„Moja piz…, moja macica”

 
Aspekt pierwszy

Seks, jak niewinny amorek, krąży po całym świecie i wszędzie zaznacza swoją obecność. Gdy pojawiły się anteny satelitarne, na cel wziął sobie cywilizację muzułmańską. To nie ona nas zaatakowała, lecz odwrotnie, anteny i przekaz porno wyszedł z cywilizacji zachodniej.  A skoro nastąpił atak, musiała nastąpić obrona. I okazuje się, że nie jest to nic nowego. Gdy Amerykanie wchodzili na Kubę, przygotowaniem artyleryjskim i forpocztą była powstająca sieć burdeli. Gdy Polska otwierała się na Europę, dziwnym trafem stało się to samo. Na początku lat 90. robiłem reportaż w Gubinie. W tym małym miasteczku zaczynał się okres biedy, przemytu i padania zakładów pracy. Gdy zlikwidowano jeden z tamtejszych zakładów włókienniczych, wiele bezrobotnych kobiet zatrudniało się w agencjach towarzyskich Tak oczywiście było na całym pasie ziem zachodnich. Polski były tanie, Niemcy mieli pieniądze - i na tym polegała pierwsza bardzo zgodna współpraca polsko-niemiecka. Rzecz w tym, że ani w publicystyce, ani w historiografii ten fakt nie zaistniał, a szczur został wspuszczony. Na własne życzenie wyprodukowaliśmy kolejną białą plamę. Minęło wiele lat i w naszej cywilizacji amorek już na dobre zapuścił korzenie; w cywilizacji muzułmańskiej wzbudził sprzeciw i reakcję obronną.

Muzułmanom jeszcze się bronią, choć istota tego konfliktu już dawno została zakrzyczana i zalana krwią. Ale dajmy im spokój, bo posłużyli tu jako tło. Rzecz w tym, że my zaakceptowaliśmy ten model, straciliśmy rozsądek i przestaliśmy się bronić. Ciekawy opis wejścia do obozu koncentracyjnego Serbek w „Wartości a przemoc” dała prof. Anna Pawełczyńska. One weszły – pisze – niemal w kolumnie wojskowej i w ten sposób od samego początku wywalczyły sobie lepsze traktowanie.

A co robi amorek? W naszej części świata amorek buja się dalej i jest wszędzie, tam gdzie powinien być i tam, gdzie nie powinien: w domu, w pracy, na urlopie, w kinie, w mediach, teatrze, sztuce, reklamie; w dzień i w nocy, w powietrzu, na ziemi; pokątnie i jawnie,  słowem – wszędzie go pełno. Siedzi w naszych głowach i wyżera nam mózg. Jest najpiękniejszym panem i najpiękniejszą panią, lekarstwem na nudę i stylem życia – ale nie jest miłością. Jest towarem.

Długo w milczeniu i z zadowoleniem akceptowaliśmy taki stan; długo przynosił nam wiele dramatów osobistych i rodzinnych, ale kurestwo rekompensowało wszystko. Dopiero na starość, jak już zostajemy sami, przychodzi refleksja i żal, czasami nawet głęboki. Ale wtedy słowa przestają już mieć znaczenie, bo pojawiają się nowe pokolenia i chcą przeżyć to samo, co pokazuje im telewizja, kino, o czym marzą w dojrzewających głowach, a w każdym razie chcą przeżyć więcej, niż matka czy ojciec. Szukają więc przygód, podniet i szczęścia. Nie ma refleksji, bo na pierwszym miejscu króluje instynkt. A amorek niepostrzeżenie sobie rośnie, jak małe pachole i dalej błądzi po świecie. Świat zachodni przyjął go wspaniale. Stworzył mu cały przemysł. Wsparł go biznes, wspierają gangsterzy i po cichu wszyscy. Ale nastąpił moment, że niewinny dotąd dziecię zaczął rosnąć w siłę,  zaczyna przejmować władzę i organizować wojsko. Niby wszyscy to widzą, ale nikt nie chce traktować go poważnie, no bo przecież daje ludziom pracę i rozrywkę, organizuje życie, pomaga w karierach i zarabiał dużą kasę. A skoro nikt go nie chciał docenić, to nieco podkurzony krążył dalej, lecz wszędzie znajdował ujście swojej wciąż nabrzmiewającej energii. Nigdzie nie miał okazji sprężyć się, zmobilizować, skupić swojej mocy we własnym ręku i pokazać kto tu rządzi… aż trafił na ustawę antyaborcyjną w Polsce i eksplodował.

Ta eksplozja nie jest uwolnieniem dżina z butelki, lecz eksplozją od lat tykającej bomby, do której nie mieliśmy żadnych końcówek, bo pilot był w innych rękach.

Jeżeli ktoś nie docenia siły seksu i siły życia, bo te dwa instynkty się uzupełniają, niech zwróci uwagę na drobne roślinki, które przebijają asfalt lub zauważy, że w jaskini, w której nie ma życia, wystarczy cykliczne zapalanie sztucznego światła (na czas zwiedzania), by pojawił się mech na wilgotnych ścianach, a wówczas zobaczy prawdziwą moc tego zjawiska. Oczywiście, tej mocy nie można zaprząc do własnych celów, bo człowiek nie jest w stanie nad nią zapanować. Natomiast jej upolitycznienie lub zinstrumentalizowanie zaczyna niszczyć człowieka. Bomba wybuchła w Polsce, ale co może ona zrobić na Bliskim Wschodzie, a nawet w biednej Afryce, gdzie kobietę trzyma się na mocnej uwięzi, tego nawet ojcowie od gmyrania płcią i inżynierowie ludzkości nie są w stanie przewidzieć. Ta siła prawdopodobnie ich zabije tak samo, jak każda rewolucja niszczy swoje dzieci.

Co więc tę tak nabrzmiałą siłę jest w stanie zaspokoić lub rozbroić? Katastrofa, potop, czy nieprzebrane tłumy wygłodniałych i spragnionych kobiet Chińczyków? Po ich przemarszu nie będzie już problemu z białym człowiekiem – wszyscy wówczas będziemy Chińczykami. Problem można załatwić w ciągu jednego sezonu grzewczego. Potem tylko Chińczyk, Chińczyk i Chińczyk i będziemy musieli ich kochać miłością macierzyńską. Bo na tym będzie polegała nowa „wolność”.
 
Od instynktu seksualnego silniejszy jest jedynie strach. I niech się nikomu nie wydaje, że swoimi protestami jest cokolwiek, na dłuższą metę, wywalczyć. Gdy rola pożytecznego idioty się skończy, przyjdzie czas na strach i zamordyzm. I zrobi to każdy obcy, komu hałastra (tak się takich określa) pomoże w uzyskaniu władzy.

I teraz najciekawsze: naszą cywilizację może uratować, lub zniszczyć, jedynie kobieta. Ona decyduje o jakości tkanki społecznej, ona wychowuje; bez niej nie ma rodziny; bez niej nie ma obrony. Tak Kobietę ukształtowała natura i niestety, nie dała jej wyboru. Prof. Anna Pawełczyńska, więźniarka Auschwitz, kobieta, która przeszła niemal wszystko, co dobrego i złego można przeżyć na tej ziemi, tak w 2014 r. powiedziała o kobiecie: Mój ojciec w latach 30-tych mówił, a zapamiętałam to zdanie, że dopóki kobieta jest na wysokim poziomie, dopóty nie jest zagrożona rodzina. I wydaje się, że były to słowa prorocze, ponieważ w tej chwili uderzenie w kobietę, w jej poziom moralny i kulturowy, jest uderzeniem w polskie społeczeństwo. W tej chwili hasła wolności i równouprawnienia stały się parodią ośmieszającą wszelkie pozytywne wzory społeczne.
 
Sprawy seksualne były zawsze ważne dla ludzi, ale w tej chwili stały się one wiodące i mówiące o wolności. Parodiuje się tu pojęcie miłości, które było bardzo szerokie i dotyczyło wielu ważnych dziedzin życia. Obecnie zostało ograniczone do doznań seksualnych. To niewątpliwe prawo kobiety zostało ośmieszone i w ten sposób wyparło z obiegu wielkie obszary kultury życia społecznego, współżycia i wspólnoty wielu ludzi.

