O co tak naprawdę chodzi z reformą sądów?

W internecie krąży filmik Artyścidla #WolneSądy autorstwa również artystów. I w filmiku tym artyści (znani i nieznani) boleją nad tym co to będzie się działo, gdy wprowadzona zostanie reforma sądów. I tak na przykład Krystyna Janda jak zwykle z emfazą obwieszcza – ‘Konstytucja gwarantuje nam prawa i wolności. Strzegą tego niezależne sądy i niezawiśli sędziowie’. Z kolei ktoś inny (mniej znany) ogłasza - ‘Likwidacja wolnych sądów to koniec demokracji’.
Nic dodać nic ująć do tych słów. Myślę, że wszyscy, zarówno zwolennicy jak i przeciwnicy reformy sądów, zgodzą się że tak powinno być. Jeżeli tak jest i wszyscy uważają, że tak powinno być to, dlaczego więc Krystyna Janda z takim przejęciem i niepokojem mówi te słowa? Dlaczego ten ktoś inny uważa, że wolne sądy są zagrożone?
Ano dlatego, że obydwoje uważają (i wszyscy inni występujący w tym filmiku), że po reformie sądów już tak nie będzie.
W takim razie, warto zapytać, jak to było przed reformą sądów? Oczywiście według Krystyny Jandy (i innych artystów ze wspomnianego filmiku), sądy były wolne i niezależne a sędziowie niezawiśli. Bo gdyby uważała inaczej, to przecież by nie protestowała. Ale czy tak było naprawdę? Jak sędziowie brali udział w partyjnych naradach Platformy i politycznych wiecach to sądy były wolne a sędziowie byli 'niezależni i niezawiśli'? Jak przewodniczący sądu okręgowego w Gdańsku chciał ustawiać rozprawy według życzenia premiera (co pokazała dziennikarska prowokacja) to był niezawisły? Jak sąd skazywał M. Kamińskiego za zwalczanie korupcji to był bezstronny politycznie?  
Sędziowie są ludźmi. I tak jak wszyscy ludzie (no przynajmniej większość ludzi) mają swoje sympatie i antypatie polityczne. I to jest normalne. Natomiast nienormalne było to, czego nie widzą nasi sławni i mniej sławni artyści. Przez blisko dwadzieścia osiem lat w Polsce rządzili ludzie reprezentujący poglądy lewicowo-liberalne. Z tego względu (i innych również, takich jak ‘cudowna’ transformacja postkomunistów w demokratów) ludzie ci, nabrali przekonania, że tylko oni są uprawnieni do sprawowania władzy. Że demokracja jest tylko wtedy, gdy oni rządzą. I to również odzwierciedliło się w sądownictwie. Sąd Najwyższy, Krajowa Rada Sądownictwa została zdominowana przez sędziów o takich właśnie sympatiach politycznych. I ci sędziowie, podobnie jak i wspomniani politycy, również nabrali, graniczącego z gnozą przekonania. Że sądy są wolne tylko wtedy, gdy oni o tym decydują.
A tak nie jest. Niezawisłość sędziego nie jest przypisana do lewicowo-liberalnych przekonań. Sędzia albo jest niezawisły albo nie jest. To jest kwestia osobowości i charakteru sędziego a nie przekonań politycznych. Wymiana sędziów w SN i KRS nie zlikwiduje wolnych i niezależnych sądów. Wymiana ta, przywróci jedynie w nich równowagę. Taką, że nie będą już zdominowane przez sędziów sympatyzujących z jedną opcją polityczną (partia rządząca nominuje dziewięciu sędziów, opozycja sześciu).  
A co z niezależnością? Artyści nad tą sprawą również rwą szaty. Że sądy po reformie nie będą wolne. Zwrócę uwagę, że rwą te szaty zupełnie bezpodstawnie i niepotrzebnie. Otóż w co najmniej ośmiu europejskich krajach wpływ na powoływanie sędziów ma parlament lub rząd. W Hiszpanii członków Rady Głównej Władzy Sądowniczej (czyli hiszpańskiego KRS) wybiera parlament. W Austrii i Holandii sędziów nominuje właściwy minister. W innych europejskich krajach jest podobnie. Z czego niezbicie wynika, ze reforma sądów w Polsce przeprowadzona jest zgodnie z tym jak się dzieje gdzie indziej w Europie.
A w Polsce? W Polsce sędziowie dotychczas powoływali się sami. Polska jest demokratycznym państwem prawnym. Nie znaczy to jednak, że ma być sobiepańskim państwem prawników. I wprowadzana reforma sądów temu zapobiega.
I na koniec przekorna refleksja, której nie mogłem się oprzeć, słuchając wypowiedzi artystów protestujących przeciwko uzależnieniu sądów od władzy (czytaj od PiS-u). Załóżmy taką oto hipotetyczną sytuację. Otóż po wprowadzeniu w życie reformy sądów, w wyniku jakiegoś kataklizmu politycznego, PiS utracił większość w Sejmie i rząd podał się do dymisji. W tej sytuacji Platforma w koalicji z pozostałymi partiami utworzyła rząd.
Ale SN i KRS zostały już obsadzone przez poprzednią większość parlamentarną. Czyli stały się pod każdym względem niezależne i niezawisłe od władzy.
Czyż nie o to wam chodzi kochani artyści? Dlaczego więc protestujecie?
A może wtedy będziecie znowu protestować? Przeciwko temu, że sądy są niezależne od waszej :) władzy?

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Jabe

16-12-2017 [22:37] - Jabe | Link:

No to Pan jasno wytłumaczył, o co chodzi – o to mianowicie, kto ilu sędziów będzie miał, czyli o władzę. Od dawna to mówię. Tylko że mnie, nadwiślańskiemu tubylcowi (a jednak), nie robi różnicy, z którą władzą będzie zblatowany sędzia.

Jest jednak jedyna różnica: to, co za PO było wstydliwie ukrywane, teraz staje się oficjalne i powszechnie obowiązujące. Tak się dzieje szumnie zapowiadana odnowa moralna – przez przemianowanie występku na cnotę.

Obrazek użytkownika Tadeusz Hatalski

16-12-2017 [23:55] - Tadeusz Hatalski | Link:

...

Obrazek użytkownika Tadeusz Hatalski

16-12-2017 [23:53] - Tadeusz Hatalski | Link:

@ Jabe
Transparentność władzy jest moralna. A z tymi 'tubylcami' i do tego 'nadwiślańskimi' to jakaś perwersja, czy co?

Obrazek użytkownika Jabe

17-12-2017 [11:12] - Jabe | Link:

No tak, ktoś, kto („transparentnie”) rabuje w ciemnej uliczce, stoi moralnie wyżej, niż ktoś, kto skrycie okrada, kryjąc się pod pozorami przyjaźni. Niemoralnie jest jednak nazywanie zła dobrem tylko dlatego, że jest szczere.

Dodam jeszcze, że nazwa #WolneSądy jest wyjątkowo nietrafiona, bo sądy mają być ślamazarne, jak były. Nie o to jest spór.

Obrazek użytkownika Tadeusz Hatalski

17-12-2017 [18:45] - Tadeusz Hatalski | Link:

@ Jabe
Analogia (z rabowaniem w ciemnej uliczce) naciągana :) A co do nazwy #WolneSądy (że nietrafiona) to jak najbardziej się zgadzam. Tyle, że mam na myśli te o których mówi filmik a nie te jaki mają być po reformie. Tę będą wolne.

Obrazek użytkownika smieciu

16-12-2017 [23:34] - smieciu | Link:

Udział tych artystów a w szczególności aktorów jest znamienny. Nic się nie zmieni ale przedstawienie zostanie odegrane. I to jest cała istota sprawy.
Sprawa sądów jest zresztą częścią tej samej szerszej teatralnej rzeczywistości. Aktorzy z opozycji (tu akurat zatrudniono błaznów) udają że są opozycją. Aktorzy rządowi (wyglądają cokolwiek lepiej) udają że rządzą Polską. Dziennikarze bawią się w analizę ról a lud ma swoje przedstawienie i temat od dyskusji.

Obrazek użytkownika Tadeusz Hatalski

16-12-2017 [23:58] - Tadeusz Hatalski | Link:

@ smieciu
Czasami warto również popatrzeć na jasną stronę sprawy. Co daję pod rozwagę.

Obrazek użytkownika xena2012

17-12-2017 [09:17] - xena2012 | Link:

Dlaczego UDAJĄ że rządzą Polską.Pan nie dostrzega zmian?

Obrazek użytkownika smieciu

17-12-2017 [11:58] - smieciu | Link:

A są jakieś zmiany?
To co się dzieje w Polsce jest zgodne z wytycznymi światowych planów. Które w polegają z grubsza na dalszej centralizacji władzy oraz systemu finansowego. Człowiek jest systematycznie sprowadzany do roli trybika dzięki coraz większemu nadzorowi służb (miękkich, takich jak skarbowe oraz twardych - podsłuchów inwigilacji, gromadzeniu danych). Polska jest podręcznikowym krajem neokolonialnym i nie ma ŻADNEJ woli zmian. Nadrzędne prawo jest dyktowane w Brukseli. Ochrona obcych pieniędzy (np. CETA) coraz większa. Coraz większa rola korporacji.
Dotychczasowe elity wykształcone dzięki układowi CIA-KGB zwanym Okrągłym Stołem oraz Planem Balcerowicza   mają się świetnie. Gala Solorza jest przykładem. Bankster Morawiecki jest przykładem. Służby mają się świetnie. Sprawa WSI jest przykładem.
Uchodźcy? Dlaczego ktoś uważa że wszędzie ten plan musi być realizowany jednakowo? I choć u nas też można znaleźć Arabów to innymi metodami przybywają do nas masowo Turcy oraz Ukraińcy.
Jakie więc zmiany?
Że jest więcej patriotycznej gadki w TV. Co z tego skoro poza gadką nie dzieje się nic? Ale lud uspokojony...
A może mam się cieszyć z 500+? Przecież to jest doskonały przykład jak coraz bardziej uzależniać człowieka od państwa. Typowa socjalistyczno NWOwa metoda. Biurokratyczne przydziały od państwa mają zastąpić obywatelowi możliwość samodzielnego wypracowania tego samego efektu.
Ok więc jakieś zmiany są. Tylko właściwie na lepsze czy na gorsze?
Największą zmianą jaką dokonał PiS jak na mój gust jest to że o ile za PO ludzie czuli że sprawy idą w złym kierunku. Że zaciska się nad nami dusząca pętla założona przez obcych współpracujących z lokalnymi kacykami. To dzisiaj ludziom wydaje się że jest inaczej, buntownicy się rozleźli i generalnie nie jest aż tak źle.

Obrazek użytkownika Tadeusz Hatalski

17-12-2017 [18:56] - Tadeusz Hatalski | Link:

@ smieciu
Już wielokrotnie to pisałem w różnych miejscach. Nie przepadam za spiskową teorią dziejów (oględnie mówiąc). Nie znaczy to, że uważam, że spisków nie ma. Spiski były, są i będą. Tyle tylko, że spisków jest wiele i nawzajem się niwelują. Skutek jest taki, jak by nie było spisków wcale. Natomiast nie ma jednego spisku, który by kontrolował cały świat. Podam przykład. Wyobraża pan sobie, że KIm Dzong Un bierze udział w spotkaniach klubu Bilderberga?

Obrazek użytkownika Lektor

17-12-2017 [23:57] - Lektor | Link:

"A są jakieś zmiany?"
Jeśli ich chłopie nie widzisz to jesteś po prostu ślepy. Natomiast po przeczytaniu twojego komentarza, zarzygałem sobie cały monitor. No miejże na litość Boską aby trochę szacunku do czytelników.

Obrazek użytkownika Tadeusz Hatalski

17-12-2017 [18:59] - Tadeusz Hatalski | Link:

@ xena2012
Trudno mi się odnieść. Myśl zawartą w komentarzu można różnie odczytywać.

Obrazek użytkownika NiepoprawneRadio.PL

17-12-2017 [14:57] - NiepoprawneRadio.PL | Link:

Szanowny Autorze,
pozwoliłem sobie przeczytac powyższy tekst do dzisiejszej audycji. Mam nadzieję, że nie ma Pan nic przeciw.
Pozdrawiam MarkD

Obrazek użytkownika Tadeusz Hatalski

17-12-2017 [18:34] - Tadeusz Hatalski | Link:

@ MarkD
Jeżeli podał Pan skąd ten tekst i kto jest autorem to nie mam nic przeciw :)