co piszesz!
A jeżeli rozumiesz i robisz to z rozmysłem - to jesteś najpodlejszą kreaturą jaka szwenda się w polskiej blogosferze
r102

r102

12.11.2023 09:16

To nie było takie czarno-białe wszystko w 1918 roku.
Kończyła się Wielka Wojna z milionami ofiar na frontach, upadkiem gospodarki i głodem.
Szczęśliwie nasi zaborcy ją przegrali, szalały rewolucje i nastroje rewolucyjne.
Jedynym marzeniem  władz Niemiec - okupujących ziemie polskie - było żeby niemieccy żołnierze wrócili do domu bez karabinów :-)
I akurat tow. Piłsudski miał chyba jedyny na tyle jaja i w miarę zorganizowaną bojowo nastawioną organizację /PPS/ - żeby to jakoś spróbować okiełznać - i się udało.
smieciu

smieciu

12.11.2023 12:24

Dodane przez r102 w odpowiedzi na To nie było takie czarno

No dzięki za jakiś głos faktycznie odnoszący się do tekstu i wydarzeń.
Niewątpliwie Piłsudski wiedział co robi. Był zdecydowany. Miałem nawet gdzieś fajny jego cytat (nie mogę odnaleźć) gdzie wprost wypowiedział o co wtedy chodziło: Wygra ten działający najszybciej, najbardziej zdeterminowany objąć władzę.
Ale towarzysz Piłsudski miał też swoją ciemną stronę. Owszem walczył - ale tak naprawdę o co? W czyjej sprawie?
Przecież jego kariera jest jasna. Był PPSowcem. W dodatku preferował metody agresywne, siłowe. Nie przypadkiem założył „Frakcję Rewolucyjną”. Patrząc bez uprzedzeń mamy człowieka dokładnie pokroju Lenina czy Trockiego. Dążącego do wielkiej rewolucji, przejęcia władzy. Wszystkie jego działania są z tym zgodne.
Piłsudski, w przeciwieństwie do wielu (większości?) tutejszych czytelników miał dużo pomyślunku. Ludzie sobie tutaj najwyraźniej wyobrażają że rewolucjonista musi wyłożyć kawę na ławę, zdradzić wszystkie swoje zamiary, przyznać że jest agentem. Taki mamy tutaj poziom dyskusji i przekonań.
W świecie dorosłych, do których należał Piłsudski działa się inaczej. Przykładowo agenci mówią że są patriotami. Wiedział on dobrze jakie nastroje panują w Polsce, że nie da się tutaj tak po trockistowskiemu. Musiał działać rozważniej i rozumniej.
I to właśnie robił. Kluczowe było stworzenie iluzji że walczy o Polskę, że nie jest całą swoją duszą sprzedany lewactwu. Musiał zmienić swój wizerunek gdyż ówcześnie każdy postrzegał go jako socjalistę, któremu nie można ufać.
Piłsudskiemu udało się zmylić Radę Regencyjną. Na którą zresztą, razem z PPS wywarł silną presję.
Całość zdarzeń toczy się, o czym się nie przypomina, w czasie rewolucyjnego wrzenia. Ludzie dzisiaj nie zdają sobie sprawy jak powszechne były idee socjalistyczne, rewolucyjne. To co miało miejsce w Polsce listopada 1918 było tym samym co miało miejsce w Niemczech wtedy. Czyli próbą przejęcia władzy przez czynniki socjalistyczno - rewolucyjne.
Mamy czarno na białym po czyjej w istocie stronie stał Piłsudski. Kto go wspierał, kogo uważał za przyjaciół itp. Cały ciąg zdarzeń jednoznacznie wskazujących na jego prawdziwą rolę.
Siberian Husky Dog

Siberian Dog Husky

12.11.2023 12:58

Dodane przez smieciu w odpowiedzi na No dzięki za jakiś głos

To ja ci przypomne ten cytat o tobie i tobie podobnych
Naród wspaniały, tylko ludzie kurwy

Stronicowanie

  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
smieciu
Nazwa bloga:
Anarchia czyli Świadomość

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 194
Liczba wyświetleń: 1,207,413
Liczba komentarzy: 4,461

Ostatnie wpisy blogera

  • Tak ode mnie trochę o wyborach, Nawrockim i Ukrainie
  • To kim są ci agenci i popychadła o których pisałem?
  • Wraz z wzrostem ciśnienia agentury wyłażą na wierzch stadami

Moje ostatnie komentarze

  • Jedyne co ten wpis pokazał to że autor jest trollem memowym. Na temat zdjęcia właściwie nic nie wiadomo. Kiedy zrobione. Może jest z przed 4 lat? Jest to jakaś tandetna o wyjątkowo małym zasięgu…
  • „Reakcja władzy i jej mediów? Jednoznaczna. Wyśmiewanie, olewanie, kpiny, ataki. Wyzwiska- w tym uderzenie w tych, którzy o tym mówili, w Starostę Powiatu Garwolińskiego.Rzecznik MSWiA nawet…
  • Autor z każdym tekstem przebija swój sufit pisowskiego nawiedzenia... Parodia, groteska, kompletny odlot. Wydawałoby się niemożliwe że można mieć mózg, być dorosłym człowiekiem i pisać tak żenujące…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • PiS giął kark przed UE
  • Kukiz a Morawiecki. Wielki czy mały spisek?
  • A może, przy okazji, wróćmy do Smoleńska?

Ostatnio komentowane

  • keram, Apel do wyborców Polonii w zachodniej Europie ! Odpierdolcie się wreszcie od Polski !!!  
  • spike, Sądzę, że Prezydent Nawrocki odda hołd pomordowanym, tym bardziej, że jako prezes IPNu walczył o pozwolenie ekshumacji ofiar na Ukrainie. Ciekawi mnie czy się odważy na ekshumacje ofiar w Jedwabnem,…
  • Jabe, Bez partii pana Nawrockiego by nie było. Łaska pre­zesa jest jedynym po­wodem jego byt­ności w polityce.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności