Relacja radiowa - https://www.youtube.com/…
Dopiero, co zakończył się warszawski marsz. Kątem oka podglądam rozpoczęte w TVN24 specjalne wieczorne wydanie „Kawy na ławę”. I co? Wszystko za przeproszeniem szlag trafił - myślę o wspaniałej wielotysięcznej patriotycznej demonstracji w Warszawie i innych w całej Polsce.
Od początku do końca programu nikt się nie uśmiechnął. Sasin żre się na noże z Halickim. Sekunduje pyskata Barbara Nowacka i jeszcze jeden od Kikiz15 I nic, tylko ta lejąca się strumieniami nieznośnie wynaturzona nienawiść Polaków do Polaków. I to wszystko w dniu 11 listopada 2018!
A muzyczka ino, ano, a muzyczka rżnie, a przy tej muzyczce elita polityczna i ciemny lud przed telewizorami ostro bawią się. Bo do studia dziś przybyli jacyś dwaj cywili... - mordy odrapane, włosy jak badyli… Ta joj! Ta Joj! Wszyscy wrzeszczą na raz i nikt nikogo nie słucha. Piasecki bezskutecznie usiłuje uspokoić to szemrane towarzystwo. A Tusk i Kaczyński zacierają ręce, bo wojna polsko polska trwa w najlepsze i zanosi się na to, że wzajemna naparzanka przemiennie rządzących PiS-u i Platformy jeszcze długo się nie skończy.
Więc sorry, ale jeśli nie potrafiliście dzisiejszej rocznicy uszanować, muszę powiedzieć jednym i drugim. Spokój Orkiestra! Dosyć tego! Rzeczpospolita to nie karczma, a ja już Wam serdecznie dziękuję, - i jeśli twarzami PiS-u będą tacy posłowie, jak Sasin, Tarczyński, Piotrowicz et consortes to ja ściskając w ręku kamyk zielony wysiadam z tego pociągu. Trzeba skończyć raz na zawsze z tym cyrkowym duopolem PiS – PO. Polsce potrzebna jest całkowicie nowa jakość polityczna.
W przeciwnym razie, wcześniej czy później będziemy mieli nad Wisłą katastrofę jak w słynnym filmie „Grek Zorba” – vide (polecam wersję pełnoekranową): https://www.youtube.com/… . I ja bynajmniej nie żartuję.
Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki, a także niezawisły bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla polskiego państwa)
Post Scriptum
Jest godzina 23.10. TVN24 podaje wiadomości i przez kilka minut pokazuje tę burdę z posłem Sasinem w roli głównej, którą w notce opisałam. A jutro, w TVN24 pokażą tę pyskówkę sto, albo więcej razy. I tak dzień po dniu, przez co najmniej tydzień. Zaś pan Sasin, jak przysłowiowe cielę, miast zbojkotować lewacką szczekaczkę, będzie dalej do tefałenu łaził by pokazać ciemnemu ludowi, że niby to, o dobrą zmianę walczy.
Pani już dziękujemy, Panie Angelo.
"Co zdanie to kłamstwo. Na żywo , cały dzień szła transmisja w tvp-info, tvn24 puszczała wyszukane fragmenty między codziennym chłamem..."
--------------------
A więc jednak nie brzydzi się Pani oglądaniem TVN24. Nie wstyd Pani? Dlaczego? Bo pani ogląda TVN24 z własnej woli, zaś ja muszę tę lewacką szczekaczkę oglądać z przymusu blogerskiej rzetelności. I na tym polega różnica między nami.
Jesteś zakłamanym człowiekiem - czy to w tym wieku nie wstyd?...
Dziękuję za merytoryczny komentarz związany z tematem notki.
"Pan nic a nic nie zrozumiał z tej telewizyjnej debaty..."
-------------------
Ważne, że Pani zrozumiała. A do tej rozmowy wrócimy po wyborach 2019. Serdeczności!
Autor jak zwykle powiela insynuacje tvn i chce na siłę podzielić Polaków.
A najlepiej, żeby dyskutanci ze strony PiS, siedzieli cichutko jak myszki, a tvn uprawiał swobotnie swoje kłamstwa.
Pan Pasierbiewicz nie uznaje dyskusji, wg niego PiSiory głosu nie mają,
a wszyscy, co krytykuja klamcow i zlodziei, to glupki.
Myslalam, że chociaż w narodowe święto, oszczędzi jadu i nienawiści do Polaków, swietujacych tak ważny dla Polski dzień.
A p. Sasin do tvn chodził będzie, żeby lemingom oglądającym tvn, łącznie z p. Pasierbiewiczem , wytłumaczyć jaka jest prawda.
P.Pasierbiewicz jest niestety zadaniowy i niereformowalny.
Ma za zadanie opluwać Polaków i rządzących.
W przeciwieństwie do Pani, ja oglądałem marsz przemiennie w TVP Info oraz w TVN24. I jedno, w czym przyznaję Pani rację to, że na przykład jakiś cudzoziemiec oglądający relacje z wczorajszego marszu w obu wymienionych telewizjach byłby święcie przekonany, że wczoraj w Warszawie odbywały się dwa zupełnie oddzielne marsze organizowane przez odmienne ugrupowania polityczne.
"Zupełnie nie rozumiem polemiki na temat Marszu..."
------------------
To akurat nie dziwi mnie ani trochę, bo pamiętam Pani dawne komentarze.
Proszę napisz waść wprost. Sasin na operację plastyczną, gdyż gęba całkowicie niemedialna. Tarczyński na przedłużanie korpusu i szyi, bo ledwo za taboreta widać. Piotrowicz na botoks, bo pomarszczony i obowiązkowo na SPA odmładzające przed każdym występem medialnym. Wszyscy mają być piękni i młodzi, gdyż esteta z Krakówka sam stary i pomarszczony więc nie zdzierży takich mord niemedialnych oglądać. Nie ważne , że we wrażych mediach dwoją się i troją by przebić się z naszymi słusznymi racjami, najważniejsze wrażenie ogólne . Oni mają być piękni i ugładzeni niczym przydupas HGW, niejaki czaskowski, którego tak waść wychwalał. Nic do powiedzenia sensownego ale robi wrażenie młodością, nienagannym strojem i tym ble ble o niczym. Waść idealnie wpisuje się w obraz POpaprańców i tej całej komuszej lemingozy, że, nieładnych i starych należałoby utylizować. Wg nich, to świat ma być barwny, urodziwy, wszyscy piękni, młodzi, tacy cool z kontem w banku w Szwajcarii, tacy europejscy, jedzący ostrygi w Bretanii, popijający drogiego szampana w Champanii. Oczywiście to na koszt podatnika, ze swoich to nie wydaliby nawet na wykałaczkę. Lemingoza ocenia świat po zewnętrznych atrybutach. Dogłębniejsza analiza czegokolwiek ich nie interesuje, ba nawet tego nie potrafią, bo to w gruncie rzeczy prymitywy umysłowe, ubrane w dobre ciuchy, którzy wiedzę o świecie czerpią z tefaułenu. Ten ich zafałszowany świat, czyli kłamstwo, złodziejstwo, kumoterstwo i manipulacja połączona z tymi didaskaliami zewnętrznego wyglądu mają dać im poczucie wyższości i przewagi nad motłochem. Czy waść, jako esteta pełną gębą proponuje, by PISowcy zrobili coś z tą niemedialną swoją urodą?
Chowam Pański komentarz do mojego archiwum osobliwości, jako wręcz modelowy przykład pisowskiego kołtuństwa. To istna perełka. Serdeczności!
No i walnąłeś waść jak gołą dupą o beton. Waść to sam taki kołtun polityczny. Ni pies, ni wydra polityczna, ni chłop, ni baba, taki androgeniczny twór polityczny, szamoczący się miedzy miłością a nienawiścią do PISu. Jak ta baba popadająca w skrajne nastroje, gdyż sama nie jest już pewna swoich uczuć w stosunku do oziębłego w stosunku do niej partnera(PISu). Pisowski kołtun? Drogi Panie, nie spełniam wymogów. Jam nie wierzący typ ale też nie ateista walczący z religiami. Religię chrześcijańską traktują instrumentalnie jako przedmurze przed zalewem islamskiej hołoty.Jestem za rozdzieleniem religii od państwa i wyprowadzeniem religii ze szkół. W gruncie rzeczy wyznaję lewicowe poglądy ale nie lewackie. Definicja poniżej.{{ hr.Levak-Levatzky >>> Wprawdzie nie dowiedziałem się co to znaczy lewak/lewactwo<<<
To bardzo proste Panie Hrabio. Lewak to osoba niemająca nic wspólnego z poglądami lewicowymi. To osoba, która pod płaszczykiem tych poglądów realizuje swoje partykularne cele i interesy, w gruncie rzeczy kompletnie sprzeczne z rzekomo wyznawanymi poglądami. To zwykli oszuści i złodzieje nie mający kręgosłupa moralnego i jakichkolwiek zasad poza tymi, dzięki którym mogą ponownie przejąć władzę i ją utrzymać za wszelką cenę. Lewakami określam postkomuchów, którzy przebrali się w ciuszki demokratów i teraz udają jewropejczyków pełną gębą. Gębą pełną frazesów o zagrożonej demokracji, faszyzmie i inne bzdury na użytek zdegenerowanej lemingozy totalnie walniętej w głowę. }}
Kocham konkretną muzykę czyli rocka psychodelicznego, art rocka, rocka symfonicznego , hard rocka ale tylko pionierów tych gatunków, uwielbiam operę(jestem co najmniej raz w miesiącu w którymś z teatrów operowych Berlina, Wiednia, Paryża, Drezna, głównie Niemcy), z zapałem zasłuchuję się na żywo i w pieleszach domowych wielką symfoniką, pasjonuję się i kolekcjonuję namiętnie avant gardę w klasyce, szczególnie style: bruityzm, serializm, nową złożoność, , sonoryzm, aleatoryzm. Jestem audiofilem pełną gębą i sam wyprodukowałem swoje ustroje akustyczne w celu poprawienia akustyki, czyli dyfuzory Schreodera, rezonatory Helmholtza. Z rozrywek cielesnych to zapewniam Pana nie uprawiam seksu tylko w pozycji po bożemu.Dużo ruchu do niedawna a były to sporty walki(niestety silnie kontuzjogenne) Zachwyt wywołuje u mnie literatura rosyjska, francuska, niemiecka i nasza rodzima.Popieram PIS gdyż to są ludzie zasad moralnych, których sam na co dzień przestrzegam. Mierzi mnie obłuda, złodziejstwo, puste deklaracje i obiecanki które nie mają pokrycia w późniejszym działaniu. Bronią naszej tożsamości narodowej, kulturowej i cywilizacyjnej wobec hord teutońskich i mongolskich napierających z zachodu i wschodu. PISowskie działania w wielu aspektach są szczere i godne bezwzględnego i bezwarunkowego poparcia. Oni po prostu bronią naszej racji stanu i dlatego ich popieram.
teraz dopiero dał popis swojego kołtuństwa: pochwaliwszy się dosadnie swoją niewyobrażalną erudycją,zainteresowaniami i nawet wynalazkami, napomknąwszy od niechcenia o swoim "seksownym ateizmie" (nie po bożemu!), wreszcie zdradził nam powody kołtuństwa swego nieposzlakowanego: otóż kontuzjowany on bywa w wielu walkach kontuzjogennych, zapewne uprawianych bez ochronnego kasku na głowie! No i wszystko jasne...
P.S. A definicję lewactwa wymyślał długo, acz niezbyt przekonująco. Takim sposobem każdego można nazwać lewakiem, zwłaszcza kołtuna.