Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Za wszelką cenę ją obronić

jazgdyni, 19.01.2020
 
 
Zapewne niejeden z nas rozmyśla dlaczego nagle nastąpiło takie wzmożenie ataków opozycji na wszelkie próby reformowania systemu sądownictwa w kraju.
Przecież każda propozycja zmian jest słuszna, logiczna i merytorycznie uzasadniona.
Przykładowo usiłowania opozycji zablokowania, a właściwie zniszczenia Sądu Dyscyplinarnego, części Sądu Najwyższego, każdemu człowiekowi rzucają się w oczy, jako niemądre i nieuczciwe. Ponadto urągające naturalnemu poczuciu sprawiedliwości i cementujące główną patologię sądownictwa – brak odpowiedzialności prawników za swoje czyny. Ustawowa kontrola dyscyplinarna trzeciej władzy jest czymś naturalnym i jak najbardziej uzasadnionym. Chyba tu nie powinno być najmniejszych wątpliwości.
A jednak... Wbrew logice i nawet prostemu umysłowi uczyniono zablokowanie ustawy głównym frontem ataku totalnej opozycji na początku roku 2020.
 
Pomyślmy dlaczego?
 
Dominują w publicznej dyskusji zasadniczo dwa powody:
 
  • zbliżające się majowe wybory prezydenckie, więc ten atak ze strony prawników ma osłabiać kandydata rządzącej zjednoczonej prawicy;
  • zdecydowany sprzeciw trzeciej władzy – sądownictwa przeciwko jakimkolwiek zmianom, bo "ma być tak, jak było", aby zachować swoje własne przywileje i bezkarność, poprzez niedopuszczenie jakiejkolwiek zewnętrznej kontroli. Oczywiście mając pełną świadomość, że dotychczasowa władza sądownicza zdegenerowała się i przyjęła charakter niemalże mafijny.
 
Te powyższe powody to oczywista prawda, tylko, że one nie tłumaczą styczniowego wzmożenia ataku.
Dlatego, że istnieje jeszcze trzeci powód – najważniejszy i wyjątkowo pilny.
 
Tym głównym skarbem, który za wszelką cenę należy chronić, jest stanowisko Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego.
 
..........
 
Prezydent Lech Kaczyński miał jedną wadę, która jest niedobra na najwyższym stanowisku w państwie: był człowiekiem dobrotliwym, ufnym i absolutnie nie potrafił odróżnić dobrego człowieka od złoczyńcy – a już zupełnie od potencjalnego drania.
Komu to on nie zaufał, gdzie potem państwo miało duże kłopoty z prezydenckim nominantem.
 
W tym przypadku prezydent Lech Kaczyński w roku 2008 nie powinien powoływać Małgorzaty Gersdorf na stanowisko sędziego Sądu Najwyższego. W żadnym wypadku.
Jednakże powołał, bo był, jaki był.
Chociaż... Miał przecież zaufanych doradców. Powinni podejrzewać ryzyko tej nominacji. Natomiast na służby specjalne nie mógł liczyć, bo już władzę nad nimi sprawował premier Tusk. Co daje możliwość spekulacjom, czy to nie on i jego ludzie podrzucili takiego konia trojańskiego. Konkretnie – klacz trojańską.
 
Wątpliwości u kogoś bardziej czujnego, nawet u brata, prezesa Jarosława Kaczyńskiego, powinny wzbudzić prozaiczne dane z CV Małgorzaty Gersdorf, choćby takie:
  • obecna pani Pierwsza Prezes nigdy nie była aktywnym, wyrokującym sędzią; zdała tylko egzamin radcowski (1986), gdy od 1975 roku była związana zawodowo z Uniwersytetem Warszawskim, jak to dzisiaj dobrze wiemy – ostoją lewactwa, a może nawet komunizmu w nowym wydaniu.
  • Pani Gersdorf była córką prawnika, prof. Mirosława Gersdorfa, eksperta prawa spółdzielczego. Pierwszym mężem był Tomasz Giaro, oczywiście prawnik, dziekan Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, a drugim mężem w tej wspinaczce na drabinie kariery był Bohdan Zdziennicki, sędzia Naczelnego Sądu Administracyjnego, a potem prezes Trybunału Konstytucyjnego.
  • Obserwując nawet pobieżnie panią Pierwszą Prezes odnoszę wrażenie, że nie jest ona osobą zbyt mądrą, o wysokiej kulturze osobistej, oraz decydujących w tym zawodzie cechach charakteru, jak obiektywność, moralność, czy lojalność wobec państwa. Raczej sprawia wrażenie zdalnie sterowanej. Przez tych, co stworzyli jej taką ścieżkę kariery i awansu już w 1975?
  • Małgorzata Gersdorf ma ścisłe i osobiste kontakty ze środowiskami w Niemczech, które są zdecydowanie antypolskie. Często tam, szkaluje swój kraj i często też dostaje stamtąd pieniądze, w formie nagród, różnych odznaczeń, czy gratyfikacji (za jakie specjalne zasługi dla Niemiec?)
 
Takie otoczenie (kasta?) i taki życiorys, w poważnej demokracji dyskwalifikowałoby panią Małgorzatę do zajmowania najważniejszego stanowiska sędziowskiego w kraju.
 
..........
 
Próba pozbycia się tej kobiety z funkcji Pierwszego Prezesa SN, co jest kluczowe dla naprawy wymiaru sprawiedliwości i nie tylko, w kwietniu 2018 nie udała się.
Podniósł się taki wrzask i tak silna presja zewnętrzna, że zmuszono władzę do wycofania się z ustawy zrównującej wiek przechodzenia na emeryturę sędziów z resztą obywateli (65 lat). Tylko po to, by nie dopuścić już dwa lata temu usunięcia ze stanowiska, jak się okazuje kluczowej osoby mającej tyle mocy sprawczej danej jej przez zajmowane stanowisko, że zdolna jest skutecznie blokować naprawę systemu sprawiedliwości w Polsce, pani Małgorzaty Gersdorf.
To najważniejszy bastion neoliberalnego lewactwa, którego zdobycie przez Dobrą Zmianę, będzie prowadziło do rozsypania się tej całej antypolskiej polityki.
 
Mało zwraca się uwagę, czy to świadomie, by nie wywoływać wilka z lasu, czy nieświadomie ze zwykłej indolencji, na coś, co może być najważniejsze dla nieuczciwych i przestępczych poprzednich ekip władzy.
Zgodnie z artykułem 199 Konstytucji Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego, dzisiaj nadal Małgorzata Gersdorf, jest z urzędu również przewodniczącym Trybunału Stanu.
A "zdobycie" przez PiS tego organu dla wielu polityków i urzędników poprzednich ekip stanowi niemalże śmiertelne zagrożenie.
 
Prezes Gersdorf musi odejść już bezwzględnie 30 kwietnia bieżącego roku, bo upływa jej kadencja. Nowa ustawa, gdzie jest również o powoływaniu nowego pierwszego prezesa SN, ma zapobiec, tym wszystkim kombinacjom i kruczkom prawnym, które by mogły utrzymać Gersdorf na stanowisku, lub też dopuszczać, by to ona namaściła swojego następcę.
Wiarygodności tej drugiej ewentualności dodaje fakt, że totalna opozycja i jej zagraniczni mocodawcy przygotowali już takiego ewentualnego pierwszego prezesa na miejsce pani Gersdorf.
 
Wystartowanie z aktywnością Trybunału Stanu Rzeczpospolitej, przełamie fatalny impas i niechęć do sądzenia polityków i najwyższych urzędników państwowych.
Od roku 1982, kiedy TN powstał, czyli przez 38 lat przeprowadzono tylko dwie rozprawy przed Trybunałem: w sprawie Dominika Jastrzębskiego, ministra w rządzie Rakowskiego, dotyczącej "afery alkoholowej" – wyrok skazujący i ministra skarbu w rządzie Buzka, Emila Wąsacza, za szwindle prywatyzacyjne(m.in. Telekomunikacja, PZU), którego sprawa ciągnąca się od 18 lat prawdopodobnie ulegnie przedawnieniu.
W tym okresie odrzucono także wiele wniosków poselskich o postawienie przed Trybunałem Stanu takich polityków, jak: Kiszczaka, Cimoszewicza, Belki, Lewandowskiego, Milczanowskiego, Buzka, a także w związku z "aferą Orlenu", Kwaśniewskiego i Millera.
Jak widać karanie ludzi ze szczytu władzy przez Trybunał Stanu jest raczej w naszej narodowej tradycji niepopularne i chyba nawet faux pas.
 
A jest całkiem spory katalog kar:
 
  • utraty czynnego i biernego prawa wyborczego,
  • utraty wszystkich lub niektórych ordererów, odznaczeń i tytułów honorowych,
  • zakaz zajmowania kierowniczych stanowisk lub pełnienia funkcji związanych ze szczególną odpowiedzialnością w organach państwowych i organizacjach społecznych,
  • pozbawienia mandatu poselskiego (od 2 do 10 lat),
  • utraty zajmowanego stanowiska, z którego pełnieniem związana jest odpowiedzialność przed Trybunałem Stanu,
  • za przestępstwa i przestępstwa skarbowe – kary przewidziane w ustawach.
 
Wyrok wydany przez Trybunał Stanu jest ostateczny – nie ma w Polsce innego organu władzy, który mógłby go ewentualnie uchylić. Ponadto Trybunał Stanu jest jedynym wydającym wyroki organem władzy sądowniczej, od których Prezydent RP nie może zastosować ułaskawienia wobec osoby skazanej.
 
Dla normalnego obywatela takie kary mogą wydawać się stosunkowo niskie, jednakże dla kogoś, kto całe swe życie podporządkował uprawianiu polityki, to jest publiczna śmierć. I nie zapominajmy, że jeśli udowodni się przestępstwo z zakresu KK, KC, czy KKS, to sądzony w odrębnym procesie polityk może być dodatkowo ukarany długoletnim więzieniem i utratą całego rodzinnego majątku.
 
Jak widać, od transformacji do 30 kwietnia br. nieuczciwi politycy, "niezawiśli" prawnicy, przestępczy urzędnicy państwowi mogli czuć się komfortowo. Groźba kary nad nimi nie wisiała. Czuli, w odróżnieniu od reszty narodu, tak zwany "luz – bluz". I jeszcze rewelacyjna sędziowska emerytura, zwana stanem spoczynku nie wiadomo dlaczego.
 
Mamy jeszcze dokładnie 100 dni by sprawę zamknąć i pozbawić "specjalną kastę" wraz z politycznymi entuzjastami w koszulkach "KONSTYTUCJA" całej tej komuszej uzurpacji.
Łatwo na pewno nie będzie. Jest jeszcze ONZ do uruchomienia. Marszałek Grodzki własnie zaczyna uruchamiać Japonię. I pamiętamy jak narozrabiał przez 100 dni Napoleon zanim go wreszcie politycznie nie dobili pod Waterloo.
 
..........
 
Nie napisałem, kogo totalni wyszykowali na ewentualnego następcę Pierwszej Prezeski SN, gdy Gersdorf nie da się jednak obronić.
Dosłownie rzutem na taśmę Platforma Obywatelska ulokowała Marka Chmaja 21 listopada ubiegłego roku na stanowisku wiceprzewodniczącego Trybunału Stanu.
Ten prawnik, także z profesorskim tytułem, lecz nie sędzia, tylko jak Małgorzata Gersdorf radca prawny, dał się poznać jako zacięty wróg demokratycznej władzy.
Dlaczego funkcja w TS, a nie w SN? Bo akurat własnie "takie miejsce" się zwolniło, a jest też dobrą odskocznią do przejścia do Sądu Najwyższego.
Nie takie wygibasy, piruety i szpagaty totalniacy będą robić, byle wykoleić potworny walec Kaczyńskiego.
Co cwańsi i sprytniejsi, jak Tusk, czy Schetyna, już się wycofują i schodzą z linii strzału, bo czują koniec.
Przegrali, a żyć trzeba.
 
..........
 
Mając przed oczami te paskudne twarze głosujących w Parlamencie Europejskim przeciwko własnemu państwu, dla mnie ewidentnych zdrajców, zastanawiałem się, jak takich zaprzańców winno się ukarać.
Otóż nie dla nich Trybunał Stanu tylko srogi Kodeks Karny.
To tam w paragrafach 127 i 128 dokładnie opisano, jak ukarać obywatela, który działa przeciw własnemu krajowi. Przecież wiele działań uprzedniej władzy i dzisiejszej, wielokolorowej opozycji to działanie na szkodę państwa. I to, że są to akurat posłowie, czy europosłowie, działacze i urzędnicy nie ma znaczenia w stosunku do winy. Natomiast poziom kary dla takiego posła – reprezentanta kraju, powinien być znacznie podwyższony.
Ryszard Kukliński, który w żadnym wypadku nie zdradził Polski i Polaków, tylko narzuconą siłą bolszewizmu niby polską władzę Jaruzelskiego i Kiszczaka, został skazany w maju 1984 przez sąd wojskowy w Warszawie na karę śmierci.
 
Czy taki ciągle uśmiechnięty wesołek Biedroń, lub lipna replika rzymskich cesarzy, Grodzki, mają o tym pojęcie?
 
 
 
.

 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 14529
Jabe

Jabe

19.01.2020 14:33

zmuszono władzę do wycofania się z ustawy zrównującej wiek przechodzenia na emeryturę sędziów z resztą obywateli (65 lat). Tylko po to, by nie dopuścić już dwa lata temu usunięcia ze stanowiska, jak się okazuje kluczowej osoby – Instrumentalne traktowanie prawa, jako oręża w doraźnej walce politycznej jest większym zagrożeniem niż wszystkie kasty i targowice. To demolowanie państwa. A czy nasza patriotyczna władza potrafi coś innego?
jazgdyni

jazgdyni

19.01.2020 17:33

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na zmuszono władzę do wycofania

JAKIEGO PRAWA DEMOLOWANIE???
Tej parodii postkomunistycznej, którą Dżebe może zauważyłeś, można było swobodnie manipulować według staropolskiej zasady - każdy ch... na swój strój.
Lecz dobrze wiedzieć, że prawo III RP podoba ci się bardzo i uważasz, że nie należy nic ruszać.
Jabe

Jabe

19.01.2020 18:10

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na JAKIEGO PRAWA DEMOLOWANIE???

Tak uważam? Wykaż!
jazgdyni

jazgdyni

20.01.2020 06:39

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Tak uważam? Wykaż!

@Jabe
Całkiem możliwe, że się nie zrozumieliśmy, To dosyć trudno odpowiadać kilkunastu internautom na paru portalach.
Imć Waszeć

Dark Regis

19.01.2020 18:27

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na zmuszono władzę do wycofania

Jabe to nie jest żadne demolowanie. Był nacisk na prezesa NIK, że nie chciał odejść i okazał się niemal przestępcą? No to Gersdorf jest też znajomą i protegowaną Kaczyńskiego. Sam nie wiem, czemu się tak upiera, skoro ją prezes odwołuje. W latach 1980–2005 należała do NSZZ „Solidarność”. Związana ze SKOK-ami. W 2008 otrzymała z rąk Lecha Kaczyńskiego nominację na sędziego Sądu Najwyższego. I pomyśleć, że wszystko dlatego, że środowiska wciąż kłamią o obalaniu komuny w Polsce, a nawet w całej Europie i być może w całym Wszechświecie. Co się wygrzebie jakiegoś nominata PIS-u, to okazuje się, że to przyszywaniec z "S", a poza tym komuch i łajza. Może by tak zaprzestać w końcu wybierania kandydatur z tego worka, skoro nic nie wychodzi?
Jabe

Jabe

19.01.2020 18:40

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na Jabe to nie jest żadne

Nie mogę się połapać, do jakiego stopnia Pan ironizuje. Powiem więc tylko, że mam wrażenie, że kandydaci mają być z tego właśnie worka, a w miarę postępów postępu media pisowskie dla niepoznaki coraz głośniej mają krzyczeć w niebogłosy o suwerenności i antykomunizmie. Wojna na górze też temu ma służyć. Pic i fotomontaż. Aż strach, co będzie, gdy państwo dobrobytu na dobre zaczną budować.
Tomaszek

Tomaszek

19.01.2020 20:33

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na Jabe to nie jest żadne

@Imć
Znów traktujesz poważnie jakieś otoczki Jabego skonstruowane tylko po to żeby użyć haseł kluczy wytłuszczonych z posta . Taki konspekt , taki chleb . To jak w kawale z Jasiem , co mu pani w szkole zadała kawał ze zwrotem "matka tylko jedna jest "
Jasio pisze 
Przychodzę do domu a matka pije wódkę z sąsiadem . 
Mówi do mnie , Jasiu . tam w kredensie  są dwie flaszki , przynieś mi proszę jedną . 
Idę do kredenasu , patrzę że jest tylko jedna .
Krzyczę więc .
Matka ! Tylko jedna jest !
Czyli państwo zdemolowane według Jabego .
Na inne posty Jabego też się kawał o Jasiu znajdzie , poczytamy dobierzemy .
Mildred

Mildred

20.01.2020 14:57

Dodane przez Tomaszek w odpowiedzi na @Imć

Ale ci dowcipniś z tego naszego małego Tomaszka - no,no. Co też jeszcze  wymyśli; może jakieś dowcipasy o tych małych, głupiutkich bobaskach?Jego rozumek Misia Puchatka już nad tym pracuje, jak zapowiedział! Żeby się tylko nie przemęczył.
Tomaszek

Tomaszek

20.01.2020 19:45

Dodane przez Mildred w odpowiedzi na Ale ci dowcipniś z tego

Idzie Mildred po ulicy z psem
Dokąd idziesz  tą małpą , pyta milicjant.
To nie małpa , to pies , odpowiada Mildred .
Nie ciebie pytałem , tylko psa ., mówi milicjant .
Ja też nie z tobą dyskutję .
Mildred

Mildred

20.01.2020 20:05

Dodane przez Tomaszek w odpowiedzi na Idzie Mildred po ulicy z psem

A nie mówiłam? Wymyślił,raczej odnalazł jakieś stare kawały z taaaką brodą i teraz ma zajęcie, żeby je wklejać. Tylko, żeby się nie przemęczył, bo przecież jest takim Puchatkiem czyli misiem o bardzo małym rozumku.
Tomaszek

Tomaszek

20.01.2020 19:52

Dodane przez Mildred w odpowiedzi na Ale ci dowcipniś z tego

P.S.
Puchatek to był Kubuś a Miś to był Uszatek , tłuku . W waszym kałmuckim radiu Erewań ich nie było . Poproś mentora o lekcje obycia .
Mildred

Mildred

20.01.2020 21:30

Dodane przez Tomaszek w odpowiedzi na P.S.

@Tomaszek Puchatek
Nawet słynnej książki o misiu (nie o Kubusiu) o bardzo małym rozumku nie możesz zrozumieć,biedaku? I mieszają ci się te bajeczki, bo widocznie jeszcze o nich nie dorosłeś.
Mildred

Mildred

20.01.2020 23:44

Dodane przez Tomaszek w odpowiedzi na P.S.

A nie mówiłam? Wymyślił,raczej odnalazł jakieś stare kawały z taaaką brodą i teraz ma zajęcie, żeby je wklejać. Tylko, żeby się nie przemęczył, bo przecież jest takim Puchatkiem czyli misiem o bardzo małym rozumku.
Nawet słynnej książki o misiu (nie o Kubusiu) o bardzo małym rozumku nie możesz zrozumieć,biedaku? I mieszają ci się te bajeczki, bo widocznie jeszcze do nich nie dorosłeś.
Domyślny avatar

kaliszanin

19.01.2020 14:34

powtórzę się bo już to dzisiaj pisałem. nami to już nie ogon merda a pchły grają w squasha. czy ktoś wie jaki jest wynik meczu?
jazgdyni

jazgdyni

19.01.2020 17:36

Dodane przez kaliszanin w odpowiedzi na powtórzę się bo już to

No więc trzeba wreszcie znaleźć tę "maść na mendy, co gryzą nas wszędy".
Najwyższa pora do ataku. Chyba to już nawet słychać u Dudy.
angela

angela

19.01.2020 15:04

@Znalezione w sieci.
Spotkali się w święto o piątej przed kinem Miejscowa idiotka z tutejszym kretynem. Tutejsza idiotko! - rzekł kretyn miejscowy - Czy pragniesz pójść ze mną, na marsz nasz KOD-owy? Miejscowa kretynka odrzekła - z ochotą, Albowiem cię kocham, tutejszy idioto. Więc kretyn miejscowy uśmiechnął się słodko I poszedł poskakać z tutejsza idiotką. Na śmiesznym skakaniu spłynęła godzinka I była szczęśliwa miejscowa kretynka. Aż wreszcie szepnęła: - kretynie tutejszy! Ten marsz KOD-owy, jest coraz nudniejszy. Więc poszli na sznycel, na melbę, na winko, Miejscowy idiota z tutejszą kretynką. Następnie się zwarli w uścisku zmysłowym Tutejsza idiotka z kretynem miejscowym. W ten sposób dorobią się córki lub syna: Idioty, idiotki, kretynki, kretyna. By znowu się mogli spotykać przed kinem Tutejsza idiotka z miejscowym kretynem.
jazgdyni

jazgdyni

19.01.2020 17:38

Dodane przez angela w odpowiedzi na @Znalezione w sieci.

To napisał mój najbardziej ulubiony polski Żyd.
Dobrze uaktualnione.
Pozdrawiam
angela

angela

19.01.2020 21:49

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na To napisał mój najbardziej

Wiem, Grzegorz. Pozdrawiam.
jazgdyni

jazgdyni

20.01.2020 06:41

Dodane przez angela w odpowiedzi na Wiem, Grzegorz. Pozdrawiam.

Fajnie, że lubimy. Janusz. Też pozdrawiam.
Marek1taki

Anonymous

19.01.2020 15:33

Przecież Gersdorf już nie było. Dobra zmiana kica przed wydającymi nam polecenia w obcych językach, a odwołania praw bezprawnych, praw okupacyjnych wobec suwerena nie chce przeprowadzić. To oznacza niesuwerenność. Mamy nielegalną poststalinowską konstytucję, prezydenta i premiera, którzy pod pozorami jej przestrzegania łamią i jej zasady przyjmując Gersdorf przywiezioną na niemieckich taczkach. W tej sytuacji trudno mieć pretensje do policji np. która nie potrafi wymandacić ekologistów zakłócających polowania na dziki nakazane administracyjnie, bo policja jest świetnie zorientowana, że wrogiem klasowym jest kierowca, w czym premier jeszcze utwierdza. W tej sytuacji Gersdorf skarze Dudę i Morawieckiego czy mogą się czuć bezkarni jak ekologiści w lesie?
jazgdyni

jazgdyni

19.01.2020 17:47

Dodane przez Marek1taki w odpowiedzi na Przecież Gersdorf już nie

Przykre jest to, że wielu z nasz tworzy sobie fałszywy obraz sytuacji. Bo młodziutki  jest ciągle nasz naród w demokracji i republice. Cztery lata tylko, a żądania i wymagania, jakby suwerenna Polska była już od pół wieku i jeszcze na dodatek toczy się brutalna wojna o nasze umysły i dusze.
Taką już mamy pewność, że czołgi okupantów nie najadą Polski i będziemy mieli znowu figę z makiem na kolejne 123 lata?
Marek1taki

Anonymous

19.01.2020 18:03

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na Przykre jest to, że wielu z

Czołgi niepotrzebne jak u władzy ustawka. Nie pomyślałem dotąd, że Duda i Morawiecki mają dylemat jak Jaruzelski: samemu zrobić stan wojenny czy pozwolić żeby ludzie radzieccy go zrobili. Taka jest powyższa argumentacja. Może Jaruzelski to faktycznie zasługuje na Powązki?
Tomaszek

Tomaszek

19.01.2020 20:55

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na Przykre jest to, że wielu z

@Jazgdyni
A taką że Niemcy potrafią liczyć pieniądze . Za cenę dziesięciu używanych Leopardów kupią sobie totalsów w Sejmie i Senacie . A za miesięczną wypłatę dywizji Bundeswehry całą resztę obszczymurów . Na malutką nawet wojenkę trzeba Leopardów pięćset i dywizji z pięćdziesiąt , przez min pół roku . Potem jeszcze okupacja , gdzie zdradzieccy Polacy będą Uebermmeschom psikusy robili a nawet moga zranić lub zabić . Poza tym mogą się dogadać z Turkami jako trzonem Bundeswehry , bo swoich na wojnę nie wyślą . Trochę tak jak na "Złocie dezerterów " Może oni są be ale nie durni . A nasze szmaty są im potrzebne w Polsce , bo w Niemczech trzeba pracować . Już pisałem Szmaty sprzedajne w Polsce , szmaty kupione dla Niemców , tylko też w Polsce .Bo w Niemczech jak wyżej .
jazgdyni

jazgdyni

20.01.2020 06:49

Dodane przez Tomaszek w odpowiedzi na @Jazgdyni

Dzisiejsza pani komisarz Urszula, jako minister obrony RFN, rozłożyła Bundeswehrę dokumentnie, tak, że chyba nasza siła bojowa jest jakieś pięć razy większa. To jedno. Drugie to, że liczyć potrafią to fakt. Ale daleko im do Żydów. A po trzecie: Turki nigdy nie pójdą na Polskę. Od Wiednia jesteśmy przyjaciółmi. Chyba po Węgrach drugimi w Europie (trzeci są Chorwaci).
I faktycznie - dla wszystkich anty-pol optymalne jest użycie brudnych szmat, co za judaszowe talary (wystarczy niewiele) zrobią wszystko, by móc Panu założyć marynarkę.
Tomaszek

Tomaszek

20.01.2020 20:26

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na Dzisiejsza pani komisarz

Czyli wszystko po mojemu , tylko Leopardy będą tańsze bo z demobilu . A Turki bardzo chętnie pojadą do Polski ale nie na Polskę , jak Benedek z Szatoroloujhey . Tylko nie wiem oco chodzi z tą marynarką , bo ja tylko motorówkę  , ale się waham . Ale ładniutka i tania jak barszcz ..https://www.boatsandoutb…

Stronicowanie

  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Wszyscy 3
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
jazgdyni
Nazwa bloga:
Żadnej bieżączki i propagandy
Zawód:
inżynier elektronik, oficer ETO (statki offshore), obecnie zasłużenie odpoczywa
Miasto:
Gdynia

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 130
Liczba wyświetleń: 8,832,862
Liczba komentarzy: 31,995

Ostatnie wpisy blogera

  • PO/KO do góry a PiS dołuje. Dlaczego?
  • Spanikowany Bilderberg wściekle atakuje
  • PAŃSTWO NALEŻY DO NAS

Moje ostatnie komentarze

  • @@@Koncentrując się na antypolskich działaniach tych międzynarodowych cwaniaków z realizacją przez część władzy kraju można sobie wyobrazić w zakresie teorii spiskowych inny, bardzo prawdopodobny…
  • @@@Wyjątek: - cwaniacy z Berlina i opanowanej przez nich Brukseli, to dzisiaj wyjątkowi durnie.Wystarczy sobie przypomnieć zaproszenie emigrantów do siebie, bo tak socjalem rozleniwili swoich Niemców…
  • @Imć WaszećMam glupie pytanie, do dzisiaj zafascynowany linijkami zer i jedynek w chaoyucznej kolejności. Tak więć: - czy wy, matematyce, pracujecie głównie w systemie binarnym, czy również w…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • PROWOKATOR
  • Czego my nie wiemy, choć powinniśmy wiedzieć.
  • Mafia powstała w Trójmieście. Tak, jak obecny rząd.

Ostatnio komentowane

  • spike, Jeżeli dobrze pamiętam, chodziło o Sumerów, odkryto że posługiwali się systemem liczenia trzydziestodwójkowym (32), co było zaskoczeniem.
  • Lech Makowiecki, [email protected] właśnie miało być. Dziękuję, już poprawiłem...Ostatni nabój (raper Basti & Lech Makowiecki)https://www.youtube.com/watch?v=qBI0g5ZR1uc
  • Zofia, Nastał już czas wskrzesić zapomnianą organizację późnych lat siedemdziesiątych XX wieku o nazwie TOTO. Kto walczył z komuną ten ten skrót rozszyfruje. Oni znowu łby podnoszą i protestują.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności