Refleksja w Dniu Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”

 
Jak nie będziecie Wiedzieli,
To będziecie Ginęli.

W tym dwuwierszu zawarta jest cała tajemnica naszych dziejowych zwycięstw i naszych klęsk. Wiedza jest nam potrzebna do określenia naszego miejsca na ziemi, do wyznaczenia parametrów obrony naszych interesów, naszej tożsamości i wyznaczenia wspólnej przyszłości. Brak wiedzy odbiera nam nie tylko siły, ale również orientację na każdym poziomie i prowadzi do walki na oślep – o najmniejsze, uchwytne małą perspektywą, doraźne potrzeby życiowe. Brak właściwej wiedzy oddziela epoki mądre od epok głupich, doprowadza do ostateczności, wpycha na barykady i każe ginąć. Uporczywe ociekanie od wiedzy i odpowiedzialności za życie swoje, swojego narodu i swojej kultury, w prostej linii prowadzi do katastrofy. Jednym z jej przejawów jest masturbacja, którą w Polsce, już w sposób oficjalny, chce się wprowadzić do przedszkoli i szkół. Na jakim więc poziomie szacowana jest nasza świadomość, że polskich obywateli zaczyna się traktować, jak kretynów? Na jakim poziomie identyfikacji i zespolenia z wirtualną rzeczywistością znalazło się nasze życie, że inni wpychają nam dzieci na drogę deprawacji? Jaką twarz pokażemy Tym, którzy przez ponad 200 lat poświęcili życie za Niepodległą i niepodległe myślenie?

Jak nie będziecie Wiedzieli,
To będziecie Ginęli.