Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Wyścigi na osłach

Lech "Losek" Mucha, 23.01.2019
Na początek dzisiejszego felietonu, proponuję Wam, Szanowni Czytelnicy, zagadkę logiczną. Zagadka nie jest nowa, więc wielu z Was zapewne zna jej rozwiązanie. A oto ona:
Był raz sobie bogaty włościanin, który  miał piękną córkę na wydaniu. O jej rękę starało się dwóch kandydatów, z których niestety żaden nie przypadł ojcu do gustu. Ponieważ jednak obaj dręczyli go i męczyli, wymyślił konkurs, który - jak sądził - pozwoli mu zapewnić sobie święty spokój. Otóż zarządził wyścigi na osłach. Nagrodą w wyścigu miała być ręka jego córki. Metą miała być brama do jego podwórka. Ale, żeby nie było zbyt prosto, rękę jedynaczki zdobyć miał ten z dwóch kandydatów, którego osioł przybiegnie na metę wyścigu jako drugi. Po tym, jak wymyślił tę absurdalną regułę wyścigu, ojciec pięknej dziewczyny zasiadł sobie wygodnie w fotelu przed domem, ćmiąc fajkę i popijając piwko, pewien, że okpił obu absztyfikantów. Jakież było jego zdziwienie, gdy po krótkiej chwili zobaczył że dwaj kandydaci pędzą na osłach okładając je kijami z całej siły, pragnąc jak najszybciej dobiec do mety. Pytanie brzmi: dlaczego? Włościanka była naprawdę ładna i miła. Dlaczego więc kandydaci do ręki pięknej włościanki, mimo tego absurdalnego regulaminu wyścigu, poganiali swojej osły? Oczywiście zagadka jest bardzo stara i na pewno większość z was Szanowni Czytelnicy dobrze zna odpowiedź. Tym, którzy się jakoś uchowali i nie znają odpowiedzi odpowiem: otóż sprytni młodzieńcy zamienili się osłami. Przecież regulamin, wymyślony przez ojca mówił wyraźnie: że rękę pięknej córki zdobędzie ten kandydat, którego osioł minie linię mety jako drugi!
Jak się zapewne Państwo domyślacie nie zacząłem felietonu od fajnej, choć starej zagadki logicznej powodowany kaprysem. Oczywiście, nie. Ta historia z osłami i wyścigami doskonale sprawdza się jako analogia do polskiej sceny politycznej i zbliżających się wyborów. Dwie główne siły polityczne, koalicja rządząca i Platforma Obywatelska, które jako jedyne mają realną szansę na wygranie wyborów, są jak dwaj kandydaci pędzący na swoich elektoratach w stronę mety na ulicy Wiejskiej. Ale nie na swoich. Oni – tak jak kandydaci do ręki włościanki – dosiadają i okładają kijami elektorat strony przeciwnej! Zapewne zgodzicie się ze mną, Szanowni Czytelnicy, że od kilku już zmian u sterów władzy, sytuacja wygląda tak, że wybory wygrywa się w Polsce opierając się na niechęci do oponentów politycznych bardziej niż na przekonywaniu do własnych pomysłów. Platforma Obywatelska zdobyła, i dzierżyła przez osiem lat władzę, nie dlatego, że – tak, jak na przykład Orban na Węgrzech – była skuteczna w rządzeniu, nie dlatego, że dbała o interes narodowy itp., a przede wszystkim dlatego, że umiejętnie straszyła Kaczyńskim i Macierewiczem. Prawo i Sprawiedliwość wyszło zwycięsko z wyborów też w dużej mierze dlatego, że ludzie mieli dość poprzedników. Dziś, trzy lata po wyborach, na znaczną część zarzutów, wysuwanych wobec rządzącej koalicji, jej wyznawcy odpowiadają którąś z odmian jednego i tego samego argumentu: „a za PO było gorzej…”
Zapewne wielu Czytelników powie, że nie jesteśmy jedynym krajem, rządzonym na zmianę przez dwie partie polityczne. Ale nasza scena polityczna ma jedną zasadniczą wadę. Jest nią zjawisko znane od stuleci jako „targowica”, czyli uciekanie się przez jedną ze stron sporu, wszyscy wiemy, o którą dziś chodzi, do sił zewnętrznych. Coś absolutnie nie do pomyślenia w USA, czy Wielkiej Brytanii. Po drugie, ten duopol władzy jest znacznie bardziej szkodliwy niż gdzie indziej ze względu na całkowity brak możliwości współpracy pomiędzy władzą, a totalną opozycją jaki występuje w Polsce. Trzeba uczciwie powiedzieć, że został on wywołany przede wszystkim przez totalną opozycję i jej postawę. Dla przykładu - rozsądna i rzetelna reforma systemu ochrony zdrowia, jako, że musi być długofalowa, wymaga, poza przekazaniem społeczeństwu prawdziwych informacje wstępnych, porozumienia  dużych sił politycznych. W przeciwnym wypadku, po zmianie władzy wszystko zaczynane jest od nowa i to - najczęściej - w przeciwnym kierunku. Podobnie wygląda sprawa innych zagadnień, choćby systemu oświaty, a przede wszystkim polityki zagranicznej. Jedyne, praktycznie, co może zrobić wyborca, to odebrać głos politykowi i oderwać go od władzy. W systemie gdzie dwóch kandydatów, raz na cztery lata, ściga się do mety na osłach, taka kara jest stosunkowo mało groźna. Wiadomo, że - mniej więcej - raz na cztery, a już na pewno na osiem lat - polityk odstawiony od koryta znów się do niego dorwie.
Jeśli kogoś z Was, Szanowni Czytelnicy dziwi, że rządząca nami od trzech lat koalicja, nie próbuje wspomóc powstania na scenie politycznej sił, które mogłyby i powinny zastąpić niesławną Platformę i jej wszystkie popłuczyny raz, na zawsze - a wręcz przeciwnie, zwalcza i torpeduje wszelkie takie próby, to proszę zwrócić uwagę, że właśnie zasada wyścigu na cudzych osłach ten fakt tłumaczy. Politycy PiS uważają zapewne, że zdobycie władzy przez straszenie opozycją jest pewniejsze i łatwiejsze, niż normalna polityka! Ale nie wolno pozwolić na to by skazywano nas na wybór pomiędzy dwoma niezbyt chcianymi kandydatami do ręki pięknej włościanki. No, chyba że rację miał niesławnej pamięci profesor który nazwał Polskę brzydką panną na wydaniu…
Przede wszystkim, nie bądźmy jak te osły, dosiadane przez zalotników z pierwszego akapitu! Nie dajmy się okładać kijem, przez wyznawców żadnej ze stron sporu. To, że mniejsze partie nie mają szansy na wygranie wyborów nie znaczy, że nie mają szans na wejście do  parlamentu. A nawet, jeśli nie mają szans na wejście do parlamentu, nie znaczy to, że nie należy oddać na nich głosu. Nie jest tak, że głosowanie na mniejsze partie jest marnowaniem głosów. To głosowania na mniejsze zło, głosowanie nie: „z powodu poparcia dla jednych”, tylko: „ze strachu przed kimś innym”, jest nieuczciwe i jest marnowaniem głosów.
 
