Agenda Polska

Histeria światowego i tubylczego żydostwa otworzyła nam oczy: jesteśmy okupowani. Toczy polskie władze podskórny rak strachu, układów, niechęci reakcji na plucie na Ojczyznę.
Takim pluciem jest klaskanie wiceminister Gawin w Oświęcimiu; jest powołanie przez wicepremiera Glińskiego nowej Rady Polin (a nieodwołanie dyrektora PM Auschwitz); jest brak reakcji prezydenta Dudy na „poczucie zagrożenia” przez Radę Polskich Żydów i jego bajdurzenie o „tysiącletniej obecności” narodu (narodu!) żydowskiego w Polsce.
Hartman, Kuczyński, setki innych polskich Żydów występują przeciw Polsce jako Polacy, często w autorytecie piastowanych przez nich polskich urzędów, polskich, opłacanych przez państwo polskie stanowisk, etatów, miejsc działalności publicznej.
Co z tego, że mamy „patriotyczne” władze, jak minister SW dostaje amoku na widok tortu z hakenkrojcem?   
 
Czy nic się nie da z tym zrobić?
 
Da się. Trzeba mówić jednym głosem. Głosem Polskim. Obywatelskim. Nie tym powierzonym partiom politycznym i ich łaskawości. Nie tym medialnym, dziennikarskim, wiszącym na ich pasku. Nie tym słabo zorganizowanym, społecznie zmarginalizowanym Ruchom Narodowym, które chcą być partiami politycznymi – scena jest zabetonowana i jakoś w USA czy GB i Niemczech nikomu to nie przeszkadza (pokazał Korwin czy Kukiz jaka to strata energii społecznej).
 
Chodzi o kontrolę władzy – o bardzo konkretną kontrolę: Agenda Polska ma dbać, żeby Polską rządzili polscy patrioci. Nic więcej! Polacy, Żydzi, Ukraińcy, ale polscy, nie krypto uwikłani w cudzy interes, rzecznicy dobra Ojczyzny.
 
Jak dbać?
Po pierwsze – stworzyć miejsce publikacji spraw do załatwienia. Internetowe – publicznie dostępne dla wpisów spraw do załatwienia; taka listę może uzupełniać każdy. Dla tych tych propozycji Rada Agendy zbiera akceptację organizacji społecznych, afiliowanych przy Agendzie; po zebraniu wszystkich za i przeciw – publikuje konkretne oświadczenie, np. w sprawie zmiany statutu POLIN, dymisji konkretnego urzędnika itp.
Do Rady Agendy afiliowane organizacje delegują przedstawiciela.
Afiliowane organizacje: Kluby Gazety Polskiej; AKO, RN, SDP itp.
 
Te wszystkie listy od Czytelników (jak np. w sprawie przewodników oświęcimskich), te notki Blogerów rozrzucone po portalach – bezpłodne co do efektywności – w jednym miejscu: jako sygnał i żądanie działania.
 
Zobaczylibyśmy, czy te organizacje patriotyczne są niezależne i patriotyczne, czy tylko powiązane politycznie i interesownie.
 
Osobiście wątpię, że odmówią akcesu do Agendy Polskiej. Osobiście pragnąłbym też, by powstała przy, i za pieniądze, Kancelarii Prezydenta.
 
Panie Prezydencie Rzeczpospolitej – odmówi Pan?

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika xena2012

01-03-2018 [13:30] - xena2012 | Link:

Panie Prezydencie Rzeczpospolitej-odmówi Pan? Z tym pytaniem proszę się zwrócić do pani Romaszewskiej,wszak to ona rzadzi w Pałacu Prezydenckim.

Obrazek użytkownika damascen

01-03-2018 [14:36] - damascen | Link:

Chyba powinienem dać jakiś przykład działania Agendy – weźmy ten list „zaniepokojonych” organizacji Żydów Polskich:
Agenda publikuje (z tymi podpisami organizacji afiliowanych) projekt listu-odpowiedzi, która powinien wystosować Szef Kancelarii Prezydenta – takiej mniej więcej treści:
„Z niepokojem zapoznałem się z Waszym Apelem. Zaświadczam z całą mocą, że w działaniach tak polskich władz, jak i i instytucji obywatelskich nie znalazłem niczego, co by dało powód do jego wystosowania. Apel ten natomiast oczernia Polskę na arenie międzynarodowej. Trudno przypuszczać, żeby było to przeoczenie, dlatego proszę usilnie o jego wycofanie i niepodejmowanie podobnych, bezpodstawnych kroków w przyszłości. Władze Polski nie będą pozwalały na deprecjonowanie naszych starań o spokój społeczny”.

Obrazek użytkownika Zygmunt Korus

02-03-2018 [12:28] - Zygmunt Korus | Link:

Agenda Polska musi być społeczna, od-obywatelska. Musi mieć pieniądze - skąd? Pewnie ze składek Polaków (najpewniej Polonii). Musi  znaleźć serwer niezależny, zagraniczny - czy to możliwe? Trzeba rozeznać - choć wątpię. Ale zajmując się polskimi sprawami pewnie da się jakiś czas działać (vide strona Michalkiewicza). Żeby zaistnieć w  sieci i w świadomości odbiorców potrzebne będą także spore środki. AP winna mieć bardzo odważnego dyrektora. To samo dotyczy członków zespołu. Itd, itp.

Kierunek, że Państwo i jego struktury, które chce się naprawiać, pomogą, jest z gruntu błędny.
Czołem żołnierzu!

Obrazek użytkownika damascen

02-03-2018 [16:28] - damascen | Link:

Nic, co nie wyjdzie od waaadzy nie ma szans na powodzenie, Panie Zygmuncie: nie wierzę w żadne akcje społeczne. Pomysł Agendy Polskiej to jest tylko test tej władzy - nie mam złudzeń, że go nie obleje.
Pozdrawiam serdecznie

Obrazek użytkownika Zygmunt Korus

02-03-2018 [22:07] - Zygmunt Korus | Link:

Pan przystąpił do egzaminu, ja nie.
A tu ma Pan link do niezwykłego młodego człowieka, który pasowałby do Pańskiej Agendy Polskiej nawet na funkcję dyrektora. Proszę posłuchać jak ten młodzian się wysławia, jak ma poukładane w głowie. Polecam.
Rozmowa z Ronaldem Werelichem [18,38 min]
http://archiwum.radiopodlasie....
Ukłony.