Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Jaka informacje idzie w świat?
Wysłane przez Ryszard Surmacz w 12-11-2020 [20:55]
Marsze Niepodległości zaczęły się w 2010 r., a więc w roku, w którym pod Smoleńskiem zginęło prawie stu polskich parlamentarzystów i prezydent Lech Kaczyński. Każdy z nich miał swoje hasło przewodnie i podczas niemal każdego coś się działo: a to prowokacja spalonej budki pod ambasadą rosyjską, a to zakaz przemarszu, a to prowokacje Antify, innym razem wypowiedź Verhofstadta: „tysiące faszystów, neonazistów i zwolenników supremacji białej rasy przemaszerowało 300 km od Auschwitz”.
Ale jak spojrzymy na historię Marszów, to możemy dojść do wniosku, że większy problem mamy z niepodległością, niż z nimi samymi. W 2018 r. Marsz Niepodległości udał się wyjątkowo pomyślnie, frekwencja dopisała, przyszli rodzic z dziećmi, był obecny prezydent Andrzej Duda. Władza wówczas zamiast włączyć się w odniesiony sukces, zamilkła, budząc zdziwienie w kraju. Podczas wczorajszego (11.11.2020) Marszu doszło do burd, mało kto jednak oficjalnie zadaje podstawowe pytanie: a co robiła tam Antifa i kto ją przepuścił do Warszawy?
***
Pierwszą informacją, która zwróciła uwagę, było spalenie budki strażniczej przy ambasadzie rosyjskiej w 2013 r. Spalenie budki okazało się prowokacją wewnętrzną, ale wiadomość nie wyszła poza obręb kraju.
Druga, wyszła w świat w 2017 r., wypowiedział ją europoseł Verhofstadt – zacytowana została wyżej. Europosłowie PiS domagali się jego ukarania.
Trzecią, która została zarejestrowana przez wrogie nam organizacje, jest milczenie polskiego rządu w 2018 r.
Czwarta, tegoroczna, również zarejestrowana w sposób cichy, brzmi następująco: rząd polski walczy u siebie z faszystami i neonazistami, odpowiednią ustawę już ma, trzeba mu w tym pomóc. Ale nie sposób przemilczeć pytania: co na Marszu robiła Antifa i co nagrała i jakie wywiozła ze sobą materiały? Pytanie jest ważne, bo wydaje się, że nad tym już nikt nie panuje.
***
Czy nie lepiej przestać wreszcie udawać i namnażać wirtualną rzeczywistość i zejść na ziemię?
Przecież my Polacy mamy także swoje interesy jak: Niemcy, Francja, Anglia, Włochy, Litwa, Łotwa, Grecja, Szwecja, Norwegia itd. Tysiąc lat naszej historii uczy, że chowanie głowy w piasek nie chroni ani naszej głowy, ani portfeli, ani pozostałych części ciała.
Dobrym posunięciem Premiera jest wydanie oświadczenia (12.11.2020) w sprawie wiązania praworządności z budżetem UE. Tylko pytanie podstawowe brzmi: jaką siłę ma to oświadczenie, skoro wcześniej polskie społeczeństwo nie zostało merytorycznie przygotowane do takich zapasów z kimkolwiek. Społeczeństwo jest źle informowane, jego uwaga kierowana jest na rzeczy banalne i socjal. Nie uczestniczy w prawdziwym życiu politycznym państwa i narodu – a będzie musiała ponosić tego konsekwencje. Gdzie w działaniach rządy podziała się opinia społeczna?
Komentarze
13-11-2020 [08:47] - Marek1taki | Link: Wygląda na to, że policja
Wygląda na to, że policja została użyta by pokazać brutalność rządów PiS wobec protestów a jednocześnie by ludziom odechciało się brać udział w niekoncesjonowanym życiu publicznym. PiS tradycyjnie odcina się i zrzuca winę na Konfederację i Narodowców co ma krótkie nogi bo wróg jest gdzie indziej, ale jak się ma krótkie ręce to cóż...
Szpaler policjantów „pałujących” ludzi na schodach dworca Warszawa Stadion już został nazwany PiSowską ścieżką zdrowia.
https://kresy.pl/wydarzenia/po...
Na marginesie: mam świadka, że informacja o dymisji prezesa Pfizera była w internecie 11XI.
13-11-2020 [13:59] - Ryszard Surmacz | Link: @ Mare1taki
@ Mare1taki
Coś zbyt mało mówi się o Antifie.
Sprzedaż akcji, rozumiem, ale dymisja w takiej chwili, to już zagadka.
13-11-2020 [21:19] - Marek1taki | Link: Sadząc z mediów nie było
Sadząc z mediów nie było żadnej Antify, PiS zawsze był z Marszem Niepodległlości a chłopcem do bicia jest Konfederacja. Co nie dziwi, bo gdzie lewica udająca prawicę ma szukać wrogów? Wśród swoich totalnych sojuszników?
W ten sposób PiS przyłączył się do antynarodowych prowokacji światowych marksistów. Tych samych, którzy sprowadzili dzikich na tratwach by zniszczyli Europę, tych samych, którzy organizują w Stanach rasistowskie rewolucje BLM i fałszują wybory. I tych samych, którzy walą ich w UE pałką politycznej poprawności.