Miara polskiej naiwności

Przegląd ostatnich publikacji to istna jeremiada nad nieszczęśliwymi zdarzeniami, nawiedzającymi stale nasz biedny kraj. Przy czym zestawienie budzi niekiedy zdumienie wyborem faktów, z jednej strony wypomina się naiwność Becka, który dał się złapać w angielską pułapkę “gwarancji” i powiódł nas w piekło II wojny światowej, a z drugiej mamy również dwie daty 4 czerwca, rocznice spreparowanych oszustw, otwarcie dla NS2 i blokadę dla Baltic Pipe, wyrok na Turów, kłopoty białoruskie, no i oczywiście stała dywersja wewnętrzna.
 
W tych przykrych przeżyciach nikt nas nie wspiera, zostajemy, jak zwykle w naszej historii, osamotnieni. Część tych ataków dotyczy tylko nas, ale te najgroźniejsze skierowane są nie tylko przeciw nam, ale przynajmniej przeciw niemal całej Europie nie wspominając o możliwych i szerszych konsekwencjach.
 
Taka sytuacja wymaga z pewnością odpowiedniej koncentracji sił, dobrego rozpoznania przeciwnika, a także powszechnej świadomości stanu zagrożeń. Nie musi to oznaczać naśladowania Rosji, stale odgrywającej rolę oblężonej twierdzy po to, żeby własny naród trzymać pod terrorem potrzeby obrony przed dybiącymi na nią wrogami jako remedium na kłopoty wewnętrzne.
 
Rząd, który stara się nie ulec presji zewnętrznej musi jednak rozmawiać z narodem szczerze, nie ukrywając rzeczywistego stanu i nie malując fałszywych obrazów rzekomych sukcesów. Powinniśmy mieć przede wszystkim rzetelny obraz sytuacji w jakiej znaleźliśmy się. Informacja, że jesteśmy “zawadą w rosyjskim parciu na zachód”, jest z pewnością prawdziwa przynajmniej od czterystu lat, ale na dziś nie jest to problem najważniejszy. Znacznie groźniej wygląda to w obliczu totalnego ataku na naszą kulturę i niemieckiego “drang nach osten” po zwycięskim opanowaniu “westen” Europy. W obu tych przypadkach chodzi w zasadzie o to samo: o podporządkowanie niemieckiemu dyktatowi.
 
Role poszczególnych krajów zostały dawno rozdane. Kraje zachodnioeuropejskie przekształcono z pięknie rozwijającej się EWG w karny niemiecki obóz, związany przefarbowaną na euro marką. Jak dotąd tylko Anglicy zorientowali się dokąd to prowadzi i wypisali się z tego kołchozu. Cały spadek po sowieckim imperium w Europie wraz z krajami bałtyckimi i pozostałościami po Jugosławii został potraktowany jako swego rodzaju pomieszczenie dla służby obsługującej pańskie salony.
 
Został dokonany jeden wyjątek w stosunku do Czech, które potraktowano jako kandydata na jeszcze jeden “land”, sięgając chyba do pozytywnych doświadczeń z “protektoratu”. Z całego tego zespołu, ciężko poszkodowanego przez bolszewickie panowanie nie zostawiono w nim żadnej firmy o międzynarodowym zasięgu za wyjątkiem czeskich ze Skodą i Teslą na czele. Oczywiście ich własność przeszła w ręce niemieckie, ale ich czeska marka pozostała.
 
Znaleźliśmy się zatem w strefie niemieckiej, którą z pewnością będą strzegły kolejne rządy w Berlinie, niezależnie od partyjnego zabarwienia. Z punktu widzenia strategii obrony nie należy wykluczać różnych możliwości, jednak na dziś wiodącą w Europie siłą są Niemcy i nie widać żadnego z państw europejskich, które mogło by je zastąpić. Może to zrobić Ameryka, pod warunkiem znacznie większego zaangażowania niż ma to miejsce obecnie. Prowadzona od kilkudziesięciu lat polityka wycofywania przez kolejne rządy demokratów w Stanach Zjednoczonych doprowadziła do sytuacji paradoksalnej: amerykańskie siły zbrojne w Europie są zmuszone do bronienia antyamerykańskiego spisku niemiecko-rosyjskiego.
 
Zdawał się to dostrzegać Trump, ale nie dokonał żadnego przewrotu, markując jedynie zmianę kierunków polityki europejskiej przez wyróżnienie Polski, a także symbolicznego poparcia dla Międzymorza i Ukrainy. Można to potraktować jako jedynie działania wstępne, lub oznaka słabości, której dowody dostarcza nam co chwilę Biden.
 
Na zasadnicze pytanie: „co robić wobec tak niesprzyjających okoliczności?” odpowiedź, wbrew pozorom, jest prosta: budować własną siłę, przyciągając w ten sposób sojuszników spośród krajów również zagrożonych, może nie w takim stopniu co Polska (ostatnio powróciła czkawka “praworządności”). Nieodzowne jest też zabezpieczenie się na wypadek konieczności pójścia na samodzielność gospodarczą.
 
Nie sądzę wprawdzie, że Niemcy pójdą na koncepcję wyłączenia Polski z UE, gdyż stanowiło by to groźbę naruszenia swoistej “równowagi” w podziale wpływów z Rosją, nie mniej nasza gotowość do samodzielnego funkcjonowania ostudzi zapały w stałym nękaniu Polski.
 
W tym świetle należy przemyśleć rządowe plany w odniesieniu do kierunków rozwoju. W szczególności dotyczy to projektów związanych z UE z przykładowym CPL. Mam w tym względzie pewne niezbyt miłe doświadczenia. Otóż kiedy po różnych przygodach życiowych wylądowałem w 1950 roku w Szczecinie, bodajże wówczas ze względu na niepewność jego posiadania, najbardziej tolerancyjnym mieście w Polsce, zaproponowałem dyrektorowi Zarządu Portu zorganizowanie narady na temat przyszłości tego portu.
 
Wygłosiłem na niej referat na temat rozbudowy możliwości wyjścia na świat przez stworzenie warunków dla zawijania transatlantyków, a także roli portu krajów środkowoeuropejskich z Czechosłowacją na czele i połączeniem z budową kanału Odra – Dunaj. Zaproszeni na konferencję Czesi zaaprobowali tę koncepcję mając też na względzie stworzenie czeskiej strefy portowej, a nawet ich własnej floty morskiej.
Zaoferowano też miejsca w polskich szkołach morskich.
 
Była też propozycja zaproszenia Niemców (“enerdowców”), jednakże z uwagi na ciągłe jeszcze kontrowersje, a szczególnie ewentualną propozycję powrotu Szczecina do roli “portu Berlina”, zrezygnowano z ich udziału. Czesi natomiast z polskimi propozycjami pobiegli do Moskwy, która do takiej koncepcji wniosła zastrzeżenia i mimo, że wybudowano im “Czeski port” w Szczecinie, a nawet stworzono zaczątek floty handlowej, to wyraźnie niechętnie korzystali z tej oferty, zmuszając w końcu do rezygnacji z czeskiej strefy. Jeden z przedstawicieli czeskich tłumaczył mi ten brak zainteresowania formalnie różnicą w kongestii między Szczecinem, a Hamburgiem. A ponadto dodał, że jednak jest różnica pobierania diet w markach w stosunku do złotówek nie mówiąc już o “przychylności” kontrahentów niemieckich.
 
Po aferze turowskiej chyba trzeba być szczególnie uwrażliwionym na sprawy doboru sojuszników.
 
Również problem wyboru kierunków rozwoju gospodarki musi uwzględniać w pierwszej kolejności nasze własne potrzeby o czym niedawno miałem okazję pisać. Dla kraju wielkości Polski niezbędne jest posiadanie własnej produkcji urządzeń potrzebnych podstawowym gałęziom gospodarki, utrzymaniu infrastruktury i obronności. Nie wyklucza to możliwości rozwoju w kierunku najbardziej zaawansowanych technologii w różnych dziedzinach, wymaga jednak przygotowania bazy naukowo-technicznej znacznie bardziej rozwiniętej. Dopóki jednak najzdolniejsi absolwenci naszych uczelni będą emigrować, nie zdołamy wyjść ze stanu naśladownictwa.
 
Przeszkodą jest organizacja prac badawczo rozwojowych, dziedzictwo biurokracji peerelowskiej z PANem na czele.
 
U podstaw polskiej polityki we wszystkich dziedzinach powinna znaleźć się pełna świadomość naszego położenia i wynikających stąd bezpośrednich zagrożeń. Agresor, który głośno manifestuje swoje nastawienie, nie musi być groźniejszy od tego, który udaje przyjaciela, ale chce nas po prostu zlikwidować jako samodzielne państwo i już bez sięgania do fizycznej przemocy ma w tym względzie znaczne osiągnięcia.
 
Trzeba również uwzględniać zdolność wykonawczą określonego kierunku działania. W tym zakresie Niemcy są bezkonkurencyjne i dlatego należy wytężyć wszystkie siły dla odparcia tego rodzaju agresji jaka jest wykonywana różnymi środkami przeciwko Polsce. Nawet traktując wzorem Piłsudskiego potrzebę utrzymywania – “równych odległości od Berlina i Moskwy” należy uznać, że możliwości Niemiec są nieporównywalnie większe od rosyjskich i że nie wolno nam ulegać złudzeniom.
 
Należy również stanowczo zwalczać dywersję wewnętrzną, która pod pozorem opozycji broniącej “wolności” dąży do niszczenia polskiej siły oporu, niezbędnej dla zachowania naszej tożsamości narodowej. Sytuacja jak w XVIII wieku, najgroźniejszy agresor jest już u nas w kraju i naszym obowiązkiem jest go usunąć.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Kaczysta

07-06-2021 [21:16] - Kaczysta | Link:

Gdyby nas nawet setkami tysięcy topiono, wbijano na pale, obdzierano ze skóry, pieczono na wolnym ogniu – w całej sympatycznej Europie nikt palcem nie ruszy, nikt nie otrząśnie popiołu .

B.Prus

Obrazek użytkownika Marek1taki

07-06-2021 [21:22] - Marek1taki | Link:

Te wszystkie wymienione plagi są pokłosiem błędów polityki rządów IIIRP nie włączając PiS. Nie poprowadzą Polski do suwerenności ludzie o mentalności eufemistycznie mówiąc skrzywionej, którzy robią wszystko by zadowolić obcych, by zadość dać ideom lewicy, którzy o Trójmorzu mogą mówić (bo już wolno) ale nie są w stanie przekroczyć linii Kurzona z poprawkami Hitlera i Stalina.

Obrazek użytkownika Marek Kudła

07-06-2021 [21:45] - Marek Kudła | Link:

Tak, to, że oprócz Węgier nikt nam nie poda ręki w Europie, bo cała Europa to lewackie palanty jest dobrze wiadomo !  Kto w Danii kopie pod nami, no przecież ekologiczne lewackie zajoby !  Jak można w czasie realizacji projektu płakać nad myszami czy nietoperzami skoro już raz decyzja została wydana ?! W głowie się nie mieści !!!   Mało żeśmy się tego naoglądali w Polsce. Przecież wykończyli Prof. Szyszkę !  Nie oglądajmy się na nich, bo te kraje, które nic nie robią, nie mają tego typu problemów.  Bezrobocie 15 % i skamlą o pieniądze bo budżety dziurawe ! Dla Polski najgorszym jest ta nasza cholerna totalna opozycja !  Te zajoby dość, że kradną w samorządach to jeszcze zdradzają Polskę w PE !  To jest paskudny ewenement światowy, który nie pozwoli odpoczęć tylko jątrzy i nienawidzi Polski i Polaków !!!

