Tusk grozi dintojrą

Pośród rozmaitych rankingów placówek oświatowych progresywnym sznytem wyróżnia się klasyfikacja szkół przyjaznych środowiskom LGBTitd. Czekam teraz na listę uczniowskich społeczności kroczących pod światłym przywództwem grona pedagogicznego w proaborcyjnej awangardzie. Ciekawe, jak w tych konkurencjach plasowałyby się takie zacne wszechnice jak Akademia Pana Kleksa, Hogwart(proszę nie mylić z Harwardem) czy Akademia Smorgońska? Bo szkoły złodziejskie raczej nie brałyby udziału w tego typu rywalizacji. Chociaż kto wie?
Ta drobna wątpliwość wynika stąd, że choć z wymienionych przykładowo kuźni talentów, przetrwały głównie powidoki, dostrzegalne wokół gołym okiem, wyrosłe z tradycji takich właśnie przybytków zwieńczonych złodziejskim uniwersytetem, gdzie obyczajowy libertynizm tolerowano tylko pod celą, lecz opresja, wróć, presja progresu demoluje wszelkie tradycje. Jedno zdanie i akapit gotowy. Taka długa fraza niezbyt dobrze świadczy
o stylu. Jednak istnieją nawet powieści z jedyną kropką na końcu.
Wystarczy biadolenia. Teraz ad rem. Otóż na kursach krojenia frajerów z portfeli wpajano adeptom żelazną zasadę, żeby się paliło i waliło trzeba iść w zaparte. Dlatego dobrze wykształcony doliniarz złapany za rękę w cudzej kieszeni wołał, że to nie jego ręka. Ale przede wszystkim uczono kieszonkowców, szopenfeldziarzy, kasiarzy i wszelkiej maści oprychów jak nie dać się złapać na gorącym uczynku i jak się zadekować przed glinami w razie wpadki. Dlatego każdy szemrany złodziej, każdy kizior z półświatka miał najmarniej dwie meliny. Co cwańsi i zasobniejsi zamiast wegetować po chawirach, umykali za granicę. Z tego myku korzysta ostatnio pewien mecenas. Zaś przestępcza elyta chroniła się za rozmaitymi immunitetami. Na przykład niejaki Siemiątkowski, król Kercelaka o ksywie Tata Tasiemka, był na legalu szanowanym bojowcem PPS. Handel kobietami szmuglowanymi z Europy Wschodniej do burdeli Ameryki Południowej koordynowali rabin z Wawra i amerykański konsul w Warszawie…
Tyle refleksji na marginesie tragifarsowej, acz skutecznej obrony przez elyty III RP immunitetu marszałka Tomasza Grodzkiego. Rozumiem,
że trzecia itd.(itd. dotyczy monstrualnego ego marszałka) osoba w państwie podejrzana o łapówkarstwo, obawia się wrednej prokuratury Zbigniewa Ziobry. Ale żeby także czuła mojrę przed niezależnymi, niezawisłymi, obiektywnymi aż do bólu zębów, apolitycznymi do imentu, sędziami wolnych sądów pod sztandarem Iustiti? Toż to koniec świata, jak zwykł był mawiać dozorca Popiołek z popularnego serialu.
Z kolei wyśmienitym przykładem wykorzystywania w pełni repertuaru odwracania kota ogonem, z podręcznika dla przyskrzynionych: “Jak iść
w zaparte”, jest odpór Donalda Tuska dawany z wdziękiem maczugi telewizji publicznej. TVP na zimno punktuje poczynania tego polityka
w czasach jego rządów i potem, jako unijnego notabla. Wykorzystując, już bez cudzysłowu, załgane hasło polskojęzycznej konkurencji na amerykańskim żołdzie, solidnie pokazuje całą prawdę całą dobę na temat jego kontaktów z gwarantami polskiej niezawisłości, Niemcami Merkel
i Rosją Putina.
Naga prawda, fakt, że serwowana lawinowo, sprawia, iż wódz Platformy nie może wytoczyć stacji procesu o zniesławienie, a tym bardziej go wygrać, mimo przychylności wielu sędziów. Musi więc iść w zaparte. I czyni to zgodnie z dyrektywami podręcznika na łamach, falach i na wizji generatorów rzeczywistości urojonej, żarliwie wspierany przez funkcjonariuszy propagandy medialnej.
Ten chór wujów i ciot wszelkie informacje na temat samozwańczego lidera opozycji nazywa hejtem, manipulacją socjotechniczną z wykorzystywaniem bodźców podprogowych, sączeniem czarnemu ludowi jadu mowy nienawiści, wciskaniem kitu przekłamanych półprawd, nagonką i opluskwianiem.
 Świetnie wypada zwłaszcza sam przewodniczący miażdżąc solo na ringu, no, w towarzystwie sekundującej mu emerytowanej funkcjonariuszki polskojęzycznego telebimu PO, wirtualnych przeciwników i strasząc bez opamiętania wrogów demokracji, postępu, tolerancji i praworządności. Tak, łamiących praworządność przede wszystkim.
Pogromca kaczyzmu in spe zapowiada bowiem ni mniej, ni więcej, że już w kilka dni po wygranych wyborach, co uznaje za pewnik, nowa władza przywróci metodami administracyjnymi praworządność w nadwiślańskim landzie. A echo niesie, odpukać, w priwiślańskiej obłasci, gdyż prawdziwy Europejczyk musi być przygotowany na wszelkie warianty rozwoju sytuacji. Tak czy owak dintojra wisi w powietrzu.
Obietnica brzmi tyleż groźnie, co groteskowo. Chociaż pamiętając o strzelaniu do górników, tak, tak, wiem, z broni gładkolufowej, z której można wybić, nomen omen, co najwyżej oko, o napadzie służb na redakcję “Wprost”, o akcji “Widelec”, o piromanach pod ambasadą rosyjską, odechciewa się żartów. Lecz ochota na ripostę w stylu Tuska pozostaje.
Zatem gdy Prawo i Sprawiedliwość ponownie wygra wybory, na co się zanosi, trzeba będzie skutecznie skarcić w ciągu kilku dni totalną opozycję za zdradę stanu. Dowodów na zaprzaństwo w Brukseli, Berlinie, a może i w innych stolicach, jest aż nadto. Interpretację określenia: skutecznie skarcić, pozostawiam Szanownym Czytelnikom.
 
