Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
MAMY ZNOWU ATOMÓWKĘ?
Wysłane przez jazgdyni w 23-02-2022 [08:35]
Cześć
To tylko "krótka piłka". Tradycyjny felieton będzie później.
Tu i teraz stawiam pytanie, czy oczywiście (szszszsz... tajne przez poufne) nie staliśmy się znowu, drugi raz po II WŚ państwem, na którego terytorium znajduje się broń atomowa.
Mniej wtajemniczonym humanistom dopowiem, że mogą to być bomby, rakiety, albo pociski. Duże albo małe. A te małe są już tak duże, że jeden taki ładunek może kompletnie zniszczyć moją Gdynię, tak od Rumii i Redy, aż po Sopot i Oliwę włącznie.
Więc wczoraj po zmierzchu, na naszym dzisiaj strategicznym lotnisku w Jasionce (Rzeszów - Jasionka), (do tej pory był to ulubiony port lotniczy Chasydów, przybywających uczcić swoich wielkich i swoich ojców) wylądowały trzy potężne, amerykańskie transportowce: - jeden Globemaster III (Boeing-17), często pokazywany w TV (ten z niskim podwoziem i dwa potężne, czterosilnikowe Herculesy (Lockheed C - 130). Jak wścibscy dziennikarze wyśledzili w Internecie, przybyły one ze Lwowa. Następnie wojsko w sposób wysoko tajny, wypakowało z nich dosyć potężne i tajemnicze ładunki. Nie były to na sto procent jakieś czołgi, armaty, czy transportery.
Było to coś, o czym nawet zaprzyjaźniony naród nie powinien wiedzieć. A tym bardziej ruscy, ich szkopscy przyjaciele i potężna sieć bolszewickich "pożytecznych idiotów".
Cóż takiego w sytuacji para bellum armia amerykańska, tuż przy potencjalnej linii frontu chciałaby ukryć? Mnie do głowy przychodzi tylko jakaś tajemnicza, potężna broń. Może właśnie nuklearna? Albo, co już raczej jest fantazjowaniem - wysokoenergetyczne, bojowe lasery, lub jakiś inny, powiedzmy elektromagnetyczny "promień śmierci".
Tak, czy inaczej - dla mnie to coś tajemniczego. A tajemnic nie lubię.
.
Komentarze
23-02-2022 [09:13] - Ijontichy | Link: At! Amerykanie ewakuują
At! Amerykanie ewakuują ambasadę w Kijowie,konsulat we Lwowie...to papiery tajne/poufne,komputery i inne śmieci...które są tajne,ale nie dla hakerów rosyjskich.
A w tych stalowych pudlach...pistolety na antymaterię...tylko ciiiiisza!
23-02-2022 [12:03] - jazgdyni | Link: Człowieku!
Człowieku!
Tak było w zeszłym wieku. A może i wcześniej. Oglądałeś "Psy" z Lindą? Dla nieistotnego badziewia używa się zniszczarki. Przedtem się paliło. A i tak BigTech spece potrafią zrekonstruować.
A komputerami to mnie rozśmieszyłeś. Nie wiesz czego teraz się używa?
23-02-2022 [09:58] - Chatar Leon | Link: Ale masz Pan wisielcze
Ale masz Pan wisielcze poczucie humoru...
Niestety obawiam się, że samo zakończenie szopki związanej z kadencją Józia Bidena i rządami ludzi, którzy nim sterują nie wystarczy, by wydobyć USA z kryzysu.
23-02-2022 [10:04] - Czesław2 | Link: Niby jak to zrobić, skoro
Niby jak to zrobić, skoro kandydatów wystawiają od wieku te same banki?
23-02-2022 [12:08] - jazgdyni | Link: Banki - sranki. Oni się nie
Banki - sranki. Oni się nie znają, bo nigdy nie mieli cinkciarzy.
23-02-2022 [12:07] - jazgdyni | Link: To wisielcze to chyba post
To wisielcze to chyba post covidowe. Choć ja mówię LongCovid. I wiem co mówię. Jednym kompletnie odebrało poczucie humoru, jak stracili węch i smak. A ja nie wiadomo dlaczego dostałem tak wisielczy, że żona zabroniła mi się przy niej odzywać. Najczęściej teraz piszę do niej na kartkach
23-02-2022 [14:15] - Ijontichy | Link: Nie dziwię sie twojej żonie..
Nie dziwię sie twojej żonie...zwykłej ironii nie wyczułeś,to jak masz zrozumieć co kobieta do ciebie mówi?
PS.Ale ostatnio schamiałeś...jeszcze dwa lata temu,byłeś kulturalny i inaczej się odnosiłeś do komentatorów na swoim blogu...
23-02-2022 [19:17] - jazgdyni | Link: Nie czujesz towarzyszu Tichy
Nie czujesz towarzyszu Tichy bluesa. Czasy gwałtownie się zmieniają. Staram się nadążać. To nie jest język. Charles Bukowski był już taki chyba 100 lat temu.
Przystosuj się Ijonie, albo zgiń.
23-02-2022 [17:15] - Imć Waszeć | Link: Czy to tak wyglądało?https:/
Czy to tak wyglądało?
https://www.youtube.com/watch?...
Rapid Dragon System.
To jest broń czasów ostatecznych i też może przenosić głowice, setki samodzielnych głowic ze skrzydłami za jednym zrzutem.