Bonus dla miernych, ale wiernych

Ilustracja felietonistyczna (1971): https://www.youtube.com/watch?...

Jarosław Kaczyński chce wysłać do „pracy” w Brukseli trzy błogosławione Beaty: Szydło, Kempę i Mazurek, a jajogłowi politycy PiS-u obwieszczają z dumą, iż rzeczone aspirantki już się nawet języka angielskiego uczą.

Otóż moim zdaniem, żeby efektywnie pracować w Parlamencie Europejskim trzeba znać nie tylko język angielski kolokwialny, którego kurs rzeczone posłanki aktualnie przechodzą, - lecz należy jeszcze opanować do perfekcji trzy dodatkowe dziedziny języka angielskiego, a mianowicie: specjalistyczny angielski branżowy, jedyną w swoim rodzaju i de facto poza-podręcznikową unijną nowomowę angielską oraz business English.

Skąd to wiem?

Bo przez kilkanaście lat pracowałem, jako tłumacz-konsultant amerykańskiej korporacji Philip Morris wdrażającej w Krakowie duży projekt. W trakcie tej fascynującej „przygody”, jednym z moich zadań było zapewnienie interdyscyplinarnej komunikacji pomiędzy stroną polską i firmami zagranicznymi biorącymi udział w realizacji rzeczonego projektu. Uczestniczyłem tedy w niezliczonych międzynarodowych negocjacjach, rozmowach techniczno-biznesowych, naradach technologicznych, mitingach operacyjnych i multi-dziedzinowych szkoleniach odbywanych i różnych państwach Europy Zachodniej, gdzie mieli swoje siedziby kooperanci wspomnianej korporacji. Wykonując setki tłumaczeń ustnych i pisemnych zapoznawałem się siłą rzeczy z niepoliczonymi standardowymi dokumentami i procedurami zarówno korporacyjnymi, jak unijnymi, co pozwoliło mi poznać zarówno korporacyjną, jak również unijną nowomowę, czyli tysiące, powtarzam tysiące specjalistycznych angielskich terminów, zwrotów i idiomów używanych w Unii Europejskiej rutynowo, - bez czego moim zdaniem wykonywanie pracy euro-posła jest po prostu niemożliwe.

Więc niech mnie pan prezes Kaczyński, a także pan Premier i rzeczniczka prasowa Prawa i Sprawiedliwości z łaski swojej nie rozśmieszają opowiadając, przepraszam za wyrażenie dyrdymały, że panie: Szydło, Kempa i Mazurek świetnie sobie w Parlamencie Europejskim poradzą i będą tam wykonywały pracę ze wszech miar pożyteczną dla Polski i Europy.

Bo kompetencje językowe to jeszcze nie wszystko, gdyż kilkunastoletnia współpraca ze wspomnianą amerykańską korporacją uświadomiła mi, gdzie jest naprawdę dzisiejszy świat, jaki nienotowany dotąd w historii postęp technologiczny nastąpił w ostatnim dwudziestoleciu, jakie są możliwości największych światowych korporacji i koncernów obecnych w obszarze Unii Europejskiej, jak działa unijny system organizacyjny, zasady przetargowe, techniku negocjacyjne i metody poszukiwania partnerów, na czym polegają zasady dobrych praktyk i przepisy dotyczące praw człowieka, jak restrykcyjne są europejskie przepisy związane z ochroną środowiska naturalnego oraz warunkami i bezpieczeństwem pracy, jak wyglądają ujednolicone unijne procedury realizacji poszczególnych zadań i jakich narzędzi się do tego używa… długo jeszcze mógłbym wymieniać, – a więc, zobaczyłem w praktyce to wszystko, o czym nawet, jako wieloletni pracownik polskiej uczelni nie miałem wcześniej zielonego pojęcia!

Słowem do tego, żeby być operatywnym posłem PE konieczne jest, co najmniej kilkunastoletnie specjalistyczne doświadczenie językowe w różnych dziedzinach oraz odpowiednio długi staż pracy w liczących się instytucjach i strukturach europejsko światowych.

I dlatego zaryzykuję tezę, że trzy błogosławione Beaty wybierające się do Brukseli, a także ci, którzy je tam w nagrodę za partyjne zasługi wysyłają, - nie zdają sobie kompletnie sprawy z tego, że przyśpieszony standardowy kurs kolokwialnego języka angielskiego może naszym przyszłym euro-posłankom ewentualnie wystarczyć do znalezienia szatni i stołówek w gmachu europejskiego Parlamentu, a brak stosownych kompetencji sprawi, - iż przez całą pięcioletnią kadencję nasze nowe euro-posłanki miast efektywnie pracować, w obawie przed spotkaniem face to face z anglojęzycznymi fachowcami będą się płochliwie przemykać korytarzami rzeczonego Parlamentu, - jak wystraszone dzieci dzieci we mgle. 

I tylko nie mówcie, że znów się czepiam partii rządzącej, ale Prawo i Sprawiedliwość miało nie robić tego, co Platforma, tymczasem wysyła do Brukseli zainfekowanych starym myśleniem niekompetentnych i zaściankowych dyletantów, zamiast młodych zdolnych, którzy rzeczywiście coś potrafią. O obsadzaniu „swoimi” spółek skarbu państwa nawet nie wspominam.

Tak. Tak. Jak na dłoni już widać, że dla Prawa i Sprawiedliwości liczy się ponad wszystko partyjny interes, - więc sorry, ale ja nie na taki PiS głosowałem jesienią pamiętnego roku 2015.

Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki, niezawisły bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla polskiego państwa)

Post Scriptum
Czytam pierwsze komentarze i przepraszam za szczerość i dosadne słowa, ale czy naprawdę nie potraficie Państwo, zwracam się do zaślepionych bezkrytyczną miłością do partii Jarosława Kaczyńskiego ortodoksyjnych pisowców, - chociaż raz się zdobyć na racjonalne podejście to tematu poruszonego w notce? Przecież bronicie sprawy, której nie da się obronić! Rzeczywiście tego nie rozumiecie? Czy idziecie w zaparte i za przeproszeniem rżniecie głupa?
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika HenrykHenry

15-03-2019 [18:57] - HenrykHenry | Link:

Zastanowcie sie Panstwo jak geolog  , w tamtych latach , mogl sie zalapac na takie "konfitury". 
Zreszta zaraz po tej niby transformacji ... kto decydowal o sprzedazy Zakladow Tytoniowych w Czyzynach ... Krakowianie pamietaja ten ped do "posiadania" i kto byl dopuszczony do prywatyzacji.
To tez jest ciekawa historia doktora.

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

15-03-2019 [21:17] - Krzysztof Pasie... | Link:

@HenrykHenry

"Zastanowcie sie Panstwo..."
--------------
Sęk w tym, że ci, do których adresuje Pan swoje komentarze nie myślą.

Obrazek użytkownika HenrykHenry

16-03-2019 [21:52] - HenrykHenry | Link:

"Bonus dla miernych, ale wiernych" ... taki tytul ...

A dla Pasierbiewicza taki kontrakt byl "bonusem" za co ?! ​
Adresuje do "nie myslacych" ... w/g Pasierbiewicza ...
 

Obrazek użytkownika HenrykHenry

15-03-2019 [19:35] - HenrykHenry | Link:

Zapomniale (no tak mam) 