Sekator
 
Ps.

- Czy za zdradę stanu grozi szafot - pyta mój komputer;.
- Jesteś marzycielem, mój Eustachy wzdycham z rezygnacją.
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika u2

23-05-2022 [23:56] - u2 | Link:

Naga prawda, fakt, że serwowana lawinowo, sprawia, iż wódz Platformy nie może wytoczyć stacji procesu o zniesławienie

Ktoś kiedyś twierdził, że nieważne co o polityku mówią, ważne, aby nazwiska nie przekręcali. Czyli wychodzi na to, że telewizornia specjalnie robi darmową "reklamę" dla firerka z Dancygu :-)

Obrazek użytkownika AŁTORYDET

24-05-2022 [08:15] - AŁTORYDET | Link:

Z uporem będę powtarzał: Tusk nie został skierowany na "polski odcinek", po to by wygrać wybory i stworzyć sprawny rząd. To jest niemożliwe do spełnienia. Ale może całkiem skutecznie, zdemolować Polskę na wielu polach. I to jest zasadniczy cel. Będzie rządził (oby nie), z tylnego siedzenia, pospolitym ruszeniem, zarządzając emocjami. Będzie niszczył wszystko to, co z ogromnym trudem udało się ocalić i uzdrowić. Jak to ma we zwyczaju, postawi na kreatury i typy bez wiedzy i umiejętności. Jeżeli trafi się ktoś przytomny, to dostanie stanowisko, które nie leży w jego kompetencjach. Będzie świadomie defragmentował władzę rządową, przekazując prerogatywy i pieniądze, tzw. "samorządom". Zapewni całkowitą swobodę tj. bezkarność i bezczelność - sądom. Wszak to jego koalicjanci. Kroi nam się perspektywa końca I Rzeczpospolitej. Szkoda, że nie wydaliśmy popaprańcom żadnej walnej bitwy. Choćby o TVN, o sądy, czy też szkoły. Obecna sytuacja w Polsce i wokół nas, zmusza do łagodzenia stanowisk. Pokładam jeszcze resztki nadziei, w zdrowym instynkcie narodu, ale ten naród, nie grzeszy pamięcią, nie wspominając o mądrości. 

Obrazek użytkownika sake3

24-05-2022 [09:50] - sake3 | Link:

@Ałtorytet......Myślę,że Tusk tak naprawdę chce być prezydentem to typ żądny władzy.Ale zabezpiecza sobie tyły na wypadek gdy inni byli mocniejszymi kandydatami.On przecież nie lubi porażek i przegranych Ale już sama obecność tego obrzydliwego kłamcy, krętacza i niemieckiego służalca w Polsce jest sygnałem ostrzegawczym Już wystarczająco dużo zła zrobił,a na światło dzienne wypływają kolejne kompromitujące go dokumenty.Resztki nadziei w oczekiwaniu na zdrowy instynkt narodu niech Pan raczej porzuci przyjrzawszy się sondażom i poparciu w nich dla PO.Narodowi nawet brak programu nie przeszkadza ani tacy kandydaci na prezydenta jak Spurek czy Biedroń czy Trzaskowski, Leszczyna,Nitras i Śmieszek na stanowiska rządowe.

Obrazek użytkownika Zofia

24-05-2022 [12:10] - Zofia | Link:

Bardzo trafnie Pan ujął w słowach wyborców PO - "Ten naród w ten kraju, nie grzeszy pamięcią, nie wspominając o mądrości". Im wystarczy ciepła woda, grillowanie, gotowanie, tańczenie i śpiewanie. A jak im się dostarczy dostęp do burd ulicznych to są już spełnieni. Więc po co im Polska, nasza wiara i tradycja?

Obrazek użytkownika u2

24-05-2022 [12:41] - u2 | Link:

Zapewni całkowitą swobodę tj. bezkarność i bezczelność - sądom. Wszak to jego koalicjanci.

Jeśli koalicjanci, to nie tacy wolni. Muszą się podporządkować doktrynie Neumanna :-)