Walizki pieniędzy i słodkie wycieczki do kurortów, tak mamy w tytule na Interii. Oczywiście w tekście o Sikorskim. Wrażym tekście który tak jakoś został umieszczony na wielkim internetowym portalu. Aż chciałoby się zapytać gdzie się podziała w mediach wrogość do PiS? Gdzie ten Układ wspierający i kryjący przekręty KO? Może w Holandii? Tam nie? Może i nie, oczywiste jednak że Układ jest i ciągle dybie na Polskę i jej rząd. Wiedzą o tym świetnie tutejsi blogerzy i nie przestają o tym pisać. Tak jednak wszędzie osaczyli tego Sikorskiego że aż żal mi się go zrobiło :) Więc pomyślałem czemu nie? W końcu bronię Niemców. A nawet Tuska. Wiec co mi tam Sikorski ;)
Najpierw zaatakowała go holenderska gazeta a teraz nawet telewizja. Nikt tam nie wie kim jest Sikorski ale najwyraźniej te walizki i słodkości tak wstrząsnęły zarządem stacji że postanowiono o tym napisać a i wyemitować. Oczywiście nie o walizkach i słodkościach, które otrzymała stacja i gazeta! Tylko o tych, które miał otrzymać Sikorski.
- Mogę sobie wyobrazić, co myślą ludzie: co za skorumpowany gang - mówi Lousewies Van der Laan.
Szef holenderskiego oddziału organizacji walczącej z korupcją twierdzi, że jest "zszokowany" rewelacjami dotyczącymi Sikorskiego. - Myślałem też, że osiągnięto dno - dodaje Holender.
Który przyłączył się do rzucanych przez Zandberga gromów.
I słusznie skoro „Jego (Sikorskiego oczywiście) zachowanie podczas głosowań w połączeniu z płatnościami budzi podejrzenia" - jak opisuje holenderska NRC.
Niewątpliwie szokujące, polityczne dno! ;)
Bo jak inaczej nazwać to że Sikorski głosował tak jak jego ugrupowanie parlamentarne? Oraz to że nie ukrywał otrzymywanych pieniędzy. Taka lojalna, otwarta postawa musiała niejednego zszokować. Podczas kiedy bowiem w modzie jest trzymanie pełnych kasy toreb pod łóżkiem, Sikorski ot tak zwyczajnie dostawał przelew na konto i jeszcze odprowadzał podatek! To ostatnie zwłaszcza musiało być nie do pojęcia dla redaktorów holenderskiej gazety i szefa od korupcji.
Nie dziwne więc chyba że Holendrzy zareagowali ostro. Mnie jednak zaraz przypomniał się Tusk. Ten przynajmniej, tak jak należy, kasę dostawał w reklamówkach! Ale i tak miał pecha kiedy okazało się (jak mnie uświadomił spike) że pewnego dnia J. Kurski dostał do ręki lokalną gazetkę gdzie napisano że dziadek Tuska służył w Wermachcie! No napatoczyła się ta gazetka Kurskiemu i Tusk musiał uznać swój czarny antypolski charakter. Co być może pogrzebało jego szanse objęcia urzędu prezydenta. W przypadku Sikorskiego gazetka nie wydaje się lokalna ale też w sumie napatoczyła się w dobrym (lub złym) momencie. Oczywiście sama z siebie!
Trzeba więc w obronie powiedzieć że Tusk i Sikorski są pechowcami... Gdy tylko wydaje się że coś zaczyna im iść lepiej zaraz, tak jakoś, pojawia się coś co sprowadza ich na ziemię. Taki Tusk dostał reklamówkę marek niemieckich i szczęście było blisko! A tu nagle media wszystkie mówią o tych markach. Był Tusk szefem partii i musiał się pożegnać. Z szefostwem a i partią też. Później tułał się tu i tam. Najwyraźniej reklamówek dużo nie dostawał gdyż szło mu opornie. Gdy wreszcie miał zostać prezydentem pojawił się duch jego dziadka. Kiedy wreszcie został premierem. Jakieś ludki nagrały taśmy w restauracji. A przecież miał mieć Polskę u stóp. Ale natchnęło jednego z kelnerów. Ten widząc że cała Polska i wszystkie służby służą Tuskowi. I Niemcom. Postanowił wejść do gry! Zdobył sprzęt. Oraz wiedzę. Pewnie się nasłuchał co i jak! I nie bał się nikogo... W państwie totalnego zamordyzmu! Nagrywał. Tusk znów musiał obejść się polski smakiem.
Zamiast Tuska premierem miał zostać więc Sikorski. Ale okazało się że wszyscy wiedzą że jest pijakiem. I papla bez umiaru i Sikorski też musiał obejść się smakiem... A dzisiaj, teraz kiedy przestał pić. I zaczął dostawać stałe przelewy znów ten pech! Holenderska gazeta. I telewizja. I zły Katar. I źli Arabowie.
No i te media. Jak może zły Sikorski brać kasę od Arabów! Podczas kiedy dobry Orlen wypłaca im góry pieniędzy za ropę i jeszcze robi z niemi deal w ramach przejęcia Lotosu. Nie napiszą portale że może Sikorski to sprawił! Fuzję z Arabami dogadał. W końcu kasę za coś brał. Ale chyba tego nie zrobił. Bo Araby płacące Sikorskiemu są złe. A te którym płaci Orlen są dobre. Więc oczywiste jest że Sikorski robi rzeczy złe. Więc nie mógł zrobić dobrze...
Zwłaszcza że pewnie trzyma z Katarem! Który przekupywał europosłów! I którego statki LNG zawijają systematycznie do Świnoujścia dostarczając gaz PGNiG czyli Orlenowi. Już ponad sto przypłynęło. Ale i tu Sikorski ma pecha. Gdyż jak piszą Holendrzy, pewnie brał kasę od tych złych Katarczyków. W walizkach! I słodkościach... Bo kto by uwierzył że można coś zrobić za 96 tys rocznie. Kraj przejąć! Czy nawet głupi kontrakt podpisać. Np. z dobrym Katarem, któremu płaci Orlen.
Niestety. Chciał przejąć Polskę Tusk z reklamówką pieniędzy. I Sikorski z kasą na koncie. Wszyscy to wiedzą. Ale im się nie udało! Bo w Polsce byli zawsze mądrzy ludzie, którzy wiedzieli że należy chronić nasz kraj przed takimi osobnikami. Spikniętymi z Niemcami jak Tusk czy Arabami jak Sikorski.
Więc tak naprawdę nie tylko pechowcy ale i nieudacznicy. Oderwani od rzeczywistości kombinatorzy. Za wysokie progi dla cwaniaczków!
Tyle byłoby na ich obronę. Nie diabły, wysoki czy plebsowy sądzie ale diabełki.
Z drugiej strony trzeba uznać jedną przewinę. W stosunku do Sikorskiego. Ten lubi paplać! I stąd wszystko się wzięło. Ale o tym może w kolejnym odcinku.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 3403
Okazało się, że tylko on jeden z całej rodziny nic nie słyszał o dziadku z Wermachtu.
I jeszcze jedno tu nie chodzi o dziadka tylko o Tuska, kandydata na prezydenta.
To zdarzenie powinno rozwiać wszelkie wątpliwości kto to Tusk.
Czego innego nie wiemy i o tym ciągle piszę.
Ale Tusk od początku był uparty, zdeterminowany. Tylko takie cechy zresztą mogły mu pozwolić na otrzymanie pozycji „agenta” nr 1. A jeśli już zostałeś agentem i bierzesz kasę to twoje pragnienia muszą ustąpić na rzecz poleceń szefów.
Tylko że jak ciągle piszę nie o to chodzi. Nie o to chodzi że Tusk jest zdeterminowany, dostaje kasę i jest agentem. Ale że mu z jakiegoś powodu niewiele wychodzi.
Mamy człowieka, który podobno ma:
Poparcie Niemiec. Poparcie UE. Poparcie Putina. Poparcie Układu.
I co mu to daje? W takiej Polsce otoczonej i przesiąkniętej tym obcym bliskosąsiedzkim wrogim demonizmem?
Gdyby nie wydarzenia, naprawdę dziwne i niewyjaśnione do dzisiaj, z lat 2006-2007, kiedy nie dogadano się co do POPiSu Tusk pewnie tylko mógłby do dzisiaj jedynie wąchać stołek premiera. A nie na nim zasiąść.
I teraz pytanie: Ile jeszcze takich granatów ma Kaczyński i czy POCZEKAJĄ z wrzuceniem tego w wentylator?
Najwyraźniej jednak są powody. Możliwe że szykuje się coś dużego już wkrótce i nie było na co czekać.
Obecnie jednak mamy do czynienia z całą zmasowaną kampanią do której Sikorski się nie przyczynił. Wywleka się co się da, przeinacza, inscenizuje teatralne zagrywki.
Ale ciebie sake oczywiście nie ciekawi skąd ta chryja? To tylko jego ego? ;)
W takim razie nie czytaj kolejnego odcinka :P
Jeśli mam być szczery to nie rozumiem... Zacznijmy od tego że Sikorski niczego nie zrobił i mamy do czynienia ze zwykłym politycznym atakiem.
Fakty:
Sikorski bierze kasę z jakiejś organizacji z siedzibą w ZEA. Nie ukrywał tego. Źle.
J. Kurski dostaje za coś posadkę w Banku Światowym (podobnie jak kiedyś Marcinkiewicz w Goldman Sachs). Dobrze.
A w czyim interesie działa? :)
Pragnę zauważyć że przyjmowanie że bycie w opozycji do rządu oznacza coś złego jest jedynie odgórnym dogmatem. A na tym opiera się Pana argumentacja.
Podczas kiedy przecież Pan jest matematykiem ;)
Jednak zakłada Pan odgórnie i bez konkretnego wyjaśnienia że rząd reprezentuje dobrych a Sikorski złych. Podczas kiedy choćby w swoim tekście wyżej pokazałem że choćby stosunek do Arabów i Kataru choćby jest analogiczny. Dlaczego Sikorskiego jest zły a rządu dobry?
A cały mój tekst też jest o tym że rządowa metoda jest tak typowa. Manipulacje, kłamstwa i wciskanie kitu. Ale nie tylko bo te rządowe niewiniątka mają jak jasno widać układy z lewakami. Zandbergiem. Czy tą holenderską gazetą i tv.
Która została użyta do wyplucia wyssanych z palca bzdur. By się rządowe media nie ubrudziły.
Słowem staram się używać czegoś w rodzaju dowodów i logicznego toku myślowego.
Wydawało mi się że tak powinno się do tego podejść...
PS.
Pewnie ktoś oglądał główne wiadomości TVP. Był tam znamienny moment. Jadą po Sikorskim by zejść na złe Emiraty. Dlaczego złe? Bo jak z oburzeniem w głosie oznajmił narrator, homoseksualizm jest tam karany! Myślę że musiało to poruszyć widzów programu.
Nasz rząd i PiS jest czymś innym niż ci się wydaje. To jest głównym wątkiem moim tekstów. Albo pozostaniesz w pudelkowej wersji polityki, w której zabiegany Morawiecki i wyśmiewany Kaczyński jakby nie patrzeć stawiają opór tym wszelkim możliwym demonicznym siłom, które mają stać za Tuskiem czy Sikorskim. Albo wejdziesz do świata dorosłych, którym rządzi logika każąca uznać że odpowiedź na potężne siły i układy wymaga równie potężnych sił i układów.
„To nie zakulisowe działania polskiego rządu powodowały że zagraniczne media zainteresowały się tą odrażającą postacią”
Odrażająca postać - zobacz sama jakimi kategoriami myślisz. Jak jesteś urobiona mimo że nie masz podstaw by tak traktować Sikorskiego.
Te media nie tyle zainteresowały się postacią Sikorskiego co wypluły masę przeinaczeń i medialnych fantazji. Można jeszcze uwierzyć że jakieś media „się same zainteresowały” jeśli pojawiają się fakty. Jeśli jednak mamy do czynienia z czystym atakiem medialnym bazującym na kłamliwych przeinaczeniach to przypadkiem to nie jest.
Wyjdź z pudelka sake.
Powtórzę także jeszcze raz. Sikorski nie zrobił nic nadzwyczajnego. Wszystkie oskarżenia rzucane na niego są medialną, kłamliwą papką, przeinaczeniem i wciskaniem kitu. Urabianiem mózgów odbiorcy.
Z dość drugorzędnych wypowiedzi o NS czy rozbiorze zrobiono jedną aferę a z jego jawnych dochodów drugą. Z tego tylko wypowiedź o NS można uznać za lekko kompromitującą.
Całą reszta kompromitacji jest fikcją, którą włożyły do twojego mózgu rządowe media.
No bo wyjaśnij konkretnie. Czym to niby skompromitował się Sikorski?
Przesadzasz z oglądaniem pewnych mediów. Które kazały ci myśleć że jest odrażający. Radzę dla równowagi zająć się faktami.
http://biuletynnowy.blog…
Pozdrówka!