Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Opowieść Żydów i opowieść Polaków

seafarer, 18.02.2018
II WŚ się skończyła. W Reims, przed amerykańskim generałem D. Eisenhowerem i w obecności brytyjskiego generała W. B. Smith’a niemieccy dowódcy Jodl i von Friedeburg, podpisali bezwarunkową kapitulację. Rok czasu zajęło armii amerykańskiej i brytyjskiej na ostateczne pokonanie armii niemieckiej. Inwazja na plażach Normandii zaczęła się 6 czerwca poprzedniego roku. Rosjanom dojście do Berlina zajęło dwa razy dłużej, bo ponad dwa lata (z blisko półroczną przerwą nad Wisłą aby Niemcy mieli czas zniszczyć powstanie w Warszawie i Armię Krajową oraz samą Warszawę). Zwycięski pochód Armii Czerwonej zaczął się 2 lutego 1943 roku, po okupionej ogromnymi stratami, ale zwycięskiej bitwie pod Stalingradem. Stalin, aby podkreślić wkład Armii Czerwonej w pokonanie Niemiec, mimo tego, że w trakcie podpisywania bezwarunkowej kapitulacji przez Jodla i von Firedburga obecny był również przedstawiciel Armii Czerwonej, zażądał od Niemców podpisania osobnej kapitulacji. Dzień późnie 8 maja 1944 r. niemieccy generałowie, na czele z feldmarszałkiem Keitelem posłusznie to żądanie wykonali. W trakcie podpisywania ponownej kapitulacji, obecni byli przedstawiciele armii amerykańskiej, brytyjskiej i francuskiej. Przedstawicieli polskiej armii nie było.
Ale w walkach, zarówno na zachodnim jak i wschodnim froncie armie polskie brały udział. Wśród wojsk alianckich, pod względem liczebności polskie wojska, były czwarte w kolejności. Zaraz za armią radziecką, amerykańską i brytyjską a przed francuską. Jednak przy podpisywaniu kapitulacji, żaden z polskich generałów nie był tam obecny. Aliantom w Reims nie przyszło do głowy, aby o tym pomyśleć i ich zaprosić. Czy generał Sosnkowski, naczelny wódz armii polskiej na zachodzie, która walczyła z Niemcami pod Tobrukiem, Monte Cassino, wyzwalała Holandię, upomniał się o to? Nie wiadomo. W Berlinie, przy podpisywaniu bezwarunkowej kapitulacji po raz drugi, Stalin zaprosił wszystkich, Amerykanów, Brytyjczyków i Francuzów. Polaków nie zaprosił. A Rola-Żymierski, dowódca Wojska Polskiego, którego I Armia brała udział w szturmie na Berlin, pewnie nie śmiał, aby o to się upomnieć.
Gdy II WŚ się skończyła, żołnierze zwycięskich armii wracali do domu. A tam odbywały się parady zwycięstwa. I w czasie tych parad, rodacy żołnierzy, którzy wrócili z wojny, oddawali cześć swoim bohaterom. A dzieci, żony i narzeczone witały ich kwiatami.
Ale polskich bohaterów nikt nie witał. A byli to bohaterowie zasługujący na uznanie i chwałę bardziej niż jacykolwiek inni. Żołnierze armii alianckich, w niczym im nie ujmując, byli żołnierzami z mobilizacji. Natomiast żołnierze polskiej armii byli ochotnikami. Ci mężczyźni i kobiety, szli na wojnę, walczyć o wolność swojej ojczyzny (i nie swojej też) z własnej nieprzymuszonej woli. Nie otrzymywali żadnego powołania do armii i nikt im nie kazał iść na wojnę, gdzie mogli zginąć. Bo na wojnie ludzie giną, każdy o tym wie. Tym większa więc była ich chwała. Ale tej chwały im odmówiono. Polscy bohaterowie nie mieli, gdzie maszerować, aby ich rodacy i ich bliscy mogli być z nich dumni. W paradzie zwycięstwa w Londynie odmówiono im udziału. Nie mieli też, gdzie wracać. Po wojnie, Polska z jednej okupacji popadła w drugą. I jak niektórzy z nich wrócili, to zamiast ich witać jak bohaterów, zamykano ich w więzieniach, oskarżano o zdradę i wykonywano wyroki śmierci.
W Polsce po wojnie, zbrodnie na polskich bohaterach II WŚ, zarówno tych z polskiej armii na zachodzie jak i tych z Armii Krajowej, były na porządku dziennym. Kto ich dokonywał? Komunistyczni funkcjonariusze i niestety obywatele polscy. A wśród nich etniczni Polacy, ale też i Żydzi. Zarówno Polacy jak i Żydzi dokonywali tych zbrodni w imię ideologii komunistycznej a nie polonizmu czy syjonizmu. Ale to nie zmienia faktu, że były to zbrodnie.
Po co to wszystko przypominać i wypominać? Otóż premier Morawiecki powiedział, że ‘byli żydowscy zbrodniarze, tak jak byli rosyjscy zbrodniarze, czy ukraińscy, nie tylko niemieccy’. Pytanie dziennikarza było prowokacyjne, a odpowiedź premiera spontaniczna i niezbyt precyzyjna. Bo nie wiadomo jakich żydowskich zbrodniarzy miał premier na myśli. Tych co wydawali Niemcom na śmierć swoich współwyznawców? A co P. Jędrzejewski na Blogu Forum Żydów Polskich usprawiedliwia, przykładając do tych zbrodni inną miarę. Miarę (może i słuszną) w postaci ratowania własnego życia, za cenę życia innych ludzi. Czy też premier miał na myśli tych Żydów, którzy potem po wojnie dokonywali zbrodni sędziowskich i nie tylko sędziowskich na polskich bohaterach wojennych? To nie jest jednoznaczne. Jednak chyba nikt nie będzie twierdził, że wśród Żydów nie było i nie ma zbrodniarzy. Żydzi, są ludźmi jak wszyscy inni. A ludzie są dobrzy i niestety źli. Żydzi pod tym względem niczym się nie wyróżniają.
Ale po słowach premiera Morawieckiego zawrzało. Premier Netanyahu odgraża się, że z naszym premierem ‘porozmawia’. Jak dziecko coś zbroi, to zwykle trzeba z nim porozmawiać. Tak samo Netanyahu mówi, że ‘porozmawia’. Tylko, nie jestem pewien, czy premier Morawiecki będzie ze spuszczoną głową słuchał izraelskiego strofowania. I mam nadzieję, że nie będzie. Natomiast mam nadzieję, że opowie o tym wszystkim, co napisałem na początku. I o tym, że, z Niemcami, którzy Żydów mordowali, Polacy walczyli praktycznie w każdym miejscu Europy, we Francji, w Wielkiej Brytanii, w Związku Radzieckim. I nie tylko w Europie, bo w Afryce i Azji też, w tym Palestynie również. A jeżeli nawet w Palestynie z Niemcami nie walczyli, to polska armia tam była. I dzięki temu, wielu żołnierzy, polskich Żydów wyszkolonych w polskiej armii, tam zostało. Aby walczyć o wolny Izrael.
Żydowska opowieść o Holokauście jest wyjątkowa i jedyna. I zasługuje na wieczną pamięć i uznanie. Nasza opowieść o IIWŚ też jest wyjątkowa i jedyna. I też zasługuje na wieczną pamięć i uznanie.
A poza tym najwyższy czas abyśmy przestali się kłócić.
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 5713
paparazzi

paparazzi

18.02.2018 22:36

Gloria i chwała dla bohaterów polskich.
Tadeusz Hatalski

seafarer

19.02.2018 18:13

Dodane przez paparazzi w odpowiedzi na Gloria i chwała dla bohaterów

@ paparazzi
Pełna zgoda. Od siebie dodam, że trzeba jeszcze o nich głośno mówić.
Zygmunt Korus

Zygmunt Korus

18.02.2018 23:57

"A poza tym najwyższy czas abyśmy przestali się kłócić."
Doprawdy? Może to jest właśnie najlepszy czas: szambo faryzejskiego filosemityzmu wybiło... I zacznie się realpolitik.
Domyślny avatar

ASPAL

19.02.2018 13:38

Dodane przez Zygmunt Korus w odpowiedzi na "A poza tym najwyższy czas

No właśnie...Jeden z żydowskich historyków powiedział"...Nam Żydom nie jest potrzebny ani filosemityzm ani antysemityzm...nam potrzebna jest prawda" cytuję tu dr.Ewę Kurek.Problem chyba w tym,że takich Żydów dziś ani poświeć...pozdrawiam
Tadeusz Hatalski

seafarer

19.02.2018 18:15

Dodane przez Zygmunt Korus w odpowiedzi na "A poza tym najwyższy czas

@ Zygmunt Korus
Jestem za realpolitik. Jednak pejoratywne określenia to bym sobie darował, nie pomagają w realpolitik.
Domyślny avatar

elek

19.02.2018 16:54

Witam
... mleko się rozlało, nie czas gdybać co by było, gdyby użyć innych słów, w innym czasie..--pewnie byłoby tak samo.
Co najmniej na granicy porzucenia , zaniechania , zdrady jest ze strony rządu:
1.Brak gotowych scenariuszy (w tym wypowiedzi) na oczywiste prowokacje
2.Karygodne/przestępcze milczenie Polskich ambasad - za co im płacimy?
3.Jeśli wspaniałomyślnie mimo wszystko chcemy rozmawiać to dopiero po uzgodnieniach prawdziwych ekspertów i tylko ekspertów,
bez protokołu uznania oczywistości faktów przez stronę izraelską żadnych rozmów.
4.Żadnego miejsca dla publicystów- czas ekspertów - 24 godziny na dobę ( zacznijmy od E.Kurek )
5.Każda wypowiedź publiczna - kolejną porcją faktów i tylko faktów o zakłamaniu  "narracji holokaustu"
 Jeśli przebije się choć 10% faktów, to i tak dużo więcej niż tandetne tłumaczenia.
Gdy choć część faktów wprowadzimy do obiegu, wtedy opierając się na nich zyskamy szansę na zwycięstwo.
Oni muszą "spuchnąć pierwsi" , ich komentarze dowodzą że już wkrótce "wyplują się" z jakichkolwiek argumentów,
ostatnią rzeczą której chcą to zdemaskowanie obłudy .
Za każdy atak , coraz dotkliwsza porcja faktów - tych od ekspertów - najlepiej z żydowskich archiwów.
Im dłużej będą to ciągnąć tym więcej faktów my musimy wprowadzić do obiegu.
J.P.
Tadeusz Hatalski

seafarer

19.02.2018 18:17

Dodane przez elek w odpowiedzi na Witam

@ elek
Tak, fakty są najlepszym argumentem w jakimkolwiek sporze.
Domyślny avatar

elek

19.02.2018 19:53

Dodane przez Tadeusz Hatalski w odpowiedzi na @ elek

..ale kto sprawi ,że zaczną być wykorzystane ?
proponuję od zaraz - nie rozumiemy o co im chodzi, 
na każdy zarzut odpowiadamy pytaniem -przywołując fakty -czy na pewno o te właśnie ?
żadnych wyjaśnień !!!
Pozdrawiam J.P.
Tadeusz Hatalski

seafarer

19.02.2018 21:07

Dodane przez elek w odpowiedzi na ..ale kto sprawi ,że zaczną

@ elek - 'kto sprawi ...'
Państwo powinno tym się zająć a w szczególności Ministerstwo spraw zagranicznych, uczelnie, naukowcy, tvp, radio, prasa ....
Również pozdrawiam.
seafarer
Nazwa bloga:
navigare necesse est ...
Zawód:
Inż. navigator
Miasto:
Gdynia

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 328
Liczba wyświetleń: 1,532,971
Liczba komentarzy: 4,453

Ostatnie wpisy blogera

  • Polityczny poker marszałka Hołowni
  • Brak morskiej floty czyli o wyrzucaniu pieniędzy do kosza ..
  • Czerwone maki na Monte Cassino…dzisiaj 81-sza rocznica bitwy

Moje ostatnie komentarze

  • @ Zofia Ale marszałkowi Hołowni trzeba oddać sprawiedliwość, jeżeli chodzi o zaprzysiężenie Prezydenta, zachował się tak jak trzeba.
  • @ spike Tak czy inaczej Hołownia nie  ma innego wyjścia, żeby przetrwać musi się odróżnić, wybić na niezależność i smodzielność. I to robi, nie wychodzi z koalicji ale się odróżnia i to przynosi…
  • @ RinoCeronte Dobre pytanie, ale chyba nie do mnie ... 😉  

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Na koniec roku (1) o morzu …
  • To była suwerenna decyzja pani Premier
  • Pułapki ‘reżimowej propagandy’

Ostatnio komentowane

  • Ijontichy, Wpolityce nie ma przypadków,ani pomyślnych zbiegów okoliczności...A jeżeli już są...to dobrze wyreżyserowane. To chyba cytat z Talleyranda?
  • spike, @EzE Kiedyś będąc na wakacjach na morzem, mieszkałem na kwaterze wynajmowanej przez pewną kaszubską rodzinę. Głowa rodziny pracował w porcie, często przynosił świeżo wędzone jeszcze ciepłe śledzie,…
  • spike, @tadeusz - sprawiedliwość to się odda Hołowni, jak stanie przed sądem. Właśnie wziął udział na bezprawnym, wbrew orzeczeniu TK, przeprowadził głosowanie w sejmie i postawił Świrskiego przed TK. Ten…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności