Kilka słów o podwyżkach dla funkcjonariuszy państwowych

Powiem szczerze. Krew we mnie wrze, gdy niektórzy doznają krytycznego amoku na jakąkolwiek wieść, że parlamentarzyści mają więcej zarabiać oraz powinny być podwyżki dla najważniejszych funkcyjnych pracowników państwowych. 

Dalsza treść odnosi się do osób mających wiedzę, doświadczenie i umiejętności niezbędne do sprawowania określonych wyższych stanowisk funkcyjnych w danej organizacji a nie dyletantów nie mających pojęcia o zarządzaniu państwem lub celowo się kreujących na takich dyletantów. 

Krytyka pomysłu jakichkolwiek  podwyżek jest dla mnie - delikatnie mówiąc - bezsensowna i wynika - z pewnością z niezawinionego - braku wiedzy w obszarze zarządzania i motywowania ludzi zajmujących się zarządczym kierowaniem wielkimi strukturami organizacyjnymi. Takimi są firmy różnego rodzaju a państwo jako całość jest przecież największą strukturą organizacyjną w kraju.

Tak się złożyło, że kiedyś pracowałem na wysokich stanowiskach. Każdy szczebel mojej kariery zawodowej wiązał się nie tylko ze zwiększeniem uprawnień, ale i zwiększeniem zakresu obowiązków i tym samym odpowiedzialności.

To jest złota zasada zarządzania: z=u=o (zakres obowiązków=uprawnieniom=odpowiedzialności).

Każdy też wyższy szczebel w danej strukturze organizacyjnej (firmie) wiązał się z bardzo dużym zwiększeniem moich wynagrodzeń. I to było zupełnie naturalne. Gdy doszedłem do szczebla tzw. top managementu to już o pieniądzach się nie mówiło a o innych motywacjach, tzw. pozafinansowych. Wcześniej z pewnością jednym z głównych motywatorów mojej pracy były finanse i zapewnienie rodzinie bezpieczeństwa finansowego.

Godne wynagradzanie za pracę i wiedzę oraz doświadczenie jest normą i to wynagrodzenie jest do pewnego stopnia kariery zawodowej najważniejsze. Dla wielu zresztą tak jest przez całe życie, choć wraz z upływem lat inne rzeczy stają się ważniejsze, tym niemniej bezpieczeństwo finansowe jest zawsze ważne, tyle tylko, że jeżeli gonimy za pieniądzem to już nie ma czasu nad zastanawianiem się na temat strategicznych rozwiązań w firmach i w państwie jako całości.

Trzeba sobie uświadomić, że w momencie, gdy zwiększa się odpowiedzialność i zakres obowiązków zwiększają się uprawnienia, nie tylko pod względem władzy i mocy decyzyjnej, ale i uposażenia finansowego.

Trudno sobie wyobrazić, aby w firmie prezes zarządu zarabiał mniej niż jego podwładni. Zarabia z reguły kilka a nawet kilkanaście razy więcej od swoich, nawet bezpośrednich podwładnych. To samo inni członkowie zarządu oraz (oczywiście mniej) dyrektorzy pionów... choć i oni zarabiają dwa lub trzykrotnie więcej od podwładnych kierowników działów czy wydziałów. Kierownicy zaś dwukrotnie więcej niż zastępcy a ci dwukrotnie więcej niż szeregowi pracownicy.

To jest naturalne i normalne, bo gdyby było inaczej nikt by nie zarządzał (nie chciał) i firma by upadła. To samo jest z państwem jako całością.

Na tego typu stanowiskach pieniądze już nie powinny odgrywać żadnej roli. One są i można myśleć tylko o rozwoju firmy i działaniach dla jej dobra a tym samym dobra wszystkich, którzy w tej firmie pracują.

Z tego punktu widzenia - biorąc pod uwagę całe państwo i zarządzanie nim - a więc odpowiedzialność za losy 38 mln ludzi to gradacja wysokości wynagrodzenia winna być następująca: prezydent zarabia najwięcej ze wszystkich urzędników państwowych i nie mogą to być kwoty odbiegające znacząco od uposażeń prezesów zwykłych firm i większe niż największe uposażenie prezesa spółki Skarbu Państwa (dotyczy to również premiera). Na drugim miejscu jest właśnie premier, później wicepremierzy, ministrowie, wiceministrowie, dyrektorzy departamentów, kierownicy... itd.

Sytuacja, że prezydent Polski, premier, wicepremierzy, ministrowie zarabiają mniej od prezydentów miast czy nawet mniej od swoich podwładnych jest po prostu chora. Poza tym zwiększa skłonność do  korupcji na styku państwo-biznes... Podobnie jest z żoną prezydenta: ona ma niemal tyle obowiązków, co mąż... może innych gatunkowo, ale za tę pracę musi być wynagradzana... bo nieraz to ona buduje zaufanie i sprawia, że Polska może więcej.

Wedle mnie dzisiaj prezydent powinien zarabiać co najmniej 40 tys. zł. Premier 35 tys. zł. Wicepremierzy 30 tys. zł, ministrowie około 25 tys. zł, dyrektorzy departamentów 20 tys. zł. Posłowie i senatorowie na poziomie dyrektorów departamentów, czyli około 20 tys. zł.

Jak widać osobiście jestem jeszcze za większymi podwyżkami niż te jakie znajdują się w najnowszej noweli sejmowej przyjętej wczoraj przez Sejm [1].  

Powyżej skupiłem się na przedstawieniu zasad, które winny obowiązywać. Zastrzegłem też, że odnoszę się do ludzi, którzy są predestynowani do pełnienia określonych funkcji zarządczych. Tak jak w firmie top management musi dbać o nią i jej rozwój oraz pracowników, tak w państwie muszą to być państwowcy (propaństwowcy) dbający o rozwój Polski oraz dobro jej obywateli.

Nie rozpisywałem się na ten temat, ale chyba jasnym jest, że wtedy, gdy dana osoba jest nieskuteczna, okaże się nieodpowiednia, nie posiadająca niezbędnych umiejętności a już, gdy świadomie działa na szkodę firmy lub popełnia pospolite przestępstwo to... winna wylecieć z pracy z hukiem a do tego jeszcze nieraz i z "wilczym biletem" czy wnioskiem do prokuratury i więzieniem. Mogą się tutaj pojawić wątpliwości co do zasadności obecnego kształtu tzw. immunitetu, który posiadają parlamentarzyści - osobiście sądzę, że jest on zbyt szeroki. 

Bardzo dobrym pomysłem jest powiązanie gaży urzędników np. ze wzrostem gospodarczym i innymi czynnikami makroekonomicznymi. Podobnie dobrym rozwiązaniem jest powiązanie wynagrodzenia - a tak jest w obecnym projekcie zmian - z wynagrodzeniem sędziów Sądu Najwyższego. To są właśnie dobre rozwiązania, bowiem nie może być sytuacji, że np. prezydent albo premier zarabiają mniej niż sędziowie SN. 

Oczywiście na dziś należałoby wymienić prawie połowę niekompetentnych urzędasów.  Mamy młodych ludzi bez szans awansu, mamy kreatywną emigrację zarobkową, mamy Polonię i ludzi na tzw. : "emigracji wewnętrznej". Oni często byliby lepsi od dzisiejszych urzędasów. Ponadto i tak należy ograniczyć liczebność administracji urzędniczej.

"Biurokracja" i jej geometryczny rozrost winny być ograniczone do minimum właśnie. I tu jest rola ustawodawcy oraz nas wyborców. Korpus urzędniczy winien być racjonalny i w ilościach niezbędnych do sprawnego i efektywnego działania. Tu też widzę wiele do zrobienia.

Nawet nie wiem, czy wpierw - samym początku rządów PiS (ZP) nie należało zrobić czystek urzędniczych, redukujących ich liczbę a dopiero później zabrać się za jakiekolwiek podwyżki. Ja optuję jednak za takim rozwiązaniem, ale nie szokowym, bo państwo pogrążone zostałoby w chaosie. Trzeba to robić powoli i mądrze i mam nadzieję, że najbliższa zmiana struktury zarządzania państwem będzie to uwzględniała.

Dobre chęci i posiadanie racji nie wystarczą w przypadku państwa. I tu jest największa różnica między np. firmą a państwem. Państwo i rządzący muszą robić tak, aby było to transparentne i wpierw przekonać ludzi, że idzie się w dobrym kierunku. A idziemy w dobrym kierunku.

Inną kwestią są płace Polaków. Jest coś nienormalnego, że nawet przy nieraz większej wydajności pracy Polaków, większą nieraz niż w Europie Zachodniej liczbą przepracowanych godzin, cenami na takim samym poziomie jak u nich (a nawet nieraz większymi w Polsce)... Polacy zarabiają kilkadziesiąt procent mniej od pracowników w krajach starej unii. Trzeba to zmienić, ale to wymaga niestety czasu. Podobnie jest z poziomem wysokości emerytur czy rent. Oprócz już poczynionych działań (systematyczne podnoszenie płacy minimalnej, emerytalna "trzynastkę", wprowadzony zerowy PiT dla młodych do 26 roku życia, mały ZUS dla małych firm, itd.) przydałoby się jeszcze zwiększenie kwoty wolnej od podatku. Ale nie wszystko naraz.

Jest wiele rzeczy do zrobienia. Podstawową jest przywrócenie odpowiedzialności urzędniczej. I tu też mamy jaskółki w postaci odpowiedzialności finansowej urzędników, kar dla notariuszy czy prokuratorów, itd. Problem jest właśnie w odpowiedzialności za podejmowane decyzje. U nas wszystko jeszcze staje na głowie, ale coraz bardziej ta głowa się podnosi i zaczyna normalnie i dla Polaków rządzić.

Ale jeszcze na koniec: by dobrze działać a reformy mają się udać to potrzeba najlepszych a najlepszych trzeba dobrze wynagradzać.

Mało jeszcze - a jest to ważne - wspomniałem, że godziwe zarobki funkcjonariuszy państwowych ograniczają też korupcję na styku biznes - państwo.

[1] https://wpolityce.pl/polityka/...

Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad... 
© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw) 
http://krzysztofjaw.blogspot.com/ 
kjahog@gmail.com
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Pani Anna

15-08-2020 [16:36] - Pani Anna | Link:

Przepraszam bardzo, ale czy Pan w tym swoim świętym oburzeniu ma na myśli również posłankę Jachirę jako przykład kompetencji? Gawłowskiego i Grodzkiego z zarzutami? Nitrasa i jego kumpli? Iwonę Hartwich? Mam dalej wymieniać? Czy uważa Pan, podwyżka wynagrodzeń posłów może odbywać się w momencie dużego spadku PKB, problemów gospodarczych, ludzi tracących pracę, zamykanych firm? Posłowie oderwali się od rzeczywistości. Jeszcze nie tak dawno problemem była kwestia rocznych nagród dla rzadu Premier Beaty Szydło i chociaż był to jedyny rząd, który faktycznie na nagrodę zasłużył, to jednak ze względu na niestosowność chwili Prezes doprowadził do obcięcia uposażeń o 20% co załatwiło sprawę. A teraz proszę, 3 lata do wyborów i mamy po raz pierwszy zgodność "ponad podziałami", wiekszością konstytucyjną chłopcy i dziewczęta załatwili sobie podwyżki. Zaś co do wzrostu wynagrodzeń minimalnych dla gnojonych Polaków, to zdaje się, że zabrakło 13 głosów... Z tej całej bandy leniwych przygłupów wyłączam jedynie parę prezydencką, nawet z wynagrodzeniem dla Pierwszej Damy, bo w ich przypadku faktycznie widać ogrom pracy, a i efekty w postaci samodzielnie, wbrew własnej partii wygranej II kadencji.

Obrazek użytkownika krzysztofjaw

15-08-2020 [17:45] - krzysztofjaw | Link:

Te persony, które Pani wskazała zostały wybrane przez ludzi. Taka jest demokracja i dlatego nie jestem jej zwolennikiem, ale skoro jest, to trzeba jakoś racjonalnie spojrzeć też na wynagrodzenia polityków czy funkcjonariuszy państwowych. Oczywiście, że jest wiele za i przeciw, ale zawsze tak jest w przypadku pieniędzy. Przedstawiłem swoje zdanie i można się ze mną nie zgadzać. Zresztą uważam, że ustawowo winien być zmieniony cały system wynagrodzeń polityków i urzędników państwowych, ale to temat rzeka. 
Pozdrawiam

Obrazek użytkownika Pani Anna

15-08-2020 [18:00] - Pani Anna | Link:

Żeby podejść do tego racjonalnie, to należy zacząć od podniesienia wynagrodzenia minimalnego Polaków i od tego liczyć jakąś xkrotność wynagrodzenia posłów, bo o tym w tej chwili mówimy. To, co ma miejsce obecnie, to zwykła hucpa i bezczelnośc w wykonaniu "wybrańców", których przez najbliższe 3 lata nikt za nic nie będzie rozliczał, a i potem również nie poniosą żadnych konsekwncji.

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

15-08-2020 [16:54] - NASZ_HENRY | Link:

Politycy to zero odpowiedzialności tylko nietrafione decyzje ☺
 

Obrazek użytkownika Roz Sądek

15-08-2020 [17:15] - Roz Sądek | Link:

@Autor
"Ale jeszcze na koniec: by dobrze działać a reformy mają się udać to potrzeba najlepszych a najlepszych trzeba dobrze wynagradzać.
Mało jeszcze - a jest to ważne - wspomniałem, że godziwe zarobki funkcjonariuszy państwowych ograniczają też korupcję na styku biznes - państwo."
=========

Banał, a właściwie dwa banały (oklepane komunały) podane na końcu Pana artykułu, stanowią logiczne podsumowanie wszystkich zgranych sloganów w nim zawartych.
 

Obrazek użytkownika krzysztofjaw

15-08-2020 [17:46] - krzysztofjaw | Link:

Tyle tylko, że te banały stanowią clou patrzenia na wynagrodzenia najważniejszych funkcjonariuszy państwowych. 
Pozdrawiam

Obrazek użytkownika Pani Anna

15-08-2020 [18:30] - Pani Anna | Link:

Naprawdę uważa Pan, że złodziej nie będzie kradł, a przekręciarz robił lewych interesów o ile im się za to zapłaci? Bo ja myślałam, że albo jest się uczciwym człowiekiem, albo nie i to niezależnie od tego, czy pracujemy za najniższa krajową, czy za pensję prezesa SN. Ale aby znaleźć i zatrudnić takich ludzi, to trzeba wreszcie zacząć od pozytywnej selekcji i weryfikacji kandydatów na najwyższe stanowiska przez służby kontrwywiadu, czy taki nie ma lepkich paluchów, lewych kamienic z pokojami na godziny, szwagrów i kolegów z zarejestrowanymi 18 spółkami, czy w jego otoczeniu i rodzinie nie ma konfliktu interesów. Dla służb w poważnym państwie to robota na kilka dni, ale to trzeba by chcieć przerwać cały łańcuszek nepotyzmu, kolesiostwa i bezkarności. Widzi Pan taką wolę? Jesteśmy poważnym państwem? Bo ja sadzę, że nie.

Obrazek użytkownika tricolour

15-08-2020 [21:27] - tricolour | Link:

@Anna

Przepraszam, że się wtrącam, ale Pani pytania wykraczają poza możliwości odpowiedzi towarzystwa prawicowego z tego forum.

Uruchamia Pani procesy myślowe, które są niebezpieczne więc zamiast odpowiedzi będzie obrona.

Obrazek użytkownika RinoCeronte

15-08-2020 [19:43] - RinoCeronte | Link:

Taki Piłsudski... ten dopiero się obłowił ;-) Gdyby nie to to nigdy byśmy Niepodległości nie odzyskali...

Obrazek użytkownika sake3

15-08-2020 [18:30] - sake3 | Link:

A od czegóz są sondaże tak licznie i na każdą okoliczność robionę?Przecież niektóre debaty sejmowe są transmitowane i społeczeństwo doskonale widzi przydatność posłów do pracy.Wiele jest też głosów co do zachowania niektórych posłów.Leserzy i durnie którzy wprawdzie demokratycznie ale i psim swędem dostali się do Sejmu nie powinni dostawać żadnych podwyżek .Sejm to nie jest cyrk za jaki uważają go Jachira czy Braun.

Obrazek użytkownika paparazzi

15-08-2020 [17:30] - paparazzi | Link:

Tja, przecież mamy samorządy a tam kwitnie prawo Parkinsona i co im zrobicie. To musi być odgórny dekret , cala zmiana administracji państwowej. Nowe ramy, może przedwojenne bo na czymś trzeba się oprzeć. I personalna odpowiedzialność urzędnika.

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

15-08-2020 [22:21] - Imć Waszeć | Link:

Chyba nie będzie innego wyjścia, tylko powrót do zasad przedwojennych dla urzędników. Za dużo jurgieltu się leje przez dziurawe granice, żeby oni tak sami z siebie sporządnieli. Polecam wykład prof. A. Zapałowskiego, który wyjaśnia na palcach po co się podgrzewa emocje głupotami. Pozdrawiam.

Obrazek użytkownika sake3

15-08-2020 [18:22] - sake3 | Link:

Niestety to posunięcie objawi się jedynie czkawką i niestety wielkim niezadowoleniem.Skoro Pan pisze,że pracował czy tez nadal pracuje to chyba wie,że podwyżki nie należą się hurtowo tylko za dobrą pracę i dobre wypełnianie obowiazków.ja sama najlepiej wiem jak wygląda praca i odpowiedzialnośc za nią.Obserwując Sejm jestem zażenowana poziomem debat i obyczajami panującym na sali.Jak podwyżka może objąć kogos takiego jak Jachira,Pihowicz,Nitras czy tą idiotkę co tak lubi wywijać w Sejmie tęczową flagą?Za co te podwyżki dla nich? Za głupkowate happeningi,za walenie piąstkami w pulpit jak Pihowicz nie mającą nigdy nic do powiedzenia oprócz wrzasku?Za bezwstydne grzebanie Nitrasa po osobistych rzeczach posłów i torebkach posłanek PiS-u tez należy się podwyżka? Za wrzaski,wycie?Za ustawiczne nieobecności?Gdyby nagradzanie podwyżkami obejmowało tylko tych co wykazują się istotnie pracą i odpowiedzialnością ręczę ,że takich incydentów jak teraz by nie było a debaty i prace w komisjach przebiegały by merytorycznie.Pani Anna ma rację ,podwyżka z całą pewnością należy się prezydentowi Dudzie który godnie pełni urząd,co wykazał swoją kampanią prezydencką.Daje się zauwazyć dobrą pracę niektórych ministrów chocby Ardanowskiego,Gróbarczyka,Ziobry,ale za co podwyżka dla Gowina?

Obrazek użytkownika Maverick

15-08-2020 [20:13] - Maverick | Link:

Według mnie ci co rwią się do społecznych pozycji, powinni pracować tam społecznie bez ywnagrodzenia, Czyli po osiągnieciu sukcesu społeczenego na arenie prywatnej , teraz są gotowi  wydawać swoje własne pieniądze na podróże służbowe, diety i jeżdżą własnymi samochodami. Czyjeś pięniądze wydają jak głupki bez IQ. Do polityki pchają się przeważnie niedojdy umysłowe, sprzedajne się obcym interesom, które najmniej interesują się własnymi wyborcami. Przkładem dla tych lewaków niech będzie Trump który pracuje za symbolicznego 1 nego dolara.

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

15-08-2020 [20:13] - NASZ_HENRY | Link:

Czy to przez upały czy też wirusa ale coś panu zaszkodziło. Posłom też!
Emerytom 3%, a dlaczego sobie nie 3% tylko 60%. Czyżby inflacja 60^ nadciągała ☺

Obrazek użytkownika RinoCeronte

16-08-2020 [21:37] - RinoCeronte | Link:

Bingo! To szemrane towarzystwo wie co będzie drożało...

Obrazek użytkownika angela

15-08-2020 [20:15] - angela | Link:

Niech ktoś zauważy,  że te pieniądze,   to zaledwie ułamek procenta w skali kraju.
Ten caly szum, to burza w szklance wody.
Ale jakie oburzenie Donalda Franciszka,   że posłowie chcą mieć podwyżki, już by z przyzwoitosci nic się nie odzywał,  widocznie tylko sam chce mieć gigantyczne pobory. 

Obrazek użytkownika Roz Sądek

15-08-2020 [21:18] - Roz Sądek | Link:

@angela
Niech ktoś zauważy,  że te pieniądze,   to zaledwie ułamek procenta w skali kraju.
=====
Nie ma Pani racji, to jest trochę kasy, która powinna iść w innym kierunku, choćby dołożyć ją do TVP. Dziś np. pewnie dzięki subwencji do telewizji obejrzałem ułana na koniu nie na łące, a na żywo w studio. Również mały bo mały, ale jednak czołg. Jakby dołożyć nie posłom, a telewizji, to mógłbym być może jeszcze zobaczyć inne cuda. And so? 
 

Obrazek użytkownika angela

15-08-2020 [23:44] - angela | Link:

@Roz..., najlepiej mafiom Vatowskim, dlaczego nie, już było przerabiane i nikt nie oponował. 
"Piniędzy nie ma, i nie będzie",   i  gawiedź siedziała cicho,  a teraz gębuje. 

Obrazek użytkownika tricolour

15-08-2020 [21:23] - tricolour | Link:

@Angela

Nitras zajumał jeszcze mniej niż wyniosą te podwyzki. To też burza w szklance wody?

Jest git. Emerytom pięć dych, sobie pięć tysięcy. Jestem zadowolony.

Obrazek użytkownika angela

15-08-2020 [23:34] - angela | Link:

"Nitras zajumał",  Nitrasa frakcja rządząca zrujnowala Polskę,  i 'zajumała "krocie , podobne porównanie  jest co najmniej !!!!!  niestosowne.
Z antypolonizmem trudno dyskutowac, bo wszystko jest na "nie."
Zainstalujcie sobie matryce, ' w czambuł ', nie będziecie musieli  tak warowac, i silic  na bzdury.

Obrazek użytkownika tricolour

16-08-2020 [17:28] - tricolour | Link:

@Angela

Szósta rano start, wpół do północy jeszcze piszesz. Sama warujesz i komentujesz wszystko... i na nic to będzie i tak.

Obrazek użytkownika Maverick

15-08-2020 [20:17] - Maverick | Link:

Według mnie ci co rwią się do społecznych pozycji, powinni pracować tam społecznie bez ywnagrodzenia, Czyli po osiągnieciu sukcesu społeczenego na arenie prywatnej , teraz są gotowi  wydawać swoje własne pieniądze na podróże służbowe, diety i jeżdżą własnymi samochodami. Czyjeś pięniądze wydają jak głupki bez IQ. Do polityki pchają się przeważnie niedojdy umysłowe, sprzedajne się obcym interesom, które najmniej interesują się własnymi wyborcami. Przkładem dla tych lewaków niech będzie Trump który pracuje za symbolicznego 1 nego dolara.

Dodam do tego, że w sytuacji podobnej do polskiej, to obywatele powinni decyddować czy oni zasłużyli na podwyżkę a nie oni sami, co jest szczytem bezprawia , ignorancji społecznej i bezszczelności kundli kabały co nie reprezentują interesów Polski i Polaków.

Obrazek użytkownika angela

15-08-2020 [23:40] - angela | Link:

@Maverick,  Ototo,   jeszcze jeden wypączkował gotowy do rządzenia. 

Obrazek użytkownika mmisiek

16-08-2020 [03:06] - mmisiek | Link:

Charakterystyczne, że w "najważniejszych sprawach" PiS i opozycja totalna są zawsze zgodni.

Poza tym - posłowie głosujący ile chcą zarabiać to tak jakby np. emeryci sobie głosowali ile chcą dostawać emerytury. Wszak to z gruntu absurd. Uposażenie powinno być jakąś sztywną krotnością mediany zarobków Polaków i kropka. A do tego rzeczywista odpowiedzialność za decyzje/zaniechania, a nie tylko iluzoryczna.
 

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

17-08-2020 [10:40] - NASZ_HENRY | Link:

Jak się z tego wyniku glosowania cieszę, bo to jest jeden z tych momentów historii, kiedy stwierdzenie, ze "oni są po jednych pieniądzach" - literalnie się sprawdza ☺

Obrazek użytkownika Pani Anna

17-08-2020 [13:58] - Pani Anna | Link:

No i się porobiło. Teraz się okazuje, że opozycja "nie chce pisowskich pieniędzy". Wygląda na to, że ten nieszczęsny parlament nie potrafi nawet załatwić sobie podwyżek. Tak to jest, jak się zabieraja za to od "du...y strony". Zamiast raz i porządnie uregulować to ustawowo xkrotnością pensji minimalnej dla poszczególnych szczebli urzędników państwowych i zacząć od dalszego podniesienia tego minimum dla Polaków, to ta banda nieudaczników zaczyna od wypychania własnych kieszeni. Teraz zostali jak Himilsbach z angielskim i bardzo dobrze.

Obrazek użytkownika tricolour

18-08-2020 [09:08] - tricolour | Link:

@Autor

Pan Terlecki jednym zdaniem zakonczyl projekt podwyzek.

Dalej w Panu wrze?

Obrazek użytkownika angela

18-08-2020 [09:29] - angela | Link:

Ott, i cała  opozycja. Wystarczy że  "  krol jewropy" tupnie mocniej nogą, i już pod stołem psiarnia siedzi. Kann nicht . 
Bo tylko " król" 140.000 zeta  moze inkasowac, za noszenie  marynarki?  Czy za mieszanie  w naszych polskich sprawach ?

Obrazek użytkownika tricolour

18-08-2020 [09:51] - tricolour | Link:

@Angela

Należysz do grupy starych ludzi, ktorzy nigdy nie wezmą odpowiedzialności za swoje porażki. Jak Lukaszenka.

Sprzeciw Senatu oznacza, że PIS musiałby siłą forsowac podwyżki, a tego sie boi. Wiec wymyślili Tuska. 

Angela, ty wszystko tak łykasz?

Obrazek użytkownika Tomaszek

18-08-2020 [17:30] - Tomaszek | Link:

@tricolour
Tuska to STASI wymyślio . I jest jedną z nielicznych rzeczy pozostałych w unii po NRD . Taki kijek wskazówka eurokratów i trochę udawany owczarek do szczucia . Kijek samograjek w ramach wyznaczonych i określonych . Ot rzucili trochę mięsz nie na pożarcie , tylko żeby się pożerli , I wzięło na razie to tylko zanęta . W razie gdyby sprawy zaszły daleko , zawsze jest Duda z wetem sprawiedliwego . Bo nie o podwyżki tu chodzi . Swoi mają to po co cudzym dawać ? A porównanie Angeli do baćki Łukaszenki to porażka sama w sobie . Łukaszenka jeszcze nie przegrał i dopóki jest potrzebny Putinowi nie przegra . Chyba że gwiazda opozycji Cichanouska jest białoruskim Bolkiem .

Obrazek użytkownika Tomaszek

18-08-2020 [17:30] - Tomaszek | Link:

@tricolour
Tuska to STASI wymyślio . I jest jedną z nielicznych rzeczy pozostałych w unii po NRD . Taki kijek wskazówka eurokratów i trochę udawany owczarek do szczucia . Kijek samograjek w ramach wyznaczonych i określonych . Ot rzucili trochę mięsz nie na pożarcie , tylko żeby się pożerli , I wzięło na razie to tylko zanęta . W razie gdyby sprawy zaszły daleko , zawsze jest Duda z wetem sprawiedliwego . Bo nie o podwyżki tu chodzi . Swoi mają to po co cudzym dawać ? A porównanie Angeli do baćki Łukaszenki to porażka sama w sobie . Łukaszenka jeszcze nie przegrał i dopóki jest potrzebny Putinowi nie przegra . Chyba że gwiazda opozycji Cichanouska jest białoruskim Bolkiem .

Obrazek użytkownika Marek1taki

18-08-2020 [18:35] - Marek1taki | Link:

Ciechanowska nie jest Bolkiem, bo od początku działa jawnie przeciw swojemu krajowi. Bolek kapował i lawirował ale zbrodni stanu dokonał dopiero 4 VI 1992.

Obrazek użytkownika Marek1taki

18-08-2020 [18:38] - Marek1taki | Link:

Podwyżki można dać ale najpierw osądzić za aferę pandemii. I przywrócić karę śmierci.
Prezydent Polski zaś lansowany na goło.... co żony po podwyżce pensji nie potrafi utrzymać, więc za niezgodność z konstytucją jest nieważna w całości.