***
Mówiąc o kobietach nie można zapominać, że oprócz aspektu religijnego jest również państwowy punkt widzenia. Społeczeństwo lub naród, jeżeli chcą przetrwać, nie mogą składać się z emerytów i kalek – i nie ma to nic wspólnego z eugeniką, hitleryzmem czy komunizmem, bo takiej opcji ani natura, ani człowiek też nie przewidzieli. Więcej, każda władza po 1989 r. żyła swoją iluzją. Własną iluzją żyła też młodzież, która nie ma pojęcia co to jest niewola, na czym polega wolność, co to jest walka o niepodległość, która nie poczuła pały na swoich plecach i nie zna prawdziwego życia. Obydwie strony przemawiają do siebie własnymi iluzjami i nie mogą się porozumieć. Rzecz w tym jednak, że władza (ogólnie, od 1989 r.) w swoich iluzjach całkowicie zagubiła młodego człowieka. Używa on wulgaryzmów, bo taki stał się jego świat, chce przekrzyczeć niemą, dla niego rzeczywistość, ale nie zdaje sobie sprawy, że pozostał sam pośród wirtualnej złudy.
Młodzież chce zmienić świat, ale zbyt dużo ludzi czerpało zyski z dotychczasowej wirtualnej rzeczywistości, oczywiście tej której nie ma, aby mogło w sposób bezproblemowy przejść na pozycje zdroworozsądkowe. Przykłady? Pierwsza, wiosenna fala covid 19 zdyscyplinowała Polaków w sposób zadziwiający, druga, uzyskała skutek odwrotny. I tu warto zapytać dlaczego? Odpowiedź jest prosta: co innego słyszymy, a co innego widzimy; rzeczywistość pierwsza nie pokrywa się z drugą. Tych różnić nikt społeczeństwu nie wyjaśnił. I na tym polega wiarygodność władzy. Dalej, brak zaufania potęguje mit UE, który dotąd był wzorem, a polska kultura podlegała presji pedagogice wstydu; dlaczego więc Warszawa dziś ma być ważniejsza niż Paryż, Berlin, czy Londyn? Pieniądze to nie wszystko.

Drugą sprawą, o której piszę od 20 lat, to: 1. kwestia budowania polskiej tożsamości, 2. wyartykułowanie prawdziwego punktu odniesienia naszych przemian i naszych celów, którym była II RP, 3. pozbycie się nawyku gabinetowych rządów. W 1981 r. zatrzymaliśmy się na sztandarach i pomnikach, dziś na muzeach, gadaniu i obietnicach, a czas płynie. Budujemy jakiś dobrobyt, ale młodzieży nie przekazaliśmy nic. W taki sposób dobrnęliśmy do brzegu, jakiegoś nowego lądu, którego nie znamy i znaleźliśmy się w roli Piętaszka: niby świat jest nasz, a mimo to pełno wokół obcych, którzy dyktują nam co mamy robić, bo nie odróżniamy tego, co dobre i co złe.

Coraz dotkliwiej i coraz wyraźniej odczuwalny jest brak tej tradycyjnej inteligencji, którą wymordowano nam w okresie II wojny i dobito w PRL. Coraz dobitniej odczuwamy brak kontaktu ze światem, który zbudował 1000 lat naszych sukcesów, klęsk i trwania, a który niesie prawdziwe odpowiedzi na podstawowe pytania. Odczuwamy coraz większą pustkę i beznadzieję, a mimo to nasza świadomość nie może przebić się poza obszar komunistycznego wyuczenia. Nasi przodkowie zbudowali II RP i zginęli w jej obronie, a co my robimy…. My nawet nie wiemy co to jest państwo. Oni bronili się, a my nie jesteśmy zdolni już do niczego i dlatego staliśmy się łatwym celem dla wszystkich i będziemy ginąć, jak bezdomni. Bo dopiero teraz, własnymi rękami ostatecznie pogrzebiemy swoje tysiąclecie dziejów  i damy pełną satysfakcję Katarzynie II, Hitlerowi i Stalinowi. Pozostaną tylko genialne hasła: „moja piz…, moja macica”, które zapisze historia gasnącej świecy. I nie pozostanie nawet żal.
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Pani Anna

01-11-2020 [12:59] - Pani Anna | Link:

Szacunek za ten felieton. Wreszcie ktoś podjął ten temat. Zapewniam Pana, że skala eksportowanej z Polski prostytucji jest nie do ogarnięcia, nie do policzenia. I niestety to wiele tłumaczy.

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

01-11-2020 [16:32] - Ryszard Surmacz | Link:

Dziekuję. Felietonu na temat prostytucji Polek pisać nie bedę, bo zbyt mało mam dowodów, choć je nie tak trudno zdobyć. Ale to, co do mnie dochodzi, wystarczy. Ziemie zachodnie w tym względzie to osobny problem. Podczas reportażu, który wspominam wyżej, szukajac wiadomości trafiłem na policję. I tam, od komendanta dowiedziałem się, że już żadnych nagonek nie będzie, bo ostatnio zgarnał wójta i musiał mu oddać swoje spodnie. Nikt też nie policzył eurosierot. Tam sie rozegrał niemy dramat, o którym nic nie wiemy. Mam też kuzynke w Hiszpanii.

Obrazek użytkownika Pani Anna

01-11-2020 [16:40] - Pani Anna | Link:

RS
Nie dziwię się Panu. 

Obrazek użytkownika RinoCeronte

01-11-2020 [13:37] - RinoCeronte | Link:

Wesoły nam Dzień nastał. Wirus w koronie, a my na marszu kobiet krzyczymy sobie byle tylko dopaść winnego i ukarać srodze....

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

01-11-2020 [16:33] - Ryszard Surmacz | Link:

@ Rino
No dobrze, i co dalej?

Obrazek użytkownika RinoCeronte

02-11-2020 [12:37] - RinoCeronte | Link:

Odpowiem cytatem: " By rozum był przy młodości
Nigdy takiej obfitości
Pereł morze i ziemia złota nie urodzi,
Żeby tego nie mieli tym dostawać młodzi
Mniej by na świecie trosk było,
By się to dwoje łączyło;
I oni by rozkoszy trwalszych używali,
Siebie ani powinnych w żal by nie wdawali. 
Teraz, na rozum nie dbając,
A żądzom tylko zgadzając,
Zdrowie i sławę tracą, tracą majętności
I ojczyznę w ostatnie zawodzą trudności... "

Dalej pozostaje modlitwa o rozum i aby nie byli straconym pokoleniem. Zaniedbaliśmy edukację i mamy problem.
 

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

02-11-2020 [14:04] - Ryszard Surmacz | Link:

@ Rino
Odprawa posłów... 
Myślałem, że już za soba mamy pokolenie zwane "Nic", ale wychodzi na to, że przed nami kolejne "ZERO".
To nie tylko zaniedbanie edukacyjne i pedagogiczne, ale pustka wewnętrzna. I pomyśleć, że stało to się w kraju o tak pouczajcej i nauczajcej kulturze i przeszłości. Jak za pieniadze mozna kupić sobie głupotę i zacietrzewienie. 
Prawdziwie proletariacki pośmiertny sukces. 

Obrazek użytkownika angela

01-11-2020 [13:53] - angela | Link:

Bóg Jest WIELKI,  wierzę że jak Narod zwróci się do Boga,  to obróci w niwecz wszelkie zło. 
Wlasnie dzisiaj rozpoczynamy Rozaniec do Nieba. 
Zapraszam wszystkich do modlitwy.
Niech nikt nie będzie obojetny, bo to jest nasze byc, albo nie byc.
Szczęść Boze.

https://www.rozaniecdogranic.pl/
 

Obrazek użytkownika rolnik z mazur

01-11-2020 [15:19] - rolnik z mazur | Link:

@Ryszard,

Swietnie napisane. Mlodziez glosuje nogami. Mam wrażenie, że Polska już nie istnieje. Jest nazwa, symbole, marsze i nic więcej - kadlub okretu bez steru, kapitana i  celu. Rozmyjemy się w tej mizerii. Pzdr

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

01-11-2020 [16:34] - Ryszard Surmacz | Link:

@ rolnik z mazur
Zapewniam Pana, Polska pożyje dłużej,  niż Pan myśli. Dopiero się formatuje.

Obrazek użytkownika rolnik z mazur

01-11-2020 [15:19] - rolnik z mazur | Link:

@Ryszard,

Swietnie napisane. Mlodziez glosuje nogami. Mam wrażenie, że Polska już nie istnieje. Jest nazwa, symbole, marsze i nic więcej - kadlub okretu bez steru, kapitana i  celu. Rozmyjemy się w tej mizerii. Pzdr

Obrazek użytkownika angela

01-11-2020 [15:31] - angela | Link:

Rolnik, w twoich chorych marzeniach, oparach mazurskich trunkow.
Sam jesteś zdezolowany moralnie kadlub, dlatego takie same wizje. 

Obrazek użytkownika rolnik z mazur

01-11-2020 [15:49] - rolnik z mazur | Link:

@ Angela, 
dzięki za dobre chrzescijanskie slowa. Pesymista to ten co wie więcej. Poznaj swoja wies a poznasz caly swiat. A moj kadlub Ok i jeszcze kilka sezonów poplywa. Pzdr

Obrazek użytkownika angela

01-11-2020 [16:22] - angela | Link:

Pesymizm, a negatywne dywagacje  życzeniowe dotyczące Polski, to dwie różne sprawy, i stały temat  tutaj" pesymistow", co ustawicznie piszą o Polsce żle. 
 

Obrazek użytkownika rolnik z mazur

01-11-2020 [16:51] - rolnik z mazur | Link:

@anna, bo jej już q... Nie ma. ! Nie ma żadnej Polski. Zapomnij! Pzdr

Obrazek użytkownika Boruta

01-11-2020 [18:16] - Boruta | Link:

Nie ma bo Ty tak mówisz (!)

Obrazek użytkownika Guildenstern

01-11-2020 [20:48] - Guildenstern | Link:

Rozumiem rozgoryczenie. Są powody. Nie zmienia to faktu, iż Pana jeremiady odbieram tak:
https://www.youtube.com/watch?...
Na szczęście zasięg ma Pan mikry, więc wystarczy obśmiać. BTW z Pana wcześniejszych postów przebija pewna pro-niemieckość. I w tym kontekście odczytuję tę erupcję defetyzmu.
 

Obrazek użytkownika sake3

01-11-2020 [21:30] - sake3 | Link:

Jasne ,to już prawie Niemcy ku radości kilku osób goszczących na NB i z Antifą czującą się jak u siebie w domu.

Obrazek użytkownika Roz Sądek

01-11-2020 [22:41] - Roz Sądek | Link:

@rolnik z mazur
Może nie jest tak źle, może to Pana interpretacja jest błędna albo wymuszona Pana przeżyciami? Może Polska jest, a Pan przespał życie? Frustracja to córka Klęski.

Obrazek użytkownika sake3

01-11-2020 [17:23] - sake3 | Link:

Odnoszę wrażenie że Polska to takie poletko doświadczalne na którym każdy kto chce próbuje wprowadzić swoje ,,wynalazki''niczym w jakimś naukowym laboratorium.jedni sprawdzają wytrzymałość społeczeństwa na dezinformację i kłamstwa,inni wszczepiają pedagogikę wstydu,a jeszzcze inni patrzą ciekawie jaka będzie reakcja i czy w ogóle na pogardliwe ośmieszanie.Pełne zachwytu teksty(eseje) Polaków smiejących się z ,,polskich chłopców o ziemniaczanych twarzach i dziewcząt z czerwpnymi buraczanymi rękami''świadczą ,że to poletko warto było uprawiać,bo Polacy już na szkalowanie niemalże nie reagują.Teraz kolejna grządka-katplicyzm na pierwszej linii do uprawiania sądząc z tempa prac zaowocowała nadspodziewanie dobrze.Najlepiej jednak i kwitnąco udało się nauczyć Polaków donoszenia na innych Polaków,w tym już przescigamy inne narody o kilka długości grzadek.

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

01-11-2020 [21:36] - Ryszard Surmacz | Link:

@ sake3
Chyba dwie kadencje temu, przed wyborami, zauważyłem na jednej z ulic w Lublinie taki napis: "Głosuje na Piłsudskiego".

Obrazek użytkownika Marek1taki

01-11-2020 [22:05] - Marek1taki | Link:

@Sake Fajny film właśnie widziałem. Najlepsze jak Szumoskiego grała brunetka. Jak to mulatka zresztą. W dodatku kobieta bez brody była. Metafora pandemii. Momenty były.... Masz... Najlepiej jak sama obejrzy... się Pani za siebie.
https://www.telemagazyn.pl/fil...

Obrazek użytkownika sake3

02-11-2020 [06:06] - sake3 | Link:

@Marek1taki......Dlaczego mam się oglądać za siebie?Czyżby mi coś groziło,bo nie podzielam waszych pogladów,a jak widzę bić potraficie śmiechem a i nożem umiecie się posługiwać.....

Obrazek użytkownika Marek1taki

02-11-2020 [08:45] - Marek1taki | Link:

@Sake Na ostatnie półrocze. Wymowa jest zresztą podobna do seksmisji. Też otwarcie śluzy i wyjście na zewnątrz nie kończy się śmiercią tylko normalnym życiem.
Nóż w plecy wbił Pani Szumowski z Morawieckim a Pani zachowuje się jak ofiara syndromu Sztokholmskiego. Czas otworzyć śluzę. Absurdalność przepisów i traktowanie hunwejbinów jako świętych krów nic Pani nie dało do myślenia? PiS Walczy z narodem. Przez tyle lat rządów nie zrobili nic sensownego a przeciwnie zrealizowali program wrogów Polski a nawet zagwarantowali obsadę stanowisk (o co się ograżali) antypolskiej frakcji. Przykład zachowanie kasty sędziowskiej, medycznej czy policyjnej. Ilu uczestników protestów aresztowano albo wręczono mandaty? Prawie nikomu. Policja osłania nielegalne demonstracje, wbrew egzekwowanym wobec innych prawom stanu wojennego. Krawężniki same to wymyśliły a oficerowie policji nie wiedziały czy co niby. Gdzie czystki na stanowiskach w policji. Minął tydzień i nic. Komendant policji siedzie w kryminale? Może czegoś nie wiem?

Obrazek użytkownika sake3

02-11-2020 [13:47] - sake3 | Link:

@Marek1taki.....Nóż w plecy,wbity mi przez Szumowskiego,syndrom sztokholmski....Fantazja Pana ponosi.Pan się zachowuje jakby właśnie wrócił z Marsa i nie wie dlaczego mamy taką sytuację.Owszem,przyznaję ,że nie wszystko się rządzącym udaje.Jednak Pan udaje,że nie widzi sytuacji w której znajduje się Polska i cała Europa,a pandemię wykorzystuje Pan do uderzania w rząd.Jak ma pracować władza pod nieustannym ostrzałem,ile to już lat osmieszania wyzywania,atakowania?Jak ma pracować rząd jesli wykorzystuje się pandemię do przeprowadzenia zamachu stanu przez opłacane z zewnątrz grupy lewackie i byłych generałów.Nie zależy wam na Polsce to przynajmniej proszę nie przeszkadzać jeśli już pomagać nie macie zamiaru.Nawet dzieci i młodzież wykorzystujecie do obalania rządu.Namawianie przez Polaków europarlamentarzystów by po znajomości nieustannie atakowali i obkładali rząd sankcjami uważa Pan z normalne i dobre?Czym więc Pan się od tych podłych ludzi różni?

Obrazek użytkownika Marek1taki

02-11-2020 [19:22] - Marek1taki | Link:

Pani czuje nóż w plecach, ja stawiam diagnozę.
Co do reszty to tylko wołam na puszczy. Gdybym mógł przeszkodzić bym to zrobił bez wahania.
Pandemię, czyli zamach stanu, wprowadził PiS z PO i podobnymi. I dalej jadą na tym mechanizmie, i niszczą Polskę.

Obrazek użytkownika Zofia

02-11-2020 [13:03] - Zofia | Link:

Bardzo dobry tekst. To co się obecnie dzieje to pokłosie zniszczenia młodych umysłów przez narkotyki i dopalacze przy przyzwalającym haśle " róbta co chceta" i przy rozkalibrowaniu macic przez tabletki wczesnoporonne od 13 roku życia. Z jakimi wiadomościami ten młody narybek narodu wchodzi w życie. Odpowiedź jest jedna - interesuje go tylko seks (bez odpowiedzialności)  i łatwe bezstresowe życie. 

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

02-11-2020 [14:09] - Ryszard Surmacz | Link:

@ Zofia
No właśnie. A wypowiedzi lekarzy dalej sa okragłe.