Kosiarka na Nowogrodzkiej i milczenie owiec...czyli Dudy!

Kiedyś tu ktoś przypomniał mądre amerykańskie powiedzenie: wyborów się nie wygrywa, wybory się przegrywa. Nie czas teraz na szukanie wytłumaczeń w stylu, że media nie nasze, kapitał nie nasz itd.

Ponieważ, procenty obstawiam lepiej niż wszystkie sondażownie razem wzięte ☺ - to typuję: dzisiejszy Prezydent dr Duda przegrywa wybory w 2020 roku stosunkiem głosów 44,7 : 55,3. Z kim przegrywa -  z profesorem D'Hondt’em. Pytacie się, jak z nieboszczykiem można przegrać?  Ależ można  - trzeba tylko podstawić za trupa żyjącego słupa ☺

"This is my last election. After my election, I'll have more flexibility" - Obama do Miedwiediewa. Tego się obawiam. Po wybraniu, Dudzie PiS nie będzie do niczego potrzebny. Ale zgrzytając zębami i gryząc serce, będę na niego głosował.

Poziom nasrania we łbach narodziku dużo tu mówi . Patrz wynili wyborów .

Dokladnie. Duda przegra z kazdym kogo opozycja wystawi. 
Ostatnie jego swietowanie zaprzanca i komunistycznej kanalii Mazowieckiego mialo duzy wplyw na wynik PiSu w wyborach. Uwazam ze to bylo nie przypadkowe. Nominacje w Palacu , ostatnio przewodniczacego rady dialogu ... itd. To za duzo pisania nie chce mi sie ale .... PJK jezeli nie wystawi Beaty Szydlo jako kandydata na urzad Prez. bedzie pozamiatane i po dobrej zmianie ... A z drugiej strony zastanawiam sie czy warto ... Polacy widac nie chca zyc godnie , wiec moze pozwolic by mieli to co mieli albo jeszcze gorzej