Panie Premierze, chylę czoła za działania ochronne wobec ludzi starszych z tzw. "starego portfela". Gdyby rządził Tusk, większość z nich skazana byłaby na śmierć głodową. Nie mniej jednak, jeszcze dzisiaj kilkaset tysięcy ludzi z tej grupy, od 1 stycznia tego roku nadal jest w tragicznej sytuacji. Niżej przedstawię bilans na przykładzie jednego staruszka - i alarmuję, że tak nie może być!
Dochód staruszka renta netto: 913zł.
Wydatki:
1. Komorne 540zł. - wzrost od 1 stycznia o 40%
2. Opłata za prąd i gaz 250zł - wzrost od 1 stycznia o 10%
3. Leki 350zł. - wzrost od 1 stycznia o 30%
4. Media 100zł - wzrost od 1 stycznia o 20%
Razem wydatki: 1240zł
Nie wspomnę już o lawinowym wzroście cen żywności w ciągu ostatniego roku - mimo zniesienia VAT - cena tzw. "podstawowego koszyka" dla najbiedniejszych wzrosła o ok. 30%.
Ktoś zapyta: Jakim cudem ten staruszek jeszcze żyje? Odpowiadam, jak za Tuska musi wybierać: Leki czy jedzenie? Samotny, przewlekle chory człowiek: na cukrzycę i nadciśnienie, po zawale, głoduje i nie bierze kompletu leków. Żeby żyć biednie potrzebuje co najmniej 1700zł dochodu netto. Zapytałam go jak sobie radzi. Odpowiedź mnie przeraziła. Płaci rachunki z opóźnieniem jednego miesiąca i kradnie jedzenie w sklepach z koszyka pomocy dla Ukraińców - ludzie tam zostawiają różne produkty. Ci ludzie widząc co robi, czasem mu dorzucą jakieś produkty lub dadzą parę groszy. Do normalności na krótki czas wraca wtedy, kiedy dostaje "trzynastkę" i "czternastkę". Spłaca wtedy długi i kupuje komplet leków. Przez brak kompletu leków, staruszek ma kłopoty z poruszaniem się. Wyprawa do klepu na zakupy jest dla niego męką.
Zawiadomiłam różne instytucje, jednak z kontekstu rozmowy ze staruszkiem wynika, że on żadnej "żebraniny" nie przyjmie od państwa. Twierdzi, że zna ludzi którzy mają jeszcze gorzej - i że on dzieli się z nimi tym co ma w danej chwili.
Panie Premierze tak nie może być! Niech Pan rozważy podniesienie minimalnych dochodów do poziomu 2000zł miesięcznie. To żadne pieniądze, ale za to pozwolą żyć bez tragicznych wyborów.
Dziękuję za uwagę.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 5717
Staruszek dostanie emeryturę w tym roku w czerwcu. Wyobraź sobie, że za Tuska ZUS przyznał rentę człowiekowi z cukrzycą i nadciśnieniem, po zawale jako częściowo zdolnemu do pracy :( Nie pomogły odwołania do sądu - nawet chciano mu rentę odebrać za to, że poszedł do sądu. Dopiero osobista interwencja Zbigniewa Ziobro zamknęła sprawę, ale podły sąd nie uznał i tak niezdolności do pracy. Sąd sobie powoływał kilkanaście razy różnych biegłych i wybrał sobie taką opinię, która mu pasowała do wyroku.
65 lat to byk, który u Tuska by jeszcze pracował przynajmniej 2 lata, by dostać emeryturę.
Pamiętam kolejki do grzebania w śmietnikach. Pamiętam jak ważna była gwarancja utrzymania pracy tuż przed przejściem na emeryturę. Ledwo kilka lat wstecz, dokładnie osiem. Pamiętam dane o czterech milionach trzystu tysiącach bezrobotnych. Na początku tej "hossy" zniknął z rynku " Czas Krakowski".
To aż prosi się o apelację, lub w razie prawomocnego wyroku, o kasację. Sędzia jest najwyższym biegłym, ale nie może wyrokować na przekór zdrowemu rozsądkowi. Biegli, którzy wystawili fałszywą opinię powinni być pociągnieci do odpowiedzialności karnej. Jest odpowiedni paragraf.
Można bezkarnie uniewinnić celebrytę za zabicie staruszki na pasach? Można przymknąć oko że nie miał prawa jazdy? A w tak drobnej sprawie chciałbyś aby sąd innemu sądowi robił wstręty? Można bandycie bezkarnie dać odszkodowanie za to że mu duszno w celi, ale ulżyć staruszkowi już nie można? Tak działają niektóre skur ..one sądy.
No i jechał samochodem bez ważnych badań technicznych, czyli niedopuszczonym do ruchu. Podejrzewam celowe zwlekanie sędziego, który grał na przedawnienie tych wykroczeń drogowych. Sęk w tym, że nadzwyczajna kasta rozdzieliła postępowania w sprawach przestępstw i w sprawach wykroczeń. Nie może ich prowadzić ten sam skład sędziowski co jest naturalne i logiczne.
Chodziło o stworzenie wrażenia jak bardzo zapracowana jest nadzwyczajna kasta, a nie o usprawnienie postępowań. Zlikwidowano kolegia ds wykroczeń jako relikt PRL, ale w miejsce tego nie połączono spraw o wykroczenia z przestępstwami. Dopiero niedawno przedłużono do dwóch lat możliwość wszczęcia postępowania o wykroczenie od daty jego popełnienia. No i wydłużono samo postępowanie.
https://wiadomosci.gazet…
Ten rząd zrobił więcej dla polskiej biedy niż wszystkie powojenne rządy razem wzięte. Ten staruszek dzięki dobrym ludziom oraz "trzynastce i czternastce" sobie poradził. Ale jak sam mówi, są ludzie którym żyje się jeszcze gorzej niż jemu - I ON IM POMAGA, choć sam głoduje.. O to się upominam. Bo od 1 stycznia może nie dożyć do emerytury.
Tak masz rację, wielu nie chce zająć się drobnymi.
Nie przeczę, że zrobił. Ale nie systemowo tylko po polsku - łatając dziury.
Bo jak można komuś wypłacać na życie kwotę, która nie starczy nawet na pół miesiąca? Jednocześnie wypłacając 500+ osobom, które pięciu stów nawet nie zauważają...
Albo inaczej: powiedz mi dlaczego nie ma obowiązku - w wielu krajach oczywistego - by polskie podmioty gospodarcze musiały mieć rachunki w krajowych bankach? No skąd mamy mieć pieniądze jeśli wywozimy je wagonami za granicę?
I znów się z Tobą zgadzam. Myślę że te błędy i "łatanie dziur" zostaną szybko poprawione - trzeba naciskać na PiS.
//Ten rząd zrobił więcej dla polskiej biedy niż wszystkie powojenne rządy razem wzięte. //
To prawda, takiej biedy jak teraz to jeszcze nigdy nie było.
Teraz tak śmiesznie będzie inaczej - roczniki które są na emeryturze której większość jest w/g zasad sprzed roku 1998 - mają tłustszy stary portfel a ci którzy pójdą w/g zasad nowych "kapitałowych" będą mieli nowy portfel chudy.
A cytowany "staruszek" - jaki staruszek jak nie ma jeszcze 65 lat - litości młodziaku/młodziaczko :-)
Nie o wiek mi chodziło kiedy użyłam słowa "staruszek"... lecz o sprawność, stan zdrowia i stan psychiczny. Mój Smok jest starszy od tego człowieka o wiele lat i wygląda przy nim jak "małolat".
A sam, zanim podniósł wiek emerytalny, najpierw poszedł na emeryturę według starych zasad.
Coś ci się ostro pomerdało, Znamy zdanie JKM na ten temat, min. Co się powinno robić z najsłabszymi i kobietami. Na szczęście plankton nie ma tu nic do powiedzenia.