1. Najpierw w niemieckim Die Welt, a później na portalu Politico ukazały się dezinformujące teksty jakoby aż 24 kraje członkowskie UE, protestowały przeciwko spodziewanym dodatkowym amerykańskim sankcjom, które mają być nałożone na wszystkie podmioty uczestniczące w dokończeniu budowy Gazociągu Nord Stream2.
Zdaniem obydwu redakcji takie protesty miały być zgłoszone podczas wideokonferencji zorganizowanej przez delegację UE w Waszyngtonie i przekazane do amerykańskiego Departamentu Stanu.
W tej sprawie interweniował Piotr Wilczek, ambasador Polski w Waszyngtonie, który wysłał sprostowanie do redakcji Politico, ze stwierdzeniem, że taki protest nie miał miejsca ani w wersji pisemnej, ani ustnej.
2. Politycy niemieccy bardzo nerwowo zareagowali na ostatni list amerykańskich senatorów reprezentujących zarówno Republikanów jak i Demokratów- Teda Cruz, Toma Cotton, Rona Johnson, którzy zwrócili się do Fahrhafen Sassnitz GmbH, zarządcy niemieckiego portu w Sassnitz i Murkan, będącego centrum logistycznym budowy Nord Stream2.
W liście tym ostrzegają że dalsza kontynuacja współpracy z rosyjską spółką Nord Stream2, spowoduje nieodwracalne szkody dla portu i miasta i dodają, „że list ten jest ostatnim ostrzeżeniem i należy go traktować jako formalna notę prawną
Przez niemieckie media przetoczyło się oburzenie, że amerykańscy senatorowie ośmielają grozić niemieckim podmiotom gospodarczym, choć tak naprawdę Amerykanie ostrzegają przed wspieraniem dokończenia budowy gazociągu Nord Stream2, który uważają za zagrożenie dla bezpieczeństwa energetycznego Europy , oraz co oczywiste dla swoich interesów w tej dziedzinie.
3. Przypomnijmy, ze na początku lipca tego roku Departament Stanu USA zniósł klauzulę ,która chroniła Nord Stream2 przed sankcjami wynikającymi z wcześniej przyjętej Ustawy o Przeciwdziałaniu Przeciwnikom Ameryki poprzez Sankcje (CAATSA).
Wtedy sekretarz Stanu Mike Pompeo powiedział ,że jest to jasne ostrzeżenie dla firm zaangażowanych w projekty budowy rosyjskich gazociągów przy czym rozumie się to bardzo szeroko (a więc dotyczy nie tylko firm bezpośrednio budujących ale także firm dostarczających materiały do tej budowy, a nawet porty w których przebywają statki przy pomocy których gazociąg jest budowany).
4. Jeszcze wcześniej, bo tuż przed Świętami Bożego Narodzenia w 2019 roku prezydent USA Donald Trump podpisał ustawę zawierającą sankcje na wszystkie firmy uczestniczące w budowie gazociągu Nord Stream2 i natychmiast szwajcarska firma Allseas ogłosiła, że wstrzymuje prace przy jego budowie.
Jej dwa specjalistyczne statki układające rury tego gazociągu na dnie Bałtyku „Pioneering Spirit” i „Solitaire”, zaprzestały prac, a firma ogłosiła w komunikacie, że oczekuje niezbędnych wyjaśnień prawnych od instytucji amerykańskich.
Do tej firmy napisali podobny list wspomniani wyżej amerykańscy senatorowie , komunikując wprost, że jeżeli po podpisaniu ustawy o sankcjach przez prezydenta Trumpa, będzie ona dalej pracowała przy układaniu gazociągu „przedsiębiorstwo stanie w obliczu dotkliwych i potencjalnie zagrażających jego egzystencji sankcji prawnych i gospodarczych”.
5. Amerykanie są jak widać konsekwentni, od dłuższego czasu sygnalizowali Europie Zachodniej, że są przeciwni dalszemu uzależnianiu Unii Europejskiej od dostaw rosyjskiego gazu i wykorzystywania tego nośnika energetycznego do szantażu politycznego.
Prezydent Donald Trump publicznie pytał Angelę Merkel dlaczego dodatkowymi zakupami surowców energetycznych w Rosji, Europa Zachodnia karmi „rosyjską bestię”, która zarobione w ten sposób pieniądze przeznacza na zbrojenia, a następnie ta sama Europa prosi USA o zwiększenie obecności militarnej tego kraju, w obawie przed rosyjską agresją.
Nie było na to odpowiedzi, ale niemieccy politycy do tej pory bronią tej inwestycji i są oburzone amerykańskimi sankcjami, choć oficjalnie jest ona przedsięwzięciem realizowanym przez podmioty prywatne.
Teraz nawet zdecydowali się nawet na medialne dezinformacje jakoby aż 24 kraje na 27 wszystkich członków UE, było przeciwne dodatkowym amerykańskim sankcjom, które mogą być wprowadzone na podmioty wpierające Rosjan w dokończeniu budowy Nord Stream2.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 5096
Z marksistowskiej Unii splywaja do Polski przynajmniej jakies mniejsze lub wieksze pieniadze
i dzieki marksistowskiej Unii powstaly w Polsce miliony miejsc pracy.
Z USA oprocz skroplonego gazu " przyplyna " takze żądania finansowe ( o ktorych oczywiscie politycy milcza ).
Panie Marku,wydaje mi sie Pan jednym z rozsadniejszych komentatorow na tym forum, wiec spytam Pana,
dlaczego Polska i czesc krajow baltyckich z takim zawzieciem protestuje przeciwko budowie tego rurociagu ?
Jakie korzysci bedzie miala Polska i pozostale panstwa jesli ta budowa zostanie przerwana ?
Jedno wiem na 100% Niemcom wystarcza dostawy jakie przychodza przez Nord stream 1, Nord stream 2 ma
zapewnic dostawy gazu do panstw lezacych na zachod i poludni od Niemiec, przy czm nalezy tu zaznaczyc,
ze chodzi o gaz znacznie tanszy niz sprowadzany z USA.
Czy Unia musi być marksistowska by dochodziło do współpracy w Europie? EWG była dowodem, że nie, aczkolwiek miała już miejsce wspólna polityka rolna i dotacje. Geopolityka determinuje naszą europejską współpracę, ideologia jest narzędziem kontroli.
Zgadza się, że Niemcom wystarcza Nordstream 1 bo już teraz stare gazociągi przez Polskę prawie nie mają co pompować. Tym samym Niemcy zyskały większą swobodę gospodarczą i polityczną. Jednocześnie mogą kupować gaz od Norwegów w ramach dywersyfikacji.
Nordstream 2 faktycznie nie ma dla nas tak bezpośredniego znaczenia jak dla Rosji i USA, które zyskują lub tracą pieniądze i wpływy. Rola Niemiec i Polski jest w tym sporze wtórna i wynika z naturalnej chęci zmniejszenia presji politycznej amerykańskiej i rosyjskiej na Europę. Wybieramy mniejsze zło z tym, że Polska jest pod większą presją Rosji a presję USA sobie dopiero mozolnie buduje.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Oczywiscie nie !!!
Dlatego absolutnie nie moge zrozumiec dlaczego europoslowie PiS-u umozliwili swoimi glosami
wybor Ursuli von der Leyen na szefowa Komisji Europejskiej.
Jakie partykularne interesy nimi kierowaly, bo przeciez PiS o ile wiem, opowiada sie za Unia
wolnych panstw narodowych.
Ursula von der Leyen jest zaprzeczeniem tej ideii, ona idzie reka w reke z Merlowa i Macronem
w kierunku Unii centralistycznej z centralnym rzadem w Brukseli ( oczywiscie lewackim ),
przeciez to powtorka z historii, a wlasciwe ziszczenie marzen ubieglowiecznych komunistow
o rzadzeniu Europa od Uralu do Atlantyku.
Korzystam z okazji i zapytam: Jak Niemcy odebrali obranie za stolicę zjednoczonych Niemiec Berlin? Było wiele stolic i odwołanie do tradycji państwa Hohenzollernów jest zrozumiałe ale determinujące doktrynę jednoczącego się państwa.
---------------------------------------------------------------------------------
Pozytywnie, moze nie z entuzjazmem ale pozytywnie.
Berlin to tradycja, Berlin to symbol zjednoczenia, Berlin to stolica nowo powstalego niemienieckiego nowozytnego panstwa,
Berlin to najwieksze i najludniejsze miasto w Niemczech.
Heiliges Römisches Reich (Święte Cesarstwo Rzymskie) nie mialo jednolitych struktur panstwowych, na czele
stal wprawdzie cesarz lecz nie rzadzil w takim sensie jak rzadzili krolowie w Polsce czy car w Rosji.
Ojcem nowozytnego panstwa niemieckiego jest premier Prus Otto von Bismarck, takze pozniejszy kanclerz.
Berlin byl juz wtedy stolica Prus i tak juz pozostalo.
---------------------------------------------------------------------------------
Pozytywnie, moze nie z entuzjazmem ale pozytywnie.
Berlin to tradycja, Berlin to symbol zjednoczenia, Berlin to stolica nowo powstalego niemienieckiego nowozytnego panstwa,
Berlin to najwieksze i najludniejsze miasto w Niemczech.
Heiliges Römisches Reich (Święte Cesarstwo Rzymskie) nie mialo jednolitych struktur panstwowych, na czele
stal wprawdzie cesarz lecz nie rzadzil w takim sensie jak rzadzili krolowie w Polsce czy car w Rosji.
Ojcem nowozytnego panstwa niemieckiego jest premier Prus Otto von Bismarck, takze pozniejszy kanclerz.
Berlin byl juz wtedy stolica Prus i tak juz pozostalo.
---------------------------------------------------------------------------------
Pozytywnie, moze nie z entuzjazmem ale pozytywnie.
Berlin to tradycja, Berlin to symbol zjednoczenia, Berlin to stolica nowo powstalego niemienieckiego nowozytnego panstwa,
Berlin to najwieksze i najludniejsze miasto w Niemczech.
Heiliges Römisches Reich (Święte Cesarstwo Rzymskie) nie mialo jednolitych struktur panstwowych, na czele
stal wprawdzie cesarz lecz nie rzadzil w takim sensie jak rzadzili krolowie w Polsce czy car w Rosji.
Ojcem nowozytnego panstwa niemieckiego jest premier Prus Otto von Bismarck, takze pozniejszy kanclerz.
Berlin byl juz wtedy stolica Prus i tak juz pozostalo.
---------------------------------------------------------------------------------------
To co Pan pisze nie do konca jest prawda, interpretacja historycznych faktow zawsze jest uzalezniona od tego kto i kiedy je interpretuje.
Mysle ze Hohenzollernowie nie byli ani lepsi, ani gorsi od innych europejskich dynastii, takze reformacja nie byla czym na wskros zlym,
po prostu reformacja byla odpowiedzia na wynaturzenia w kosciele rzymsko-katolickim okresu sredniowiecza.
O wiele gorsza " zaraza " jest lewactwo, a konkretnie wszelkie odmiany socjalizmu, poczawszy od Bolszewikow, a na Nazistach i Faszystach
skonczywszy. Dzis tej lewackiej Hydrze ponownie odrastaja glowy o ktorych myslelismy, ze sa raz na zawsze odciete.
Pisze Pan, ze Otto von Bismarck jednoczac niemieckie Landy ( kraje, ksiestwa ) pozbawil Niemcy czesci łacińskiej tożsamości,
ja zas uwazam, ze pani z domu Kazimierczak, ktora od kilkunastu lat jako kanclerz rzadzi panstwen niemieckim, pozbawila nas tej
łacińskiej tożsamości raz na zawsze przeksztalcajac powoli Niemcy Adenauera w Niemcy Honeckera.
Dziwne.Wobec tego za co przepraszał i prosił o przebaczenie Największy z Słowian, Papież Polak, Święty Jan Paweł II.
Skoro zdaniem Pani Anny działanie Świętej Inkwizycji to mało znaczący epizod, musiał się ten Boży Człowiek strasznie mylić.
prosze mi nie przypisywac słów, ktorych nie napisałm, albo (i)uważniej czytać. Nigdzie nie napisałam, że działanie Świetej Inkwizycji to "mało znaczący epizod", a wręcz przeciwnie - tam, gdzie działala społeczeństwa nie staczały sie w otchłań masowych mordów.
Natomiast Jan Paweł II prosił o wybaczenie również Niemców gdyz jak twierdził "przeparszam" nigdy za wiele.
Sądze ze tak na prawde nie zna Pani ani historii Świętego Cesarstwa Rzymskiego
Narodu Niemieckiego ani historii powstania nowoczesnego panstwa niemieckiego.
Nie zna Pani tez zapewne historii papiestwa i kosciola rzymsko-katolickiego.
szanowny Panie Anakondo, nie wiem na jakiej podstawie wysnuł Pan takie wnioski o stanie mojej wiedzy historycznej i religijnej, ale jest Pan w błędzie. Rozumiem, że jako Niemiec czuje się Pan lepszy od reszty świata i w żadnym razie nie poczuwa się Pan do jakiegokolwiek wstydu za historie i zbrodnie swojej nacji, co nie znaczy, że ma Pan rację. Niemiecka buta i arogancja ot co. A historii Kościoła to raczej Pan nie zna i prosze się nie ośmieszać wiążąc Święta Inkwizycje z masowymi mordami czarownic w Niemczech, czy Anglii, wystarczy, że usiłujecie Polsce przypisać wasze obozy koncentracyjne. "Nowoczesne panstwo niemieckie" poznaliśmy również aż za dobrze na własnej skórze - ja żyłam w PRLu i tu nie była potrzebna żadna propaganda. I moi dziadkowi i rodzice przeżyli okupację i tyle w temacie.
" Rozumiem, że jako Niemiec czuje się Pan lepszy od reszty świata i w żadnym razie nie poczuwa się Pan do jakiegokolwiek wstydu za historie
i zbrodnie swojej nacji, co nie znaczy, że ma Pan rację. Niemiecka buta i arogancja ot co."
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Prosze Pani, teraz to Pani juz zupelnie odleciala. Widac ze Pani sie w socjalistycznym PRL-u wychowala, bo tylko u stalinowcow i hitlerowcow byla praktykowana
odpowiedzialnosc zbiorowa, odpowiedzialnoscia zbiorowa obarczano takze nastepne pokolenia, tak jak Pani to robi.
Ja nie mam sie czego wstydzic ani nie ponosze zadnej odpowiedzialnosci za 12 lat hitlerowskich rzadow, powiem wiecej, my Niemcy tez bylismy ofiarami tego
socjalistycznego rezimu.
Na tym koncze probe dyskusji z Pania, bo ona do niczego nie prowadzi.
prawda w oczy kole. Wiadomo nie od dzisiaj, że Niemcy sa prawdziwymi ofiararmi, zawsze chcieli dobrze i pragnęli tylko "ucywilizować" resztę świata. W ogóle wojna i inwazja na wschód to były tylko takie skautowskie podchody, a źli ludzie dorobili do tego jakieś opowieści. Nie chcę nawet wiedzieć gdzie i przez kogo Pan szanowny został wychowany i kto "uczył" historii.
Jakie Pan widzi wyjście?
-----------------------------------------------------
Trudne pytanie na ktore nie mozna udzielic jednoznacznej odpowiedzi.
Uwazam ze sa dwa wyjscia, pierwsze - ludzie zmadrzeja i masowo zaglosuja na partie narodowo - konserwatywne,
drugie wyjscie, to totalna wojna swiatowa, ktora doszczetnie zburzy dzisiejsze struktury wladzy, gospodarki i spoleczne,
ludnosc na swiatowa zostanie zdziesiatkowana, ci co pozoge przezyja beda budowac nowe na gruzach starego.
Pozostaje jednak pewna niewiadoma, mianowicie ta, czy to " nowe " po jakims czasie nie powroci do tego starego.
Wiem, maslo, maslane ale tak to juz jest na tym swiecie. Imperia powstaja, rosna i upadaja, takze cywilizacje
sie ksztaltuja, rozwijaja i odchodza w niepamiec.
Jakie są tego przyczyny? Władza międzynarodówki komunistycznej. Jest wielkie trąbienie o demokracji a w przeciwieństwie do Białorusi rządzą Europą działacze mianowani nie wiadomo przez kogo, ale zawsze o lewicowych poglądach i realizujący cele lewicy. Poziom manipulacji i zakłamania jak w czasach stalinowskich, sposób rządzenia różni się tym, że technika pozwala na traktowania nas już nie tylko jak kołchoźników ale jako stado w hodowli. W tej sytuacji nie ma innego wyjścia jak zażądanie powrotu do demokracji i odwołania niedemokratycznych władz UE. Co dobre na Białorusi dobre tym bardziej w unii.
Druga sprawa to "pani z domu Kazimierczak, ktora od kilkunastu lat jako kanclerz rzadzi panstwen niemieckim, pozbawila nas tej
łacińskiej tożsamości raz na zawsze przeksztalcajac powoli Niemcy Adenauera w Niemcy Honeckera." Faktycznie jej rola jest niebagatelna ale ona nie działa sama. W normalnym kraju po bezprawnym zaproszeniu do nielegalnej imigracji transport psychiatryczny przywiózłby jej kaftan bezpieczeństwa i sama potulnie by go załozyła by udać się na terapię. Tymczasem jej słowa zostały wprowadzone w czyn, a protestujący normalni, szeregowi funkcjonariusze służb wielu krajów europy obsztorcowani albo zwolnieni za próby działań zgodnych z faktami, logiką i prawem. Migracja to jedna z odnóg marksistowskiej ośmiornicy bo dochodzą odmiany genderyzmu. Migrantyzm - tak trzeba to nazwać - jest jedną z form eugeniki trwale już zakorzenionej w prawodawstwie europejskim i świadomości społecznej. Kolejna ideologia marksistowska to ekologizm związany z ociepleniem i wynikająca z tego koncepcja Zielonego Ładu. Do tego miejsca nie ma wątpliwości między konserwatystami Europy, a jedyną możliwą reakcją jest kontrrewolucja międzynarodowa. Pandemia jest kolejną ideologią globalną, która została wprowadzona w Europie bez oporu. Tu najsilniejszy głos sprzeciwu był z Niemiec a odzew w innych krajach słaby. Socjal, regulacje gospodarcze maja tylu zwolenników, że trudno polemizować przy pomocy argumentów demokratycznych z tymi co dają . Przykład Białoruski wskazuje zresztą, że nie najgorzej sytuowani w warunkach Białoruskich protestują przeciw biedniejszej większości a dalej niesie to propaganda. Cenzura politycznej poprawności w mediach i szkolnictwie to kolejny bastion marksizmu. Można załamać ręce. Na marsz przez instytucje jest od dawna za późno. Na międzynarodówkę antymarksistowską jeszcze nie mimo zaciskającej się cenzury w sieci. Może czas na "białorusinizację" Europy, powtórkę ruchu Solidarność?
nie ma czasu sie zastanawiac. Jedni z braku czasu bo musza ciezko pracowac aby utrzymac rodzine,
( to sa ci uczciwi ) drudzy sa tak dobrze dotowani na swoich stanowiskach, ze nie widza potrzeby cokolwiek
zmienic, a trzeci ( przynajmniej tak jest w Niemczech ) zorganizowali swoje zycie tak, ze korzystajac
z zabezpieczen socjalnych nie martwia sie tym co bedzie jutro. Wreszcie jest jeszcze czwarta grupa,
czyli przedstawiciele wszelakich mafii i clanow zyjacych z dochodow jakie przynosi im dzialalnosc przestepcza.
Patrzac na taki aktualny przekroj spoleczny w Niemczech ( w innych krajach wyglada to moze troche inaczej ),
na dzien dzisiejszy osobiscie nie widze mozliwosci na jakies wielkie zmiany, co nie znaczy, ze za dwa trzy lata
mozemy niec zupelnie inna sytuacje.
Jedno jest pewne, na dluzsza mete lewackie ( marksistowskie ) rzady wykoncza gospodarke. Nie mozna bez
konca drukowac " papier toaletowy ", mysle ze juz za niedlugo bedziemy swiadkami " wielkiego bum " na swiatowych
gieldach, cos jakby powtorka wielkiego kryzysu gospodarczego z lat 1929–1933.
Co bedzie dalej ? Podjrzewam ze lata wielkiego chaosu i prawdopodobnie IV Wojna Swiatowa, cale szczescie
jestem juz w takim wieku, ze jest mi wszystko jedno, pragne tylko aby sie odbylo szybko i bez bolu.