Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Sprawiedliwość
Wysłane przez Grzegorz GPS Św... w 09-08-2022 [13:57]
Co to jest sprawiedliwość? Zgodnie z klasyczną definicją jest to oddanie każdemu tego, co mu się należy. Oddanie – czyli wcześniej zostało mu to zabrane. A zatem był stan sprawiedliwości, został naruszony i trzeba go przywrócić. No to co to jest ten idealny, utopijny stan sprawiedliwości, w którym niczego nikomu nie trzeba oddawać, bo nikt nikomu nic nie zabrał? To proste! To stan, w którym nie ma między ludźmi konfliktów, w którym nikt nikomu nie szkodzi, nikt do nikogo nie ma pretensji czy roszczeń.
Ten idealny stan sprawiedliwości to nie jest jakiś raj, w którym istnieje tylko dobro, a zło tego dobra nie narusza. Zło może istnieć, ale nikt do nikogo o to zło nie ma pretensji, bo te złe czyny nikomu nie szkodzą. Widać więc, że ideał dobra to co innego niż ideał sprawiedliwości. Więc słusznie to są różne słowa niebędące synonimami, to są inne pojęcia.
Wystarczy pretensja kogokolwiek o cokolwiek, by stan sprawiedliwości naruszyć. I nie ma tu znaczenia moralność. Nawet pretensja bezsensowna, niesłuszna, głupia, niemoralna powinna być rozstrzygnięta. Pojawia się spór i trzeba go rozwiązać. Trzeba przywrócić stan sprawiedliwości – uznając tę pretensję lub ją odrzucając. Potrzeba do tego jakiegoś społecznego mechanizmu.
No ale każdy spór można rozwiązać na wiele sposobów – można uznać, że rację ma jedna strona, albo druga. Gdy się jednej stronie przyzna rację, to można jej zasądzić różne odszkodowania, a temu, kto racji nie miał różne kary. Realizacji sprawiedliwości jest wiele – to zależy od kultury i cywilizacji. Ludzie w swych dziejach na wiele różnych sposobów realizowali sprawiedliwość. Nie istnieje obiektywna sprawiedliwość – jest ona zależna od cywilizacji.
Nie wnikam teraz w to, jaki system sprawiedliwości jest lepszy, jaki gorszy, jaki słuszny, jaki nie, a jaki najlepszy i najsłuszniejszy. Mniejsza z tym. Ważne jest to, że niezależnie od konkretnego systemu, w każdym z nich ideałem, stanem najlepszym, najsłuszniejszym, jest w stan, w którym nie ma między ludźmi żadnych konfliktów. Wtedy w pełni realizowane są wszystkie możliwe systemy sprawiedliwości, bo nie trzeba ich uruchamiać.
No i tu dochodzimy do roli państwa. Gdy prymitywna kultura zmienia się w cywilizację, gdy łowcy-zbieracze zajmują się rolnictwem, to realizatorem sprawiedliwości staje się państwo. Państwo definiuje konkretny system sprawiedliwości i zgodnie z nim rozwiązuje wszelkie spory. Większość teoretyków uważa, że państwo to przede wszystkim sposób stanowienia i egzekwowania prawa, które służy sprawiedliwości. Tak wygląda to z pozoru, w teorii, w propagandzie. Niemniej rzeczywistość jest zupełnie inna.
Teoretycy tak definiując państwo, zapominają, a częściej świadomie pomijają to, że państwo, które stanowi i egzekwuje prawa, jest terytorialnym monopolem na działania siłowe na spójnym, dużym obszarze. Istotą wszelkich współczesnych państw jest właśnie ten monopol na przemoc. Władza polityczna to monopol na przemoc, a nie prawo. Państwo w praktyce to terytorialnie monopolistyczny aparat przemocy, a sensowne prawo i jego egzekucja nie jest konieczne dla istnienia państwa. Przemoc można realizować arbitralnymi rozporządzeniami. Zniewalać lud można głupim i mętnym prawem. A nawet tak się to robi lepiej, bo bzdurne, głupie, sprzeczne i mętne prawo pozwala w istocie rządzić arbitralnymi decyzjami władzy. Państwo nie musi operować sprawiedliwością.
Ten monopol na przemoc jest niepotrzebny, gdy chodzi o realizację sprawiedliwości – a więc zbędne jest państwo. Publiczne prawo realizujące jakąś doktrynę sprawiedliwości można stanowić i realizować bez państwa. Państwa realne, te, które istnieją, nie są po to, by rozwiązywać konflikty przy pomocy prawa, ale po to, by wymuszać haracze na zagarniętym przez siebie obszarze. Prawo państwowe to narzędzie terrorysty, który podbił jakiś teren. Prawo jemu przynosi korzyści, a nie ludności, z której haracz jest zdzierany. To tylko mieszkańcy potrzebują uczciwego, sprawiedliwego, sensownego prawa, a nie państwa. Prawo mogą egzekwować konkurencyjne aparaty przemocy – monopol państwa jest tu zbędny.
Więc w kwestiach sprawiedliwości filozofowie sobie, a politycy sobie. Sprawiedliwość sobie, a prawo sobie. Państwo nigdy nie służyło sprawiedliwości i nadal nie służy. Państwo jest po to, by zbierać haracz z mieszkańców jakiegoś terenu. Czasem realizuje jakieś elementy sprawiedliwości, gdy poddani się ze sobą spierają, by łatwiej ich było sterroryzować do płacenia haraczy. Bo łatwiej zbierać haracz, gdy mieszkańcy są spokojni, potulni, pogodzeni z losem, niż gdy się buntują i jest chaos. Między obywatelami a państwem sprawiedliwości nigdy nie było i nie będzie – bo nie może być sprawiedliwości między posiadającym monopol na przemoc, a jego ofiarą, która mu płaci haracz.
Prawo w praktyce to jest realizacja niesprawiedliwości i nie ma sensu rozważać jakichś wypaczeń, błędów, wynaturzeń czy korupcji – prawo celowo służy państwu, a nie sprawiedliwości – po to zostało stworzone. Nikt dobrowolnie by nie zapłacił za stworzenie takiego prawa, jakie obowiązuje. Nieliczni za to płacą, ale nie po to by było sprawiedliwie, ale by zwiększyć swoje zyski. Ten, kto dostaje, nie bierze forsy po to, by zarobić, bo on i tak zarabia (po to prawo zrobił), ale po to, by zarobić jeszcze więcej. Korupcja to tylko dołączenie do państwowej mafii prywatnych podmiotów, tak by jeszcze lepiej grabić mieszkańców, ale i bez tych prywatnych podmiotów chodzi tylko o haracz, a nie sprawiedliwość, więc korupcja nic w zasadzie nie zmienia w istocie sprawy.
W praktyce państwo generuje więcej konfliktów, niż rozwiązuje. Państwo tworzy niezliczoną liczbę przestępstw bez ofiar. Tworzy prawo, które reguluje kwestie, w których nie ma żadnych konfliktów, gdzie nikt nie ma do nikogo o nic pretensji, nie ma żądań ani roszczeń. Tym jest obowiązek szkolny, obowiązek ubezpieczeń społecznych, niezliczona liczba licencji czy koncesji, państwowa służba zdrowia i wszelkie inne instytucje wtryniające się w najdrobniejsze ludzkie sprawy.
Nie ma żadnego konfliktu między tym, kto chce się ubezpieczyć na starość, inwestując w nieruchomości, a tym, kto chce oszczędzać w funduszu inwestującym w akcje czy obligacje. Nie ma żadnego sporu między tym, kto chce uczyć swoje dzieci według programu nauczania przedwojennego polskiego, obecnego polskiego, fińskiego czy aborygeńskiego. A państwo jednemu utrudnia jedno, a wymusza inne. Państwo wywołuje konflikt z tym obywatelem, który chce się zabezpieczyć na starość, nie inwestując w pokoleniową piramidę finansową czy nie chce uczyć dzieci zgodnie z programem edukacyjnym ministra Czarnka. Bez państwa tych konfliktów by nie było.
Państwo zawsze oddala nas od stanu idealnej sprawiedliwości, niezależnie od tego, jaką przyjmiemy konkretną doktrynę tej sprawiedliwości. Państwo to zawsze destruktor sprawiedliwości, bo zawsze powoduje sztuczne konflikty. Najwięcej konfliktów jest między obywatelem a państwem – i wszystkie one są realizowane na korzyść państwa – niezależnie od konkretnej doktryny sprawiedliwości, którą samo to państwo realizuje. Nie ma się wiec co zastanawiać, czym jest sprawiedliwość – czymkolwiek by była, państwo ją niszczy i realizuje wszelkie możliwe niesprawiedliwości.
Grzegorz GPS Świderski
Tagi: gps65, cywilizacja, państwo, aparat przemocy, monopol, sprawiedliwość, haracz
Komentarze
09-08-2022 [15:26] - u2 | Link: Państwo nigdy nie służyło
Państwo nigdy nie służyło sprawiedliwości i nadal nie służy.
Tak, ale tylko państwo autorytarne, czy dyktatorskie jak Rosja, czy ChRL. W nowoczesnych demokracjach, każdy dostaje to na co zasłużył. Jaka praca, taka płaca. Jest przestępstwo, jest adekwatna kara. Jest szkoda, jest odpowiednie zadośćuczynienie. Przykłady można mnożyć. To są proste sprawy.
09-08-2022 [15:30] - Grzegorz GPS Św... | Link: Ale to margines działań
Ale to margines działań państwa. Większość to karanie przestępstw bez ofiar, gdy nikt żadnej krzywdy nie doznaje i nikt nie wnosi żadnych roszczeń, a jedynie państwo żąda haraczu i karze. Większość działań państwa to terroryzm wobec ludzi niewinnych i nieszkodliwych.
09-08-2022 [15:33] - u2 | Link: Większość działań państwa to
Większość działań państwa to terroryzm wobec ludzi niewinnych i nieszkodliwych.
Jak autorowi GPS aż tak się nie podoba w Polsce, może się przenieść do Rosji, którą tak wychwala jego kolega partyjny Mikke. Na Białoruś nie trzeba wiz. Droga do Rosji wolna.
09-08-2022 [16:50] - Grzegorz GPS Św... | Link: Tam jest jeszcze gorzej,
Tam jest jeszcze gorzej, jeszcze więcej przestępstw bez ofiar, jeszcze większy terroryzm. Twoje ciągłe insynuacje jakobym wolał Rosję, są po prostu chamskie. Proszę, byś przestał zmyślać. Polecam merytoryczną dyskusję na temat. A jak coś mi zarzucasz, to podpieraj to cytatami. A jak czegoś nie rozumiesz, to pytaj.
09-08-2022 [16:57] - u2 | Link: Twoje ciągłe insynuacje
Twoje ciągłe insynuacje jakobym wolał Rosję, są po prostu chamskie.
To nie insynuacje. Po prostu słucham co wygadują twoi partyjni koledzy typu Mikke.
PS. No i chcesz rozwalać Polskę tak jak twoi koleżkowie. Nie potrafisz podać żadnych dowodów twoich tez, po prostu zmyślasz. Cała kuńfa, cała ona :-)
09-08-2022 [17:34] - Grzegorz GPS Św... | Link: To są insynuacje. Jeśli coś
To są insynuacje. Jeśli coś mi zarzucasz, to podaj cytaty. Napisałem tysiące notek, więc jest w czym wybierać. Nie potrafisz podać żadnych moich tez na podparcie swoich insynuacji, więc należy cię traktować jak ordynarnego kłamcę. Proszę o zaprzestanie swojej destrukcyjnej działalności - twoje zmyślenia i ataki ad personam nic nie wnoszą do tematu, a tylko zaśmiecają dyskusję.
