Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Udana wizyta w Waszyngtonie i Antypis

elig, 19.09.2018
  Wczorajsza [18.06.2018] wizyta prezydenta Andrzeja Dudy w Waszyngtonie była niewątpliwie sukcesem.  Przebiegała w przyjaznej atmosferze {TUTAJ}, a podpisana przez Dudę i Trumpa wspólna deklaracja {TUTAJ} stanowi dobry punkt wyjścia do dalszego rozwoju stosunków Polski z Ameryką i pogłębiania sojuszu.tych dwóch państw.  Zainteresowanie zagranicznych komentatorów wzbudziła propozycja prezydenta Dudy ustanowienia stałej bazy USA w Polsce i nazwania jej "Fort Trump".  Polska mogłaby przeznaczyć na jej budowę 2 mld USD.

  Ten dyplomatyczny sukces postawił Antypis w głupiej sytuacji.  Do czego by tu się przyczepić?  Do braku konkretów?  W takich uroczystych deklaracjach zwykle ich nie ma.  Szczegóły omawiane są za kulisami.  W końcu znaleziono zdjęcie z podpisywania deklaracji, na którym Trump siedzi, a Duda stoi i zaczęto nakręcać histerię wokół niego.  Do tej akcji zaangażowano nawet "Washington Post" {TUTAJ}.  To jednak nie wypaliło.  Nikogo nie dziwi, gdy starszy siedzi a młodszy stoi.  W tej rozpaczy Kamil Sikora z portalu Wp.pl opublikował artykuł "Duda oblał test z lojalności. Na konferencji z Trumpem pokazał, że UE to dla niego "wyimaginowana wspólnota"" {TUTAJ}.  Stwierdził w nim:

  "Jednak konferencja prasowa prezydentów Dudy i Trumpa pokazała, że - przynajmniej mentalnie - polski prezydent już dawno Unię opuścił. Bo kiedy Trump atakował Unię, której Polska jest jednym z największych członków, polski prezydent milczał z szerokim uśmiechem na twarzy. Tak, jakby padał deszcz, chociaż z nieba leci coś innego.
- Zostaliśmy okradzeni przez Chiny, zostaliśmy okradzeni przez - proszę mi wybaczyć, panie prezydencie - Unię Europejską, której jesteście częścią. Zostaliśmy oszukani przez wszystkich - stwierdził Trump, na co Duda kompletnie nie zareagował, choć ten moment, gdy Trump zwrócił się bezpośrednio do niego był ku temu doskonałą okazją. Polski prezydent milczał także, gdy dalej Trump kpił nieco z szefa Komisji Europejskiej i z samej Unii, opisując błyskawiczny przyjazd Junckera, kiedy tylko zagroził mu zerwaniem dotychczasowych porozumień handlowych.".

  Trzeba powiedzieć, że red. Sikora popisał się tu bezczelnością, krytykując polskiego prezydenta za brak lojalności wobec UE.  Uczynił to w sytuacji, gdy Unia Europejska prowadzi od prawie trzech lat intensywną kampanię antypolską, starając się ukarać Polaków za to, że demokratycznie wybrali sobie rząd nie podobający się eurokratom.  Za to, iż prezydent Duda nie widzi powodu, by bronić UE przed Trumpem, można winić tylko władze w Brukseli.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 6784
wielkopolskizdzichu

wielkopolskizdzichu

19.09.2018 19:37

"Nikogo nie dziwi, gdy starszy siedzi a młodszy stoi."
Ciekawe stwierdzenie. Wszak media mieniące się prawicowymi i narodowymi przedstawiają Polskę jako wielkiego sojusznika i przyjaciela USA.Tymczasem ten Wasz przedstawiciel Polski został potraktowany parę razy przez Trampka jak kacyk bantustanu, który musi sam płacić ciężką walutą za paciorki i perkal.
Jak porówna się ustalony protokół dyplomatyczny zachowany w czasie spotkań obrońcy wolnego świata z wrogami tegoż - Koreą i Rosją - to widać dokładnie jaka jest rzeczywista pozycja Polski w wizji trampkowej polityki. 
Zasady poruszania się, ustawiania do zdjęć i jakie zdjęcia ukazane będą w oficjalnych publikatorach ustala się wcześniej. 
Sposób realizacji wizyty ze strony otoczenia Dudy świadczy, że nie wyciągnięto żadnych wniosków od czasu Szoguna.
smieciu

smieciu

19.09.2018 20:22

Jeśli ta nijakość ma być udanym spotkaniem to chyba pokazuje jak żałośnie niskie mamy wymagania.
Weźmy np. to zdjęcie. To nie jest zdjęcie, które w końcu znaleziono z podpisywania deklaracji, na którym Trump siedzi, a Duda stoi i zaczęto nakręcać histerię wokół niego. Ale zdjęcie, które zamieścił na twitterze sam Trump. I nie jest one jedyną rzeczą, która świadczy jak Trump odbiera Dudę. W podobnym stylu były różne żarciki np. „w tym momencie o bezpieczeństwo Polski troszczę się tylko ja” I generalne olanie Dudy na konferencji gdzie zresztą jak sama pani pisze Duda nawet nie potrafił zdobyć się na wypowiedzenie paru słów. Czemu właściwie nie skorzystał z okazji by trochę dopiec UE? Odpowiedź jest prosta. Krytyka tak ważnych instytucji nie jest możliwa w wykonaniu Andrzeja jeśli uprzednio nie został co do tego poinstruowany.
I w ten sposób wracamy właśnie do zdjęcia. Prezes i posłuszny lizus niezdolny do posiadania własnego zdania. Trump jest błaznem. To prawda. Ale też trzeba pamiętać że rolną błazna są różne kpiny. Trump miał wiele zdjęć do wyboru. Ale akurat wybrał to...
Marek1taki

Anonymous

19.09.2018 20:41

Dodane przez smieciu w odpowiedzi na Jeśli ta nijakość ma być

Co było udanego w tej wizycie?
Że Duda się wpraszał jak wynikało z informacji jego własnej kancelarii, że już... już... nas zaproszą, lada dzień?
Że w jego osobie Polska została zlekceważona? Kto oglądał to widział. I słyszał jaka była tematyka konferencji prasowej, i jaka treść.
I to po prowokazji aktem 447.
Że płacimy za okupację, zamiast za współpracę dostać broń i szkolenie?
smieciu

smieciu

19.09.2018 21:13

Dodane przez Marek1taki w odpowiedzi na Co było udanego w tej wizycie

I to po prowokazji aktem 447.
Że płacimy za okupację, zamiast za współpracę dostać broń i szkolenie?

Tak, ten motyw jest najlepszy:
Fajnie Amerykanie że pomogliście nas zgnoić Żydom. Dlatego myślimy że fajne kumple jesteście. A Niemcy złe! Dlatego zapłacimy kasę. Za Patrioty, za bazę, za każdego żołnierza. Za wszystko żebyście tylko wy byli okupantem a nie Niemcy!
No i najważniejsze! Jeśli w kluczowym momencie się na nas znowu wypniecie (no bo właściwie po bronić kraju między Niemcami a Ruskami?) to oczywiście zrozumiemy, wybaczymy i ZAPŁACIMY!
Taki właściwie przekaz płynie z tej propagandy.
Marek1taki

Anonymous

19.09.2018 21:35

Dodane przez smieciu w odpowiedzi na I to po prowokazji aktem 447.

