W sąsiedniej notce Tezeusz wspomniał że w rankingu Politico najbardziej wpływowym politykiem Europy został Zełenski. I tak rzeczywiście jest. Przykładowo kiedy prezydent Ukrainy czegoś żąda. Któż śmiałby mu odmówić. Nikt właściwie. Nawet Niemcy muszą się ukorzyć. Żełenski wyraża życzenia. Europa je spełnia. Dzieje się tak także dlatego że Zełenski ma dwóch potężnych przyjaciół. Aczkolwiek jeden z nich nawet o tym nie wie. Taki ważny ale głupi!
Pierwszym jest J. Biden. Którego administracja sypie Ukrainie ogromną kasę. W 2022r amerykańskie wsparcie miało mieć wartość 113mld dolarów. A przecież jest właśnie jeszcze Europa, której Biden każe się słuchać Zełenskiego. Europa na czele z Polską dostarczyła sprzęt i wsparcie wielkiej wartości, nawet nie wiadomo jakiej chyba. Całe kraje niemal dosłownie wyskakują ze sprzętu by dać go ciągle nienasyconemu Zełenskiemu.
Któremu takie poważanie zapewnił oczywiście nie kto inny jak, ten drugi, W. Putin. To on przecież napadł na Ukrainę. I tak prowadzi wojnę by Zełenski mógł wykazywać się swoim heroizmem. No i oczywiście mieć czas na kolejne żądania. Do lutego 2022r. Zełenski był jedynie aktorem. Nawet nie Ukraińcem, bo Żydem, którego sfinansował sławetny Kołomojski. Najpierw opłaciwszy go jako aktora w serialu. Który potem przeniósł do rzeczywistości. Owszem było to ciekawe ale jak każdy wie, w Ukrainie wszystko jest możliwe. Nawet że drogi tam zbuduje znany u nas kolekcjoner zegarków S. Nowak ;) Dlaczego więc nie miałoby być możliwe że Putin uzna Zełenskiego za groźnego przeciwnika? Który buduje nazistowski rząd ukraiński, mimo że ideologiczne wsparcie dostarczyła pewnie sponsorowana wielce przez Kołomojskiego sekta Chabad Lubawicz. Którą Putin zna dzięki swojemu dobremu kumplowi, B. Lazarowi. Który może wyłożył Putinowi kim naprawdę jest Kołomojski i choć ten przed wybuchem wojny robił dobre interesu z Ruskami musiał stać się ich wrogiem. Choć tępił i wygryzał ludzi Poroszenki, którego do władzy wyniósł sławny Majdan aka Rewolucja Godności. Podczas kiedy Kołomojski wolał przywracać stołki ludziom obalonego Janukowycza. Tyle że jednocześnie Kołomojski znany był także z tego że wykładał kasę na Prawy Sektor. Który z kolei oskarżał Poroszenkę o współpracę z Moskwą i był przez niego zwalczany.
Trochę zagmatwane czy nie, i tak tego nikt nie ogarnie, kłótnię o to kto jest bardziej proukraiński wygrał ostatecznie Żyd Kołomojski więc może Putin miał trochę racji co do nazistów. A przynajmniej banderowców ;)
Jakby nie było w każdym razie, z czasem, Ukraińcy jednak (w końcu, wiemy, są to zdolni ludzie) zaczęli kapować się że prawda ekranu TV a rzeczywistość polityki naszego bohatera mocno się rozjeżdża. I w tym momencie Putin zademonstrował swoją moc kreacji rzeczywistości.
Uderzył.
A nasz bohater - znów stał się bohaterem.
Powstrzymał napór potężnego przeciwnika. Wlał nadzieję oraz wiarę w serca Ukraińców. No i wysłał ich na śmierć. Jednak bohaterską, gdyż zanim zginęli zdążyli zabić wielu wrogów!
To było wielkie i porwało świat. Postawa Zełenskiego zaimponowała! Zełenski deklarował czego potrzebuje by przenieść jeszcze więcej ludzi na tamten świat i pomoc dostawał. Ta była w Rzeszowie ładowana na wagony i pod czujnym okiem Putina bezpiecznie dostarczana na front. Putin wypuszczał swoich Wagnerowców z zardzewiałymi Kałasznikowami, Ukraińcy wsiadali w swoje nowe zabawki. Zabijali Rusków. Potem wykonawszy zadanie Ruskie ich zabijały ze swojej artylerii i wszyscy czerpali z tego zadowolenie. Robiąc przy okazji widowiskowe fajerwerki ze sprzętu wojskowego, nakręcając filmiki i wrzucając je do sieci.
Cała ta zespołowa praca dała byłemu aktorowi potężną moc oraz wzbudziła entuzjazm. Szczególnie wśród Polaków. Nie dziwne jest więc że przyjechał właśnie do nas. Zełenski. Wie że może na nas liczyć! Wie że nasz premier pogania wszystkich w Europie by spełniać jego życzenia.
Tym razem jednak to życzenie jest pewnie na tyle wyjątkowe że wielki Zełenski przyjechał osobiście. I nawet przemówił po polsku.
Co nam obca przemoc wzięła szablą odbierzemy! Zadeklamował.
Bracia Polacy, Rosja nie wygra z Europą, gdy Polak i Ukrainiec stoją razem, ramię w ramię. Tak, jak razem stoimy w tej wojnie, tak razem będziemy cieszyć się wolnością, razem, w NATO - dodał Wołodymyr Zełenski
Cóż. Być może nie jest lekko. Ale jest dobrze! Nadeszła historyczna szansa.
