Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Senat - "polityczny kac" PiSu

krzysztofjaw, 13.11.2019
Pan M. Karnowski na portalu wPolityce.pl zamieścił felieton pt. "Dlaczego utrata Senatu, choć bolesna dla Prawa i Sprawiedliwości, nie zabije politycznie tej partii i nie będzie radykalnym przełomem" [1], w którym pisze, iż:

"Z pierwszych wypowiedzi i decyzji nowej większości w Senacie wyłania się dość jasny plan użycia tego politycznego narzędzia. Izba wyższa parlamentu ma być ośrodkiem władzy, który ustawi się na agresywnej kontrze wobec większości sejmowej, rządu i prezydenta. Od podkreślanej skromności (nowy marszałek zamierza mieszkać w hotelu sejmowym) przez wskazanie nowej dla większości Polaków twarzy Tomasza Grodzkiego na marszałka po natychmiastową zapowiedź orędzia do Polaków.
(...)
W oczach przewodniczącego Schetyny najwyraźniej to jest porażka po które PiS już się podniesie, moment przełomowy, dramatyczny zwrot odbierający obozowi Jarosława Kaczyńskiego pewność siebie. Być może lider Platformy rzeczywiście w to wierzy, ale jeśli tak, to znaczy iż uległ własnej propagandzie. Prawda jest bowiem taka, że PiS nigdy nie miało nie tylko władzy totalnej, ale nawet całkowitej. Nigdy niczego takiego też nie twierdziło, uparcie dopominając się jedynie o uznanie demokratycznego werdyktu Polaków i prawo do wdrażania swojego programu. 
(...) 
Co więcej, pan Schetyna musi mieć problem z pamięcią, bo zapomina bolesne dla PiS porażki w Unii Europejskiej czy nieudana walka o przejęcie rządów w większych miastach i metropoliach. Mimo wygranej w wyborach samorządowych finałem było przejęcie połowy zaledwie sejmików.
W tych momentach i wielu innych opozycja i jej media dowodziły, że oto nastąpił przełom. Piemontem opozycji miała być najpierw Bruksela, potem Gdańsk, wreszcie Warszawa. Nigdy z tego za wiele nie wychodziło. Z prostego powodu: jeśli się od początku nie miało władzy totalnej, jeżeli od zawsze trzeba się było gimnastykować, często cofać, zawsze liczyć z siłami i procedurami, przełykać przez cztery lata gorzkie pigułki, to jedna dodatkowa, tym razem w Senacie, nie zmienia zbyt wiele.
Bo zgoda, że jakaś pierwsza bolesna porażka może złamać władzę totalną, ale partię demokratyczną może po prostu chwilowo osłabić, zmobilizować, zmusić do korekty lub wymiany nie działających podzespołów. PiS to ten pierwszy przypadek".


Otóż o ile zgadzam się z pierwszym akapitem przytoczonego tekstu, to dalszy wywód Pana M. Karnowskiego mnie nie przekonuje.

Rzeczywiście pierwsze zamierzenia nowego Marszałka Senatu (orędzie, wyjazd do Senatu USA) dają przedsmak tego, co będzie się działo przez całe cztery lata. KO będzie starała się wykreować  z Senatu niejako oddzielny ośrodek władzy w Polsce, który jest w kontrze do faktycznej władzy wykonawczej i ustawodawczej w naszym kraju. Jest to niepokojące, bowiem dla wielu środowisk zagranicznych będzie to przyczynek do ponownej ostrej krytyki PiS i polskiego rządu a wtórować będzie takiemu postrzeganiu Targowica Senacka. I nie ma tu żadnego znaczenia, że w myśl Konstytucji polityką zagraniczną zajmuje się polski rząd a nie senat.

Wczoraj też mieliśmy śmiałą wypowiedź Pana J. Kaczyńskiego o tym, że skończyła się opozycja totalna i z tym stwierdzeniem też się nie zgadzam i uważam, że jest przeciwnie: dotychczasowa opozycja totalna dostała senackiego "wiatru w żagle" i jej totalniactwo drastycznie się zintensyfikuje, zarówno na terenie kraju, jak i za granicą.

Chciałbym się mylić, ale uważam, że tak się stanie, szczególnie przez najbliższe 6 miesięcy czyli okresu trwającej już nieformalnie kampanii wyborczej w wyborach na urząd Prezydenta RP, które mają się odbyć w maju przyszłego roku.

A jeżeli tak będzie, to dopiero wtedy zauważymy jakim błędem było przez PiS tak naprawdę zlekceważenie kampanijne wyborów do Senatu. Myślano zapewne, że wszystko pójdzie z rozpędu  i chyba zbyt mocno uwierzono w sondaże przedwyborcze. I jednak po raz kolejny utwierdziliśmy się, że "pycha może kroczyć przed upadkiem".

Nie twierdzę, że PiS tą pychą się odznaczał lub odznacza, ale po prostu zostało trochę uśpione sondażami i nie przewidziało, że jednak wybory jednomandatowe kierują się inną logiką niż proporcjonalne. Ludzie bardziej głosują na znane im twarze i - co jest trochę smutne - nie zawsze to głosowanie jest racjonalne i często opiera się tylko na regionalnych czynnikach emocjonalnych, ale i to sztab wyborczy PiS winien przewidzieć.

Cieszę się, że po raz wtóry PiS (ZP) osiągnęło wynik dający mu bezwzględną większość w Sejmie i możliwość utworzenia ponownie samodzielnego rządu. Tym niemniej nawet tymi wynikami PiS był - mimo "dobrej miny do złej gry" - rozczarowany, co tylko utwierdza mnie w przekonaniu o zbytniej, przedwyborczej pewności siebie samej partii i środowiska z nim związanego.

Tyle tylko, że od 1989 roku mamy po raz pierwszy sytuację, że większość sejmowa nie ma jednocześnie większości senackiej i nikt nie ma żadnego doświadczenia jak w takiej sytuacji będzie wyglądało rządzenie w Polsce a po zapowiedziach nowego Marszałka Senatu i całego PO widać już, że nie będzie żadnej współpracy między większością sejmową a senacką: będzie marazm i przeciąganie do granic (30 dni) procesu legislacyjnego.

Wszystko to nie napawa optymizmem i wpłynie na płynność wprowadzania kolejnych reform rządu PiS (ZP). Już nie będzie sytuacji, że jakieś ustawy będą przyjmowane expresowo: należy się liczyć z ciągłą obstrukcją Senatu... no chyba, że coś się zmieni po wyborach prezydenckich i jednak PiS-owi uda się "pozyskać" jakichś senatorów do swojego klubu.

Oczywiście wolniejsze reformy lub nawet ich brak PiS będzie mógł tłumaczyć obstrukcją totalniaków senackich, ale taki argument przemawiał będzie do wyborców tylko przez jakiś czas a później pozostanie w świadomości tylko to, że PiS nie wykonuje tego, co zapowiadał.

Osobiście mam "lekkiego politycznego kaca" z powodu takiego a nie innego rozkładu mandatów senackich i może dlatego patrzę raczej - w przeciwieństwie do M. Karnowskiego - pesymistycznie, bo jeżeli spełnią się czarne scenariusze to wtedy będzie można powiedzieć: PiS przegrało na własne życzenie batalię o Polskę. Oby tak się nie stało.

Sądzę tedy, iż niestety kolejne lata wcale nie uspokoją sceny politycznej w Polsce a będzie odwrotnie.

I w tym kontekście znów staniemy w maju do kolejnych najważniejszych wyborów: wyborów prezydenckich. Jeżeli A. Duda wygra ponownie, to wtedy sytuacja będzie w miarę klarowna i będzie szansa na kontynuację odbudowy Polski. Jeżeli jednak wygrałby kandydat totalniaków, to - przy obecnym opozycyjnym senacie i braku większości sejmowej predestynującej PiS do odrzucenia veta prezydenta - sytuacja stanie się tragiczna i zablokuje jakiekolwiek zmiany w Polsce.


[1] https://wpolityce.pl/pol…

Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...

© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
http://krzysztofjaw.blog…
[email protected]
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 8630
angela

angela

13.11.2019 21:43

PiS,  PiS,  coś sobie Polaku wybrał,  to będziesz to miał. 
No to teraz, niech ludzie popatrzą sobie na ten cyrk,  który zgotowali rządowi, i  co robi tzw. łopozycja . 
Kart wyborczych nikomu na siłę w pazury nie wsadzisz,  dupy nie uniesiesz, żeby ruszyć jednego z drugim na wybory, żeby frekwencja nie dała możliwości falszerstwa. Wybory ewidentnie sfałszowane, bo unikają liczenia głosów.
Domyślny avatar

Dorota M

14.11.2019 09:42

Dodane przez angela w odpowiedzi na PiS,  PiS,  coś sobie Polaku

Mam też dziwne przekonanie, że kilku okregach sfałszowano wybory na rzecz zwłaszcza tych, którzy mieli zagrożenie więzieniem. Ale jest jeszcze jedna kwestia i równie niepokojąca, a może kładąca kropkę nad możliwością jakichkolwiek zmian w sądownictwie. mianowicie senat ma kompetencje zatwierdzenia, lub nie prezesa SN, rzecznika praw obywatelskich, prezesa NIK, jeżeli Banaś by sie podał do dymisji oraz kompetencje dotyczące polityki polonijnej, ale także zywych kontaktów z podobnymi izbami innych państw. Ma więc ogromne możliwości szkodzenia Polsce już nie jako opozycja, ale jako organ państwatem. W sytuacji tego frontalnego ataku, podejrzewam jedynie trwanie rządu, a nie rządzenie, co gwarantuje przegraną w przyszłych wyborach i opanowanie Polski już z kretesem przez miedzynarodowe lewactwo i pogrążenie Polaków w biedzie i terrorze.
angela

angela

14.11.2019 18:43

Dodane przez Dorota M w odpowiedzi na Mam też dziwne przekonanie,

No niestety, przecież widać kto nad tym pracuje, dołożyli się" młodzi i patriotyczni, "do pogrązenia Polski w kolejnej awanturze politycznej.
Nie bedzie ustaw, nie bedzie reform, tylko przepychanki sejmu z .senatem , a Rosja zaciera ręce.
No coz, ci "mlodzi i patriotyczni", pewnie nie wiedzą że ich przywódcy cuchną onucami.
Darek65

Darek

14.11.2019 08:26

PIS PIS-em, można mieć uwagi do niego. Cieszyć się jednak, że prezydentem może zostać jakaś sprzedajna kreatura proniemiecka lub innej nacji, to już ..... nawet nie wiem, jak to nazwać. Proszę sobie wyobrazić Biedronia, jako prezydenta, Schetynę za premiera, a w rządzie takich ludzi, jak Gawłowski, Neumann, Sikorski, i im podobni. No cóż....stara zasada wiecznie żywa. Na złość mamie odmrożę sobie rękę.
Domyślny avatar

megalampus

14.11.2019 14:23

Dodane przez Darek65 w odpowiedzi na PIS PIS-em, można mieć uwagi

PIS nie musi rekomendowac Dude,,
Beata Szydlo jest bezrobotna i przez 2 lata zdobyla zaufanie i szacunek Obozu Narodowego..Wszystko w rekach PIS i Kaczynskiego..
Dostali jasny sygnal ,ze mlodzi i Patriotyczni Polacy i Katolicy nie beda glosowac na filo-semite Dude..Jak Kaczynski zapragnie popelnic kolejne polityczne samobojstwo to jego wybor..
Domyślny avatar

xena2012

14.11.2019 18:11

Dodane przez maxilampus w odpowiedzi na PIS nie musi rekomendowac

Tych filosemitów jest wiecej nie tylko prezydent Duda i to po stronie opozycji.Sa nawet tacy że dla rabina Schudricha przypochlebnie zmieniają zmieniają Dzień Niepodleglości na Noc Krysztalową jak to mialo miejsce we Wrocławiu wmawiając Polakom zabijanie Żydów a teraz biegiem do USA zdać relację z ,,dobrze wykonanej roboty''juz pojechał nowoobrany Marszałek Senatu.Nawet noblistka dostała nagrodę za utwierdzanie świata w przekonaniu ,że Polacy niczym innym się nie zajmowali jak zabijaniem Żydów i kolonizowaniem narodów.O tak ,hipokryzja opozycji nie ma granic.
Jabe

Jabe

14.11.2019 18:15

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na Tych filosemitów jest wiecej

Przypominam, że polski rząd również pielgrzymował do Ziemi Świętej, chyba właśnie z Beatą Szydło na czele.
Domyślny avatar

megalampus

14.11.2019 22:32

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Przypominam, że polski rząd

hehehe.Dobra pamiec Jabe.zapomnialem o tym ;-)).Mimo wszystko wole ja niz tego dupka sprzedawczyka na syjonistyczno-globalistycznym postronku..
Natalia Zychówna

Natalia Zychówna

16.11.2019 15:21

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na Tych filosemitów jest wiecej

A zajadły mega hejt, nie mówiąc już o prymitywiźmie  quasi argumentów Xenny, tym bardziej nie ma granic.
angela

angela

15.11.2019 09:40

Konfederacji wymyślają, a to Żydzi,  a to Ukraińcy , a  Polacy  gdzie?,  ustawili sie po  stronie lewactwa ,  i są gorliwsi od totalnych.
Teraz się znow za aborcje wzieli, lazą pod Kościoły i wciskają kartki, zbierają podpisy, i odkładają rządowi temat minę,  żeby go odrzucił, i pokazać,  jaki to rząd zły.
Pani Kaja Godek poparła Konfederatow, i weszła w ugrupowanie z nadzieją,  że ich intencje są szczere.
Odeszla, bo nikt nie chcial aborcją sie zająć,  bo przywódcy Konf. dobrze wiedzą,  że jest to temat wrażliwy i można na każdej decyzji dużo stracić u wyborców. 
Ale teraz rrządowi,  bardzo chętnie podkładaja minę,  którą sami odrzucili,  jak gorący kartofel. 
Widac hipokryzję i zakłamanie, tylko że odbija się to na dobrej zmianie dla Polski. 
Będą ustawy opracowane przez Rzad, i będą głosowania. Naród zobaczy na własne oczy,  jak zależy na Polsce i Polakach  Konfederatom, czy pójdą za reformą dla polski, czy przeciw niej. 
To wszystko  bylo potrzebne, zeby ludzie się okreslili.
Jabe

Jabe

15.11.2019 11:22

Dodane przez angela w odpowiedzi na Konfederacji wymyślają, a to

Jakich reform konfederaci nie poprą?
angela

angela

15.11.2019 13:30

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Jakich reform konfederaci nie

Dopiero zobaczymy Jabe,  jakich nie poprą.
Marek1taki

Anonymous

15.11.2019 17:15

Dodane przez angela w odpowiedzi na Zobaczymy Jabe,  jakich nie

Antypolskich nie poprą.

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
krzysztofjaw
Nazwa bloga:
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad..
Zawód:
ekonomista

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 515
Liczba wyświetleń: 5,776,897
Liczba komentarzy: 19,678

Ostatnie wpisy blogera

  • Premier D. Tusk chce płacić za niemieckie zbrodnie pieniędzmi Polaków!
  • "Desipere est juris gentium"*, ale nie może świadomie szaleć na szczytach władzy!
  • NIE! Komuch Włodzimierz Czarzasty nie może zostać Marszałkiem Sejmu!

Moje ostatnie komentarze

  • Mam takie samo zdanie i naprawdę boję się o życie naszego Prezydenta.Pzdr
  • A... Witam serdecznie...W tekście celowo pominąłem animozje po konserwatywnej stronie naszej sceny politycznej. Skupiłem się na pozytywach i na Prezydencie Karolu Nawrockim, w którym upatruję lidera…
  • @Sake"Czyli w obawie przed konsekwencjami ze strony reżimu mamy się ograniczać w jego krytyce lub w zawoalowanej formie przemycać w postaci piosneczek, wierszyków i wypowiedzi?".Aż tak daleko nie…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Szatańskie dręczenie, nękanie, opętanie. Jak się bronić?
  • Nocne głosowania nad losem naszej ziemi i lasów...
  • Żydzi wśród komunistów II RP i w aparacie NKWD i UB

Ostatnio komentowane

  • JzL, Wyobraźcie sobie że prezydentem jest syn esbeckiej donosicielki Rafau Czaskoski. To byłaby tragedia
  • u2, ***ZACHÓD POWINIEN POLICZYĆ SZABLE!*** Jeśli traktować mnie Jerzego Ciruka z Dowspudy, to Zachód dawno policzył szable. Rosję czeka zagłada. Bynajmniej nie życzę tego Rosji, ale sama się o to prosi.
  • Alina@Warszawa, Z tym komuszym, głownie rusko-chazarskim "człowieczeństwem" nie przesadzajmy. Jak ono wygląda we współczesnej praktyce można sobie poczytać tu: https://naszeblogi.pl/66879-jestesmy-z-roznych-…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności