Lepiej mieć 300 euro, czy 600 euro?

@u2.....A jak nie będzie dochodowa albo będzie je ukrywać? Pan @Darek65 proponuje całkowitą prywatyzację i państwo pozbawione grosza.No to ja mam pytanie ,kto utrzyma wtedy armię terrorystów z Bliskiego Wschodu wchodzących przez otwartą na oscież granicę? Państwo nie,bo nie ma siły sprawczej ,jest tylko atrapą,no to może pan Darek i jego firma i pozostałe firmy? Kto będzie reagował na rózne kataklizmy,powodzie,susze czy huragany?Państwo przecież nie bo go praktycznie nie ma a UE nieskora.No to może pan Darek i jego firma? Kto obroni Polskę przed agresją innych państw,skoro państwa nie będzie stać na utrzymanie wojska?Firmy się wykręcą bo one  mają być dochodowe a nie patriotyczne.Pan Świderski którego teksty czytałam nader wnikliwie proponuje prywatne firmy ochroniarskie i detektywistyczne.No tak one na pewno nas obronią.Niestety mam nader pesymistyczne mysli co do wyniku wyborów.Wydaje mi się że czarny scenariusz się sprawdzi.

"Dlatego niezbędna jest częściowa ingerencja państwa w planowy rozwój" - przecież nikt tego Państwu nie zabrania. Przykładem tego jest budowa CPK. Ogłosiło chęć zakupu terenu pod CPK na określonych zasadach. Dodatkowo istnieje prawo, że Ci, którzy nie zgadzają się dobrowolnie na sprzedaż, będą mogli być wywłaszczeni ze względu na strategiczne cele Państwa. Zakładam, że te cele są oczywiste i potrzebne, a Państwo uczciwe wobec wywłaszczonych, aby nie nakręcać dodatkowej dyskusji.
"Proszę spojrzeć na planowana rozbudowę portu w Elblągu" - tam doszło do konfliktu na styku Państwo - samorząd. Tragedią tego przedsięwzięcia jest fakt, że w fazie projektu nikt się nie zastanowił nad całością, kto pogłębi tor wodny, jaka jest struktura właścicielska portu, czy samorząd jest zainteresowany współpracą. Wybudujmy, a później się zobaczy. Myślę, że prywatny inwestor by to zabezpieczył. Paradoksem tego jest to, że PAŃSTWO musiało się zwrócić do znienawidzonych, prywatnych właścicieli części terenów portowych w sprawie współpracy :) Jestem przekonany, że przy opłacalnych warunkach współpracy nie będą mieli oporu do współpracy.
Sake
Ja piszę o firmach, których działalność nie koliduje z "działalnością" strategiczną Państwa. "Siedzę" w sektorze prywatnym. Liczba regulacji, przepisów jest ogromna. Na dodatek każdy organ kontrolujący po swojemu interpretuje przepisy. W każdej chwili urząd skarbowy może prześwietlić Twoje konto, nawet jeśli nie ma wobec Ciebie " żadnych" podejrzeń.
Proszę poczytać, co się robi w innych krajach, jak po "cichu" wspiera się swoje firmy. Mistrzami są Niemcy i Holendrzy. Tymczasem w Polsce taka niemiecka T-Mobile otrzymała od Państwa 800 tys. wsparcia pandemicznego.