Przede wszystkim to jest polska propozycja z tym fortem Trump, a USA na razie rozważa. Znowu robienie łaski.
Granda. I przejaw złej woli, co do której jesteśmy już przekonani trwającą od wizyty Trumpa w Warszawie socjotechniki tej samej, która została rozkręcona wokół 10 IV 2010r. Teraz wokół roszczeń żydowskich.
Nazwę ją "mów mi wuju". Ostentacja złych intencji wymieszana z pozorami przyjaźni. Tusk ma godnych następców. Dobrych zmienników.
Ostatni rok odarł ze złudzeń.
Tymczasem Polska i USA mają wspólne interesy w Trójmorzu - w kontrze do Rosji i Niemiec. Sprawa amerykańskich interesów na bliskim i dalekim wschodzie nie jest bezpośrednio związana z Polską, ani ze współpracą w ramach NATO. Na bliskim wschodzie USA mają sojusznika Izrael, na dalekim Japonię i Koreę południową. Czy w ramach tych sojuszów Polska ma zyski z rozgrywek amerykańskich, nawet nie ma hipotetycznych, zatem nie ma powodu aby się w jakimkolwiek sposób wiązać we wspólpracę z Izraelem. Więcej, ich dążenia do opanowania Ukrainy są jawne i rozgrywane  w sposób wrogi wobec Polski.
Efektem "zbliżenia" z Izraelem w tym roku jest fakt, że nawet przez myśl mi nie przeleciało ucieszyć się z zestrzelenia ruskiego samolotu.
Kolejna sprawa to brak interesu Polski z opuszczenia przez USA baz w Niemczech. Po co im ułatwiać taką roszadę?
I kolejna, to baza USA w Polsce będzie chronić Dolny Śląsk i inne centra inwestycyjne, do których Morawiecki sprowadził na prawie niemieckim, czyli z ulgami i dotacjami dla firm, kapitał między i ponad narodowy, nie związanyw żaden sposób z Polską. Czy kiwną palcem w Trójmorzu? Jak im będzie pasować.
Problem jest w tym, że opieranie się na obcych wojskach jest uzależnieniem, zamiast budowania własnych sił. Tak jak uzależnienie gospodarki od regulacji i dotacji unijnych ogranicza samodzielny rozwój w naturalny sposób związany z bezpośrednim sąsiedztwem.
Jabe

Jabe

19.09.2018 20:11

Wybudujemy USA bazę za 2 mld dolarów? Sukces.
Jan1797

Jan1797

19.09.2018 21:07

Bezpieczeństwo Polski zostało wyraźnie podkreślone przez Prezydenta Stanów Zjednoczonych"jest dla
mnie bardzo ważne”, powiedział. Mieliśmy w historii podobne oświadczenia, lecz w nomenklaturze dyplomatycznej
stosunki jak nasze, teraz, ze Stanami Zjednoczonymi, określamy jako ponad normatywne pierwszy raz w historii.
Zależy nam również, tak uważam, na jak najlepszych stosunkach z Niemcami i na pewno nie my tworzymy „relacje
dwu rzeczywistości" Sąsiedzi z zachodu nie powinni się dąsać gdyż nie ma podstaw, aby sądzić, że USA, gaz
LPG sprzedaje Polsce taniej po to, aby upokorzyć Niemcy. Skąd wnioski, inaczej, proszę podać mi jeden powód
wstąpienia z kolei, do koalicji anty Trumpowej w celu poprawy relacji polsko-niemieckich. Wyszehrad ma bilans
wymiany handlowej z Niemcami wyższy od Francji. Czy nie dziwi Pani, że koalicja Trójmorza, znacznie większa
określana"biznesowym partnerem strategicznym Stanów Zjednoczonych”, na życzenie „europejskich sił
sabotujących jedność europy”, traktowana jest po macoszemu?
Pozdrawiam Jan
Domyślny avatar

xena2012

19.09.2018 22:29

A na co liczył tn głupkowaty Sikora? Że prezydent rzuci sie na Trumpa z pięściami?Może miał wychwalać ,,autorytety'' UE-zapijaczonego Jounckera,dupiastego Timmermansa czy obrzydliwego szczerbatego Belga za ich działania przeciw Polsce.? Na szczęście prezydent Duda nie jest hipokrytą i nie ma potrzeby bronić UE..
Marek1taki

Anonymous

19.09.2018 22:49

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na A na co liczył tn głupkowaty

To jet przeniesienie dyskusji poza temat. Bo wygodnie się odnieść.
Racjonalnym uzasadnieniem ugięcia kolan jest ten podany przez Matkakurkę http://kontrowersje.net/…
że co prawda
"USA nie widzą Polski jako partnera strategicznego w Europie, a co najwyżej rozważą biznesowo i politycznie wzmocnienie swojego udziału militarnego w Polsce. Inicjatywa wychodzi ze strony polskiej i co więcej pokazujemy, niemal desperacko, jak bardzo nam na tym zależy."
ale mamy potencjalnie coś do zyskania
"Nie potrafię natomiast powiedzieć, czy te koszty przyniosą zysk w postaci stałych baz militarnych USA, co uważam za rzecz bardzo cenną, bo za 7 miliardów nic mądrzejszego dla bezpieczeństwa Polski nie zrobimy."
To fakt, nawet powiedziałbym, że mamy wiele do zyskania by wbić amerykański klin między Niemcy i Rosję, pod warunkiem, że to my będziemy suwerennym i samodzielnym klinem, a nie sojusznikiem na pilota. Tanio kupiona przez USA pozycja w Europie Środkowo-Wschodniej i na zasadach wrogich cywilizacji, która generuje naszą siłę, jest reklamowana jako deal na naszych plecach. To propozycja cywilizacji żydowsko-turańskiej. Atrakcyjna kontra dla bizantyńsko-turańskiej? Wątpię. Tylko antyniemiecka i antyłacińska (bo pruska) postawa władz RFN blokuje realność sojuszu polsko-niemieckiego opartego na podziale stref wpływów.
Vadim Niżyński

Vadim Niżyński

20.09.2018 01:16

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na A na co liczył tn głupkowaty

Przykro to powiedzieć, ale Xena2012 znowu straciła świetną okazję do niekomentowania,a wybrała kompromitowanie się głupawymi wyzwiskami i prostackimi inwektywami.
Domyślny avatar

xena2012

20.09.2018 08:25

Dodane przez Vadim Niżyński w odpowiedzi na Przykro to powiedzieć, ale

A na czym polegaja moje inwektywy i wyzwiska? Czyżby Jouncker był okazem trzeźwości, Timmermans miał szałowa figurę ,a rozczochrany wrzeszczacy Belg nie miał szczerby w zębach a złośliwości podobno dziennikarza Sikory wzgledem prezydnta były na miejscu?
Domyślny avatar

Goral Supreme

19.09.2018 23:06

Kosztowna Wizyta na koszt podatnika z ktorej zupelnie nic nie wynika...Zadnych konkretow..Juz zdazylem sie przyzwyczaic do tego bull..sh..u..
WSZYSTKO  co sie wiaze z "polityka" w Zerowisku (nowa i prawidlowa nazwa bylej Polski" to pozycjonowanie sie o dstep do koryta..Znany Knur ma obiecana przez Merkel fuche w Brukseli to w miedzyczasie sobie podruzuje..Swinstwo i obrzyda...
Na szczescie mam mila i ladna sasiadke,ktora wprasza sie z Wizyta..Taka wizyta  na pewno nie bedzie strata czasu...
paparazzi

paparazzi

20.09.2018 01:58

Dodane przez Goral Supreme w odpowiedzi na Kosztowna Wizyta na koszt

Piłeś nie pisz, nie piłeś idź się przejdź ale nie w pobliżu Mc Donalds, milicja czuwa.
Vadim Niżyński

Vadim Niżyński

20.09.2018 01:22

Jaka to była udana wizyta w Waszyngtonie świadczą o tym rozsądne  i wyjątkowo zgodne komentarze do tego bezsensownego tekścidła. Oczywiście za wyjątkiem quasi komentarza nieodzownej Xeny2012, co specjalnie nie dziwi znając jej niezwykle merytoryczne popisy komentatorskie.
elig
Nazwa bloga:
elig-emerytka

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 3, 035
Liczba wyświetleń: 13,984,820
Liczba komentarzy: 23,390

Ostatnie wpisy blogera

  • Rosyjskie szantaże
  • "Gra Imperiów" nr 16. W pogoni za wydarzeniami
  • Sieroty po COVIDZIE

Moje ostatnie komentarze

  • Może to dzięki mojej notce???
  • Dosłownie przed chwilą YouTube przywrócił szopkę.  Przez kilka godzin była jednak zablokowana.
  • Czy można go tu wrzucić?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Upadek Solidarnej Polski
  • Dlaczego obalono rząd Jana Olszewskiego?
  • Czemu Żydzi nienawidzą Polaków? Spotkanie z dr Ewą Kurek

Ostatnio komentowane

  • Jabe, I z pandemią, i z gospodarką po pan­demii RZĄD  po­radził sobie doskonale. Pandemia kosztowała życie tysięcy osób, które akurat na tę chorobę nie cho­rowały. Gos­podarka sypie się. Rząd domaga…
  • sake2020, A Pan w tym ,,chłamie'' jaki ma głosik? Nie wygląda Pan na zdrowomyslącego tylko prowadzonego za raczkę przez opozycję.
  • Maverick, TV Pitoń i zdrowo myślący Polacy są niewielu głosami w chłamie ogłupienia i naćpania propagandą globalistów w Polin.  https://www.youtube.com/…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności