Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
lgbt
Wysłane przez Tadeusz Buraczewski w 14-04-2021 [22:21]
Idą i jadą i pełzną na smyczach
Kiście ich dłoni zaś czeszą powietrze
Lud spluwa dyskretnie luboż się zachwyca
Zali idą po to – co dla nich najlepsze.
Ogniskuje wrzaski niema niebna czasza
Dziś będzie można tak wszystko i wszędzie
IX Symfonii fallują chorały
Nim kozioł rogaty na sabat przybędzie.
Suną platformami tęczyki – tęczyce
Szkarłatami broczy mięso kobietonów
Karol Marks zza obłoku sypie im confetti
- telewibratory jandolą – skowyczą & skomlą.
Chrzęszczą w uprzężach napięte rzemienie
Gardziele chrypią – widać Bestii znamię
Napięte łuki cięciwami stringów
Pięcioramiennej gwieździe rośnie szóste ramię.
Nowego porządku demonstrując piekło
Ginie świat stary w tanecznej drgawicy
Już plądrują kościoły – a wtóruje temu
Ryk orgii plemiennej pośród ud ulicy.
Magnum delirium – glob wiruje w lewo
(nie można dwa razy wejść w tę samą rzeczkę)
Naród to czy horda? Pojedyncze człowię
Puka się w rozumek sierpem i młoteczkiem.
YouTube:
Komentarze
15-04-2021 [12:00] - Marek Kudła | Link: Podobają mi się ci przebrani
Podobają mi się ci przebrani za psy z kagańcami, na smyczy, pan prowadzący od czsu do czasu przyłoży bacikiem. Brakuje mi tylko przyczepionych ogonów no i wiszących genitalii - jaj z prąciem między nogami, ale idą twardo na klanach bez ochraniaczy, poszczekując nawet na obcych. Oczywiście rozumię, że na marszach równości, oni równają do psów !
Brakuje mi również zoofili ! Ta grupa jest wyraźnie szykanowana przez homosów. Jakby to było pięknie i kolorowo, gdyby wśród maszerujących szli chłopcy z kozami, owcami, oślicami i innymi samicami. Może znalazłyby się dziewczyny z jakimiś kopulującymi. Byłoby bardzo interesująco ?! I nie przejmujmy się tym zbytnio, bo optymistycznym jest to, że ci zboczeńcy nie przyniosą Polsce potomstwa, w odróżnieniu od komunistów !
Ślub z kozą : http://niniwa22.cba.pl/koza.jpg
15-04-2021 [14:17] - u2 | Link: O to im właśnie chodzi, aby
O to im właśnie chodzi, aby prowokować i obrażać. Wczoraj obejrzałem w telewizji "całą prawdę całą dobę", czyli dyskusję ks. prof. Andrzeja Kobylińskiego z pisarzem Jackiem Dehnelem. Prowadził dyskusję bodajże pan Mrozowski. Pisarz Jacek Dehnel dotychczas był mi nieznany, ks.prof. Kobyliński jest kierownikiem katedry etyki na UKSW.
Pan Dehnel przedstawił się jako przedstawiciel ruchu LGBT, cokolwiek by to znaczyło. W odpowiedzi na apel ks. prof. Kobylińskiego, aby szanować wierzących pan Dehnel powiedział, że nie uznaje żadnej świętości, ale niby szanuje wierzących.
Czyli ten jego szacunek jest obłudny. Trudno mi wyobrazić, aby pan Dehnel nie rozumiał co to jest szacunek, ale celowo okazał pogardę dla cudzych świętości, czyli brak szacunku.
15-04-2021 [12:01] - Marek Kudła | Link: Oskarżam homoseksualistów o
Oskarżam homoseksualistów o dyskryminowanie pedofili i zoofili !!! Przecież to są tacy sami seksualni zboczeńcy jak inni ! Dlaczego są więc pomijani i dyskryminowani przez swoich towarzyszy ?! Dlaczego nie mają należnego im miejsca wśród homosów ?! Dlaczego nie biorą udziału w marszach równości spacerując z kozami, świniami czy oślicami ?!
Walczą o równość i tolerancję, a sami są rasistami względem innych grup seks-dewiantów !
16-04-2021 [15:02] - Lech Makowiecki | Link: Tadeuszu! Mistrzostwo świata!
Tadeuszu! Mistrzostwo świata! W tomiku "Ja tu zostaję" (2015) cały rozdział poświęciłem "tęczowym"; poniżej - próbka:
TĘCZOWY ŚWIAT
(science fiction)
Sen miałem dzisiaj straszny (walił jak kastetem);
Włączam TiVi i patrzę: świat ten sam, lecz nie ten...
Tęczowy spiker (śliczny!) mizdrzy się z ekranu.
(Tęczowa lady obok też chyba jest panem).
Tęczowe dzieci kwilą w tęczowym „Poranku”,
A pogodynka wieszczy tęczę bez ustanku.
Włączam kanał sportowy, na mecz patrzę z lękiem;
Kopią piłkę bez sensu... Ale z jakim wdziękiem!
HBO wciskam szybko. Szukam filmów akcji.
Zamiast tego mam seans mody, charme’u, gracji...
Może dramat gdzieś znajdę? Komediowe grepsy?
A tu tylko rozterki: czy lakier, czy tipsy?
Może trafię love story? Owszem, jest bez liku:
On i on... Ona z oną... Gdzieś na Titanicu...
W panice po kanałach normalności szukam,
Drżącym palcem w pilota wciąż stukam i stukam...
Wchodzę do internetu... Są! Znalazłem w sieci!
Heteroseksualni – babki i faceci –
Siedzą po rezerwatach, w gettach i więzieniach!
Dzieci im odbierają tuż po urodzeniu,
By nie mogli wychować podobnych odmieńców
Mama z Tatą – z plakietką: „hetero-zboczeńcy”...
Rzucam laptop o ścianę! Na ścianie – kalendarz.
Rok dwa tysiące setny! Ale jestem szczęściarz...
Budzę się zlany potem. Chyba się upiję!
Co za ulga... Wiem jedno – tego nie dożyję...
PS Parafrazując słowa Jacka Kaczmarskiego:
Choć niszczą „heteryków” dziś na całym wielkim świecie,
O, bracia moi – brońcie się! Nim wszyscy wyginiecie!!!