Pasierbiewicz pisze w tytule kolejnego swojego paszkwila ... "Bonus dla miernych ale wiernych" ... niech powie za co on ten bonus dostal ?!
A swoja droga nazwac B.Szydlo  czy pozostale Panie miernymi ...  To jest ta kindersztuba i dbalosc o szarmanckosc i ... cos tam , cos tam jeszcze ...  "pieprzyl" o tym swoim "blagowaniu" 
Jeszcze tylko dodam ... starsi ludzie pamietaja tamte czasy jak oficerowie  SB po odejsciu ze sluzby (po weryfikacji przez ich agenta Min. MSW Kozlowskiego a po prawdzie to nie byla zadna weryfikacja i wydalenie ze sluzby tylko przesunieto ich na inny odcinek , nazwijmy go gospodarczy) dzielili i rzadzili w Krakowie rekami swojej agentury. Bili sie miedzy soba o miejsca w Radzie Miasta , kazdy chcial tam miec jak najwiecej swoich "prowadzonych" a co za tym idzie wplywy ... Dodam tylko ze zadne Centrum Handlowe ktore w tamtym czasie powstawalo (Czyzyny np.) nie moglo powstac bez ich zgody. Oj jakie tam pieniadze "chodzily" . Hotele w scislym centrum np. na Szpitalnej . Prosze spytac kto jest wlascicielem "Elektora" ... to ten , co go pozniej swoja osoba zaszczycil Prez.A.Kwasniewski , tez wielu innych prominentnych "komuchow"  ...  ale wrocmy do poczatkow.

No i bach Pasierbiewicz taka "fuche" lapie .... aj  !!! ...  a ludzie wtedy masowo prace tracili (Balcerowicz byl rozpedzony na calego ... tzn. Soros i jego czlowiek Sachs  bo Balcerowicz to za glupi) ... 
Dzis dla Pasierbiewicza  Szydlo , Mazurek , Kempa ... to miernoty . Czy dlatego ze nie "zalapaly sie " ?! , a moze dlatego ze nie wspolpracowaly ... ?!
Pasierbiewicz opowiedz jak ci sie ten "cycek" do dojenia trafil ...

Obrazek użytkownika tricolour

15-03-2019 [20:56] - tricolour | Link:

Jeżeli kolega chce coś konkretnie powiedzieć, to niech powie, a nie tchórzy przed klawiaturą. To co - kim był Pasierbiewicz? Konkret albo pysio w kubełek.

Obrazek użytkownika HenrykHenry

16-03-2019 [21:56] - HenrykHenry | Link:

@tricolour  czyli coreczka albo ktos z tego kregu (juz tu jej chlopak sie dawniej produkowal)  ... kolegi to sobie na plantach w kiblu poszukaj.

Obrazek użytkownika tricolour

18-03-2019 [13:24] - tricolour | Link:

Widzę, że kolega obeznany z plantami jak z własną kieszenią. Nie ma czym się chwalić i rodzicom wstyd. No chyba, że wy cała rodzina plantatorów.

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

15-03-2019 [21:20] - Krzysztof Pasie... | Link:

@HenrykHanry

HenrykHenry szczeka, Pasierbiewicz pisze dalej.

Obrazek użytkownika HenrykHenry

16-03-2019 [20:34] - HenrykHenry | Link:

Nusi pan uwazac ... inaczej Hrabina bedzie pomagac 
https://biznes.interia.pl/wiad...

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

16-03-2019 [20:38] - Krzysztof Pasie... | Link:

@HenrykHenry

Pan mnie chce sprowokować swoimi insynuacjami, lecz każdy inteligentny czytelnik wie, jakiego sortu kanalie posługują się takimi metodami. Buzi!

Obrazek użytkownika HenrykHenry

16-03-2019 [21:42] - HenrykHenry | Link:

Boi sie pan powrotu do przeszlosci czy wyrzuty sumienia jak u tatusia ...?!

Obrazek użytkownika Trotelreiner

15-03-2019 [19:39] - Trotelreiner (niezweryfikowany) | Link:

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

15-03-2019 [21:23] - Krzysztof Pasie... | Link:

@Trotelreiner

Widzę, że notka trafiła w dziesiątkę!

Obrazek użytkownika tricolour

15-03-2019 [21:27] - tricolour | Link:

Prymitywy tak mają, że są niezdolne do refleksji. Z definicji. Trafienie w dziesiątkę budzi agresję, bo to stary mechanizm psychologiczny z zamianą uczuć i finalnym zachowaniem: wstyd -> złość -> agresja. Osobniki prymitywne znają głównie złość, bo na coś wyższego ich zwyczajnie nie stać. Dokładnie to widać po forum...

Obrazek użytkownika Michał W.

15-03-2019 [21:48] - Michał W. | Link:

Panie Krzysiu, Pan jest doskonałym tłumaczem i publicystą. Tak doskonałym jak tenisistą i narciarzem.  No, nie wiem, ale chyba komplement powiedziałem?:)
Łączę pozdrowienia.

Obrazek użytkownika hr.Levak-Levatzky

15-03-2019 [21:52] - hr.Levak-Levatzky | Link:

Z tego, co ja w tym tekście zrozumiałe  to, że Pan Autor bynajmniej  nie chwali się faktem nabycia dawnych zakładów tytoniowych w Czyżynach, ale opowiada  o pułapkach językowych w działalności służbowej, a tym bardziej publicznej.  Jednakże ta kwestia nie ma żadnego znaczenia dla partyjnej wierchuszki, bowiem nie o meritum chodzi,ale o nagrodzenie swoich najwierniejszych z wiernych. Beatyfikacja Brukseli czy obsadzanie spółek  Skarbu Państwa świadczą o tym dowodnie. Jedna z pań Beat, ta która na żenującym widowisku pt. konwencja PiS radowała się z prezentu, jaki prezes  zrobił przedwyborczym emerytom, przy czym, jak pozostałe Beaty, pierwsza zrywała się do standing ovation (ciekawe czy już wie co to znaczy?) po co drugim zdaniu, jakie padało z ust prezesa. Jak też ta właśnie pani Beata będzie  się czuła w gronie ludzi, którzy byli świadkami jej wielkiej brukselskiej victorii 27:1 - być może będzie się pocieszać wspomnieniem o tych powitalnych kwiatkach na dworcu w Warszawie...  

Obrazek użytkownika Michał W.

15-03-2019 [22:54] - Michał W. | Link:

"standing ovation (ciekawe czy już wie co to znaczy?)"... Ho, ho, ho!  hr. Levak- Levatzky wie! :)

Obrazek użytkownika hr.Levak-Levatzky

16-03-2019 [20:02] - hr.Levak-Levatzky | Link:

SzPanie Michale W.!
Moja uwaga w sprawie stojącej owacji wynika stąd, że media donoszą, iż owa pani (zwyciężczyni brukselska w stosunku 1:27 czy też na odwrót) bierze na gwałt lekcje angielskiego, zamierzając zapewne zadziwić tamtejszych europosłów. A w ogóle to jestem pod wrażeniem beatyfikacji Brukseli (3 Beaty!) przez najświatlejsze umysły damskie rządzącej partii, przewodniej siły narodu - a Pan nie?
 

Obrazek użytkownika Tomaszek

15-03-2019 [23:55] - Tomaszek | Link:

Wielce Szanowny Panie Doktorze 
Z dokumentu załączonego nie wynika jaki to język opanował pan tak świetnie i procedury w tymże języku . Z brzmienia nazwisk podpisanych pod dokumentem , napisanym zresztą niezbyt lotnym angielskim wnioskuję iż był to być może czeski lub grecki . Także po kolejnych nurach do pustego basenu i krzyku post factum "a ja to co ? "  , sugeruję inną drogę . Zanim nam się V4 i  Trójmorze zintytucjonalizowały , złożyć c.v. do wszystkich prezesów wszystkich opcji politycznych z referencjami jak wyżej i trochę więcej . Tylko nie korzystać z Google Translate , ale zainwestować parę stówek w zawodowego tłumacza . Bo wyjdzie taki kwit jak na wstępie i dupa z króla . No i poduczyć się rumuńskiego i węgierskiego bo oni dobrze to odbierają jak ktoś wie coś więcej jak " na zdrowie " w kontaktach "kuluarowych ". A w c.v. będzie jak znalazł .
Zyczę sukcesu
A jak się recepta sprawdzi to liczę na zaproszenie do "kuluarów" bo lubię borovickę i palinkę.
No i oczywiście zdrówka 
P.S. 
A jak nam się Grecy przyłączą to niech się nauczą czeskiego .
 

