Szanowni Państwo
Chciałbym bardzo serdecznie pożegnać się z moimi czytelnikami na portalu naszeblogi.pl
Po opublikowaniu sześciu notek doszedłem do wniosku, że to jednak nie jest miejsce dla mnie. Zauważyłem, że przyprawiam o ból głowy niektórych komentatorów a sadystą nie jestem. Rozumiem, że jest jeszcze sporo osób, które mają poukładany, czarno-biały światek i nie są ciekawi innego spojrzenia na świat czy poznania faktów, o których media głównego ścieku milczą. A ja tego ich poukładanego światka nie mam sumienia rujnować. Dziwne tylko, że sami siebie uważają za "prawicowców".
W komentarzach pod notkami starałem się dyskutować kulturalnie i przedmiotowo z kim dało się dyskutować. Chamskie zaczepki zbywałem żartem bo nie lubię boksować się z ograniczonymi trollami.
Dziękuję Administracji za życzliwość. Domyślam się, że nie otrzymywali samych pochwał za umożliwienie mi pisania tutaj :)
Czasami coś skomentuję a jak ktoś jednak jest zainteresowany moimi notkami to z pewnością mnie znajdzie. Kilka dobrych portali przedrukowuje moje artykuły więc jest duża szansa, że się natkniecie. Poza tym publikuję na mojej własnej stronie ale z wrodzonej skromności nie podam adresu.
Jeszcze raz wszystkim dziękuję za uwagę.
Jarek Ruszkiewicz - Pers
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 19870
To jest akurat prawda.
Jak dałem sobie spokój z adminowaniem na NEon24 to odżyłem jako komentator.
Mogłem napisać rzeczy, których przedtem nie wypadało :)
No widzisz, bo ty sadysta jesteś :)
A tak naprawdę to oślepiał mnie blask zeusaZgdyni i ciężko było mi się skupić... :)))
Nic...
"podając fejki jako fakty"
To proszę podać te fakty albo udowodnić, że piszę fejki.
Albo sp...ć na drzewo.
"Typowa buta i pycha ruskiego trolla"
A ja u ciebie widzę pustą czaszkę połączoną wi-fi z telewizorem.
TVPiS czy TVN?
Mam podobne konkluzje, ale trochę inaczej widzę aktywność "Persa". To co wyczynia(ł), to nie są kontrowersyjne notki, prowokujące ożywcze dyskusje. To są raczej stanowiska, memoriały, oświadczenia. czy uniwersały. I mają znaczenie. Pełnią rolę widocznego masztu, dla wszelkiego rodzaju zaprzańców, identyfikujących się z Rosją, z jej polityką i imperialnymi, rewanżystowskimi ambicjami. Dzięki takim ekscesom, rosyjscy patrioci mogą się policzyć, wzajemnie wspierać i .... w razie najgorszego, okupant nie musi ich weryfikować, jak Zarubin w Kozielsku. To coś w rodzaju deklaracji: na nas zawsze możecie liczyć i to bez względu na okoliczności. To współczesna odmiana Kociołków, Grabskich, Milewskich, Olszowskich, prof. Nikonorowa, którzy swoimi enuncjacjami kreślili ideał serwilizmu wobec mocha. Powtarzam, teksty Persa, to plakaty, nie tezy do dyskusji. Wielkie dzięki dla Admina, że z klasą i kurtuazją rozstał się z tą figurą.
Pani Anno, czy to nie lepiej sobie tylko pokomentować?
Pewnie, że fajnie jest sobie "tylko" pokomentowac, ale jeżeli ktoś ma coś do powiedzenia i potrafi to wyartykułować, to powinien robić swoje i niczym się nie przejmować. Twardym trzeba być, a nie miękkim. Co, tylko Januszek tu zostanie, poza Kuzmiukiem i Czarneckim? Ciężkie czasy nastały i jak nigdy potrzeba informacji i to z różnych źródeł.
Dobra pogoda kiedyś się kończy, potem nadciąga front niżowy :)
Chyba obudziłeś kolejnego śpiocha na portalu.
Admin nie puszcza moich komentarzy, to i nawet nie chce mi się komentować.
Ale nic się nie martw! Możesz liczyć na starą gwardię.
Z 3miejskim pozdrowieniem - SL
https://spiritolibero.ne…
--------------
Ten post najbardziej mi się podobał☺☻
Zabawne, prawda?
Fajny komentarz pod tym był:
"Toś pan jednak onegdaj jaza zabanował, panie Szpiryt! Czystkę żeś pan sobie prywatną na portalu społecznym przeprowadził, publico bono za nic mając."
(...) "Pan jaz swój honor ma i pewnie do tegoż tutaj kurwidołka już nigdy nie powróci. Chyba, żebyś pan się bardziej jeszcze pokajał, panie Szpiryt,"
Komentator mylił się. "Pan jaz" założył sobie nowe konto pt. "czujne oko" http://profesor.neon24.p…
A nawet próbował podszyć się pode mnie zakładając konto "spiritolibrro".
Na wezwanie przybiegał i aportował. NEon nawet chciał kupić tylko Opara nie miał jak mu wydać ze stówy :)
Tani czekistowski numer.