
Putin potrzebuje natychmiast jakiegoś spektakularnego sukcesu w wojnie z Ukrainą. Stawką jest nie tylko morale ruskiej armii, stawką jest jej posłuszeństwo w wykonywaniu rozkazów z Kremla. Dramat tej sytuacji polega na tym, że Putin nie ma już szybko dostępnych sił aby zrealizować ten cel, pozostaje więc ... broń masowego rażenia. Celem będą dwa miasta: Kijów i Mariupol. Oba znienawidzone przez ruskich nie tylko ze względu na wojsko które je broni, w tym ruski koszmar Azow, ale i przywództwo. Dzisiaj Putin może tylko gwałcić, rabować i strzelać do bezbronnych kobiet i dzieci. Chciałby zemsty, na tych których dosięgnąć nie może. Ukraińcy okazali się mistrzami wojny manewrowej. Oberwańcy nie mogą sprostać świetnie wyszkolonym "nocnym duchom", które pojawiają się znikąd i nagle przypiekają na "grilu" wszystko co się rusza i znikają jak nocny koszmar. Zniszczenia dokańczają głodne szczury, które w wyniku wojny nie mogą się pożywić inaczej. Jeśli Putin zdecyduje się na broń masowego rażenia, a według mnie się zdecyduje, to musi się liczyć z krwawym odwetem. Ukraina to państwo które posiada kilka elektrowni atomowych, więc produkcja tzw. broni "A" dla biednych to żaden problem. Środki do jej przenoszenia także mają. Jeśli Putin zdecyduje się na ten zbrodniczy atak, to NATO wejdzie do gry o Ukrainę. Z drugiej strony, Czerwony Smok czeka na dalekim wschodzie na swoją okazję by zająć Syberię. Moskiewski potwór konając może zrobić Światu wiele krzywdy.
Dziękuję za uwagę.
Zgadzam się. Czas okrutnej wojny, gdzie bandyta morduje niewinnych ludzi, więc nie ma co owijać w grzeczne słowa łotrostwa i zdrady tych co go popierają.
Zmarła ciężarna kobieta, która odniosła obrażenia podczas bombardowania 9 marca oddziału położniczego w oblężonym przez wojska rosyjskie Mariupolu na południowym wschodzie Ukrainy – poinformowała agencja Ukrinform, powołując się na dziennikarkę Głosu Ameryki Asję Dolinę. Dodała, że jej nienarodzone dziecko również nie przeżyło.
Bandyckie padło skurwysyńskie
https://www.salon24.pl/u/siukumbalala/1213070,dlaczego-smiesza-mnie-sankcje
https://www.salon24.pl/n…