Obchody 11.11.2019 w Lublinie

Musimy do końca wreszcie zdać sobie sprawę z tego, że obecny kształt patriotyzmu, jego poczucie i zwyczaje z nim związane pochodzą jeszcze z II RP. Z PRL-u wynieśliśmy niewiele, z III RP jeszcze mniej. Musimy zdać sobie sprawę, że to w okresie międzywojennym kształt naszej niepodległości przybrał najbardziej wyrazisty wymiar. Tam tkwi nasze wciąż bijące źródło wody życia. Obchodzimy stulecie i stupierwszolecie odzyskania niepodległości, stawiamy pomniki jego ojcom: Piłsudskiemu, Dmowskiemu, Korfantemu i Witosowi, a więc bohaterom, którzy sprawdzili się na pierwszej linii frontu i, mniej lub bardziej, w polityce. A jednocześnie Druga Rzeczpospolita, w której wszystko się zaczęło, nadal jest dla nas mentalną czarną dziurą. Nadal nie możemy wyjść z peerelowskich ram. Wprawdzie narracja opisująca Ojców Niepodległości ma już inną treść niż w czasach komuny, ale nadal wiedza statystycznego Polaka nie jest w stanie zagospodarować twórczo tego, o czym dowiaduje się w takich szczególnych dniach. Nadal propagandowe hasła: „sanacja”, „bieda”, „pańska polska” są silniejsze niż głos prawdy wypowiadane w „Dniu Święta Niepodległości”. W oparciu o jaką treść mamy więc budować swoją przyszłość?

Jestem człowiekiem, któremu pesel pozwolił oglądać ludzi wielkich oraz ich zachowania i motywacje. Byli to ludzie, który przeszli trzy wojny (pierwszą, bolszewicką i drugą); którzy czynnie przez kilka lat walczyli z okupantami w podziemiu. Były to pojedyncze przypadki człowieka, który przywalony warstwą rozstrzelanych trupów, przeżył tylko dlatego, że Niemcy nie mieli czasu zebrać cywilów i zakopać pomordowanych; człowieka, który został trafiony trzema pociskami z ckm-u w klatkę piersiową i kilkakrotnie słyszał: „jak dojdziesz tam, to będziesz żył”; człowieka, który dwukrotnie stawał pod ścianą śmierci: rano postawiony przez bolszewików, wieczorem przez Niemców, a na drugi dzień walczył dalej; który przeżywał nocne koszmary obozowe dotąd, dopóki nie napisał o tym książki itd. Jakiś ignorant może powiedzieć, że to, o czym piszę, nie świadczy o bohaterstwie tych ludzi. Owszem, ale on ich nie znał i nie zdaje sobie sprawy, że cytuję tylko drobną część ich życiorysu. I trzeba powiedzieć jasno, że te przeżycia nie mają nic wspólnego z grami komputerowymi. Ci ludzie, oczywiście nie wszyscy, brali udział w wydarzeniach 1980-1981 i dalszych. Większości z nich nie pozwalał wiek lub zdrowie, ale wszyscy walczyli z tym samym wrogiem. Dziś przerywa się ciągłość walki o niepodległość dzieląc ich na „solidarnych” i „wojennych”. Bez sensu.

To jedno moje ogólne doświadczenie zderza się z obecną rzeczywistością i niestety odnoszę silne wrażenie, że dzisiejsze patriotyczne oprawy uroczystości państwowych mają tekturowe oblicze. A może inaczej, nie mają tej realnej treści, ani siły, jaką emanowało pokolenie ludzi „wojennych”. Ludzie, którzy uciekali od wojska, którzy są związani z LGBT, czy młodzież która nie wąchała prochu i nie potrafi strzelać, albo nie przeszła obozu przetrwania oraz wszyscy ci, którzy nie wiedzą na czym polega totalitaryzm, nie są w stanie wyobrazić sobie co to jest niepodległość i jakie stawia każdemu z nas warunki brzegowe. Przykładem niech będzie jeden mały szczegół z dzisiejszych obchodów tego Święta w Lublinie. Spiker prowadzący uroczystości dziękował orkiestrze wojskowej za wykonane utwory i jednocześnie żałował ich, że musiała grać w niskiej temperaturze. To tak, jakby prowokował babcie, aby podeszły i każdego z orkiestrantów okryła kocyczkiem, bo im zimno. Zatracamy poczucie realizmu. Powinnością żołnierza jest obrona Ojczyzny w każdych warunkach. Jeszcze trochę, a zaakceptujemy oficera w bamboszkach na defiladzie, bo przecież ma nagniotki. To wszystko w tym kierunku idzie.

Ładna i przyjemna, choć nieco chłodna, pogoda wyciągnęła lublinian pod pomniki na Placu Litewskim i ogólne obchody na amfiteatralnie położonym Placu Zamkowym. Było tam nas dużo. Dominowało starsze i średnie pokolenie, młodzież gubiła się tłumie. Ale tegoroczna oprawa miała już nico uboższy charakter. Oprócz uroczystej Mszy św., wręczania licznych odznaczeń, składania kwiatów pod pomnikami i zgromadzonych ludzi, czegoś wyraźnie zabrakło. Na dziedzińcu Placu Zamkowego rozłożono dwa zadaszenia namiotowe, z tym tylko jedno miało napis: „Wielonarodowa Brygada…”, tak jakby innego wojska na Lubelszczyźnie nie było, kilka samochodów wojskowych, kilka drużyn żołnierskich i orkiestra. Wyraźnie widać, że wojewoda Przemysław Czarnek, a więc człowiek, który dla wskrzeszenia patriotyzmu w Lublinie zrobił bardzo wiele, odchodzi. Przestrzeń staje się pusta.
Panie Wojewodo, dziękujemy, ale to podziękowanie wyrażone jest głębokim żalem.
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Jabe

11-11-2019 [16:56] - Jabe | Link:

To nie od drugiej RP wszystko się zaczęło. Marny to punkt odniesienia, bo owa „woda życia” umarła bardzo szybko, w dużej mierze właśnie dzięki Piłsudskiemu, któremu pomników stawia się chyba więcej niż pozostałym razem.

I nie wszystkie obchody mają tekturowe oblicze, choćby Marsz Niepodległości. Jednak to jest inicjatywa obywatelska, co naszej neosanacyjnej postgierkowszczyźnie wadzi. Przypominam, że rok temu postanowiła marsz przejąć, przemianowując go na Marsz Biało-Czerwony, bo rządzący patrioci niczego nie potrafili zorganizować, choć poszły na to niemałe pieniądze. Przy okazji: ile wydano i na co, wie ktoś?

Młodzież nie wącha prochu, bo władza – ta obecna zwłaszcza – boi się obywateli. W święto niepodległości zabroniono im chodzić z bronią, a miały być jakieś imprezy strzeleckie.

Obrazek użytkownika Marek1taki

11-11-2019 [19:03] - Marek1taki | Link:

Pieniądze poszły na Camerimage - min.Gliński chwalił się w TV, że wydał kilkadziesiąt milionów. To ciekawe jak można wydać taką kwotę. NIK go sprawdzi.
Warzecha podsumował rocznicę rozbrajania Niemców w 1918.
https://wei.org.pl/article/191...

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

11-11-2019 [22:55] - Ryszard Surmacz | Link:

Rozbrajanie Polaków, łącznie z przejmowaniem zdolnej polskiej młodzieży, przez Niemcy trwa nieprzerwanie od 1989 r.

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

11-11-2019 [22:50] - Ryszard Surmacz | Link:

@ Jabe
Fakt, Marsz Niepodległości jest autentyczny.

Obrazek użytkownika Marek1taki

11-11-2019 [19:07] - Marek1taki | Link:

Umiejętności młodzieży w gry grania bym nie lekceważył z wojskowego punktu widzenia, ale oczywiście wojsko w kraju, który programowo izoluje młodzież od strzelectwa musi być marne.

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

11-11-2019 [23:00] - Ryszard Surmacz | Link:

Umiejętności w gry wojenne nie lekceważę, ale jest jednak różnica pozycji: za stołem lub konsoletą i bezpośrednio na froncie. Jest również różnica w gotowości do obrony Ojczyzny pomiędzy młodzieżą przedwojenną i powojenną.

Obrazek użytkownika Marek1taki

11-11-2019 [23:15] - Marek1taki | Link:

Miałem na myśli umiejętność obsługi przycisków konsoli gier w pierwszym rzędzie. Tego nie da się nauczyć poborowego ani zawodowego. Tak samo z obsługą broni palnej. Skąd się wezmą zawodowcy jeśli broń palną widzieli na ekranie? To nieprzypadkowa konsekwencja w III RP. Brak gotowości mentalnej też jest kształtowany programowo.

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

12-11-2019 [13:25] - Ryszard Surmacz | Link:

Tak, cywilizacja kciuka. Ba, wyczyszczono już wszystko, nawet robotników już nie ma.

Obrazek użytkownika Marek1taki

12-11-2019 [20:44] - Marek1taki | Link:

Pole czuciowe i pole ruchowe kory mózgowej ma nadreprezentację powierzchni przeznaczonej do obsługi kciuka w stosunku do reszty ciała. Teraz to tylko wyćwiczyć jeszcze bardziej a za kilkaset pokoleń dadzą się zauważyć zmiany anatomiczne o ile nie będzie to cywilizacja letalna. Wówczas kosmoarcheonauci odkrywszy ją będą mieli nad czym deliberować: skąd wśród dzikich potomków Ziemian ta anomalia, albo odwrotnie: odkryją w tej zaginionej cywilizacji swoich przodków. Podobno nasz praprzodek już nie z Afryki a z Europy w świetle najnowszych archeogenetycznych plotek.

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

12-11-2019 [21:46] - Ryszard Surmacz | Link:

Po przeczytaniu kilku pierwszych słów myślałem, że pójdzie Pan w nieco inną stronę. Właśnie to pole czuciowe i ruchowe rozbudowuje z wielką intensywnością nasza upadająca cywilizacja. Nie zauważył Pan, że pole czucia i myślenia coraz bardziej obniża się w pionie? Mówi się, że nasze jelita, to drugi mózg. A jak już dziś określić te części ciała, które cieszą się największym zainteresowaniem kabaretów?
Jak nasi następcy, za kilkaset lat, zaczną szukać ośrodka decyzyjnego u współczesnego człowieka, to po prostu zgłupieją.

Obrazek użytkownika Marek1taki

12-11-2019 [22:42] - Marek1taki | Link:

W sumie racja. Ja pomyślałem, że anatomiczna przeciwstawność kciuka (i jego mózgowa determinacja) odróżnia nas od posługujących się małpim chwytem,  ale drugi biegun (i obie jego półkule) łączy nas ze światem zwierzęcym. Dla ćwierćinteligentów XXI wieku wprowadzono w mediach trzecią drogę: przeżuwanie przeżywania. Jak to trzecia droga - jest intelektualną bocznicą.

Obrazek użytkownika Marek1taki

11-11-2019 [23:23] - Marek1taki | Link:

W uzupełnieniu: metody tresury w poprawnej mentalności przez państwo polskie:
https://www.salon24.pl/newsroo...

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

12-11-2019 [13:31] - Ryszard Surmacz | Link:

Nie, proszę Pana, to nie państwo, lecz przez brak państwa. A Wrocław ma dużo do zrobienia, bo jest on przewidywany na przyszłą stolicę niemieckiego Śląska. Magistraty, to PO z przyległościami. A w ogóle, to bardzo ciekawe miasto, bo dwóch panów: Schetyny i Morawieckiego.

Obrazek użytkownika Jabe

12-11-2019 [14:40] - Jabe | Link:

Policja jest państwowa.

Obrazek użytkownika Marek1taki

12-11-2019 [20:30] - Marek1taki | Link:

Zgadzam się. To państwo w państwie. To jeden z przykładów na zastosowanie administracyjnej reformy Buzka w praktyce.

Obrazek użytkownika hr.Levak-Levatzky

11-11-2019 [20:08] - hr.Levak-Levatzky | Link:

https://www.youtube.com/watch
https://www.youtube.com/watch?...

Z okazji naszego pięknego Święta Niepodległości warto przypomnieć jeden z najpiękniejszych wierszy o ojczyźnie, o naszej Ojczyźnie – Polsce:

https://prawicowyinternet.pl/o...
A także fragment innego wiersza tego poety:

Dla dyskusyjnych krętaczy,
Dla szczwaczy, dla posługaczy -
Polska nie jest pod żadną
Okupacją.
To znaczy -
 
Dla nich rządzi w Warszawie
Rząd normalny, legalny,
Prawny, konstytucyjny,
Narodowo-moralny.
etc……………………

https://www.youtube.com/watch?...
http://www.lwow.com.pl/naszdzi...

Ten najbardziej lwowski z poetów (jak Go określił w 1991 roku tygodnik „Przekrój”) z urodzenia był lwowiakiem, z pochodzenia Żydem, a z wolnego wyboru Polakiem. I w pełnym znaczeniu tych słów – gorącym, polskim patriotą. Świadczą o tym myśli Poety wyrażone słowem, choćby w wierszu „Odpowiedź”
 
Moją Ojczyzną jest polska mowa,
Gdy umrę, w niej pochowają mnie,
I w niej zostanę

.(z testamentu Mariana Hemara)
 

Obrazek użytkownika Tomaszek

11-11-2019 [22:29] - Tomaszek | Link:

@Lewacki
Co ty pieprzysz chłopie .Chyba coś wychlałeś na krzywy ryj . Święto Niepodległosci jest piękne , ale nie wasze . Wasze było perę dni temu , tylko marsz był chyba kanałami .

Obrazek użytkownika hr.Levak-Levatzky

12-11-2019 [01:16] - hr.Levak-Levatzky | Link:

Poprawny (aktualny) link:   https://prawicowyinternet.pl/o...

Obrazek użytkownika hr.Levak-Levatzky

12-11-2019 [00:43] - hr.Levak-Levatzky | Link:

Przepraszam,ale link prawidłowy jest ten:  https://prawicowyinternet.pl/o...

Obrazek użytkownika xena2012

12-11-2019 [17:47] - xena2012 | Link:

Nie tylko Lublin nas zadziwił i zasmucił w Dzień Niepodległości.W Katowicach w TVS był transmitowany Koncert Niemiecki.

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

12-11-2019 [21:55] - Ryszard Surmacz | Link:

Być może musi być "po równo", bo w przeddzień w przepięknej katowickiej filharmonii odbył się wspaniały koncert Niepodległości. Oglądałem go z wielką przyjemnością.
Ale na serio, problem nadal siedzi dość głęboko. Znałem wielu działaczy ZPwN, Rodłaków, nawet byłych powstańców śląskich. Część była trochę zdegustowana Polską, z różnych przyczyn, to fakt, ale ogólnie czegoś podobnego by nie zaakceptowali.

Obrazek użytkownika xena2012

12-11-2019 [23:19] - xena2012 | Link:

No to mnie Pan chociaz trochę pocieszył.Dziękuję.

Obrazek użytkownika xena2012

12-11-2019 [17:48] - xena2012 | Link:

Nie tylko Lublin nas zadziwił i zasmucił w Dzień Niepodległości.W Katowicach w TVS był transmitowany Koncert Niemiecki.

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

13-11-2019 [06:01] - wielkopolskizdzichu | Link:

Cóż takiego grali w tym koncercie co wywołało smutek, Marsze żałobne? Zresztą uśmiech na twarzy xeny wywołać może tylko widok drzew na których gałęziach ich dyndać będą oskarżeni o bycie komunistami.

Obrazek użytkownika Natalia Zychówna

13-11-2019 [00:16] - Natalia Zychówna | Link:

Tomaszek
nigdy jeszcze nie zawiódł: jego niezwykle merytoryczne, głęboko przemyślane komentarze zawsze trafiają w samo sedno omawianego tematu, to majstersztyk niezwykle inteligentnego formułowania swoich sądów i opinii wymagający ogromnego wysiłku intelektualnego i za to należą mu się słowa najwyższego uznania!!!

Obrazek użytkownika Natalia Zychówna

13-11-2019 [17:23] - Natalia Zychówna | Link:

Tomaszek
 to taki prawdziwie patriotycznie patriotyczny patriota Polski (nie mylić z idiotą, chociaż w tym przypadku można...) - nic nie kuma z omawianych tu tematów, nie przeczytał w życiu żadnego wiersza,a już na pewno Hemara, nie kuma więc o czym mówi ten wiersz, ale - jak to patriotycznie idiotyczny Tomaszek - musi bluzgiem się pochwalić. Ot, tacy też się zdarzają...