Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Podwyżki dla budżetówki
Wysłane przez foros w 21-10-2019 [19:38]
PiS podnosi pensje budżetówki od stycznia 2020r. średnio o 6%. Fundusz płac rośnie do 40 mld łącznie. Wg dziennika Fakt średni wzrost rozkłada się następująco:
Policjanci: 500 zł
Żołnierze: 560 zł
Urzędnicy: 360 zł (służba cywilna)
Sędziowie: 600-2000 zł
Nauczyciele: 200 zł (zapewne od września)
Ratownicy medyczni: 400 zł
Pracownicy NFZ: 500 zł
Pracownicy prokuratur: 450 zł
Pracownicy ZUS: 360 zł
W bieżącym roku miała już miejsce jedna podwyżka w wys. ponad 2%, urzędnicy wojewódzcy dostali też podwyżki 500 zł przed wyborami (z wyrównaniem od lipca).
Co z tego wynika?
Jeśli sprowadzimy to do kwot netto będą to podwyżki rzędu 200-300 zł, o stówkę więcej dla mundurowych. Czyli kwota - w moim odczuciu - trochę mniejsza niż aktualny wzrost cen, a w przyszłym roku zapewne ceny te jeszcze urosną. Ekspert gospodarczy PO prof. Rzońca twierdzi, że wzrost płac budżetówki w przyszłym roku będzie niższy niż wzrost płac w gospodarce. Przyznam, że mu wierzę, bo polityka PiS jest tutaj bardzo konsekwentna: głosząc hasła silnego państwa inwestuje przede wszystkim w gospodarkę i sektor prywatny starając się by tam były najwyższe zarobki, zaś w budżetówce możliwie niskie (przyszłoroczny wzrost jest efektem protestów Solidarności i późniejszych negocjacji).
Przyznam, że jestem zdziwiony, wydawało mi się bowiem, że państwo jest silne głównie swoimi funkcjonariuszami, czyli tymi małymi żuczkami, którzy na dole codziennie wykonują swoje obowiązki. Dochody tych żuczków realnie maleją, w związku z szybkim rozwojem gospodarczym. Dziś żuczki mogą nabyć za swe pensje mniej dóbr niż za PO. A jednak - przynajmniej z mojej pozycji - nie widać by państwo funkcjonowało gorzej niż za Tuska czy Kopacz, a w niektórych częściach wydaje się nawet działać lepiej. Czyżby więc PiS wynalazł kolejne perpetuum mobile, podobnie jak w gospodarce?
Przyznam, że trudno mi to pojąć, ale mam nadzieję, że może ktoś z Państwa Czytelników wyjaśni mi ten fenomen.
Komentarze
21-10-2019 [20:25] - tricolour | Link: Państwo działa na zasadzie
Państwo działa na zasadzie inercji. Kiedyś działało, gdy na półkach był tylko ocet, ale potem i tak szlag je trafił.
Spokojnie czekajmy na rozwoj sytuacji. Podwyżka urzędowa tylko przyśpieszy inflacje i bedzie konieczna kolejna podwyżka. Denominacje juz tez przeżyliśmy...
21-10-2019 [22:11] - foros | Link: przyznam, że wolałbym raczej
przyznam, że wolałbym raczej by PL rozwijała się niż wpadała w kryzysy.
21-10-2019 [22:34] - tricolour | Link: @foros
@foros
Ja też bym wolał, ale nie jestem do końca pewny, że decyzyjni wiedzą, co robią. Mam wrażenie, że wynagrodzenie nie idą w parze z efektywnoscią tylko z politycznym zapotrzebowaniem.
Od czasu wprowadzenia z 500+ zrobiło się 400+. Podwyzki nie sa więc realnymi podwyżkami tylko wyrównaniem do inflacji, którą ręcznie wywołano właśnie dawaniem kasy bez pokrycia. Nie sądzę, bo dalsze rozdawania miało być panaceum na inflacje...
21-10-2019 [23:18] - Tomaszek | Link: @foros
@foros
A Ty znowu swoje przemycasz , że nauczycielom wciąż mało . Tyle się należy . A całą resztę tak jak im huragan Vincent , ich ulubiony , nima pinindzy .
22-10-2019 [15:44] - foros | Link: Czyżby jedna z ofiar systemu
Czyżby jedna z ofiar systemu szkolnego? Im więcej sfrustrowanych i słabych nauczycielek i nauczycieli tym więcej ofiar systemu szkolnego.
22-10-2019 [21:57] - Tomaszek | Link: @foros
@foros
Ty dalej swoje farmazony , jakieś ofiary , frustracje . Może jakiś wykresik , albo badanie naukowe ? Będzie podpórka i zabłyśniesz tak jak lubisz .I do tego jakiś nowy rodzaj terroryzmu ze sfrustrowanym nauczycielem zamiast bomby . Załamanie , z kim ja dyskutuję ?
21-10-2019 [23:13] - Tomaszek | Link: @tricolour
@tricolour
To na ekonomii też się znasz ?
Kawał na deser
A co dziubdziuś taki smutny ? Pyta sekretarka swego szefa .
Żona odsunęła mnie od łoża i stołu .
Oj , to jeść też nie umiesz ?
21-10-2019 [20:44] - Zunrin | Link: Ale że co? I tak jest dobrze,
Ale że co? I tak jest dobrze, bo wreszcie są podwyżki w mundurówce i budżetówce. Fakt, że przydałyby się większe, ale to IMO wymagałoby wprowadzenia mechanizmu oceny i weryfikacji. Coś za coś.
21-10-2019 [22:10] - foros | Link: Jakoś trudno mi wyobrazić
Jakoś trudno mi wyobrazić sobie państwo bez mechanizmów kontroli, oceny i weryfikacji. Niektóre instytucje i komórki zajmują się przecież tylko tymi tematami i niczym innym. Raczej odzywają się głosy, że tych kontroli, weryfikacji jest zbyt dużo i czasami utrudniają zwykłą pracę (czas).
22-10-2019 [19:49] - Zunrin | Link: Ważną kwestią jest to czego
Ważną kwestią jest to czego dotyczą te kontrole. Bo dziś z jednej strony mamy pilnowanie czy mechanik dał paragon za wymianę żarówki, a z drugiej nie wiemy nic o skuteczności leczenia tych samych chorób w różnych placówkach. Udajemy że dajemy obywatelom możliwość zgłaszania nieprawidłowości, ale na mapie zagrożeń nie da się dać znać o łamaniu ciszy nocnej.
21-10-2019 [21:09] - Czesław2 | Link: Przypominam, a propos
Przypominam, a propos inflacji, że banki działające w Polsce udzielają rocznie 100 mld kredytów. Biorąc pod uwagę rezerwę cząstkową, daje to 80 mld lewych pieniędzy na rynku, czyli 10% PKB.
21-10-2019 [21:47] - Marek1taki | Link: "Czyżby więc PiS wynalazł
"Czyżby więc PiS wynalazł kolejne perpetuum mobile, podobnie jak w gospodarce?"
Perpetuum mobile wynalazł Keynes, że od przesypywania pieniędzy z kupki na kupkę przybywa ich. Analogicznie jak z herbatą, że od mieszania staje się słodsza - i mniejsza o cukier.
Właśnie wracając z pracy słyszałem fragment pogadanki politycznej z udziałem posła Sośnierza Młodszego i min.Michała Wójcika. Minister wystąpił w roli autorytetu ekonomicznego. Jego myśl ekonomiczna sprowadza się do tego, że czym więcej się wydaje tym więcej się ma o ile wydaje się cudze pieniądze. Trudno faktycznie z czymś takim polemizować. Można się tego domyślić, że poseł wzorem Keynesistów stosuje tę zasadę do skali makro, a w skali mikro radzi sobie racjonalnie.
"Dochody tych żuczków realnie maleją, w związku z szybkim rozwojem gospodarczym. Dziś żuczki mogą nabyć za swe pensje mniej dóbr niż za PO."
Dokładnie tym argumentem posłużył się poseł Sośnierz odpierając demagogiczność wypowiedzi ministra Wójcika o wzroście gospodarczym wynikającym ze wzrostu miernika jakim jest PKB.
Żuczki są gotowane jak żaby dzięki dosypywaniu grosza na częściowe pokrycie wzrostu kosztów życia. To z drugiej strony dobrze świadczy o władzy, że amortyzuje te koszty, ale dlaczego najpierw je podnosi? Wprowadźmy dobrowolność opłat za CO2 i POdobne demagogie. Niech będzie demokracja. Lud nie jest głupi indywidualnie (domniemany przykład ministra) a tylko jako zbiorowość równa w dół.
23-10-2019 [15:26] - Zunrin | Link: Opłaty za CO2 i inne takie
Opłaty za CO2 i inne takie demagogie zafundowała nam Unia. Czyżby namawiał pan do polexitu?
23-10-2019 [15:35] - Jabe | Link: A kto zafundował nam unię?
A kto zafundował nam unię?
23-10-2019 [22:04] - Marek1taki | Link: @ Zunrin Do ochłodzenia
@ Zunrin Do ochłodzenia unioentuzjazmu.
23-10-2019 [16:48] - Imć Waszeć | Link: Nie Keynes tylko pewne
Nie Keynes tylko pewne szowinistyczne plemię, które przed powstaniem matematyki uznało za pewnik, że od N sztuk złotych dukatów na całym świecie może istnieć procent, który utworzy kolejne N dukatów, gdy tylko te będzie się przesypać z kieszeni lichwiarza do kieszeni goja i na powrót. ;)
To nie pieniądz ma kreować dobra (filozofia kredytu i nieuniknionej lichwy), bo to jak wyciąganie królików z kapelusza, których nie ma, ale dobra muszą generować pieniądz jako ekwiwalent konieczny do prowadzenia wymiany dóbr. W szczególności dobrem staje się sam człowiek, ale nie w sensie towaru, jak to zinterpretował islam. Jest raczej głównym nośnikiem wartości wyrażanej w pieniądzu. Wartość nadają jego potrzeby i zachcianki, do których zaspokajania musi użyć pieniądza. No trudno, żeby facet na karuzelę wybierał się z krową, za którą kupi bilet, a reszty zażąda chyba w dziewicach, albo stworzy dług. Właśnie do tego rodzaju przeliczeń służy pieniądz. Dziś jest odwrotnie, bo pewna nadzwyczajna kasta produkuje sobie pieniądz z powietrza, a chłop musi im za ten szajs oddawać krowy. Albo ziemię orną w kraju i lasy. System ten trwa tylko tak długo, dopóki ktoś wreszcie nie dopatrzy się, że to najnormalniejszy szwindel. Dopóki nie zmieni się fundamentów systemu finansowego na racjonalne, to nie ma czego naprawiać. Zdaje się, że coś takiego, istnieje w krajach arabskich, chociaż też nie do końca. Od strony 137: http://ekonomia.wne.uw.edu.pl/...\
Szukam właśnie materiałów o tym, jak gospodarka i finanse funkcjonowały w średniowieczu na dalekim wschodzie, np. w Chinach. Czy tam też była bezwarunkowa lichwa i kredyt, prowadzące nieuchronnie do kolapsu, czy może stworzono jakieś naturalne bezpieczniki: https://pl.shenyunperformingar...
https://pl.shenyunperformingar...
23-10-2019 [22:18] - Marek1taki | Link: Kreacjonizm tak - wypaczenia
Kreacjonizm tak - wypaczenia nie.
Sama kreacja pieniądza kredytowego bez reglamentacji bankierstwa była samoregulowana upadłościami banków. Dopiero scentralizowanie bankowości i jej jednoczesne sprywatyzowanie spowodowało, że się przesiadamy z jednego kryzysu na drugi po drodze zaliczając reorganizację poprzez zmianę zawieszenia systemu z parytetu złota na petrodolara, z bańki na nieruchomościach na dodruk itd. To jeden wymiar problemu.
Drugi wymiar polega na kreacji popytu na kredyt przez rządy socjalistów. Keynes im do tego napisał podstawę "naukową" abyśmy nie wsadzili ich za to do ciupy. Ideologię napisał im Marks. Dlatego nazywam to marksizmem-keynesizmem.
21-10-2019 [22:39] - maxilampus | Link: Kielbasa Wyborcza przed
Kielbasa Wyborcza przed wyborami Prezydenckimi..zwiekszaja swoja baze wyborcza..
Budzetowce rosnie a mlodym ludziom nie..wiec sa zmuszeni wyjezdzac z Polski za chlebem..Kto bedzie w przyszlosci utrzymywal tych Biurokratycznych poasozytow i bandytow Palkarzy ?..droga do nikad..
22-10-2019 [00:21] - foros | Link: Przy okazji:
Przy okazji:
GUS poszukuje doświadczonego programisty za 2200 brutto:
W Centralnej Bazie Ofert Pracy prowadzonej przez ministerstwo rodziny, pracy i polityki społecznej, pojawiła się oferta pracy dla projektanta/programisty w Centrum Informatyki Statystycznej, które jest częścią Głównego Urzędu Statystycznego.Od kandydata na to stanowisko wymaga się między innymi wyższego wykształcenia (matematycznego lub informatycznego), znajomości języka angielskiego na poziomie umożliwiającym czytanie dokumentacji technicznej oraz umiejętności projektowania baz danych oraz systemów informatycznych.
Ponadto przyszły pracownik GUS powinien posiadać uprawnienia i umiejętności w zakresie: programu XML, Java Script, programowania C#, HTML, programu CSS i programowania SQL. Wśród innych wymagań znalazła się też znajomość technologii ASP.NET (MVC) oraz agadnień związanych z Web Services i API. W ogłoszeniu poinformowano również o wynagrodzeniu. Kandydat, który spełni wszystkie wymagania, może liczyć na pensję w przedziale od 2250 do 4500 złotych miesięcznie brutto.
Jeśli kogoś dziwią określenia typu: program XML, program CSS, program JavaScript itp. to nie są to niezręczności Redakcji ale oryginalne treści ogłoszenia.
https://www.donald.pl/artykuly...
Przy okazji polecam przeczytanie oryginalnych komentów na donaldzie, są zabawne.
22-10-2019 [00:20] - tricolour | Link: Dwójkę z przodu powinni
Dwójkę z przodu powinni dołożyć.
22-10-2019 [00:30] - maxilampus | Link: Szukaja tanich Niewolnikow do
Szukaja tanich Niewolnikow do pracy..za te pieniadze ( 500 euro) to moga najwyzej zatrudnic kogos z Korei Polnocnej :-))
22-10-2019 [00:51] - Imć Waszeć | Link: To normalna sytuacja w
To normalna sytuacja w instytucjach państwowych, gdzie wszelkie stołki decyzyjne i fuszki typu administrator zajmują koledzy królika i rodzinka. I jeszcze te wygórowane wymagania przy jednoczesnym braku kompetencji choćby na małą maturę w ogólniaku u zamawiającego. Jednakowoż mniemam, że zamawiający ma co najmniej jedne "polskie studia wyższe" i 20 certyfikatów Microsoftu, bo bez tego jakiś inny koleś z układu siedziałby teraz na jego wychuchanym miejscu, a także bez nich nie byłby w stanie napisać nawet takich głupot. Nawet w (wieku) gimnazjum jest to już obciach. Tworzy się tak duszna atmosfera w kraju, że ludzi łebskich wypycha na banicję, a zostawia pozerów i beztalencia. W Pipidówach jest dokładnie to samo. W przypadku ataku na polskie sieci dywizji hakerów rosyjskich ze wsi Pieriezwyczka nastąpi blackout, bo na stołkach decyzyjnych nikt nic nie umie prócz puszenia i pieprzenia.
Powiem szczerze, że Donaldowi też by się przydał "programista" XML, CSS i HTML z dziesięcioma certyfikatami do wymiany kół rowerowych i doktoratem z informatyki ;)
22-10-2019 [00:26] - maxilampus | Link: Rezerwy walutowe rządu w
Rezerwy walutowe rządu w ciągu zaledwie trzech miesięcy spadły aż o 72,7 proc.! Jeszcze na koniec czerwca resort finansów raportował, że na rachunkach budżetowych posiada 7,413 mld euro (równowartość ok. 31,521 mld zł). Co się takiego wydarzyło?
22-10-2019 [08:28] - Trotelreiner (niezweryfikowany) | Link: SG na salonie 24 do p.Janke..
SG na salonie 24 do p.Janke...51 komentarzy od takich samych trolli jak tu na NB.
Od 7 lat zainstalowany na NB...ciekawe czy Pasierbiewicz to kolega resortowy?
22-10-2019 [09:14] - NASZ_HENRY | Link: Trzeba nauczyciel(k)i ubrać w
Trzeba nauczyciel(k)i ubrać w mundurki ☺
22-10-2019 [13:58] - Czesław2 | Link: Kto ma wprowadzić tę
@Marek1taki 21:47 Kto ma wprowadzić tę dobrowolność opłat za CO2 dysponując jednym głosem? Przy okazji, Sołowow został już okrzyknięty zbawcą klimatu, bo chce atomu, żeby nie truć. Przed wzrostem cen uprawnień do emisji nie przeszkadzało mu to.
22-10-2019 [19:57] - Marek1taki | Link: Każdy oddaje głos na siebie w
Każdy oddaje głos na siebie w swoje sprawie i stanowi to 100% za lub przeciw. Kto się wstrzyma ma jak większość chce.
Pewne spory są ideologicznie nierozwiązywalne i dzielą społeczeństwo - m.in. opodatkowanie emisji CO2 - a jednocześnie decyzje wiążące indywidualnie nie szkodzą ogółowi. Każdy suweren ponosi sam konsekwencje swojej decyzji. To miejsce dla "demokracji bezpośredniej".
22-10-2019 [15:59] - angela | Link: WYSTARCZY NIE KRASC, a
WYSTARCZY NIE KRASC, a pieniądze będą dla wszystkich, jak słusznie zauważyła, Pani premier Beata Szydło.
23-10-2019 [18:25] - maxilampus | Link: Re: Mark 1...
Re: Mark 1...
..."To miejsce dla "demokracji bezpośredniej".
Nie bylo i nie ma takiej..Jak masz na mysli czasy Solona,i jego propozycje "praw",to pragne przypomniec,ze wkrotce po tym pomysle, utworzono Urzad Tyrana,(bowiem zaczely sie Wojny z Tebami ),ktorym zostal nie kto inny jak krewny Solona ..Peisistratos.no i zaczely sie wielopokoleniowe wojny bez konca z Tebami :-)) Wladze po nim objal synalek Hipparchus, ktory te wojny kontynuowal jak ojciec z wiadomego powodu ( aby utrzymac sie u koryta Wladzy) do czasu Tyrannicides ( Ruchu Zabojcow Tyranow)...ktorzy zrobili mu duza dziure w brzuchu..i nie wyzyl "-))
Aby wybic z glowy (pewnie ze strachu aby ten pomysl nie zawedrowal do ich wlosci), glupim Atenczykom glupie pomysly na rzadzenie Panstwem , polegajace na wrzucaniu do glinianego garnka na rosol,pomalowanych na czarno i bialo kamieni,Lakonczycy ( Sparta) prewencyjnie spuscili im wpierdol i zainstalowali w Atenach 30 Tyranow ktorymi dowodzili Critias i Theramenes.( prekursorowie dzisejszych Oligarhow):-)) no i skutecznie oraz ostatecznie wybili z glowy Atenczykom glupie pomysly .:-))
Tak wiec istnieja potrzeba powstrzymania, powtarzania mitow i klamstw Historycznych na rzecz Prawdy Historycznej :-))..co czynie..glosno powtarzajac : Nie bylo,,Nie ma i Nie bedzie,czegos takiego jak "demokracja'..!!! to jest zwykle powtarzanie banialuk..
23-10-2019 [21:34] - Marek1taki | Link: Dlatego zastosowałem
Dlatego zastosowałem cudzysłów. Natomiast odchudzenie państwa w drodze takiego określenia swoich potrzeb jest niezbędne. Póki co idealizuje się życie wszystkich cudzym kosztem. Istotną cechą socjalizmu jest przerzucanie kosztów co zaburza nie tylko funkcjonowanie pod względem gospodarczym ale też życie społeczne.
Wszyscy mamy prawo i do błędów, i do "samorealizacji", i do poglądów ale nie żyjmy na cudzy koszt. Takim głosowaniem m.in. powinien być wolny wybór ubezpieczeń emerytalnych. Właśnie przestałem być tym osobiście zainteresowany ale to oznacza, że opłaca mi się emerytura kosztem młodych pokoleń.
23-10-2019 [23:31] - maxilampus | Link: No swett Marko..Nie byla to
No swett Marko..Nie byla to proba krytyki..Doceniam twoja wiedze i racjonalizm myslenia :-))
Warto jednak przypominac Polakom z jakim poziomem zaklamania i mozgo-prania musza sie zmierzyc..wiec skorzystalem z okazji..
Polski Paradox polega na tym ,ze przez prawie 50 lat bylismy izolowani od "madrosci Zachodu"..ktory en mass w tym czasie nie wiedzial i nie spostrzegl ,ze zostal wpuszczony w kanal przez wiadome sily..Ironia Histori ( Soviecka okupacja) sprawila ,ze CEE nie zostala zainfekowana tym samym wirusem..Owszem chorowalismy na Sowiecka wersje ale na szczescie miala on niewiele wspolnego z Roza Luksemburg i Szkola Frankfurcka..Rosjanie wszystko potrafia spieprzyc wiec nam sie udalo :-))
Emerytury,My i "mlode pokolenie"..to ciezki temat..Mlodzi juz teraz mysla i kombinuja jak sie nas pozbyc..Metody z Nowy Swiat ,Huxleya sa przez nich powaznie rozwazane ( eutanazja,przymusowa)..wiec ja rowniez mam ich w 4 ...
Konsensus spoleczny musi zostac stworzony na nowo..i na innych zasadach..
24-10-2019 [07:48] - Marek1taki | Link: Bez słodzenia proszę.
Bez słodzenia proszę.
24-10-2019 [13:41] - maxilampus | Link: Zyjemy w czasach
Zyjemy w czasach bezprecedensowej Agresji i chamstwa miedzy ludzmi..Komplement ,dobre slowo,mily gest,zwykla ludzka zyczliwosc nikomu jeszcze nie zaszkodzily a wielu pomogly..moze warto pomyslec o potrzebie stosowaniu takiej postawy w relacjach miedzyludzkich ?..Przemysl jeszcze raz to co powiedziales..
24-10-2019 [19:53] - Marek1taki | Link: Komplementy doceniam i
Komplementy doceniam i dziękuję za nie. A, że stary chłop ze mnie to nie wszystko do mnie pasuje, tak od kilkudziesięciu lat mniej więcej. Pozdrawiam.
23-10-2019 [21:38] - Imć Waszeć | Link: Widzę, że zajęliśmy się tym
Widzę, że zajęliśmy się tym samym tematem. Ja, przeglądając zdania przykładowe dla pewnej grupy czasowników, natrafiłem na cytaty stąd: 経国美談 (矢野龍渓), czyli powieści "Keikoku bidan" autorstwa Yano Ryūkei (1851-1931), a właściwie 矢野文雄 = Yano Fumio. Książka traktuje właśnie o powstawaniu demokracji w Grecji, a w istocie opisuje rzeczywistość japońską i problemy z zaadoptowaniem się tam zachodnich idei politycznych. Niektórzy twierdzą, że to właśnie doprowadziło do wojny na Pacyfiku, ten rozdźwięk i bezmyślne naśladownictwo. Więcej jest w tym opracowaniu: "Democracy and the Party Movement in Prewar Japan: The Failure of the First Attempt" (Robert A. Scalapino, podgląd w Google Books, str. 115).
Nie na to jednak chciałem zwrócić uwagę. Chodzi mi o to, że tematy, na które podejmuje się żywe dyskusje w gronie intelektualistów na Zachodzie, zostały u nas kompletnie zignorowane, amputowane pewnie z powodu wyrodzenia się postkomunistycznej yntelygencji. Po prostu nikt u nas nie znajdzie porządnych materiałów na ten temat, nawet w tłumaczeniach Wikipedii, bo "nasi" to olewają (zarówno tamten kraj jak i ludzi), bo zostały szczelnie zaszpachlowane głupotami strawnymi dla "ciemnogrodzian", bo wreszcie skutkiem indoktrynacji nie chcemy już tego znać. A szkoda, bo odkrywam tam prawdziwe perełki ;)
W sieci znalazłem też inną taką oto perełkę z 1904 roku :]
http://rcin.org.pl/Content/245...
23-10-2019 [22:18] - maxilampus | Link: Gratuluje koledze kontakt z
Gratuluje koledze kontaktu z tak wartosciowa Lektura !! Czytalem i zachwycalem sie logika wypowiedzi i uczciwoscia Intelektualna autora..
Temat Psephocracy ( "demokracji representatywnej " ) zaistnial w Europie po Rewolucji Francuzkiej..szczegolnie w Angli..Zapoczatkowal ja The Reform Act of 1832
Europejscy Monarchowie wystraszeni toczacymi sie po bruku glowami :-)) postanowili stworzyc pozory indywildualnej wolnosci i narodowej Suwrennosci..i wymyslili "Demokracje Reprezentatywna" (" Representative Democracy") czyli hokus-pokus..Kto stal za tymi pomyslami nie musze ci wspominac ..jedno nazwisko warto pamietac John Stuart Mill zydo-mason..Proces wciagle trwa i toczy sie do naszych czasow :-))..
Solon pewnie sie w grobie przewraca..za to ,ze go w to wmieszali :-))
23-10-2019 [23:54] - Imć Waszeć | Link: A tak nawiasem mówiąc, to
A tak nawiasem mówiąc, to minęły już 2 miesiące, a ja znam na wyrywki około pół tysiąca znaczków, drugie tyle kojarzę i wciąż idę dalej ;) Zaczynam rozpoznawać nawet słowa w kontekście zdania - rzeczowniki, przymiotniki, partykuły, przysłówki i czasowniki - czasy (przeszły i teraźniejszo-przyszły) i rodzaj formy gramatycznej, fleksje i różne sztuczki na krótszych słowach do tworzenia dłuższych, typu "kaiageru", czyli 買い上げる połączenie czasownika "kau" (買う kupić) i takiego ogona "ageru" (上げる iść w górę, wznosić). Takich form jest absurdalnie dużo w tym języku, przez co dostrzeżenie ich daje mi fory w poznawaniu słownictwa :). Zobaczymy za miesiąc jak stworzę sobie program do testowania słownictwa wraz z gadżetem do pisania znaczkami hiragany i kanji (kawałek do kany już w zasadzie mam). Co ciekawsze zaczynam też trochę czytać strony po chińsku, choć to zupełnie inna zasada językowa. Okazuje się, że to wcale nie jest taki trudny język jak go malują. W każdym razie bierną znajomość da się osiągnąć dość szybko. Pozdrawiam.