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

16-03-2019 [20:43] - Krzysztof Pasie... | Link:

@Tomaszek

Proszę jeszcze raz uważnie przeczytać notkę. A jak nie pomoże to jeszcze raz. I jeszcze raz. I jeszcze raz. Aż do skutku, co wydaje się wszakże nader wątpliwym. Serdeczności!

Obrazek użytkownika Tomaszek

16-03-2019 [21:54] - Tomaszek | Link:

Samo czytanie nigdy nie pomaga . Bo to tylko mniej lub bardziej trafne potoki elokwencji a właściwie wykład z podtekstem  jaki ja jestem światowy . Jeżeli oczekuje Pan ode mnie potwierdzenia racji ,to o dziwo dla samego siebie się z Panem prawie zgadzam , ale tylko prawie. Ale wnioski końcowe mam takie same jak w poprzednio . To takie "co poeta miał na myśli " i  skąd się to wzięło .  Czyli streszczenie całości : "dlaczego nie ja ?".  Tak tak o to tylko tu chodzi . To też proszę przeczytać co napisałem jeszcze raz  (jeden ) i spróbować wyciągnąć wnioski . Czytanie wielokrotne jak pan to radzi nie daje skutków w postaci wniosków  tylko zmęczenie . Życzę więc basenu pełnego wody i pięknego nura.

Obrazek użytkownika Jaworowski

16-03-2019 [19:47] - Jaworowski | Link:

Krzych >>>Otóż moim zdaniem, żeby efektywnie pracować w Parlamencie Europejskim trzeba znać nie tylko język angielski kolokwialny, którego kurs rzeczone posłanki aktualnie przechodzą, - lecz należy jeszcze opanować do perfekcji trzy dodatkowe dziedziny języka angielskiego, a mianowicie: specjalistyczny angielski branżowy, jedyną w swoim rodzaju i de facto poza-podręcznikową unijną nowomowę angielską oraz business English.<<<

Krzyś znowu palnął wpis mówiący o tym, o czym nie ma pojęcia lub  jest dostatecznie niedoinformowany, a najprawdopodobniej udaje, że nie wie.  Splatfusiali w osobach posłów lub raczej europejskich osłów:  Zwiefka,Wałęsa Jarosław, Kudrycka, Boni, Pitera,Rajewicz, , Szejnfeld, na czele z komisarzem Bieńkowską i  krulem Tuskiem, to byli osobnicy, którzy dukali po angielsku na poziomie gorzej niż podstawowym. To Krzysiowi nigdy nie przeszkadzało, że  platfusowaci roztaczali wokół siebie nimb intelektualizmu  i  mit wysoce wyedukowanych i znających wszystkie ważniejsze języki dyplomacji. Rzeczywistość oczywiście skrzeczała i prawda była smutna. Te głąby nie miały pojęcia o jakichkolwiek językach na poziomie o jakim wspomina nasz bohatyr z NB. Umiejętna propaganda zaprzyjaźnionych zlewościekowych informatorni  jak TVN, Wybiórcza i tym podobnych  setek innych szwabskich szczekaczek propogandowo -medialnych zrobiły swoje i przedstawiały splatfusiałych kandydatów na posłów PE, jako ludzi  o niespotykanym intelekcie i "poliglotyźmie" niespotykanym gdzie indziej we wszechświecie.  O ich poziomie znajomości angielskiego mogą świadczyć występy krula Eurokołchozu Tuska. Początki były tak tragiczne, że ze wstydu można się było spalić. Wszystko dukał z kartki tak kalecznie i bez zrozumienia co dukał, że człowiek zastanawiał się, jak to możliwe, że ktoś taki może być wyniesiony do takich godności. Z każdej konferencji po odczytaniu z kartki natychmiast wiał tłumacząc się zapracowaniem, by dziennikarze nie mogli mu zadać jakiegokolwiek  pytania.  Tusek w POlszy przyzwyczajony był do odpowiadania na pytania tylko zaprzyjaźnionych szczekaczek po uprzednim uprzedzeniu jakie zapytanie padnie.Na zachodzie coś takiego nie zawsze przchodzi więc "zapracowany i zarobiony" Tusek z paniką w oczach natychmiast rejterował. Oczywiście Krzysio wyedukowanie właściwe zauważa tylko u swoich , u wrogów widzi jego brak. Wszystkim powszechnie wiadome jest,  czym splatfusiali euoposłowie zajmują się w Brukseli. W związku z tym, że  nie mają pojęcia o czymkolwiek, czas tam wypełniają sobie na   napuszczaniu całej administracji brukselskiej na nasz kraj, by nie można było przeprowadzić reform prawnych i gospodarczych uniezależniających nas od brunatno-czerwonej  zarazy okupującej nasz kraj.

