Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Co "przykryła" zmiana premiera Polski

elig, 10.12.2017
  Czwartkowa [7.12.2017] dymisja premier Beaty Szydło i powołanie na szefa rządu Mateusza Morawieckiego skutecznie wyparły wszystkie inne informacje.  Nie zwróciło niczyjej uwagi uchwalenie w piątek przez Sejm prezydenckich ustaw o Sądzie Najwyższym i KRS [z poprawkami PiS].  Demonstracje zwoływane przez "totalną opozycję", a w szczególności przez Obywateli RP były nieliczne.  Klęskę frekwencyjną rekompensowano rosnącą agresją.  Obrzucano jajkami limuzyny Kancelarii Prezydenta {TUTAJ} oraz atakowano dziennikarzy TVP {TUTAJ}.

  Warto zauważyć, iż owa agresja skutecznie odstrasza ludzi.  Im jej więcej - tym trudniej mobilizować zwolenników.  Wszyscy mają dość awantur.  Zmiana na stanowisku premiera Polski nie była jednak najważniejszym wydarzeniem na arenie międzynarodowej.  Tutaj palma pierwszeństwa należy się deklaracji prezydenta USA, Donalda Trumpa, o uznaniu Jerozolimy za stolicę Izraela [patrz {TUTAJ}].  Kazimierz Sikorski napisał w "Polsce" [nr z 7.12.2017]:

  "Jako pierwszy zapowiedź uznania Jerozolimy za stolice Izraela wyraził Bill Clinton.  Potem każdy kolejny lokator Białego Domu wykazywał się ostrożnością, co pół roku przekładając termin ogłoszenia takiej deklaracji.  W końcu Donald Trump się na to zdecydował.".

  Oczywiście reakcją na to był wybuch gniewu w świecie arabskim oraz zamieszki w Palestynie, a także w Izraelu.  Wydaje się jednak, że było to przewidziane.  Muzułmanie mają obecnie fatalną prasę i tak naprawdę - mało kto om współczuje.  Fala zamieszek przeminie, a stolica w Jerozolimie pozostanie.

  Z innych wydarzeń - warto wspomnieć o samobójstwie chorwackiego generała na sali sadowej w Hadze.  Usłyszał on wyrok za zbrodnie wojenne.  Na Ukrainie aresztowano Michaiła Saakaszwilego  {TUTAJ}.  Był on prezydentem Gruzji, a potem gubernatorem ukraińskiej Odessy.  Ostatnio wypowiedział wojne prezydentowi Ukrainy, Poroszence.  Wbrew temu, co mówił ostatnio Jan Parys - sytuacja na Ukrainie jest ważna dla Polski.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 6156
Jabe

Jabe

10.12.2017 21:13

Czyli w akcję przepychania ustaw sądowniczych włączył się sam Donald Trump.
Jan Parys chyba nie mówił, że sytuacja na Ukrainie nie jest ważna dla nas, tylko że w imię ratowania jej przed Rosją nie powinniśmy przymykać oczu na fałszowanie historii, szykanowanie polskiej mniejszości, nazywanie nas okupantami takimi jak hitlerowcy, itp. Powiedział, że istnienie Ukrainy nie jest niezbędnym warunkiem istnienia Polski. I ma rację.
Domyślny avatar

mmisiek

11.12.2017 16:18

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Czyli w akcję przepychania

No dokładnie.
W sumie to powiedział po prostu oczywistość - gdyby to było jasno wyartykułowane już od samego początku to nie zabrnęlibyśmy w takie postawienie wzajemnych relacji na głowie jak obecnie.
RinoCeronte

RinoCeronte

10.12.2017 21:19

No to co w końcu przykryła?
Lektor

Lektor

11.12.2017 11:13

Dodane przez RinoCeronte w odpowiedzi na No to co w końcu przykryła?

Autorka już kilkakrotnie udowodniła, że nie potrafi napisać adekwatnego tytułu do jej notki. W tym przypadku autorka usiłuje nam wmówić, że kilka pierdół zostało "przykryte" zmianą premiera Polski. Pani elig, dla nas czytelników nasz nowy premier jest stukrotnie ważniejszy niż opisane przez panią inne informacje.  Ot ciekawostka ?!
Domyślny avatar

xena2012

11.12.2017 09:52

Zmiana premiera niczego nie przykryła bo i nie miała przykryć.To sprytne posuniecie Pałacu Prezydenckiegoby zmarginalizować znaczenie PiS,dorobek premier Szydło uznac jako własny ,usunąć nie lubianą przez siebie ale popularną premier Szydło i to wszystko zrobić jeszcze rękami Kaczyńskiego.To przecież na niego zwalił się gniew elektoratu a w ślad za tym pójdą słupki.No chyba jasnowidz Jackowski trafnie przewidział ,,że prezes Kaczyński zaniknie''....Teraz pójdzie już z górki:mój premier podpisze każdą decyzje prezydenta ,nie będzie wnikać w personalne obsadzanie ministrów i ich usuwanie od Ziobry i Macierewicza poczawszy.Chylę czoła przed geniuszem pana Zybertowicza i pani Romaszewskiej..
Jabe

Jabe

11.12.2017 10:32

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na Zmiana premiera niczego nie

A może jest na odwrót? Może prezydent zgodził się na protegowanego prezesa i ustawy sądownicze np. w zamian za głowę Antoniego Macierewicza.
Domyślny avatar

xena2012

11.12.2017 11:13

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na A może jest na odwrót? Może

Wydaje mi się,że apetyty Pałacu Prezydenckiego są większe i nie wchodzą tu w rachubę żadnego negocjacje czy targi o tę czy inną głowę. Przypuszczam,że nowi ministrowie już są wyznaczeni przez prezydenta i siedzą niecierpliwie na walizkach czekając na gabinety .
Jabe

Jabe

11.12.2017 11:23

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na Wydaje mi się,że apetyty

Nie może być tak, że prezydent postawił na swoim we wszystkim. W czymś musiał ustąpić. W czym?
Może Mateusz Morawiecki miał być premierem od początku, tylko popularność i poparcie prezydenta sprawiło, że została nim Beata Szydło. Pytajmy więc, co prezydent dostał w zamian.
Domyślny avatar

xena2012

11.12.2017 16:48

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Nie może być tak, że

Ależ prezydent w niczym nie musiał ustępować mając takie głowy jak doradcy Romaszewska,Zybertowicz. Kto jak nie Romaszewska rozprawiała się w TOK>FM czy RMF 24 z Beata Szydło i rządem?
Jabe

Jabe

11.12.2017 17:09

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na Ależ prezydent w niczym nie

System mamy taki, że to większość parlamentarna rządzi. Jeśli Pani twierdzi, że pan prezydent przejął rząd, to ja pytam, co za uległość wobec niego większość parlamentarna (czytaj: Jarosław Kaczyński) dostała? Proszę mi tu nie bajać o jakiejś pani, co była w radiu i telewizji.
Na pierwszy rzut oka wygląda, jakby Mateusz Morawiecki był pupilem prezesa. Jeśli tak, to sensownie jest spytać, co prezydent dostał za głowę Beaty Szydło. Jeśli się uważa, że jest inaczej, to wypadałoby uzasadnić.
RinoCeronte

RinoCeronte

11.12.2017 17:11

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na A może jest na odwrót? Może

Miała być głowa Jana a nie Antoniego...
Kazimierz Koziorowski

Kazimierz Koziorowski

11.12.2017 10:43

"przykrycie" nie kojarzy sie z czyms uczciwym. w tej grze dyplomatycznej chcac nie chcac PBS tez bierze udzial. o co chodzi to wkrotce wyjdzie szydlo z worka
elig
Nazwa bloga:
elig-emerytka

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 3, 035
Liczba wyświetleń: 13,984,817
Liczba komentarzy: 23,390

Ostatnie wpisy blogera

  • Rosyjskie szantaże
  • "Gra Imperiów" nr 16. W pogoni za wydarzeniami
  • Sieroty po COVIDZIE

Moje ostatnie komentarze

  • Może to dzięki mojej notce???
  • Dosłownie przed chwilą YouTube przywrócił szopkę.  Przez kilka godzin była jednak zablokowana.
  • Czy można go tu wrzucić?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Upadek Solidarnej Polski
  • Dlaczego obalono rząd Jana Olszewskiego?
  • Czemu Żydzi nienawidzą Polaków? Spotkanie z dr Ewą Kurek

Ostatnio komentowane

  • Jabe, I z pandemią, i z gospodarką po pan­demii RZĄD  po­radził sobie doskonale. Pandemia kosztowała życie tysięcy osób, które akurat na tę chorobę nie cho­rowały. Gos­podarka sypie się. Rząd domaga…
  • sake2020, A Pan w tym ,,chłamie'' jaki ma głosik? Nie wygląda Pan na zdrowomyslącego tylko prowadzonego za raczkę przez opozycję.
  • Maverick, TV Pitoń i zdrowo myślący Polacy są niewielu głosami w chłamie ogłupienia i naćpania propagandą globalistów w Polin.  https://www.youtube.com/…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności