Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
AFA - Abstrakcyjny Felieton Aktualny
Wysłane przez Tadeusz Buraczewski w 24-02-2021 [14:09]
Kręci się a może już przekręca
- pęka skorupa spływa lawa
Twarzyczka świata w mediach lata
- wściekła – zboczona & kaprawa.
Dzieje się tak, kiedy dziennikarzyna o obrzezanym mózgowiu, demonstracyjnie wyłącza w tivi wystąpienie (jeszcze) prezydenta Trumpa zarzucając mu kłamstwo. A potem potoczyło się niczym karawan z górki w stronę cmentarza. Teraz ten karawan turkoce po wszelkich traktach. To że z polecenia Bidena LGBT ma wzmocnić armię USA to bzdet niezbędny na młyn lewościeku. A tak by the way to „bei-bei-den” (takie miał przezwisko jąkała w młodości) na złość poprzednikowi rutynowo zatrzymuje 12 tys. żołnierzy by strzegli Niemców przed barbarią Wschodu, z którą kwitnie współpraca gospodarcza i miłość w przestrzeni Merkel – Putin. Ale co tam wojsko, to posunięcie zniszczy zdrową rywalizację w szeroko rozumianym sporcie. W propagandzie liczą się błyskotliwe „pomysły”. Stachanowiec zza oceanu Joe – rzucił hasło „100 mln szczepień w 100 dni”. Skądś my to znamy… Morawiecki – szef rządowego zamordyzmu obostrzonego – kusi obietnicami, że coś tam odpuści. A co w lokalnej telewizorni? Mówią o nauczycielskiej szczepionce firmy Astra Zeneca. Umiarkowanie młoda dziennikareczka emabluje obkutego na cztery kopyta prezesa rejestracji wyrobów medycznych. Facet sypie wiedzą tajemną jakby cytował adekwatny doń doktorat. Płaczesz ze śmiechu czy strachu? Nieważne – bo to pono prawda tak w oczy kole, chociaż nic z tego nie pojmujesz. Wszystkie telewizje niezmiennie epatują nas obrazkami statków rosyjskich spuszczających rurę Nord Stream 2 na dno Bałtyku. A gdzież podziała się rura Balic Pipe? Chociażby dla wzmocnienia ducha w narodzie wypada ten temat dopieszczać. A krążą jeno echa jakichś drobnych aferek wokół naszej potencjalnie (ba!) strategicznej rury. W przyszłym roku wygaśnie umowa z Rosją i zostaniemy ewidentnie wydmuchani przez rurkę (bez gazu) przez sprawny niemiecko – rosyjski tandem za przyzwoleniem niepełnosprawnego prezydenta z Białego Domu. Stoją za nim wszak pełnosprytni doradcy i macherzy nowego porządku świata. Unia testowo wysłała speca od spraw zagranicznych Josepa Borella do Rosji. Ten gdy zaczął mówić o Nawalnym został wyśmiany i obsobaczony przez rutyniarza Ławrowa. No i pośmiewisko.
Chyboce FED śród febry giełd
( a polityka jak osika)
Między Kajfaszem a Judaszem
- przelicznik ma dolar do $rebrnika.
O! Rząd popuścił. Głodni kultury i sztuki marsz do kin, teatrów i filharmonii. Wirus w tych instytucjach zachowuje się z zasadami bon tonu czego nie można powiedzieć o knajpach, barach czy basenach. Biegunka myślowa wokół covid-19. Bzdurzą i duby smalone prawią naukawce i szarlatani, dyżurni optymiści jak i zdebilali do imentu politycy lewicy. Kilka tygodni temu gościłem w możliwie antyseptycznych obszarach powiatowego szpitala. Entropia. SOR to wielki jarmark nieszczęść. 90-letni dziadek wtulony w krzesełko obok mnie jest chłodno instruowany – „miejsc na chwilę obecną nie ma, ale jutro rano będziemy wypisywać, więc niech pan poczeka”. Teraz to słychać dżingla z czołówki muzycznej Teleexpresu. A czas to pieniądz, więc też się dewaluuje. Wiozą mnie na oddział ortopedii. Na salach co drugie łóżko wolne. Koronawirus czyha wylegując się. Zastanawiam się nad logiką posunięć premiera et consortes – zali rozmrażaczy gospodarki i okolic. Zawsze był odczuwalny brak lekarzy a obecnie te resztki wessały oddziały covidowe. Nikt tu nie słyszał o Hipokratesie. Aproksymując – tragedia w przychodniach trwa. Jednostki stworzone do leczenia teleporadują. A może teleparadują niemocą & domniemanym poradnictwem. Ludzkość mrze (umiera) niczym w epidemii cholery w średniowieczu.
Piszę bo żyję. Papier jak czytelnik – jest cierpliwy. Żyję…bo wyszedłem ze szpitala.
Razem „biała gwardio”
Choć droga stroma i śliska
- z daleka – to może jest człowiek
A …ciało…z bliska.
Razem przyjaciele przyjaciół
(a Hipokrates nam…lata)
Mieliśmy…z posad tę bryłę
- a ruszył osad & muł tego świata.
Komentarze
25-02-2021 [08:31] - Valdi | Link: Zawsze uważałem że poezja
Zawsze uważałem że poezja jest najważniejsza.
Niestety moje neurony nie ułożyły się w odpowiedni sposób.
25-02-2021 [18:52] - Jan1797 | Link: A gdzież podziała się rura
A gdzież podziała się rura Balic Pipe? Chociażby dla wzmocnienia ducha w narodzie
wypada ten temat dopieszczać. Cieszę się, że pomogę, chronologicznie opisane:
https://wysokienapiecie.pl/338...
https://www.baltic-pipe.eu/pl/...
https://www.money.pl/gospodark...
Baltic pipe - aktualności, ze średnią co tydzień świeże. Pozdrawiam