Rosjanie w strachu. Te słowa padły w telewizji
W Rosji zaczynają się niepokoić doniesieniami, że nowa ukraińska kontrofensywa może zbliżać się wielkimi krokami. Prokremlowski prezenter telewizyjny Władimir Sołowjow zastanawia się czy armia Putina jest na to gotowa, a kolejny propagandysta ostrzega, że Ukraina może zaatakować także rosyjskie miasto.
A Putin ma już paranoje jak wyjawia jego oficer ochrony, który uciekł i zdradza sekrety Kremla!
Były oficer ochrony Putina ujawnia, że rosyjski dyktator jest w stanie paranoicznego strachu. - W obawie przed zamachem wciąż przebywa w bunkrze, nigdy nie korzysta z telefonu komórkowego ani internetu i wciąż śmiertelnie boi się COVID-19 - powiedział kpt. Gleb Karakułow, który jesienią uciekł z Rosji.
Rosjanie powoli ewakuują Krym, budują umocnienia i tylko modlą się by coś nie wybuchło im w magazynach, lotniskach czy gdziekolwiek jak to ostatnio ciągle bywa. Wszędzie już tam pękają. Na Kremlu, na Krymie, w ruskiej TV, w ruskim wojsku.
O tym wszystkim a i pewnie dużo więcej wie Zełenski. Rzeczy wydają się być więc oczywiste. Przyjechał po to by ułożyć z nami plan. To będzie wielki plan! Dzięki któremu ogramy tego pacana, Putina. Jełopa bez pojęcia o wojnie. Zbrodniarza. Nasi ludzie, a w szczególności Ukraińcy, to zupełnie inna liga. Pełna powaga i profesjonalizm. Wystarczy dobry plan i Ruskom spadną gacie. Gdy się zorientują będzie za późno!
Pozostaje czekać. Z pewnością wszedłszy w układ z Ukraińcami zyskaliśmy doskonałego sojusznika. Doświadczonego. I godnego zaufania.
Kiedy połączymy siły, wrócą dawne czasy.
Być może szczegółów nie poznamy szybko ale pewnie też długo czekać nie będziemy. Wszystko wskazuje na to że nadciąga rozstrzygnięcie. Jesteśmy na fali a przeciwnik ledwo już dycha łapiąc ostatnie łyki powietrza.
Jeśli tylko Zełenski dostanie to co chce, nasz rząd stanie na wysokości zadania, marzenia wielu wreszcie się zrealizują.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 5215
CHWAŁA NA WIEKI
Jego interesuje wlasna nacja a nie my, Polacy.
Polska i Polacy są traktowani jak mięso wyborcze z zadatkami na mięso armatnie.
//CHWAŁA WIELKIEJ UKRAINIE
CHWAŁA NA WIEKI//
Jak na chachła znasz całkiem nieźle nasz język.
Rodzice to "ofiary" akcji Wisła?
Poczytaj sobie tu:
https://biuletynnowy.blo…
I odwal się od Polski!
Każdy kręci się w kieracie, tyra, kombinuje.
Szuja robi co w tym czasie?
Szuja wtedy szczuje.
Tych na tamtych, onych na tych - byle puścić smroda, sprowokować, obsobaczyć, błotem obsmarować.
Duda przecież zapowiedzial likwidację granicy pomiędzy ...Polin i Ukrainą...między innymi granicami.
Kaczyński być wielka geniusz ...cała Afryka tak mówić!
Ech:" No i tak to się kręci" I Order Orła Białego przyjęty przez p.prezydenta Żełeńskiego w "charakterystycznej " bluzie https://www.youtube.com/…
Tu nie trafisz do nich,,zakute łby wołające CHWAŁA UKRAINIE,nie znają historii i rzeczywistości.
Można by do tej notki dodać jeszcze dużo,ale po co? Dla kogo? I tak wiedzą swoje.
Pzdr.
Każdy, kto ma jakikolwiek kontakt z realem, i odrobinę wiedzy, rozumie, że w gdyby moskwicini pokonali Ukrainę, to następna będzie Polska. Co więcej, moskiewska armię, zasilą Ukraińcy z pobitego kraju. Z Białorusinami. To oczywiste, bo wyjawił to wprost Putin w Monachium. Za komuny, my Polacy, mieliśmy za zadanie atakować Danię, chyba nie w swoim interesie? Tak jak Polska broniła cywilizacji Zachodu w 1939 roku ('Via Apia" Wierzyńskiego - warto przywołać), tak Ukraina broniąc siebie, broni nas przed postmongolskim bydłem. Jak długo trzeba to powtarzać, by do tępych głów dotarło? Skromna jest Pana wiedza historyczna, jeśli tego nie rozumie.
Kochanie przez Dudę i Morawieckiego Ukrainy jest skrajną głupotą,albo jeszcze gorzej...zdradą!!
Ale sake to prawdziwa katoliczka jest wiec jak może kochać bliźnich widząc mordy, stare szczotki, ryje i grube lemparty? Ktoś żyjący w takim syfie nie jest w stanie kochać.
Ja osobiście Niemców, Ruskich i Ukraińców nie lubie. Generalnie moje uczucie rosnie wraz z kwadratem odległości od granic Polski. Pzdr
Bzdury piszesz.
Rosja nie ma żadnego zamiaru iść za Dniepr.
Jeszcze tylko Odessa i finito.
Powstanie najprawdopodobniej po ukraińskiej stronie Dniepru 100-200 km zdemilitaryzowana strefa buforowa.
Po co Rosji cała Ukraina a tym bardziej zbankrutowana Polska?
Z geopolityki pała!