Dodatkowo 150 mld zł na ochronę zdrowia w ciągu 6 lat

Na ochronę zdrowia w ciągu najbliższych 6 lat zostanie przeznaczone dodatkowo 150 mld zł
 
1. W poprzednim tygodniu Rada Ministrów przyjęła kilka projektów ustaw wynikających z programu Polski Ład, tak aby po konsultacjach społecznych, mogły być przyjęte jesienią przez Parlament i mogły wejść w życie od 1 stycznia 2022 roku.
Jednym z nich jest projekt ustawy o finansowaniu ochrony zdrowia, przyśpieszający wzrost nakładów na ten sektor do 6% PKB już w 2023 roku i docelowo aż 7% PKB już w 2027 roku.
Będzie to oznaczało, że nakłady na ten cel w 2027 roku, sięgną wręcz astronomicznej kwoty 2015 mld zł, a więc będą o blisko 100 mld zł większe niż te które są zaplanowane na rok 2021 (mają wynieść około 120 mld zł).
 
2. Tak duży wzrost nakładów na ochronę zdrowia w ciągu najbliższych 6 lat wynika z corocznego przyrostu procentowego składki na ten cel, corocznego wzrostu wartości polskiego PKB ale także innego sposobu rozliczania składki na Narodowy Fundusz Zdrowia przez wszystkich ubezpieczonych wynikający z programu Polski Ład (między innymi brak możliwości odliczenia 7,75% składki od podatku PIT).
Z uzasadnienia projektu wynika, że już w 2022 roku, będzie to kwota 133,5 mld zł (128,9 mld zł czyli 5,75% PKB i dodatkowe 4,6 mld zł z programu Polski Ład), w 2023 roku, będzie to kwota 147,9 mld zł (143 mld zł czyli 6% PKB i dodatkowe 4,9 mld zł z Polskiego Ładu).
Z kolei w 2024 roku ma to być kwota 162,7 mld zł (157,5 mld zł czyli 6,2 % PKB i dodatkowo 5,2 mld zł z Polskiego Ładu), w 2025 roku 190,1 mld zł (166,3 mld zł czyli 6,5% PKB i 13,8 mld zł z Polskiego Ładu), w 2026 roku 198,6 mld zł (175,3 mld zł czyli 6,8% PKB i dodatkowo 23,3 mld zł z Polskiego Ładu) i wreszcie w 2027 roku 215,1 mld zł (184,4 mld zł czyli 7% PKB i dodatkowo 30,7 mld zł z Polskiego Ładu).
A więc sumarycznie w ciągu najbliższych 6 lat do systemu ochrony zdrowia trafi dodatkowo z tytułu procentowego wzrostu składki oraz wartości PKB około 65 mld zł oraz kolejne 83 mld zł z Polskiego Ładu, czyli łącznie około148 mld zł.
 
3. Podnoszenie nakładów na ochronę zdrowia i tak do tej pory było znaczące (z 75 mld zł w roku 2015 do 110 mld zł w 2020 roku, a więc o 35 mld zł w ciągu 5 lat), zdecydowanie przyspieszy, w 2023 roku będzie to jak wspomniałem 6% PKB czyli około 150mld zł, a w roku 2027 zwiększy się do 7% PKB.
W wymiarze finansowym będzie podana wyżej kwota 215 mld zł, ze względu między innymi na spodziewane przyrosty PKB po przynajmniej 5% rocznie przez najbliższe kilka lat, co oznacza podwojenie nakładów na ochronę zdrowia w Polsce w ciągu zaledwie 7 lat.
Temu poważnemu zwiększeniu finansowania ochrony zdrowia będą towarzyszyły poważne reformy w tej dziedzinie, w tym powołanie Agencji zajmującej się oceną jakości usług świadczonych przez wszystkie placówki medyczne.
Jednocześnie już od kilku lat i to bardzo wyraźnie rośnie ilość miejsc na studiach medycznych i pielęgniarskich, co daje szansę odbudowania zasobów ludzkich w ochronie zdrowia, co jest warunkiem koniecznym, skrócenia kolejek i poprawy jakości świadczonych usług medycznych.
 
4. W sytuacji tak radykalnego zwiększenia nakładów na ochronę zdrowia, mogą tylko dziwić głosy tych zarabiających powyżej kilkunastu tysięcy złotych miesięcznie, a także prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą, dlaczego mają płacić więcej niż do tej pory na służbę zdrowia, skoro najczęściej wykupują sobie pakiety pomocy medycznej w prywatnych placówkach ochrony zdrowia i tej publicznej nie potrzebują.
Tyle tylko, że jakoś łatwo się zapomina liczne sytuacje z początku pandemii koronawirusa, jak osoby z tymi wykupionymi pakietami w prywatnych placówkach ochrony zdrowia, zastawały tam drzwi zamknięte i szukały ratunku w publicznej ochronie zdrowia.
Ba ci z pakietami z prywatnej służby zdrowia w przypadku poważnych chorób, wymagających interwencji chirurgicznej, czy też w sytuacji urazów powypadkowych, natychmiast są kierowani z tych prywatnych palcówek do publicznej służby zdrowia.
Po tych głosach wyraźnie widać, że łatwo było bić brawo lekarzom i pielęgniarkom i całemu pozostałemu personelowi pracującemu w ochronie zdrowia w czasie szczytów zachorowań na Covid-19, w sytuacji kiedy walczyli o zdrowie i życie tysięcy hospitalizowanych pacjentów, znacznie trudniej, regularnie płacić składkę proporcjonalnie do swoich dochodów.
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika u2

02-08-2021 [12:11] - u2 | Link:

"znacznie trudniej, regularnie płacić składkę proporcjonalnie do swoich dochodów"

Jeśli uważają, że za dużo płącą fiskusowi to mogą się przenieść do Monako jak Robert Kubica. Ale większość pracuje w Polsce, a nie za granicą jak Kubica i powinni płacić składki i podatki w Polsce, skoro korzystają z polskiej służby zdrowia. Bez państwowej służby zdrowia nie byłoby prywatnych klinik. Ba, byliby narażeni na choroby w większym stopniu, bo w chorym społeczeństwie nawet bogatemu łatwiej zachorować.

Obrazek użytkownika Jabe

02-08-2021 [13:04] - Jabe | Link:

Bez państwowej służby zdrowia nie byłoby prywatnych klinik. – Och, doprawdy?!

A czy przy chronicznie nie­domagającym państwowym lecz­nictwie wszyscy nie są „w większym stopniu” narażeni, zwłaszcza od czasu wprowadzenia paraliżu kowidowego?

Obrazek użytkownika u2

02-08-2021 [15:03] - u2 | Link:

"A czy przy chronicznie nie­domagającym państwowym lecz­nictwie wszyscy nie są „w większym stopniu” narażeni, zwłaszcza od czasu wprowadzenia paraliżu kowidowego?"

NIe narzekam na polską służbę zdrowia. Wszyscy moi krewni już dawno się zaszczepili. Nie wierzą różnym jabom iż szczepionki są śmiercionośne. Widać chcą żyć na przekór różnym jabom. Szczepienia przebiegły bardzo sprawnie, a kto nie zaszczepił się ten jaba :-)

Obrazek użytkownika Jabe

02-08-2021 [15:47] - Jabe | Link:

Nie przypominam sobie, bym twierdził, że szczepionki są generalnie śmiercionośne (prócz dla patogenów). Nie twierdziłem też, że specyfiki na kowid są szkodliwe, po prostu nie przetestowano ich. No i nie wiadomo, czy są skuteczne.

Natomiast histeryczna reakcja władz jest niewątpliwie śmiercionośna.

Obrazek użytkownika u2

03-08-2021 [10:43] - u2 | Link:

"Natomiast histeryczna reakcja władz jest niewątpliwie śmiercionośna."

Jabe chciałby histerii, a ja wolę święty spokój, który zapewnia mi polska służba zdrowia i szczepienia. Straszenie zwykle obraca się przeciwko straszącemu. W tym przypadku przeciwko jabe :-)

Obrazek użytkownika Jabe

03-08-2021 [13:11] - Jabe | Link:

Straszenie dotyczy przyszłości, ja przedstawiam konkluzje.

Obrazek użytkownika angela

02-08-2021 [17:33] - angela | Link:

Nawet lekarze prowadzacy wlasne gabinety lekarskie, czesto"kladą " swoich pacjentow do szpitala, gdzie mają rownoczesnie dyzury, zeby porobić podstawowe  badania, i to jest robione nagminnie.