Pucz Prigożyna sprawił że niemal zapomniałem o temacie a chciałem wcześniej napisać parę słów. Warto jeszcze raz wrócić do Reset 2 gdyż widać jak rzeczy się zazębiają. Ostatni odcinek był poświęcony właściwie niemal tylko dwóm kwestiom. Pierwszą była wypowiedź Sikorskiego że Putin proponował nam rozbiór Ukrainy. A drugą że nie zrobiono (w należyty sposób) notki ze spotkania Moskwie. Ta druga sprawa jest wręcz nudna, pokazująca pewną niemoc Cenckiewicza i Rachonia. Dostali zadanie wydobycia dokumentów świadczących o czymś w rodzaju kolaboracji Tuska z Putinem ale narazie nie ma nic, więc trzeba robić aferę z tego że ... właśnie tego nie ma :)
A konkretnie z tego że podobno właśnie wtedy padła ze strony Putina propozycja rozbioru Ukrainy. Ale żadne info o tej propozycji nie powstało.
W istocie konkretnych dowodów że coś takiego miało miejsce nie ma. Gdyż Sikorski ostatecznie stwierdził że mu się pomieszało. No ale aferę zrobiono. Choć właściwie ciężko zrozumieć dlaczego Putin miałby przedstawić taką propozycję, dwóm politycznym świeżakom. Na co miał liczyć? Że chłopaki nagle się zapalą do tego pomysłu? Że z jakiegoś powodu, w ówczesnej rzeczywistości Polska i Rosja ogłoszą światu plan rozbioru i wszyscy przyklasną?
To byłaby naprawdę dziwna historia.
Nawet jeśli jednak coś takiego faktycznie miało miejsce to Tusk zareagował prawidłowo zbywając to milczeniem. No i mimo wszelkich insynuacji że ulegał Rosji, nigdy ten temat, podczas jego rządów, nie został przez Polskę podjęty.
W filmie mamy kilka razy pokazanego Sikorskiego jak miota się próbując wyjaśnić jak to w końcu wyglądało ale właściwie nie ma słowa o tym skąd się wzięła afera. Ani Cenckiewicz ani Rachoń nie zadali prostego pytania. Dlaczego nagle sobie o tym przypomniał Sikorski po sześciu latach? Przecież gdyby nie jego wywiad dla Politico sprawa w ogóle nie ujrzałaby światła dziennego. Z jakiegoś powodu jednak Sikorski postanowił ujawnić ten temat. I tu opcje są dwie. Albo faktycznie podczas jakiegoś spotkania (może na molo w Sopocie dla odmiany) powstała taka kwestia, albo Sikorski sobie to wymyślił. Tylko skąd miałby mu przyjść do głowy taki pomysł? O rozbiorach Ukrainy?
Częściowa odpowiedź jest prosta. Przyczyną ujawnienia tej domniemanej propozycji Putina były wydarzenia z 2014r. Kiedy doszło do zajęcia przez Rosję Krymu oraz części Donbasu i Ługańska. Co było jakąś namiastką rozbioru, tyle że jednostronną.
Ważniejsze wszakże jest że wydarzenia ówczesne dają do zrozumienia jak ewentualnie miał wyglądać taki rozbiór między Polską i Rosją. To nie mogło się stać przecież w czasie pokoju, ot tak sobie. To mogło się stać tylko podczas jakiegoś kryzysu na Ukrainie. Jakiegoś chaosu politycznego. Słowem ewentualna realizacja tego planu musiałaby zakładać wywołanie takiego chaosu, najlepiej z zamieszkami wewnętrznymi, tak by interwencja i Rosji i Polski miała jakieś pozory sensu.
W 2014r. Doszło do zamieszek i politycznego przesilenia. Ale Polska, pod rządami PO, nie przejawiła żadnej chęci do wzięcia udziału w tej zabawie. Przeciwnie! Wywiad jaki udzielił Sikorski Politico przekreślił całkowicie możliwość takiego układu. Szkoda że panowie manipulatorzy z filmu Reset o tym nie mówią. Gdyż mamy jak na dłoni że Sikorski ujawnia plany Putina, przekreśla je, w związku czym kompletnie absurdalne są próby oskarżania go o sprzyjanie Ruskom.
Zwłaszcza że Sikorski wyjawia dokładnie na czym miałby naprawdę miałby polegać udział Polski w rozbiorze. Jest to napisane czarno na białym kiedy film pokazuje krótkie streszczenie wywiadu jaki Sikorski udzielił Politico. Na tej białej kartce mamy trzy proste, fundamentalne zdania:
Putin chciał abyśmy stali się uczestnikami rozbioru Ukrainy
Putin chce aby Polska wysłała wojska na Ukrainę to były sygnały, które nam wysyłali
Od tego czasu Rosja próbuje wciągnąć Polskę w inwazję na Ukrainę
Rosja próbuje nas wciągnąć w inwazję na Ukrainę. Tylko że jakoś Tusk i Sikorski, ruscy agenci nie garną się do tego wciągnięcia. Oni nie. Ale...
Ale pojawili się inni. Ich następcy. Oraz nowa okazja. Duuużo lepsza. Jest dzisiaj Zełenski. I ciągle zachęca: przybywajcie bracia z pomocą!
A Putin?
A Putin właśnie. Naprawdę fajnie jednak że panowie Rachoń i Cenckiewicz wzięli się za ten film i dokumenty gdyż możemy sobie przypomnieć. Ach ten Putin! Twardy, zimny, ruski suk...syn. Patrzysz i widzisz. Tak to ten właśnie Putin. Nie masz wątpliwości. Przeszywa wzrokiem, przy nim stajesz się nikim. Miękki i tylko czekasz by mu zejść z oczu. Widz patrzy i wie! Ten człowiek jest zdolny do wszystkiego. Prawdziwe dziecię KGB. Bomby by zabić mieszkańców w blokach? Polon w herbatce? Mordy na Czeczenach? To jego życie.
Ale już nie dzisiaj! Dla odmiany dzisiaj, ten sam widz, widzący w Putinie demona, dzisiaj widzi w nim głupawego cara. Nie rozumiejącego jak się prowadzi wojnę. Otoczonego równie głupawymi przydupasami. Odciętego od informacji (wiadomo stary oficer KGB, po co mu prawdziwe informacje ;) ) Taki jest ten Putin dzisiaj. Przecież to widać i to musi być prawda. Wystarczy popatrzeć jak ta ofiara bełkocze. Posłuchać co bełkocze. Stary dziadek. Zbrodniarz, który zaplątał się we własnych machinacjach.
Więc? No jest ten Zełenski, który mówi: Bracia pomóżcie! Jest Putin, który mówi: patrzcie, jestem ofiarą losu. Oraz komunistycznym pomiotem do usunięcia. No ale jest ten jeszcze ten zdradek, Sikorski...
Sikorski, który w styczniu tego roku znów wrócił do swojej fiksacji! Tym razem to rząd PiS miał dostać propozycję rozbioru! Czy Sikorski ma na to jakieś dowody? No takie same jak w przypadku propozycji złożonej Tuskowi. Rzuciły się więc pisowskie media na Sikorskiego! Co za bezczel! Jak on śmie!
Choć nie bardzo wiadomo co.
Czy rzuciły się dlatego że przypomniał o starym planie Putina?
Czy rzuciły się dlatego bo wszyscy mieli taką chętkę. W rządzie. W rządzie PiS. By ruszyć na pomoc Ukrainie. Zrobić to do czego wzywa nas Zełenski.
A tu Sikorski mówi: pamiętacie? Był taki plan Putina. Niech się wojska polskie pojawią na Ukrainie!
To chyba mocno zabolało PiS gdyż ujadanie rozległo się wściekłe. Przez przynajmniej 2 tyg. wałkowano jak to Sikorski, niecny, bierze kasę, legalną, i jawną z UAE. No ale słusznie. Przecież to Zdradek. To on ujawnił plan Putina, ksywa no i obsrywa mu się należy.
Zdradek. Bo nie rozumie że rzeczy się zmieniły! Że nie ma żadnego planu wciągnięcia Polski na Ukrainę! Że tylko tak pieprzy bez sensu. Podczas kiedy Kaczyński, Morawiecki chcą zrobić to co należy. Ponieważ nie są agentami. Ani zdrajcami. I dlatego wyślą wojska na Ukrainę. Albo na Białoruś. Bo tak właśnie należy zrobić. Właśnie teraz. Kiedy tam nastaje chaos. Zrobią co trzeba i znów Polska będzie wielka jak kiedyś.
I tylko widz musi obejrzeć kolejne odcinki by poznać tą... prawdę.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 3745
Nie jęcz, nie tlumacz się. Bądź facetem - kto atakuje, ten godzi się obrywać.
Ile saki trzeba wypić żeby kręciło łażenie za zbokami?
To pytanie na otrzeźwienie 😉
Zgłoś zastrzeżenia do @admina @mailem 😉
Tu właśnie tkwi sedno sprawy. Wierzysz w swoje bajki. Mimo że są dziecinne ludzie, w tym ja, starają się podejść do twoich komentarzy serio i podając konkretne wyjaśnienia wytłumaczyć jak jest naprawdę.
Co się dostaje w zamian? To jest śmieszne.
To się nazywa wypieranie prawdy i mnie wcale nie dziwi. Gdyby chodziło o jakąś małą sprawę pewnie ludzie by się dogadywali. Ale tu chodzi o przestawienie świata na drugą stronę. Więc nie dziwne ucieczki w tego typu komentarze.
Film Reset jest pokazówką manipulacji. Obejrzeliśmy trzy odcinki i jakoś ciągle nic nie ma. No bo co niby jest? Dla odmiany jest dużo o tym jak działa propaganda. Propaganda toporna.
Gdzie na sam koniec, Rachoń opisawszy przebieg negocjacji i ich zakończenie rzuca zdanie:
Negocjacje zostały zerwane przez Polskę. Masz przed oczami absurdalną groteskową wypowiedź i ... dobrze. Nie przeszkadza ci to.
Tak to działa.
Nie fakty, krytyczne podejście lecz wiara. Jest tym co napędza myślenie większości ludzi.
Trollowi strollować notkę 😉