10-08-2022 [14:44] - u2 | Link: Jeśli coś mi zarzucasz, to
Jeśli coś mi zarzucasz, to podaj cytaty.
Pisałem kilka razy, że nie potrafisz podać dowodów swoich tez. Np. o wykładniczym wzroście wydajności pracy, czy wykładniczym wzroście opieki zdrowotnej. To są proste sprawy.
10-08-2022 [17:08] - Grzegorz GPS Św... | Link: Nie podawałem tych dowodów,
Nie podawałem tych dowodów, bo nikt nie pytał. O faktach nie dyskutuję. Fakty może sobie każdy łatwo sprawdzić. A to co ty piszesz o mnie, to nie są fakty, ale insynuacje.
10-08-2022 [17:11] - u2 | Link: A to co ty piszesz o mnie, to
A to co ty piszesz o mnie, to nie są fakty, ale insynuacje.
Powtórzę, specjalnie dla ciebie. Nie piszę o tobie, tylko o tym co tutaj wypisujesz. A że nie potrafisz podać rzeczowych danych potwierdzających twoje durnowate tezy to fakt, nie insynuacja.
09-08-2022 [19:09] - spike | Link: "Zgodnie z klasyczną defi
"Zgodnie z klasyczną definicją jest to oddanie każdemu tego, co mu się należy. Oddanie – czyli wcześniej zostało mu to zabrane. "
ta twoja kolego definicja jest wyssana z palca, poczytaj jeszcze to się dowiesz, gdzie popełniasz błąd.
Dodać należy, że sprawiedliwość bez fundamentu, jest pustym słowem bez pokrycia, znajdzie się taki, co będzie uważał, że sprawiedliwie będzie jak tobie zabierze to, czego on nie ma, a mu to potrzebne, albo że masz tego za dużo.
Nie wiem co masz za psychozę z tym państwem, od zarania jak się rodziły państwa, rodziło się jakieś prawo, umówiono się, że państwo będzie stać na straży tego prawa, by je egzekwować wobec tych, co się będą migać z jego przestrzeganiem, jakby państwa nie było, to każdy by wymierzał sprawiedliwość wg swoich zasad, z pewnością nie będą to zasady sprawiedliwe, a siłowe.
09-08-2022 [20:29] - Grzegorz GPS Św... | Link: Najpierw poczytaj sobie, a
Najpierw poczytaj sobie, a się dowiesz, a potem dopiero komentuj.
10-08-2022 [15:49] - sake3 | Link: W czasach kiedy żadnej
W czasach kiedy żadnej państwowości jeszcze nie było też istniała wśród ludów,przemoc,terror,walka o byt.Więc chyba nie państwo albo raczej nie tylko państwo jest czynnikiem generującym przemoc tylko człowiek ze swoimi wadami,grzechami, przywarami jest nosicielem terroru.
10-08-2022 [17:18] - Grzegorz GPS Św... | Link: Ależ oczywiście! Nigdzie nie
Ależ oczywiście! Nigdzie nie twierdziłem inaczej! Terror człowiek zawsze stosował, bo się to opłacało. Era rolnictwa spowodowała tylko to, że terror przyjął formy zorganizowane na dużą skalę w postaci państw. Terror jest elementem naszej natury i w ogóle natury ssaków stadnych, które tworzą hierarchię. Ale kultura zwalcza naturę. Ekonomia zwalcza terror. Rozwój cywilizacji i technologii powoduje, że natura już nie dominuje, jest tłamszona - kultura wygrywa. Dzieje się tak, bo kultura się coraz bardziej opłaca, a natura przestaje się opłacać. Człowiek wciąż kieruje się instynktami, ale też je tłamsi kulturowo. Powoli jest tak, że po prostu ten człowiek, który jest bardziej naturalny, instynkty w nim dominują, przegrywa konkurencję z tym, który kieruje się kulturą i rozumem. Dlatego państwa upadną - bo są naturalne. Napisałem o tym bardzo dużo notek - można zacząć od tej: https://www.salon24.pl/u/gps65...