Co, jak co, ale rząd pisowski z pewnością nie jest żydowski

Jasne,jeśli tym swietlanym wzorcem jest ich premier,jego żona,politycy zamieszani w korupcję i zycie na koszt podatników to trzeba przyznać że jakaś mądrość w tym jest.

Przeczytałem ten fragment po polsku i nie widzę nic szczególnego. Nic, co byłoby bardziej obrzydliwe np. od nazywania JK dyktatorskim kurduplem na kaczych łapach, a uczestników marszu 11 Listopada wraz małymi dziećmi (podobnie zresztą jak Palestyńczyków) nazistami. Czyli tekst mieści się swobodnie w normie dyskursu prowadzonego w Polsce. Są tam tylko dwa miejsca godne nagany:
1) o donosie na Ewę Kłobukowską,
2) o niby celowym zgubieniu pałeczki w biegu.
Na to potrzeba dowodów. Reszta waszych oskarżeń wynika z tego, że nie tylko wstydzicie się swojej narodowości, ale wręcz traktujecie ludzi nazywających was po imieniu tak, jakby wyzywali was tym od sku..synów. Trudno mieć potem pretensje do ludzi, że tumanieją od nadmiaru tej propagandy "stealth" i zaporowego jazgotu. Zresztą ten wylew typowego hejtu pod tekstem w komentarzach na dole tylko to potwierdza. To w końcu jak mamy się do szanownej szlachty z ZSRR zwracać? Chomiki?
Kiedyś zaproponowałem rozwiązanie tej delikatnej kwestii narodowościowej, żeby w Polsce wprowadzić zasadę podpisywania deklaracji lojalności, w której każdy by potwierdzał, iż niezależnie od koloru skóry i pochodzenia jest Polakiem, a więc kiedy zacznie pluć na nasz kraj i naród, należy go wtedy potraktować jak dywersanta i szpiega. A jeśli nie podpisze, to przecież turystów i gastarbeiterów też nikt nie gania dziś po ulicach, tylko co najwyżej jest szlaban na pewne newralgiczne dla państwa stanowiska albo zawody. Nawet w Niemczech i USA - rajach waszej demokracji. Oczywiście nie mówię tu o karaniu za plucie na państwo, urzędy, rząd lub jedyną partię, bo to już przerabialiśmy w niedalekiej przeszłości i znamy wasz pomysł na to. Kości bieleją do dziś pod każdym cmentarnym murem. Państwo to nie kraj/ojczyzna, tylko nadbudowa na nim. Partia lub kasta to nie naród.
Byłaby to skuteczna kuracja na raka toczącego naszą państwowość, w której wszyscy bez wyjątku wykrzykują, że "My jesteśmy mordercami, szmalcownikami, złodziejami, leniami" itp. Zaraz, zaraz. Jacy "my"? Skoro wy tak się od nas chcecie odróżnić, to bierzcie sobie swoją połowę tego bajzla i wara wam od "my"!
Jak powiedziałem wyżej, ten obrzydliwy hejt i wyzywanie Polaków od faszystów potwierdza tylko, kto stoi (po tej stronie jako dywersja) za próbą okradzenia naszych przyszłych pokoleń z tzw. "mienia bezspadkowego", zniszczenia tym naszej przyszłości, straszeniem przy tym czołgami i sąsiadami, zrzucaniem na nas winy za II WŚ, obozy, holokaust, wybielaniem Niemców, opluwaniem ofiar Katynia i Smoleńska, Niezłomnych i za donoszenie do Brukseli. Po prostu jest to kolejne najwyraźniej nazbyt liczne pokolenie tzw. żydokomuny z Rosji, które zamiast bronić Izraela przed Arabską nawałą, opier...la się w Polsce na słoneczku, licząc na jakieś darmowe pieniążki z mega geszeftu i posady kapo. Pogratulować dyscypliny w tak dużej grupie.

Zauważam, że Pan Komentator nie oglądał filmu z Chaplinem - Brzdąc.

Dlaczego wstawia Pan link do fałszywej strony ?.Takie ,zakładane przez ruskich  troli strony na nikim normalnym nie robia wrażenia.Idź człowieku na neon :),wracaj do siebie.

To się nazywa "przypadkowa zbieżność".
Warszawska Gazeta pisze o tym tu: https://warszawskagazeta…

P.S. A tu dwa z powodów, by Warszawskiej Gazecie robić gębę
W maju 2018 przewidywano w niej:
https://warszawskagazeta…
W czerwcu 2018 nazwano rzecz po imieniu:
https://warszawskagazeta…

Któż jak nie opozycja i internetowe trolle złosliwie i po chamsku wyzywają polityków prawicy nie patrząc że zmarli. Czy nie było i jest tak wobec zmarłego Lecha Kaczyńskiego,gen.Błasika,posła Gosiewskiego którym do dzis nie pozwalacie spoczywać w spokoju ? Novalia47 nie pamieta rozrywania kaczek,wrzasków,ordynarnych wypowiedzi-zimny Lech czy kaczka po smoleńsku,to was nie razilo a zapewne bawiło.Czy nie szkalujecie ich rodzin? Niestosowność wypowiedzi widzicie tylko w przypadku Ireny Szewińskiej?