"Komisja Europejska nie przedłużyła wygasającego w piątek embarga na ukraińskie zboże do pięciu państw członkowskich, w tym Polski. - Przedłużymy ten zakaz mimo ich niezgody, mimo braku zgody KE. Przedłużymy zakaz wwozu ukraińskiego zboża. Nie będziemy słuchać Berlina, von der Leyen, Tuska czy Webera, bo to jest w interesie polskiego rolnika - powiedział dzisiaj w Ełku premier Mateusz Morawiecki" [1].
Nie wiem jak Szanowni Państwo, ale ja nie miałem żadnych wątpliwości jaką decyzję w sprawie embarga na ukraińskie zboża podejmie niemiecka KE. Było dla mnie jasne, że będzie to decyzja antypolska, bowiem Niemcy i lewackie elity unijne dostają kociokwiku na myśl, że w wyborach po raz trzeci wygra w Polsce PiS (ZP). To jest dla nich "senny koszmar".
Nie wiem, ale duża część Polaków nawet nie zdaje sobie sprawy jak ważne – dla obecnych i porąbanych funkcjonariuszy unijnych – są październikowe wybory parlamentarne w Polsce.
Polska jest newralgicznym krajem w UE. I to z różnych względów.
Po pierwsze. Jesteśmy jednym z największych krajów UE. I to pod względem ludności jak i powierzchni.
Po drugie. Mamy takie a nie inne położenie geograficzne, które jest centralnym miejscem w kontynentalnej Europie.
Po trzecie. Jesteśmy jednorodnym etnicznie krajem, gdzie Polacy stanowią około 98% ludności, co wprawia we wściekłość lewaków, którzy chcieliby Europy "ciapatej".
Po czwarte. Jesteśmy krajem katolickim i konserwatywnym. A komu się to nie podoba to niech Państwo sobie sami odpowiedzą.
Po piąte. Tworzymy swoje własne sojusze będące w kontrze do sojuszy unijnych. Jest V4 czy Trójmorze.
Po szóste. Obecne władze w Polsce nie chcą UE jako Jednego Sfederalizowanego Państwa Europa, które jest forsowane przez Niemcy i oznacza zabranie suwerenności i niepodległości państw zrzeszonych w UE. Polskie władze chcą natomiast tzw. Europy Ojczyzn.
Po siódme. Polska wskazuje na łamanie traktatów unijnych przez obecne zniemczone elity unijne, co – wobec wszechogarniającej unijnej korupcji - budzi ich konsternację.
Po ósme. Władze PiS-u są w stanie powiedzieć NIE zniemczonym władzom unijnym, choćby w sprawie wspomnianego embarga na import ukraińskiego zboża.
I... mógłbym tak wymieniać do setki powodów, dla których taka Ursula Gertrud von der Leyen czy Manfred Weber chcą przegranej obecnie rządzących w Polsce.
Trzeba dziś odpowiedzieć sobie: Czy chcemy być kretynami na usługach Niemiec czy dumnymi Polakami. Wybór należy do nas!
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
http://krzysztofjaw.blog…;
[email protected]
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 5040
O dziwo, nie pomógł nawet specjalny wysłannik Tuska Koło z kało. A już się chwalił że załatwił przedłużenie embarga. Widać poznali się na Koło nawet w KE i zrobili mu wbrew :-)
Pzdr
Wie Pan. Przez lata pisałem "elaboraty". Przekonałem się, że dziś do ludzi dociera forma krótka. I w sumie to może dobrze. "TAK', "TAK" lub "NIE", "NIE". Te wybory wymagają od nas odpowiedzi. Czy chcemy żyć w kraju rządzonym przez Polaków czy przez polskich Targowiczan? Obecnie jest jeden miesiąc do wyborów i to nie jest czas na profesorskie wywody. Walczę o Polskę jak umiem. I nie wiem dlaczego 20-30% Polaków chce głosować na D. Tuska. To jest umysłowo chore. Naprawdę tak dużo Polaków ma problemy z głową? Jeżeli tak to jestem przerażony!!!
Pzdr
Bo im lepiej było za pełomafii. Teraz funkcjonują w sitwach wielkich miast i też im jest dobrze. Ale będzie lepiej jak się zlikwiduje CBA, aby ich nie ścigał, IPN, aby im nie przypominał przeszłości, TVP, aby im nie wypominał co znowu nabroili. To są proste sprawy :-)
Może jednak się mylę. Może autor używa głowy, jest zdolny do rozumowania. W ramach testu zadam więc proste pytanie:
Dlaczego decyzja UE jest antypolska, dlaczego niby ma być zła dla PiSu, w kontekście wyborów?
W tekście mamy podniosłym tonem:
Nie wiem jak Szanowni Państwo, ale ja nie miałem żadnych wątpliwości jaką decyzję w sprawie embarga na ukraińskie zboża podejmie niemiecka KE. Było dla mnie jasne, że będzie to decyzja antypolska, bowiem Niemcy i lewackie elity unijne dostają kociokwiku na myśl, że w wyborach po raz trzeci wygra w Polsce PiS (ZP). To jest dla nich "senny koszmar".
Tylko że, oczywiście, żadnego szkicu sytuacyjnego, zarysowanej koncepcji wyjaśniającej dlaczego ta decyzja ma uderzać w PiS. Podczas kiedy łatwo wykazać że jest wręcz przeciwnie.
Rozkład wyborczych glosow elektoratu wiejskiego w przypadku usankcjonowania unijnej zgody na swobodny przepływ zbóż oraz straty polskiich producentów są wystarczająco przewidywalne i czytelne, więc nie masz co szukac drugiego dna.
Niemiecko unijna gra na zniszczenie polskiego rolnictwa tez jest czytelna, a projekty ograniczania produkcji i liczby gospodarstw rolnych tego dowodzą aż nadto.
Niszczenie rolnictwa jest osobną sprawą. W której aktywnie uczestniczy rząd. Nie związaną ściśle jednak z bieżącą kwestią. Którą jest wpływ decyzji o zniesieniu embarga na wybory. Trzeba jasno przypomnieć że UE takowe embargo wprowadziła i że rząd miał dużo czasu by przygotować przeprowadzanie tranzytu przez Polskę. Reszta jest biciem piany, które właśnie jest na rękę rządowi. Którego propaganda przedstawi dzielną walkę ze złą UE. Mimo że ta poszła na rękę. W czasie zbiorów embargo obowiązywało. Dzięki czemu polscy rolnicy mogli oddawać swoje zboże do skupów, nie konkurując z Ukrainą.
Ukraina mimo wojny wcale nie stała się państwem "przyzwoitością płynącym". Niestety tak nie jest. Przed wojną Ukrainą rządzili wielcy oligarchowie i to się nie zmieniło. O jakie zboże chodzi? No przecież nie o zboże produkowane przez ukraińskich chłopów a o zboże będące własnością oligarchów, którzy zarządzają tysiącami hektarów ukraińskich ziem rolnych.
I bardzo ważne. Embargo na ukraińskie zboże nie dotyczy tranzytu przez nasz kraj zboża przeznaczonego na pozakrajowe rynki. Obejmuje więc tylko przypadki, gdy to zboże miałoby być przyjęte i rozdystrybuowane na terenie Polski!!!
Pzdr
"Embargo na ukraińskie zboże nie dotyczy tranzytu przez nasz kraj"
Myk jest taki, że to objęte embargiem zboże tranzytem może przejechać do granicy polsko-niemieckiej, a później jako zboże już unijne,ale wciąż tańsze niż polskie wrócić na naszą stronę. Nikt skutecznego monitoringu nie zapewnił i nie zapewni.
" szkoda że Prezydent Zełenski tego nie rozumie"- od kiedy niby orzeł, największy mąż stanu, bohaterski przywódca narodu stał się nagle bezrozumnym matołem? Co wy tutaj czynownicy macie napaćkane w swoich głowach takiego co ie pozwala wam mówić prawdy? Już ci pisałem. Zelenski jest częścią układu grającego o własne interesy i jakaś Polska jest w tej chwili jedynie zawalidrogą. Od Polski uzyskał już to co mógł i na czym mu zależało, a teraz z poparciem niemiec chętnie stanie przeciwko nam. I tyle po waszych snach zostanie.Tacy nadgorliwi czynownicy jak ty są takim samym zagrożeniem dla Polski jak Putin, czy jakieś Webery i inne zachodnie lewactwo.
Bez przesadyzmu droga sake, ani ja, ani ty nie kiwnęłaś nawet palcem, aby pomóc ukrom. Ale za to ładnie w nich naparzasz na NB i S24. Zaraz zaczniesz wychwalać Putlera i jego człowieka w Warszawie, wróć, w Dancygu, w Warszawie robi dla niepoznaki, bo chce dopaść prawdziwego Kaczora :-)
Tak, moi drodzy, najwyższy czas dojrzewać do myśli, że Polskę w Unii zastąpi Ukraina. A Polsce przyjdzie rola taniej siły roboczej. No i ewentualnie jakiegoś chwilowego huba...
wynikająca z ukraińskiej mentalności zasada: dawajćie Lachy co macie i spadajcie , bo my z większymi układać się będziemy, widoczna była od samego początku. I sami dawali to jawnie do zrozumienia. Ale w niczym jej symptomy, a wręcz dowody, polskim naiwniakom i pięknoduchom całej ich tromtradracji nie mąciły.
Pozostaje teraz tylko diagnoza: skąd wziął się taki efekt jaki widzimy w ostatnich- na przestrzeni kilku tygodni w szczególności- wypowiedziach i sygnałach z Kijowa?
Przyczyną jest pozbawiona wszelkiej kalkulacji i przede wszystkim asertywności polityka polskiego rządu i prezydenta-ten brakowało tylko, żeby próbował wzorem Breżniewa w ślinę z Zeleńskim polecieć. Wskazywało i przestrzegało przed tym wielu już od początku tej wojny. Taka postawa polskich władz doprowadziła do sytuacji w której nie mamy w kwestii ukraińskiej już nic do powiedzenia. A rozzuchwaleni niemieckim poparciem ukraińcy wystawią nam za naszą pomoc proporcjonalnie taki sam rachunek jak "eskimosi" wystawiają nam przez ostatnie trzydzieści lat.
Znowu żarty sobie stroisz droga sake. To KE nie przedłużyło embarga. Poprzednio embargo również nałożyła Polska, dopiero potem KE dołączyła. A że KE gra na wybory, to każdy widzi kto ma oczy. KE stara się jak może, aby pomóc dla Peace. A każda okazja, aby uderzyć w ukrów, widzę u ciebie dobra, droga sake. Masz do tego pełne prawo, ale ja wolę nie popadać ukrofobię sterowaną przez szkopów i kacapów (sik).
Komu to tłumaczysz , popatrz na awatar . Dziób do kłapania na pól obrazka , mózgoczaszki im bardziej szukasz tym bardziej nie znajdziesz .
łżesz jak ta już przysłowiowa, wiesz kto, Autor pisał o pomocy Ukrainie, jak i wielu komentujących, ale też była dyskusja, czy to się nie skończy jak z pomocą żydom, którzy z takim zapałem na spółkę z Niemcami obwiniają teraz Polskę za holokaust, za zbrodnie niemieckich przyjaciół domagają się od Polski odszkodowań, nawet się nie zająknęli, że to Polsce się należą za zbrodnie, zniszczenia i grabieże.
Wy @ania z łonowego wzgórza, nie posiadacie podstawowej ludzkiej cechy, jaką jest przyzwoitość, o mądrości nawet nie wspomnę, tej nigdy nie posiadałaś, tak wada wrodzona.
Ciekawe, dziadku, pisać jak ślepy o kolorach. I te fizjologiczno-erotyczne skojarzenia, łonowe wzgórze... Śni ci się coś po nocach? Trzymaj łapy na kołdrze, bo oślepniesz.