Po rozwaleniu Izby Dyscyplinarnej, polskiego sądownictwa, przyszła kolej na Trybunał Konstytucyjny - pozew do TSUE już poszedł. Czy za złudną kasę z KPO zrezygnujemy także z prymatu polskiej Konstytucji? Jak znów damy ciała, to nie ważne kto wygra następne wybory: PiS czy PO - Polska już Niemcom nie podskoczy w żadnym temacie. Tak w zasadzie to możemy wtedy zrezygnować z Sejmu, Senatu, Prezydenta, Premiera etc. bo o wszystkim decydować będą unijni Komisarze. Sądy także będą tylko kwiatkiem do brudnego niemieckiego kożucha, bo TSUE będzie mógł zanegować każdy wyrok. Niemcy wybiorą nam "gaulajtera" który potulnie będzie zarządzał folwarkiem zwanym kiedyś Polską. A gdyby mimo to, znalazł się w Polsce jakiś szaleniec i próbował o coś walczyć wbrew Niemcom, to się pozbawi Polskę prawa głosu, lub zwyczajnie przegłosuje. Bo o jednomyślnym podejmowaniu kluczowych decyzji w UE, to chyba za chwilę także możemy zapomnieć.
Ja już nie wspomnę o planowanym wprowadzeniu kartek na mięso czy na ubrania - tych idiotyzmów jest więcej. Mój Smok zapowiedział: Robali nie jadam, prędzej zostanę kanibalem. No i razem z sąsiadami założył Związek Zawziętych Mięsożerców. Latem planują ogólnopolski zjazd, a głównym daniem będzie na nim jakaś Spurek. 😜
Co możemy zrobić wobec takich idiotycznych euro wyzwań? No cóż, pewien namiestnik pamiętnego 30 listopada także myślał że jest tu panem i w sukience wśród kobiet, umykał przed Polakami z Belwederu, natomiast dla zdrajców była tylko jedna kara: kula w łeb lub szubienica. Na tym tle, tegoroczny Marsz Niepodległości może stać się Marszem w Obronie Niepodległości. Pamiętne słowa podporucznika Piotra Wysockiego, kiedy wszedł do Szkoły Podchorążych Piechoty w Łazienkach, i przerwał zajęcia z taktyki, wywołały wśród naszych wrogów popłoch:
„Polacy! Wybiła godzina zemsty. Dziś umrzeć lub zwyciężyć potrzeba! Idźmy, a piersi wasze niech będą Termopilami dla wrogów”
Chodźcie z nami! Chodźcie z nami!
Dziękuję za uwagę.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 7998
Czy to będzie takie niespodziewane gdy okaże się, że PMM już podpisał co miał podpisać i tylko czekamy kolejno na ogłoszenie "sukces" a następnie "oszukali"?
Nie jesteś na bieżąco? Szkoda. Pozew złożyła KE - to kolejny kamień milowy o którym mowy niebyło. KE ma ich w zanadrzu jeszcze kilka... aż do skutku.
Nawet więcej Panie Janie, chodzi o pozbawienie Polen suwerenności. Atakują nas ci, którzy niby są z nami w sojuszu. Ale i tak wygramy z tą chytrą kacapsko-szkopską agentur :-)
PS. Oczywiście TK nie może się póki co zebrać, bo podważana jest pozycja pani prezes, przez nowego nominata, nota bene z nadania Peace. Ale gra na czas w tej sytuacji jest rozsądnym wyjściem. Tak jak często się zdarza w partii szachów :-)
Tradycja posowieckich plemników ma w Polsce swoją długą historię. To już chyba trzecie pokolenie łotrów przywiezionych tu ruskich czołgach. Uposażyli się na naszym mieniu, obsiedli kluczowe miejsca w gospodarce i w polityce ... ostatnio stali się dobrze płatnymi konsultantami naszych wrogów.
Przepraszam za wtręt:
Błąd lub złe określenie o tzw.Platformie jako: „ugrupowaniem aspirującym do władzy, które gorąco, szczerze i bez skazy nienawidzi swojego kraju”
Póki co , nie powinno tu być stosowane „swego kraju” choć te zamiary jako „swego”, mają miejsce przynajmniej od czasu od bitwy pod Cedynią.
ale właściwe jest to , że: nienawidzi polskiej większości zamieszkującej ten kraj !