Obrazek użytkownika Pers

07-06-2021 [22:53] - Pers | Link:

kudla
Nie podniecaj się tak zibi bo jeszcze pikawa ci wysiądzie.
PiS poradzi sobie z tym, zobaczysz...

Uspokój się i spokojnie policz do czech...

Obrazek użytkownika Centrystka

10-06-2021 [17:46] - Centrystka | Link:

Do poczytania,to nie boli, a naprawdę warto:
https://www.donald.pl/artykuly...(link is external)
https://www.google.com/url?sa=...(link is external)
https://www.google.com/url?sa=...(link is external)
 
 

Obrazek użytkownika u2

07-06-2021 [21:58] - u2 | Link:

"możliwości Niemiec są nieporównywalnie większe od rosyjskich"

W Unii Europejskiej na pewno, ale w skali swiatowej to Rosja jest największym terytorialnie krajem na świecie. Dlatego Niemcy, aby rozwijać gospodarkę są skazani na Rosję, bo ona jest dostarczycielem surowców. Niemcom już nie odpowiada sojusz z USA, a historia lubi się powtarzać.

Obrazek użytkownika paparazzi

07-06-2021 [23:21] - paparazzi | Link:

Brawo, to jest wpis. Chciałbym by decydenci z rządu to czytali, może otworzą się im szare komórki, jak je maja. Nic dodać, nic ująć. Pozdrawiam serdecznie.

Obrazek użytkownika Jan1797

08-06-2021 [20:01] - Jan1797 | Link:

Należy również stanowczo zwalczać dywersję wewnętrzną, która pod pozorem opozycji
broniącej “wolności” dąży do niszczenia polskiej siły oporu, niezbędnej dla zachowania
naszej tożsamości narodowej. 

W punkt Panie Andrzeju,
Barrak Obama pominął fakt, że nasza historia demokracji jest zdecydowanie krótsza niż
USA i doświadczenie mniejsze za to pamięć przy naszych warunkach funkcjonowania
dywersji wewnętrznej i kłopotach białoruskich wymaga stoickiego spokoju. Jeżeli mamy
przyjąć uchodźców w liczbie miliona z Białorusi to zdecydowanie muszą podejmować pracę
a amerykańskie siły zbrojne w Europie kontrolować przejawy antyamerykańskiego spisku
niemiecko-rosyjskiego. Fundacje z Niemiec nie mogą lokować w sPOlegliwych samorządach
uchodźców z południa, szantażując, że Niemcy pójdą na koncepcję wyłączenia Polski z UE.
Pozdrawiam

Obrazek użytkownika Centrystka

08-06-2021 [01:37] - Centrystka | Link:

Osobnik o nicku M.Kudła stanowi akademicki przykład jak choćby najgłupsza,najprymitywniejsza propaganda, która nieustannie jest sączona z telewizora i innych tub reżimowych,zawsze trafi na te inteligentne bezobjawowo ofiary,na które  ten jad zadziała. Dowód: Kudła powtarza słowo w słowo kolejne,a właściie wciąż te same  owe sławetne "przekazy dnia" płynące  głównie z Kurwizji.Nigdy jeszcze nie zdradził się on samodzielnym myśleniem,samodzielną oceną  faktów,jak np. tutaj: powtara jak pauga ,ale nie potrafi dodać od sebie jakeijkolwiek refleksji dlaczego Polska  w całej Europie,jeśli nie w całym demokfrattyvznym świecie nie ma przyjaciół poza Węgrami,na których  obecni właściciele Polski się wzorują na ich niedomokratycznych,niepraworządnych,wręcz autorytarnych metodach rządzenia.

Obrazek użytkownika Marek Kudła

08-06-2021 [15:59] - Marek Kudła | Link:

@ Centrystka
A wszystko zaczęło się od równouprawnienia kobiet i przyznania im prawa głosu w wyborach.  Nauczyli je pisać, ale nie nauczyli myśleć !  Nie wiem komu to przeszkadzało, że kobiety zajmowały się gospodarstwem domowym, rodzeniem i wychowywaniem dzieci.
Dzisiaj te równoprawne istoty nazywają siebie wściekłymi macicami, a ich dzieci łażą po ulicach i śpiewają „Hej, hej, aborcja jest OK”.  Mężczyźni zrobili błąd, że dali siebie tak wydudkać !  Mamy przez to teraz na pęczki feministek, Lempartów, Lubnauerów, Suchonowów, Śród, Wielgusów, Spurków, Senyszynów, Prokop-Paczkowskich, Thunów, Diduszków, Centrystek i setek innych przygłupek !
 

Obrazek użytkownika Centrystka

09-06-2021 [01:56] - Centrystka | Link:

A to macho z tego Kudły i mizogin jakiś.Powtarza za Hitlerem gdzie jest miejsce kobiety, mianowicie w  trójkącie Drei K: Kinder-Kueche-Kirche. To się nazywa myślący postępowo facet,stąd te jego przemądrzale durnowate "komentarze".

Obrazek użytkownika Centrystka

08-06-2021 [01:51] - Centrystka | Link:

Od jakiegoś czasu bywam dość często na NB,ale jakoś w żaden sposób nie zauważyłam "zmasowanego ataku trolli na NB" (podobno pochodzących z Anglii,Niemiec i Szwecji), który to atak miał spalić na panewce. Wielu użytkowników NB uważa,że dyskusja  tutaj polegać winna na zasadach TWA,a kto ma inne zdanie i zaburza błogi spokój tzw. "dyskutantom", ten od razu staje się trollem,bo nienawidzi Polski,ergo jest płatnym agentem obcych wywiadów i targowiczaninem. W ten sposób tacy ynteligientni inaczej użytkownicy NB zaniżają skutecznie poziom tego portalu. No,a teraz to mnie się dostanie, zresztą nie po raz pierwszy i zapewne nie ostatni - czekam!

Obrazek użytkownika Centrystka

08-06-2021 [02:05] - Centrystka | Link:

Omyłkowo wkleiłam tu komentarz z godz. [01:51],który powinien być wklejony pod innym wpisem innego autora - przepraszam i proszę o jego usunięcie!

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

08-06-2021 [07:51] - NASZ_HENRY | Link:

W tym pokerze to kartę "POLEXIT" trzeba trzymać w rękawie, przynajmniej po to,  aby mieć możliwość dyscyplinowania Berlina w temacie praworządności ☺☻

Obrazek użytkownika Marek1taki

08-06-2021 [12:27] - Marek1taki | Link:

To dla Niemców jest jasne. Są od nas uzależnieni gospodarczo tak samo jak my od nich. Dlatego nasze "elity" polityczne są tresowane w bezwarunkowym odruchu i rzecz jasna na komendę Polexit nie ślinią się tylko puszczają im zwieracze.

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

08-06-2021 [16:00] - Ryszard Surmacz | Link:

Zawsze chętnie czytam Pańskie wpisy. Ale gdyby coś podobnego napisał Pan 20 lat temu, byłoby to swoiste novum. O propozycjach morskich i  tych dotyczacych przebudowy Odry przed wojna mówił min. Eugeniusz Kwiatkowski. Dziś, mimo zupełnej miałkości polskich elit, od Pana, będacego na wyższym poziomie, można oczekiwać nieco więcej. Bez urazy, ale chyba nie wykorzystuje Pan do końca swojej wiedzy?
Pozdrawiam i proszę się nie obrażać.

Obrazek użytkownika Czesław2

08-06-2021 [16:42] - Czesław2 | Link:

Dla przeciętnego polaka europejczyka inżynier projektant zarabiający 6 k pln jest pasożytem, natomiast lekarz z 40 k uposażenia z dodatkiem covidowym ma za mało.