
Chciałem napisać długi i wyczerpujący tekst traktujący o tym, że Polacy mają już serdecznie dosyć brudnej, zakłamanej i nieprzebierającej w środkach wojny ideologiczno propagandowej między PiS-em i Platformą.
Chciałem ostrzec Polaków, że hamująca naszą pogoń za „Europą pierwszej prędkości” walka doktrynerów PiS-u z ortodoksami Platformy musi się wreszcie skończyć, bo będzie nieszczęście.
Zamierzałem tedy opowiedzieć o nawzajem się zwalczających i jednakowo nienawistnych szczujniach z TVP Info oraz TVN 24; a także z TV Republika oraz Superstacji. O robieniu ludziom wody z mózgu przez konkurencyjne satyryczne programy „W tyle wizji” oraz „Szkło kontaktowe”. O pokazywanych ciemnemu ludowi, tu i tam, - wieczornych karczemnych nawalankach nazywanych „programami publicystycznymi”. O tych wszystkich propagandowych kłamstwach w wykonaniu jednych i drugich.
A także o demagogicznych sztuczkach służących do mamienia obywateli, o ekspertach podających fałszywe dane, o mechanizmach inżynierii kłamstwa, a także o cynikach z Gazety Wyborczej i Gazety Polskiej. O nieuczciwych dziennikarskich hienach. O sprzedajnych lizusach z tytułami profesora. O politycznych rzezimieszkach zarówno z PiS-u, jak z Platformy.
A na koniec zamierzałem napisać imiennie o dwóch wiodących indoktrynatorach, - jednym mamiącym orędowników obozu władzy, - i drugim bajerującym miłośników opozycji.
Ale okazało się, że już nie muszę nic pisać, bo naród sam to wszystko wyraził w jednym uniwersalnie brzmiącym haśle, które zawisło na estakadzie nad ruchliwą autostradą – patrz zdjęcie, którym zilustrowałem notkę.
Więc na koniec ze wstydem przyznaję, iż nie zdawałem sobie sprawy z tego, że naród polski jest po stokroć mądrzejszy niż myślałem, - a ten geniusz, który to hasło wymyślił powinien zostać przyszłym prezydentem, bo miałby realną szansę pojednać Polaków.
Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki, niezawisły bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla polskiego państwa)
A swoja droga wiekszej glupoty jak ten wpis to nawet u pasierbiewicza ....
A tak po drugie , "swoja droga" , co na to Gazeta Polska ... przeciez NaszeBlogi ... itd.
https://www.youtube.com/…
Kiedyś Admin mi obiecał,:"że się przyjrzy @wielkoposkizdzichu,@jabe,i jeszcze kilku trollom wyciąganym z szafy...kiedy potrzeba wzmożenia przekazu.
Nawet obiecał,że sie "dokładnie zapozna z twórczościa" echo24....no i co? Ano to słowo do rymu....
Cały Kraków ma bekę z Pasierbiwicza,jego koneksji w Resorcie...i robi zakłady,kto więcej płaci panu doktorowi....który to doktorat uzyskał za pomocą telefonu
od Sekretarza POP PZPR na AGH.
Jedźmy....nikt nie woła....
https://wpolityce.pl/pol…
"I jak widać po wpisach ma Pan grono szczerze oddanych przyjaciół, na których może Pan liczyć w każdych okolicznościach, jeżeli tylko nadarzy się okazja do naplucia..."
--------------------------
To prawda. Nigdy się na nich nie zawiodłem do tej pory. Powiem Panu więcej. Jakby na którąś z moich notek nie napluli, czułbym się nieswojo. Więc żyję z nimi w swoistej symbiozie, jak żywiciel z insektami.
********************************************************************
"kemir18 marca 2019, 20:38
664
Tia... Naród napisał, autor tego napisu na prezydenta... . Pan uważa, bo Naród niekiedy na płocie wypisuje "Dupa" , ale jak się pogłaszcze, to drzazga może wejść w palec. Notką jasno pan dowiódł, że próbuje Pan bić własne rekordy prowokacyjnego pustosłowia, ubliżającego inteligencji Czytelników. Nie wiem, czy Pan oszalał, zidiociał czy ktoś Panu za te żenujące prowokacje płaci - ale przekracza Pan wszelkie granice nie tylko blogerskiej rzetelności, ale tak po prostu zdrowego rozsądku. Naprawdę proszę się ładnie ubrać i zarejestrować w Poradni Zdrowia Psychicznego."
Więcej nie zaglądałem do tego szamba...niech se Pasierbiewicz tam pływa.