Obrazek użytkownika hr.Levak-Levatzky

16-03-2019 [22:29] - hr.Levak-Levatzky | Link:

SzPan Jaworowski
znowu nie szanuje żyłki swojej mózgowej zapieniając się tym razem na tego niekumatego niedorozwoja Tuska Donalda, którego tumanowaci przedstawiciele 27 krajów Europy ponownie wybrali na prezydenta RE. Zaprawdę, powiadam SzPanu: takie zapienianie sie jen szkodę na mózgowiu SzPana uczynić może,a czytelników tekstu tego co najwyżej do śmiechu doprowadzić.
Kłaniam pięknie!
Czerwony hr.Levak-Levatzky,
który mordował polskich patriotów tysiącami, a obecnie jego zdradzieckie knowania i działania zmierzają do wepchnięcia SzPana Jaworowskiego  pod bolszewicko-pruski walec.

 

Obrazek użytkownika Michał W.

17-03-2019 [10:29] - Michał W. | Link:

@ hr. Levak-Levatzky    Jak nie wiadomo, co powiedzieć do rzeczy, gdy brakuje choćby jednego,  choćby słabego kontrargumentu, to  pitoli się trzy po trzy, od rzeczy, byle tylko coś powiedzieć. Słabo, słabiutko, panie Lewacki. 

Obrazek użytkownika hr.Levak-Levatzky

17-03-2019 [23:44] - hr.Levak-Levatzky | Link:

SzPan Michał W.
jak zwykle trudności ma wielkie ze zrozumieniem najprostszego tekstu...

Obrazek użytkownika zbieracz śmieci

17-03-2019 [13:06] - zbieracz śmieci | Link:

Pominieto ,znowu mnie pominięto a ja mam takie kwalifikacje [w mieście mówią ,że podobne jak boni] płacze nasz narciaż i tenisista w jednym wyjadając zupkę przyniesioną przez chrabinę okraszając kromkę chleba która zagryza sowicie łzami !
Całe lata rudy ijego przydupasy mieli na poszerzenie swojej wiedzy o kierowniu państwem i naukę języków ale niby po co skoro i tak mieli wykonywac polecnia 
wydawane po polsku przez nadzorców.

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

18-03-2019 [09:24] - Krzysztof Pasie... | Link:

@zbieracz śmieci

"Pominieto ,znowu mnie pominięto a ja mam takie kwalifikacje [w mieście mówią ,że podobne jak boni] płacze nasz narciaż i tenisista w jednym wyjadając zupkę przyniesioną przez chrabinę okraszając kromkę chleba która zagryza sowicie łzami !..."
--------------------------
Piękna literatura! Skopiowałem sobie, by mieć, co pokazać na kawie w mieście. Serdeczności!

Obrazek użytkownika HenrykHenry

18-03-2019 [11:51] - HenrykHenry | Link:

Komuchy beda sie cieszyc a i "prowadzacy" jakas premie wyplaci ... byc moze