
Królowa Elżbieta II, najdłużej urzędująca monarchini Wielkiej Brytanii, zmarła w Balmoral w wieku 96 lat, po 70 latach panowania.
Jej rodzina zebrała się w jej szkockiej posiadłości po tym, jak w czwartek pojawiły się obawy o jej zdrowie. Królowa wstąpiła na tron w 1952 roku i była świadkiem ogromnej zmiany społecznej. Po jej śmierci jej najstarszy syn Karol, były książę Walii, poprowadzi kraj w żałobie jako nowy król i głowa państwa w 14 królestwach Wspólnoty Narodów.
W oświadczeniu Pałac Buckingham powiedział: „Królowa zmarła w pokoju w Balmoral dziś po południu. „Król i królowa-małżonka pozostaną dziś wieczorem w Balmoral, a jutro wrócą do Londynu”.
Jej rządy obejmowały 15 premierów, począwszy od Winstona Churchilla, urodzonego w 1874 roku, a także Liz Truss, urodzonej 101 lat później w 1975 roku i mianowanej przez królową na początku tego tygodnia. Przez całe swoje panowanie odbywała cotygodniowe audiencje u swojego premiera. Królowa urodziła się jako Elizabeth Alexandra Mary Windsor w Mayfair w Londynie 21 kwietnia 1926 roku.

Nowy król będzie oficjalnie znany jako król Karol III
Pedofil królem?
To tylko u angoli możliwe.
A kogo interesuje tu Bara-Bara Putina z 8-letnimi dziewczynkami
A kogo interesuje tu twoje dachowcze Bunga-Bunga z 8-letnimi chłopczykami
Wara nam do tego
Kreml poinformował w piątek, że Putin "nie rozważa" udziału w pogrzebie królowej Elżbiety II.
Komunikat Kremla jest o tyle kuriozalny, że Putina nikt na pogrzeb nie zaprasza.
Nie znam zwyczaju, by na pogrzeby kogokolwiek się zapraszało, jedyna możliwość to zgłoszenie, że się będzie, względy ochrony, gościny itp.
Sądzę, że nawet jakby się Putin pojawił, to nikt by go nie wyprosił, w tym czasie obowiązuje "zawieszenie broni".
Taki jest ceremonial krolewski
Putin i tak nie ma wizy do UK.
Proklamacja jest formalnym aktem, w Wielkiej Brytanii wraz z chwilą śmierci monarchy tron automatycznie przejmuje jego następca.