I wtedy wg mnie będzie historycznie jak i etnicznie ujęte ok.
Niestety jest możliwe, że kolejny raz ulegniemy, bo z pewnością i nasz stosunek do polskiego TK okaże się nowym kamieniem milowym mającym odblokować nasz KPO. To już niekończący się scenariusz zbiorowego unijnego ataku na Polskę, który UE prowadzi z europosłami antypolskiej opozycji.
Ale masz rację. Jeżeli teraz się poddamy to już koniec Polski.
Bez przesadyzmu. Kto komu ulega? Na razie to Niemcy się obudziły z ręką w nocniku z ruhrami nr 1 und 2. A że KE pod wodzą der Leyen pozywa Polen do TSUE ? Trzeba kuć żelazo póki gorące, czyli do wyborów, które der Leyen chce, aby wygrał PDT. Ale faktem jest, że ani PDT nie pali się na Wiejską, co wyznał publicznie, ani Polacken tam go nie chcą jako PM. Co prawda to mogłoby odwrócić wizje Mariana Węcławka, ale podejrzewam że PDT i KE są za krótcy aby tym wizjom zapobiec :-)
Takiej uległości to Polacy już nie strawią. I o tym także ostrzegam w notce. Napisałam dzisiaj jeszcze jedną notkę - może zbyt ostrą, i nie wiem czy ją opublikuję. Jeden dzień się wstrzymam - pogadam z ludźmi i przemyślę parę spraw.
Pozdrawiam.
Jest jedyne wyjście, dziwne że oPOzycja nie zaproponowała takiego rozwiązania, a mianowicie odpowiednią zmianę Konstytucji, która by pozwalała na ingerencję w polskie prawodawstwo UE. Prawo ma to do siebie, że już nie tworzy tandemu z "duchem sprawiedliwości", pozostało tylko prawo, którym można wszystko zabronić, jak też zezwolić, nawet dopuścić zabicie człowieka, od momentu poczęcia, aż do późnej starości.
Przypomnę wyroki sądów, sędziowie złodzieje dalej sądzą, celebryci którzy mają na sumieniu potrąconych pieszych, cieszą się wolnością, Szatanowa znieważyła żołnierzy pogranicza, została uniewinniona, ktoś znieważa Prezydenta - niewinny, a za rzekome zniesławienie Sikorskiego kara, jak za czasów stalinowskich, gdy sądzili żydowscy zbrodniarze, lista praktycznie nie ma końca, a to oznacza, że ci sędziowie nie będą strzec polskiego prawa, polskich obywateli, to szubrawcy w togach, już to pokazali kim są, szkalując Polskę w UE.
Wiecie co mnie rozbraja?
We Francji chcą coś wprowadzić niekorzystnego dla ludu, ten wychodzi na ulicę i to w ilości, jakiej nam się nie śniło, przy okazji zostawiając po sobie zgliszcza, czego specjalnie nie pochwalam, ale jak do tej pory są skuteczni, a w Polsce Polacy jak te baranki, cisza, idą spokojnie na rzeź, tylko lewactwo potrafi robić zadymę, aż przestraszyli Prezydenta Dudę, że się o mało nie sfajdał w gacie, wetują ustawę min.Czarnka, a to nie pierwszy raz robił w gacie, przeciw tym, co go wybrali.
Jak tak dalej pójdzie, Polska się sprostytuuje, a nic nie zarobi, bo "lud" chce być w UE.
Czy będzie jakiś odważny, by zażądać rozpisania referendum, czy Polacy chcą być dalej w UE na zasadach niemieckiego landu ???
Bardzo optymistyczne myślenie...
Jeszcze tylko jakieś u-boty i inni niepełnosprytni twierdzą,że polska rekami Morawieckiego z niczym się nie wycofuje i z niczego nie rezygnuje, ale i do nich może w końcu coś tam dotrze. I wtedy ...klękajcie narody. Już widzę paru Wysockich.
PS Smoku i jego kumple to zamiast treściwego mięcha lubią kości ogryzać?