Lech Mucha
 
Tekst ukazał się w dwutygodniku Polska Niepodległa (16.01.2019.)
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 22299
Jabe

Jabe

26.01.2019 08:37

Dodane przez Losek w odpowiedzi na Bez urazy, ale to obiegowa

Nie pisałem o liderach RN, tylko o tym, jak krzywdząca wydaje się władzy, a zwłaszcza jej wyznawcom, wszelka krytyka.
Losek

Lech "Losek" Mucha

27.01.2019 21:05

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Nie pisałem o liderach RN,

A to tak. Tak.
Jaworowski

Jaworowski

25.01.2019 10:21

Gniewko>>PiS sam się osłabił, działając przeciw swoim wyborcom. Myśli że jego wyborcy to osły ?!<<<
Gniewko, tylko patentowany osioł nie rozumie co jest grane. Ja wam również sprzyjam, ale to nie jest czas i pora na podziały. Jest wojna na śmierć i życie. To nie jest jeszcze czas na was. Nie stanowicie jeszcze  realnej siły politycznej, może kiedyś. Obecny czas to być albo nie być jako państwo. Walczymy o państwo suwerenne(obecnie to szczątkowa suwerenność), ale geopolityka jest nieubłagana. Nie rzucajmy PISowi dodatkowych  kłód pod nogi, gdyż tych kłód jest multum na czele z V kolumną, folksdojczami, knechtami Merkelówny, mafią sądowniczo-prawniczą, zdegenerowanym wielkomiejskim elektoratem korporacyjno-administracyjnym , sprzedajnymi splatfusiałymi lewackimi mendami artystyczno-cwelebryckimi, mamy przeciwko sobie cały zdegenerowany establishment brukselski chodzący pod dyktando szwabskiego Ordnungu. Apeluję o jedność i zwarcie szeregów oraz wydanie bezwzględnej i bezpardonowej wojny propagandowej jawnym z nazwiska  zdrajcom usadowionym na naszej polskiej ziemi. Walczmy z obcą  agenturą wpływu posadowioną nawet tutaj, robiącą krecią robotę pod płaszczykiem rzekomego sprzyjania prawdzie(oczywiście swoiście rozumianej ICH prawdzie). Nazwiska znamy i "strzelajmy do nich z ostrej amunicji", oby celnie.
Gniewko

Gniewko

25.01.2019 23:00

Dodane przez Jaworowski w odpowiedzi na Gniewko>>PiS sam się osłabił,

PiS już stracił większość przez swoją głupotę albo złą wolę kto ich tam wie ?
Marek1taki

Anonymous

25.01.2019 18:41

Świetne porównanie, aczkolwiek naszła mnie wątpliwość czy aby ojciec jest rodzony, czy nie sutener ustawił ten wyścig świadomie.
"Zięciowie" z osłami nie dyskutują tylko na nich jadą.
Losek

Lech "Losek" Mucha

25.01.2019 19:12

Dodane przez Marek1taki w odpowiedzi na Świetne porównanie,

A to możliwe. Możliwe też że i tych sutenerow jest więcej niż jeden.

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Wszyscy 3
Lech "Losek" Mucha
Nazwa bloga:
Moim zdaniem
Zawód:
chirurg
Miasto:
Gliwice

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 248
Liczba wyświetleń: 1,918,878
Liczba komentarzy: 4,225

Ostatnie wpisy blogera

  • Tam jest najwięcej dusz, które nie dowierzały że jest piekło
  • Stare sposoby walki z zarazą i koktajl z bakteriami
  • Eksperymenty na ludziach. Szczepionki i Prawo drogowe

Moje ostatnie komentarze

  • @Czesław2 Ja przyjmuję prywatnie i  leczę prywatnie. A Pan, jak często bywa, nie ma nic do powiedzenia, żadnych mądrych argumentów więc musi się posuwać do demagogii i pisania nie na temat...
  • @sake3 JA bym się na szare komórki z byle kim nie zamienił. Znów desperacja popchnęła Pana do insynuacji? 
  • @jazgdyni  Nie to Pan opowiada bzdury. Jak ktoś nie widzi socjalizmu, to jest ślepy. Ale przejrzy na oczy. Tylko będzie za późno. Największa przedsiębiorczość rozwinęła się po wejściu w życie…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Prawo Ewolucji. Z Darwinem kłócą się tylko głupcy
  • Herezje Krzysztofa Karonia i język Klingonów
  • Socjalizm wiecznie żywy

Ostatnio komentowane

  • Roz Sądek, Nie słucham, ani nie oglądam dominikanina Szustaka, jednak wielokrotnie przez przypadek trafiam na heh vlogi osób konsekrowanych. Z ciekawości obejrzę nieraz kilka minut. Generalizując  - bez…
  • Ptr, Kaznodzieja Szustak przed wyborami powiedział ,że nigdy nie głosował , a teraz zagłosuje na Hołownię. Obaj mają jakieś dziwaczne poglądy na sąd ostateczny.  
  • Zofia, Cieszę się , że można znowu czytać pański wpis. Dodam tylko do niego od siebie takie moje spostrzeżenie. Otóż mnie towarzyszyły po I Komunii Świętej słowa Mamy - "Jesteś katoliczką i obowiązuje cię…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności