Hegemon wraca do Wielkiej Gry – Biden wezwał Cara na dywanik

Na początek dwie zasadnicze uwagi - stale się słyszy Biden, Biden !
Tymczasem musimy zrozumieć, że obecnie mamy do czynienia z  Ekipą, czyli wykształconymi i kompetentnymi ludźmi,  którzy u Obamy byli w tylnym szeregu, a teraz wreszcie  nadeszła dla nich "gwiezdna godzina" gdy to ONI są decydentami, ściśle współpracującymi z Prezydentem.  Pełnią zresztą podobną rolę, co kasta zarządców Imperium Rzymskiego czy Brytyjskiego. Dotychczas mocno sfrustrowani, gdy słynny Reset Obamy zakończył się klęską, a przecież teoretycznie pomysł wykorzystania Rosji do otoczenia Chin wydawał sie doskonałym pomysłem. Wszyscy byli zadowoleni, tylko Polacy byli przeciw,  no ale kto by sie przejmował Polakami, skoro i tak "robią  łaskę" :-) No to podłożyliśmy Obamie wypasionego tucznika, doprowadzając do Majdanu, w wyniku czego wściekły Carek poszedł na kolejną "Zimną Wojnę 2.0 " z Zachodem, aż do zostania wasalem Chin.
 Przy okazji- sporo razy pisałem ostro o byłym Prezydencie, jednak teraz, w obliczu jego ostatecznej klapy trochę zmieniłem zdanie.  Po prostu Trump mający słabe pojęcie o zasadach globalnej strategicznej gry siadł do niej w towarzystwie kutych na cztery nogi wyjadaczy no i mamy efekt.
Po dojściu do władzy gabinet Bidena przygotował konkretny i jasno sprecyzowany plan strategiczny skutecznej walki z ambicjami Chin, które dążą do zastąpienia Ameryki jako głównego Hegemona.  Jego pierwszym aktem jest  "czyszczenie przedpola" , czyli wygaszenie "gorących obszarów", które zbytnio angażują amerykańską uwagę,  odciągając od głównego celu.  Najważniejszymi z nich są - Bliski Wschód oraz Europa wobec ambicji Rosji. Zacznijmy od B.W, gdzie Amerykanie ostatnio przeprowadzili kilka bardzo ciekawych operacji.
W Sudanie Rosjanie korzystając z wpływu na jego dyktatora Baszira zaczęli budować Bazę Morską nad Morzem Czerwonym, a chyba nie trzeba tłumaczyć, na jak ważnym szlaku miała sie znajdować. Jeszcze w 2019 r. Baszir został obalony przez prozachodni wojskowy zamach stanu, wspierany przez Służby Arabii Saudyjskiej i Emiratów no i CIA. W tym zaś roku  Sudan wyrzucił Rosjan z budowanej Bazy, a co więcej postanowił przekazać ją Amerykanom !  Chyba nie muszę tłumaczyć, jakie to wywarło wrażenie w Regionie.
Erdogan rozgrywał Trumpa jak chciał, jednak nowa ekipa postawiła mu "propozycję nie do odrzucenia" w ramach ogólnej narracji - stare, dobre Trampowe czasy właśnie się skończyły!   Erdogan, zwykły zbir i oprych dobrze jednak wie, skąd wiatry wieją i szybko poszedł na kompleksowy, antyrosyjski układ. Najnowszym jego skutkiem jest  wyrzucenie przez Turków wszystkich rosyjskich operatorów zakupionego systemu Plot S-400.  Podobno w grupie , która ich zastąpi jest sporo blondynów z obcym akcentem :-) Wcześniej Turcja wydzieliła samolot patrolowy do sił NATO operujących z Rumunii, a został on zastąpiony w patrolach  tureckich wybrzeży  przez polską Bryzę. To prowadzi Nas do innego aspektu, kompletnie niezrozumiałego przez obserwatorów tej operacji, czyli produkcji zbrojeniowej. Turcja zawarła porozumienie z naszym rządem w sprawie współpracy przy produkcji sprzętu wojskowego jak również z Ukrainą, gdzie kupiła połowę największego ukraińskiego producenta uzbrojenia. Wszystkie te międzynarodowe posunięcia są częścią pakietu wiązanego wciągającego Turcję z powrotem w objęcia Zachodu i bardzo dobrze, że bierzemy w tym udział.
Kolejnym ciekawą sprawą jest budowa przez Turcję kanału na północ od Bosforu, który ma go zastąpić. Gdy zapytano, dlaczego ma być tak głęboki, nieoficjalnie odpowiedziano, że w końcu lotniskowce też mają spore zanurzenie... Ten nowy kanał, który ma zostać ukończony w ciągu 2 lat, nie obejmuje Układ Morski, blokujący wpływanie na Morze Czarne dużych obcych okrętów.
Fascynująca jest kolejna operacja, tym razem w Izraelu. Jego wieloletni premier, "Bibi" Netanyahu, aby zablokować powstanie opozycyjnej Koalicji, obejmującej również izraelskich Arabów, wywołał "krótką zwycięską wojenkę" ordynarną prowokacją  w meczecie Al-Aksa. Militarnie starcie Izrael wygrał, ale w warstwie propagandowej i ogólnie politycznie totalnie przegrał, bardzo przy okazji szkodząc polityce USA.  Niedługo potem w Izraelu pojawił sie niespodziewanie Sekretarz Stanu Blinken, aby spotkać się z szefami partii opozycyjnych. Następnego dnia  politycy nagle doszli do pełnej zgody w utworzeniu Koalicji, co oznacza kompletny upadek Bibiego, na którego czeka sporo procesów karnych. Na powszechne zdziwienie, po co właściwie powstaje tak egzotyczna koalicja,  odpowiedź jest prosta- ano po to, aby dopilnować ostatecznego wykluczenia z polityki Netanyahu !  Za Trumpa tak sie przyzwyczaił, że ogon macha psem, iż zlekceważył kompletnie "starego dziada" Bidena no i za to zapłacił,  a Amerykanie wreszcie mogą zacząć poważne rozmowy o przyszłości B.W.
Inna operacja dotyczy Syrii Asada, gdzie po fiasku usunięcia zbrojnego jej Rzeźnika Amerykanie zmienili całkowicie kurs,  stosując tzw. uścisk pytona,  na chłodno blokując wszelkie wysiłki gospodarczego ratunku reżimu władającego częścią zrujnowanego kraju. Jest to kolejny sygnał dla Regionu, że Rosjanie może i pomogą w walce, ale nie potrafią nic pomóc w odbudowie oraz rozwoju swoich satelitów.
W Europie obserwujemy ważną i ciekawą wizytę Bidena, który spotka się nie tylko z przywódcami G-7 i Unii, ale również z Putinem. To najgłośniejsze medialnie spotkanie jest zresztą najprostsze do interpretacji - po prostu Biden wezwał Carka na dywanik,  aby wzorem innych spotkań jasno określić sytuację, iż kochany Trump odszedł i dobre czasy sie skończyły. O wiele bardziej skomplikowane będą rokowania z Unią i poszczególnymi Europejskimi państwami na zasadniczy obecnie temat, czyli  zdolność i chęć Europy do w miarę samodzielnego powstrzymania agresywnych posunięć Kremla bez poważnego angażowania sił amerykańskich.  Temat jest otwarty, znając europejskie realia i oczywiście będzie w centrum uwagi wszystkich politycznych obserwatorów. Jestem na razie ostrożnym optymistą.
Ps. - Gdy czytam pełne emocji teksty Prawicowych blogerów, jak ostatnio np.  Ślepej Mańki i Grzechga, jestem naprawdę szczęśliwy, że istniejemy w rozmaitych światach mentalnych. Ich jest mroczny, wręcz groźny, gdzie należy się bardziej bać sojuszników niż wrogów, bo tylko czyhają, aby biedny, bogobojny Prawicowy Lud jeśli nie zdradzić, to chociaż zdeprawować. Wszelka polemika nie ma raczej sensu, np. tłumaczenie, że  reputacja dla szanującego się Imperium jest bardzo cennym aktywem  i należy używać jej z wielką rozwagą. Po prostu wyznawany przez nich paradygmat Realu jest tak głęboko wdrukowany, że próby jego  zmiany można porównać do pracy Syzyfa.

https://www.salon24.pl/u/marek-w/1142493,hegemon-wraca-do-wielkiej-gry

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika J z L

13-06-2021 [18:19] - J z L | Link:

Dzieki za link
Dobry tekst

Obrazek użytkownika J z L

13-06-2021 [18:20] - J z L | Link:

Marek Budzisz jak zwykle celnie i w punkt
Dzieki

Obrazek użytkownika Jan1797

13-06-2021 [21:20] - Jan1797 | Link:

Trudno znaleźć chęci Europy do powstrzymania jakichkolwiek posunięć Kremla tu zaangażowanie
sił amerykańskich jest odbierane na zachód od Odry, jedynie wrogo. Temat jest na tyle jednoznaczny
że mroczny, wręcz groźny dla amerykańskich sojuszników, a co się tyczy wrogów, bogobojny prawicowy
lud naszej części Europy, rozpoznał ich prawidłowo. Stąd polemika ze swoimi ma zawsze sens, w tym
ta dotycząca zachowań Amerykańskiego Imperium.
-W kwestii opodatkowania korporacji międzynarodowych nie widzę najmniejszego powodu, by nie wspierać
sprzeciwu naszego rządu.
-Waszyngton bez konsultacji z UE wezwał w maju do uchylenia ochrony patentowej i to spotkało się
z ogólnym wsparciem naszych rodaków. Ochrona własności intelektualnej jest w tym wypadku atrybutem
w godnym wynagrodzeniu właściciela patentu.
PS
Jest w zasobach pana Budzisza komentarz z 2019 roku na tyle trafny i pozytywny, by mocno trzymać kciuki.

Obrazek użytkownika Tezeusz

13-06-2021 [18:40] - Tezeusz | Link:

Autorze - w punkt. Gratulacje wyborny tekst.

Obrazek użytkownika Pers

13-06-2021 [18:45] - Pers | Link:

tezeusz
Faktycznie "wyborny"
Nawet na szalomie24 wszyscy się śmiali.
Najbardziej ci, których komentarze usunął ałtor :)

Obrazek użytkownika Tezeusz

13-06-2021 [19:34] - Tezeusz | Link:

Persie wiedziałem, że pierwszy głupek i palant jakim Ty tu  jesteś musisz zasrac sowieckim i onucami.
 

Obrazek użytkownika Pers

13-06-2021 [19:10] - Pers | Link:

Chiny potępiają decyzję, którą właśnie podjęła G7, aby sprzeciwić się Pekinowi, ponieważ era, w której niewiele krajów decydowało za cały świat, minęła, ostrzegają .
„Dni, w których globalne decyzje były dyktowane przez niewielką grupę krajów, już za nami” – powiedział dziś rzecznik chińskiej ambasady w Wielkiej Brytanii, cytowany przez brytyjską agencję Reuters.
Rzecznik Pekinu określił jasno stanowisko azjatyckiego giganta, podkreślając, że „kraje duże lub małe, silne lub słabe, biedne lub bogate są równe i że sprawami światowymi należy zarządzać w drodze konsultacji wszystkich krajów”.

Co realizuje megaprojekt „Jeden pas, jedna droga”?
Ideę ekonomicznego pasa Jedwabnego Szlaku i szlaku morskiego, który ma połączyć Azję i Europę, przedstawił w 2013 roku prezydent Chin Xi Jinping. Projekt zakłada przebudowę starożytnego Jedwabnego Szlaku i stworzenie równoległej trasy morskiej. Składałby się z 60 krajów, 75% znanych światowych rezerw energii, 70% światowej populacji i generowałby 50% światowego Produktu Krajowego Brutto.

Stany Zjednoczone, które m.in. są zagorzałym krytykiem chińskiego planu, przekonują różne państwa, by nie przyłączały się do chińskiego projektu, uznając Nowy Jedwabny Szlak za poważne wyzwanie dla ich interesów.
Jednak pomimo nacisków ze strony Waszyngtonu, liczba krajów, które dołączyły do ​​dużego projektu rozwojowego zainicjowanego przez Chiny, wzrosła do 140 krajów, rozsianych po różnych kontynentach, od Azji po Afrykę, Amerykę Łacińską, a nawet resztę świata. Wywołało to duże zamieszanie w kręgach rządzących Waszyngtonem, które teraz uważają Chiny za swojego głównego konkurenta gospodarczego na świecie.

Obrazek użytkownika Tezeusz

13-06-2021 [19:44] - Tezeusz | Link:

No scierwoneonku Jareczku  pojechałeś jak.zwykle szambem sowieckim. Twoje lizanie  dupy  Putinowi śmieszy z politowaniem. 
 

Obrazek użytkownika Marek1taki

13-06-2021 [19:26] - Marek1taki | Link:

Tytuł boki urywa. To chyba putinowska zagrywka propagandowa ten tekst.

Obrazek użytkownika J z L

13-06-2021 [19:54] - J z L | Link:

Więc ciesz się że Ci czegoś innego nie urwało

Obrazek użytkownika Tezeusz

13-06-2021 [19:58] - Tezeusz | Link:

Marek
Tak sie zastanawiam czy rodzice ciebie nie lali co godzine po głowie.
 

Obrazek użytkownika Ptr

13-06-2021 [21:33] - Ptr | Link:

Strategie , zbrojenia itp. to niby ważne , ale powiedział do wojaków czyli pierwszej linii ,że top priority to klimat. 
A do pierwszej linii krajów flanki wschodniej w ogóle nic albo coś nieprzyjemnego.
Za takimi niedyplomatycznymi sygnałami może ukrywać się coś więcej i właśnie charakterystyczne jest to ,że się ukrywa.

 

Obrazek użytkownika AgnieszkaS

13-06-2021 [21:45] - AgnieszkaS | Link:

Cytuję:
To najgłośniejsze medialnie spotkanie jest zresztą najprostsze do interpretacji - po prostu Biden wezwał Carka na dywanik,  aby wzorem innych spotkań jasno określić sytuację, iż kochany Trump odszedł i dobre czasy sie skończyły. 

Jestem porażona polecanym tu kłamliwym gniotem autorstwa jakiegoś polskiego demokraty z koziej wólki.
Panie JzL, proszę już nigdy więcej nie umieszczać żadnych moich tekstów na swoim blogu.

Miłego dnia!

 

Obrazek użytkownika J z L

13-06-2021 [21:59] - J z L | Link:

Ma Pani rację że to gniot.A nawet więcej
On jest jak twierdzi liberalem
Ale warto zobaczyć/poczytać co u innych w trawie piszczy
Sorry
Powtórki nie będzie

Obrazek użytkownika Pers

14-06-2021 [07:06] - Pers | Link:

Wrogowie USA są zawsze tacy sami: Chiny, Rosja i kraje określane jako „autokratyczne”, ale nie wolno nam dać się zwieść definicjom amerykańskiej propagandy. Wśród "autokratów" nie znajdziecie sojuszniczych krajów USA, takich jak Arabia Saudyjska, Emiraty Arabskie, Egipt i być może Kolumbia i Filipiny. To są „dobrzy autokraci”, ponieważ stosują się do wytycznych Waszyngtonu i są jego satelitami.
Najbardziej klasycznym przykładem jest książę Bin Salman , saudyjski monarcha, który zwykł ciąć na kawałki swoich dysydentów piłą elektryczną, gdy udają się do saudyjskiego konsulatu za granicą.
Jak powiedział kiedyś prezydent Roosevelt: „Może i jest sukinsynem, ale pamiętaj, że jest »naszym« sukinsynem”. Dotyczy to wszystkich wspieranych przez Waszyngton dyktatorów i tyranów w całej historii, z którymi Ameryka nadal prowadzi interesy.

Wydaje się dziwne, że Ameryka Bidena tak bardzo przejmuje się losem chińskich muzułmanów, kiedy to kraj, który zmasakrował więcej muzułmanów niż ktokolwiek inny, w trakcie swoich wojen od Afganistanu, przez Irak, Libię, Syrię, aż po Jemen. Być może chińscy muzułmanie są uważani za „wyjątkowych” i godnych ochrony, podczas gdy inni nie. Niesamowita hipokryzja podwójnego standardu.

Kolejnym frontem ataku jest Rosja, uważana za zagrożenie i wroga demokracji. Tak się składa, że ​​G7 w swoich wypowiedziach zwróciła się do Rosji o rozwiązanie konfliktu w Donbasie. Po szczycie osoby zgromadzone na ważnym atlantyckim zgromadzeniu G7 wezwały Rosję do zmniejszenia napięć i działania zgodnie z jej zobowiązaniami międzynarodowymi oraz do wycofania rosyjskich wojsk i sprzętu stacjonującego na wschodniej granicy Ukrainy i Półwyspu Krymskiego. To znaczy wycofać swoje wojska z własnego terytorium.
W istocie przywódcy G7 argumentują, że tylko NATO może przemieścić dziesiątki tysięcy swoich żołnierzy i pojazdów wojskowych (głównie zza Atlantyku) do granic Rosji, podczas gdy nie jest to dozwolone samej Rosji, która przenosi się w Rosji. Wewnątrz własnych granic. To stwierdzenie stawia pytanie, kto komu zagraża, w rzeczywistości, a nie w propagandzie. To nie rosyjskie siły zbrojne poruszają się w pobliżu Florydy czy Kalifornii, ale amerykańskie siły przeprowadzające ćwiczenia i prowokacje w pobliżu rosyjskich granic.

Grupa G7 potwierdziła również swoje poparcie dla niepodległości, suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy w jej granicach uznanych przez społeczność międzynarodową.
Problem polega na tym, że nie granice Ukrainy, ale sam kijowski rząd nie jest obecnie uznawany przez własnych etnicznych rosyjskich obywateli wschodniej Ukrainy, którzy nie chcą być rządzeni przez ukraińskich radykałów, pronazistów, którzy znaleźli się w Kijowie. 

Obrazek użytkownika Niezalogowany

14-06-2021 [08:17] - Niezalogowany | Link:

"własnych etnicznych rosyjskich obywateli wschodniej Ukrainy"

Mowa o właścicielach rozdawanych hurtowo ruskich paszportów i wyciągnietych spod różnych kamieni terrorystach Kremla, którzy nagle zapałali wielką miłością do swojej świezo założonej przez inne zielone ludziki "ojczyzny" wykrojonej z terytorium Ukrainy?

Obrazek użytkownika Pers

14-06-2021 [08:22] - Pers | Link:

niezalogowany
Mieszkańcy wschodniej Ukrainy i Krymu są OD ZAWSZE etnicznymi Rosjanami i twoje stękanie tego nie zmieni.

Obrazek użytkownika J z L

18-06-2021 [09:11] - J z L | Link:

Były lekarz Białego Domu Ronny Jackson,obecnie republikański kongresmen chce,by Biden poddał się testowi i udowodnił,że jest umysłowo zdolny do bycia naczelnym dowódcą.
Zbiera podpisy pod listem.
Ma być wysłany do prezydenta oraz jego zespołu w ciągu 2 dni.

https://thehill.com/homenews/house/559013-ex-trump-doctor-turned-gop-lawmaker-wants-biden-to-take-cognitive-test