Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Paradoksalnie, PiS może ułatwić powrót Platformy do władzy
Wysłane przez Krzysztof Pasie... w 19-11-2018 [11:53]
W dniu 13 listopada 2015, kiedy prezydent Andrzej Duda powołał na urząd premiera Beatę Szydło, w notce pt. „Nie myślałem, że dożyję Polski moich marzeń!” – vide: https://www.salon24.pl/u/salon... pisałem między innymi, cytuję:
„Wzruszenie nie pozwala mi pozbierać myśli, by wyrazić radość, że wreszcie odsunięto Platformę od władzy, ale nie oszukujmy się i powiedzmy otwarcie, że paradoksalnie PiS wygrał te wybory w dużym stopniu dzięki Platformie Obywatelskiej, która w kampanii wyborczej odsłoniła swoje prawdziwe oblicze pokazując, że głoszona przez nią polityka miłości i złudna pewność, że nie ma, z kim przegrać osiągnęły tak irracjonalne rozmiary, że straszenie PIS-em przestało działać i Platforma utraciła władzę. Ale, choć gromy spadną mi teraz na głowę, jako prawicowemu blogerowi zaryzykuję stwierdzenie, że działacze PiS, szczególnie ci starsi, jak Terlecki, Kuchciński, Lipiński nie zmienią już swej mentalności obciążonej zaszłościami jeszcze z czasów komuny, więc należy im już podziękować…”, koniec cytatu.
I co? Życie pokazało, że tym politykom nowa władza Prawa i Sprawiedliwości nie tylko nie podziękowała, lecz na domiar złego nimi właśnie obsadziła kluczowe stanowiska w państwie (dlaczego?).
W dalszej części wspomnianej wyżej notki pisałem, cytuję:
„Co zatem robić? Otóż uważam, że zwaśnionych nierokującą końca wojną między PiS-em i Platformą Polaków może ze sobą pojednać jedynie młody prezydent Duda, który pomagając PIS-owi w kampanii parlamentarnej spłacił już dług wdzięczności wobec Jarosława Kaczyńskiego za wystawienie jego kandydatury w wyborach prezydenckich. I choć zabrzmi to dla niektórych szokująco uważam, że właśnie teraz, po wygranej PiS-u, pan prezydent Duda powinien się od partii Jarosława Kaczyńskiego formalnie zdystansować, podobnie jak przed kilkoma laty zdystansował się od Unii Wolności - i publicznie zadeklarować, że czyni to w imię tego, iż rzeczywiście, a nie tak, jak prezydent Komorowski, chce być prezydentem wszystkich Polaków…”, koniec cytatu.
I co? Niestety życie pokazało, że pan prezydent Duda okazał się prezydentem wyłącznie pisowskim, sankcjonującym praktycznie w całej rozciągłości wolę partii rządzącej.
Ale pójdźmy dalej. Jeszcze w październiku 2011 w notce pt. „Pieta polska, rządy Tuska i sposób na pojednanie” – vide: https://www.salon24.pl/u/salon... pisałem między innymi, cytuję:
„chociaż kraj wypiękniał, coś się stało złego z naszą polską duszą. I coraz bardziej się boję, że nasza Ojczyzna z tej ciężkiej choroby już się nie podniesie. Miliony rodaków czują się pod rządami Tuska intruzami we własnej Ojczyźnie. Mam na myśli „gorszą od lepszej” część społeczeństwa polskiego. Wyniszczająca kraj wojna polsko polska zdaje się nie mieć końca. Na naszych rękach umiera zdawało się wiekopomne dziedzictwo tysiącletniej Rzeczpospolitej. Bo jak patrzę na te wszystkie świństwa, które od czterech lat wyrządza Polsce obóz władzy, gdy widzę jak premier Tusk wyłącza kolejne hamulce moralno etyczne w parciu do przejęcia rządów absolutnych i wprowadzenia monopartyjnego systemu zarządzania Państwem, coraz częściej myślę, że chyba nawet za komuny nie było aż tak źle. Obiecano, że będzie inaczej. A co mamy, każde dziecko widzi. Co tam Polska. Co tam narodowe dziedzictwo kultury. Co tam przyzwoitość. Ważne jest tylko by wygrać kolejne wybory i utrzymać władzę. Zdeptano polityczny obyczaj. W dążeniu do partyjnej hegemonii nie ma już poczucia wstydu. Nastało prawo dżungli. Kto silniejszy, ten lepszy. Cham chama chamem pogania. Złodziej na złodzieju jedzie…”, konice cytatu.
I co? Życie właśnie pokazuje, że dzisiejsza pisowska władza dobrej zmiany, zdemoralizowana bezkarnością wynikającą z przewagi sejmowej robi, jeśli nie to samo, co niegdyś Platforma, - to prawie.
Ale pójdę jeszcze dalej i przypomnę, co pisałem w styczniu 2013 w notce pt. „Dziesięć grzechów partii Jarosława Kaczyńskiego” – vide: https://www.salon24.pl/u/salon... - cytuję:
„Po dziesiąte – ucz się na błędach. Nie ulega wątpliwości, że za rządów Donalda Tuska służby przyczyniły się do katastrofy smoleńskiej choćby tym, że doprowadzono do rozdzielenia wizyt premiera i prezydenta. Ale trzeba powiedzieć otwarcie, że takie praktyki nie byłyby możliwe, gdyby nie śmiertelny grzech Prawa i Sprawiedliwości, jakim było nieukaranie we właściwym czasie żadnego ze szkolonych w Moskwie funkcjonariuszy WSI w trakcie weryfikacji tej agentury, która dzięki temu mogła się odrodzić. Bo w czasie swoich rządów w okresie 2005 – 2007 Prawo i Sprawiedliwość miało prezydenta, premiera, szefa IPN, prezesa NBP oraz dwie komisje weryfikacyjne. I choć były wszystkie potrzebne ku temu narzędzia, nie przeprowadzono wtedy najważniejszej reformy sankcjonującej odejście od ustaleń okrągłego stołu i uznana PZPR za organizację przestępczą (dlaczego?). A argumentacja, że nie było stosownej wykładni prawnej, by ujawnić i ukarać agentów WSI nie jest w stanie się obronić…”, koniec cytatu.
I co? Życie właśnie pokazuje, że wszystko wskazuje na to, iż post-komunistyczne służby niezweryfikowane należycie zarówno przez PiS, jak Platformę - (dlaczego?) - prawdopodobnie uznały, że PiS już na tyle przegiął z butą swych prawie autorytarnych rządów, że nadeszła pora, iż celem utrzymania będącego na rękę (komu?) post-okrągłostołowego duopolu PiS-PO, trzeba dokonać kolejnej zamiany rządzących i podjąć udaną próbę obalenia pisowskiego rządu dobrej zmiany i ponownego przywrócenia Platformy do władzy.
Ale tym razem żarty się skończyły, gdyż sytuacja jest poważniejsza niż kiedykolwiek wcześniej, bo tym razem uderzono w rdzeń kręgowy państwa, jakim są instytucje zajmujące się ochroną naszego finansowego bezpieczeństwa, - zaś o powadze sytuacji bezspornie świadczą dzisiejsze nocne obrady Komitetu Stabilności Finansowej.
I dlatego uważam, że w zaistniałej sytuacji, paradoksalnie, tylko zgoda na komisję śledczą do wyjaśnienia przyczyn i kulisów afery KNF może jeszcze utrzymać Prawo i Sprawiedliwość przy władzy.
Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki, a także niezawisły bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla polskiego państwa)
Post Scriptum
Tym razem będę odpowiadał wyłącznie na komentarze warte odpowiedzi.
Komentarze
19-11-2018 [13:19] - angela | Link: Niech Pan nie wkleja swoich
Niech Pan nie wkleja swoich starych notek wybiórczo, bo my doskonale pamiętamy , co Pan pisał na ówczesną premier.
Pamietamy co pan pisał na obecnego prezydenta, a w tym czasie intensywnie popierał Pawla Kukiza.
Ludzie pamietaja, a Pan cały czas manipuluje.
19-11-2018 [14:24] - tricolour | Link: Bloger myśli, i to pamiętamy.
Bloger myśli, i to pamiętamy.
Rozumiesz? Dojrzała demokracja domaga się używania rozumu!
19-11-2018 [16:31] - kukuo | Link: Do lustra gadasz czy co?
Do lustra gadasz czy co?
19-11-2018 [14:23] - tricolour | Link: Blisko rok temu pisałem, że
Blisko rok temu pisałem, że arogancja władzy doprowadzi do przegranych wyborów i powrotu SLD.
Tak sie właśnie dzieje. Miasta przegrane w wyborach samorządowych. PO dogaduje się z PSL czy innymi jeszcze gorszymi. Miasta "pisowskie" oddawane są w ręce KO. I co? Ano władza twierdzi, że wybory wygrała i prezentuje fałszywą mapkę zwycięstwa ogólnokrajowego. Po złapaniu na tym, mapka znika... dziecinada.
Teraz stary SBek miesiącami coś nagrywa i dawkuje: najpierw z liścia w pysk propozycją korupcyjną, po tygodniu kop między nogi z nagraniem video, z którego ma wynikać, że to wręcz państwowy spisek i chęć kradzieży banku przez rząd. Co będzie w trzecim akcie? Pistolet do głowy?
Szkoda, a wystarczyło mówić prawdę...
19-11-2018 [15:43] - Krzysztof Pasie... | Link: @tricolour
@tricolour
Dziękuję za merytoryczne komentarze.
19-11-2018 [14:55] - Trotelreiner (niezweryfikowany) | Link: "Panie" Pasierbiewicz..
"Panie" Pasierbiewicz...pańskie skargi na mnie i większość komentatorów...do Admina....przyczyniły sie do jednego....że ludzie przesają tu zaglądać.
Bo po co? Komentarze pod pańskimi szczującymi bredniami,kłamstwami...i mitomańskimi opowieściami....pozostają....nieruszone.
Zaczynam sie poważnie zastanawiać....czy jest sens tu w ogóle zaglądać...może lepiej zostawić to czasowi? Przecież pański wiek,albo zmiana Admina rozwiążą mój dylemat...
Notki pańskie,to kopiuj i wklej...sprzed 10 laty....tylko przekaz od "sponorów" idzie normalną trzcionką...reszta...to chłam i bełkot starca....
Żegnam....
19-11-2018 [16:32] - Lektor | Link: " że ludzie przesają tu
" że ludzie przesają tu zaglądać. "
Masz rację ty Tolejbus czy jak się tam wabisz, że ludzie przesają tu zaglądać, szczególnie jak widzą 2 piszących Pasierbiewicza i Trolejbusa.
http://pl.memgenerator.pl/mem-...
19-11-2018 [15:28] - Chatar Leon | Link: Ja bym powiedział: PiS
Ja bym powiedział: PiS przywraca Platformę do władzy. Właśnie przeczytałem że jednym z wicemarszałków sejmiku małopolskiego ma zostać niejaki Urynowicz, będący jedną z (PO) twarzy afery igrzyskowej z nieodbytą i nierozliczoną zarazem olimpiadą zimową w Krakowie. Jakoś tak ten osobnik niedawno przepłynął z PO na listy wyborcze PIS metodą "na Gowina".
19-11-2018 [16:32] - Krzysztof Pasie... | Link: @Charter Leon
@Charter Leon
"Ja bym powiedział: PiS przywraca Platformę do władzy..."
-------------------
Akceptuję tę poprawkę.
19-11-2018 [16:18] - Novalia47 | Link: A pan Krzysztofek nie
A pan Krzysztofek nie zauważył, że w sprawie przejmowania (oddawania) władzy nastąpił rewanż? Przecie to PO umożliwiła PiS-owi. zwycięstwo w 2015, i to jeszcze jak! A historia lubi się powtarzać nie jeden raz...
Acha: co do najnowszej afery finansowej, to skoro dotyczy ona PiS, to śpiewamy jednym głosem, jak nasi patriotyczni kibole: "Polacy! Nic się nie stało!!!"
20-11-2018 [04:21] - gorylisko | Link: paradoksalnie...w jednej z
paradoksalnie...w jednej z produkcji filmowych globalne ocieplenie wywołałao taaaką zimę, że hej... panie drrrr czy pan naprawdę myśli, że pańskie produkcje zniknęły w pomroce dziejów ?? w internecie nic nie ginie...