Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Urojenia ministra Radziwiłła

Lech "Losek" Mucha, 24.09.2017
Na jednym z paneli Forum Ekonomicznego w Krynicy, minister zdrowia Konstanty Radziwiłł, nawiązując do reformy systemu opieki zdrowotnej, którą podjęto dwadzieścia lat temu w Polsce powiedział:
"Doświadczamy w ostatnim czasie więcej podejścia rynkowego, komercjalizacji, jeśli chodzi o opiekę zdrowotną. Co robi teraz rząd? Rząd zajmuje się ocenianiem, badaniem wskaźników i porównywaniem ich. Stoimy raczej na stanowisku, aby nieco zmienić kierunek, bo jest za dużo wolnego rynku w służbie zdrowia, to moja i rządu opinia; nie pomaga to pacjentom oraz systemowi służby zdrowia" – powiedział Radziwiłł.
Szanowni Czytelnicy! Zdaniem ministra Radziwiłła należy  - uwaga - wprowadzić więcej uregulowań ze strony państwa w tej sprawie, w związku z nazbyt wolnym rynkiem!
Żeby uściślić pojęcia, powiedzmy krótko co to właściwie jest ten wolny rynek. Otóż jest to taki rodzaj rynku, na którym występuje dobrowolna wymiana towarów i usług, na podstawie dobrowolnie zawieranych transakcji między kupującym i sprzedającym. Cena wymiany ustalana jest również dobrowolnie.  Słowem towary i usługi oraz pieniądze, przepływają swobodnie, zgodnie tylko z wolą kontrahentów.
Przede wszystkim trzeba jasno uświadomić sobie sprawę oczywistą. W dzisiejszym świecie zupełnie wolny rynek istnieje – być może – bo nie mam własnych doświadczeń – wyłącznie w sferze nielegalnego handlu bronią, narkotykami, albo ludźmi. Piszę „być może”, bo nie mam pojęcia czy i tam nie obowiązują jakieś „regulacje”. Natomiast w świecie legalnego obrotu towarami i usługami absolutny wolny rynek nie istnieje już dawno. Zresztą, jak twierdzi Krzysztof Karoń – to dobrze, bo rzeczywisty i całkowity wolny rynek jest stanowczo przereklamowany i zawsze prowadzi  do powstawania monopoli, co prowadzi do jego unicestwienia. We współczesnym świecie mamy do czynienia z dziedzinami gospodarki, w których tego „wolnego rynku” jest mniej lub więcej, czasem nie ma go wcale, ale praktycznie nigdzie nie ma go w stu procentach. Zawsze są jakieś regulacje. Na rynku pracy mamy minimalną płacę. Produkcja i legalna sprzedaż towarów i usług wymaga najczęściej pozwoleń, certyfikatów i różnego rodzaju licencji. Na ceny produktów, oprócz ich rzeczywistych kosztów wytworzenia wpływają różnego rodzaju akcyzy i podatki. Obowiązuje zakaz łączenia się w monopole. Zatem musimy przyjąć, że całkiem wolny rynek nie istnieje.  A już zupełnie nie istnieje w finansowanej ze środków publicznych ochronie zdrowia! Kontrakt pomiędzy ubezpieczonym, czyli każdym z P.T. Czytelników, a państwem, które konstytucyjnie wzięło na siebie obowiązek zapewnienia publicznej opieki zdrowotnej, nie jest pod żadnym względem dobrowolny. Ani wysokość składki, ani przedmiot ubezpieczenia, ani w ogóle fakt zawarcia umowy, nie są dobrowolne! Narodowy Fundusz Zdrowia, a po jego likwidacji Ministerstwo Zdrowia, w kontraktowaniu usług medycznych wykorzystuje sprawdzoną zasadę negocjacji, jaką stosują woźnice w stosunku do końskich zadów – bat. Mając pozycję monopolisty (dokładniej mówiąc to tzw. monopson) może podyktować szpitalom i poradniom dowolnie złodziejskie kontrakty. A zatem:
Szanowni Czytelnicy!
Minister Zdrowia, ba, jak wynika z jego wypowiedzi również jakaś cześć polskiego rządu, zamierza walczyć z czymś, czego zupełnie nie ma! Ludzie u władzy w Polsce zamierzają przeciwdziałać wolnemu rynkowi w ochronie zdrowia, który w publicznej jej części w ogóle nie istnieje! Śmiem twierdzić, że oprócz wielu zagrożeń, jakim podlegamy wszyscy jako pacjenci, niebagatelnym zagrożeniem jest minister ochrony zdrowia Konstanty Radziwiłł, wraz z tą częścią gabinetu pani premier Beaty Szydło, która widzi tu istnienie wolnego rynku. Ludzie, którzy zamierzają walczyć z czymś, czego nie ma i dawno nie było, powinni zostać odwołani. Natychmiast!
W swym wystąpieniu w Krynicy minister Radziwiłł zwrócił uwagę, że Polska porównuje swoje wydatki na zdrowie z innymi krajami:
"Z tych porównań wynika, że wydajemy mniej niż inne kraje, jeśli chodzi o wydatki realne, ale też jeśli chodzi o PKB. To moim zdaniem powinniśmy zmienić, jeśli chcemy mieć lepszą opiekę zdrowotną"
Jak widać, nawet minister zdrowia zgodził się z tym, że płacimy – jako społeczeństwo, w porównaniu z innymi krajami Europy – zdecydowanie za mało – zarówno w bezwzględnych kwotach i to w przeliczeniu na siłę nabywczą pieniądza, jak i w kwotach wyrażonych procentem PKB. Takie są obiektywne dane i to nie krajowe, ale pochodzące z instytucji międzynarodowych. A zatem, można się spodziewać wzrostu nakładów na ochronę zdrowia. Nie ma wyjścia. Ale to oznacza, że urzędnicy, którzy mają kłopoty ze wzrokiem, albo jakieś omamy i widzą rzeczy, których nie ma, będą mieli do wydania jeszcze więcej Twoich – Szanowna Czytelniczko i Szanowny Czytelniku – ciężko zarobionych pieniędzy. Jeszcze więcej pieniędzy będą mogli zmarnować, wydając je na złudzenia i reformę mechanizmu, który w ogóle nie istnieje! To oni zdecydują na co Twoje pieniądze zostaną spożytkowane, kiedy i w jaki sposób! O ile wzrost nakładów na ochronę zdrowia jest konieczny, to już fakt, że to nie pacjenci, właściciele i dysponenci środków, będą mogli je wydać na to, co uważamy za słuszne, jest nie do przyjęcia. I to nie tylko ze względów ideologicznych, ale z powodów praktycznych. Wielu ludzi zarzuca rządowi, że program 500+ jest socjalistyczny. Może i jest, ale ma jedną podstawową zaletę. Pozostawia w gestii obywateli to, jak zostaną spożytkowane podarowane im środki. Tymczasem ta kolejna pseudoreforma dotycząca ochrony zdrowia zakłada cos przeciwnego! W kieszeniach będziemy mieli pieniędzy mniej, a to jak zostaną wydane, zależeć będzie w jeszcze większym stopniu od urzędników! Od ludzi widzących problemy tam, gdzie ich nie ma! Od takich ludzi, jak minister Radziwiłł. Jak na imieninach u cioci Gieni ktoś plecie, że w publicznej ochronie zdrowia nie sprawdził się wolny rynek, to może jest nawet zabawne, ale gdy to robi minister zdrowia, to jest to absolutnie przerażające!
 
Serdecznie polecam zainteresowanym zwięzły opis sytuacji w ochronie zdrowia, zawarty w moim tekście Zarządzanie biedą, który jest dostępny w sieci.  W jednym z komentarzy pod nim, pojawił się następujący wpis:
 
…ministra obiecującego, że się dla naszego dobra zaopiekuje naszym zdrowiem i naszymi na ten cel przeznaczonymi pieniędzmi należy w taki sam sposób potraktować, jak potraktowalibyśmy sąsiada składającego taką samą propozycję, czyli poszczuć psem i zrzucić ze schodów…
(Sławomir Kurek)
 
 
 
Lech Mucha
Tekst ukazał się w tygodniu Polska Niepodległa (20.09.2017.)
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 13526
Imć Waszeć

Imć Waszeć

24.09.2017 23:57

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Idę o zakład, że Krzysztof

Znów Waści kula w płot. 1) Proszę przeczytać akapit "Criticisms": https://en.wikipedia.org… 2) Dobry tekst też o tym: "Why we shouldn't trust markets with our civic life" - Michael Sandel. https://www.ted.com/talk… 3) Stanford philosopher examines why some things should not be for sale: http://news.stanford.edu… 4) Stanford Kills Popular Course on Free Market: http://www.freedomworks… 5) Jeszcze lepsza krytyka utopii: https://plato.stanford.e… 6) I jeszcze to: http://www.the-dissident… PS: O Karoniu pisałem wyżej. Też się zastanawiałem skąd ma fakty dotyczące istnienia wolnych rynków. Słyszał Pan nazwisko Karl Polanyi?
Jabe

Jabe

24.09.2017 23:34

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na Znów Waści kula w płot.

Proszę dać znać, gdy Pan już to wszystko przeczyta.
Imć Waszeć

Imć Waszeć

25.09.2017 14:32

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Proszę dać znać, gdy Pan już

Jestem w 1/3 i kontynuuję. :)
Marek1taki

Anonymous

24.09.2017 23:19

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Idę o zakład, że Krzysztof

"Wolny rynek nie sprawdza się tam, gdzie go nie ma. Taki feler ma."
Nieobalalne :-)
Imć Waszeć

Imć Waszeć

25.09.2017 14:34

Dodane przez Marek1taki w odpowiedzi na "Wolny rynek nie sprawdza się

To jest podobny paradoks jak paradoks golibrody: "W pewnym mieście żyje golibroda, który goli każdego faceta, który nie goli się sam. Pytanie więc, kto goli golibrodę?"
Domyślny avatar

az

25.09.2017 13:54

Chcecie wolnego rynku w usługach medycznych? Bardzo dobrze, ale najpierw zmieńcie konstytucję naszego kraju według której każdemu należy się bezpłatna opieka medyczna na najwyższym poziomie. Oczywiście następstwem tego działania będą nieuniknione tragedie ludzkie. Alke dopóki tego nie zrobicie- to przestańcie pieprzyć. Przy takim niedoborze finansowania zawsze to będzie "rynek" płatnika.
Domyślny avatar

zbieracz śmieci

25.09.2017 19:49

Potrzebowałem nowego garnituru i kupiłem w całkowicie prywatnym sklepie zbijaąc cenę o 100 zł dzis na ryneczku mimo wywieszonej ceny stargowałem kilka złotych ,w hipermarkecie nawet nie próbowałem a przeciez handel jest całkowicie wolny,dwa miesiące temu pilnie potrzebowałem konsultacji  a poniewaz do szpitale daleko a prywatna całkowicie przychodnia była czynna tam poradę znalazłem ale zapłacić musiałem jeszcze nim zajął sie mną lekarz czyli w ciemno 200 zł i nie było mowy o jakiś negocjaciach o zbiciu ceny za usługę.

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
Lech "Losek" Mucha
Nazwa bloga:
Moim zdaniem
Zawód:
chirurg
Miasto:
Gliwice

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 248
Liczba wyświetleń: 1,918,876
Liczba komentarzy: 4,225

Ostatnie wpisy blogera

  • Tam jest najwięcej dusz, które nie dowierzały że jest piekło
  • Stare sposoby walki z zarazą i koktajl z bakteriami
  • Eksperymenty na ludziach. Szczepionki i Prawo drogowe

Moje ostatnie komentarze

  • @Czesław2 Ja przyjmuję prywatnie i  leczę prywatnie. A Pan, jak często bywa, nie ma nic do powiedzenia, żadnych mądrych argumentów więc musi się posuwać do demagogii i pisania nie na temat...
  • @sake3 JA bym się na szare komórki z byle kim nie zamienił. Znów desperacja popchnęła Pana do insynuacji? 
  • @jazgdyni  Nie to Pan opowiada bzdury. Jak ktoś nie widzi socjalizmu, to jest ślepy. Ale przejrzy na oczy. Tylko będzie za późno. Największa przedsiębiorczość rozwinęła się po wejściu w życie…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Prawo Ewolucji. Z Darwinem kłócą się tylko głupcy
  • Herezje Krzysztofa Karonia i język Klingonów
  • Socjalizm wiecznie żywy

Ostatnio komentowane

  • Roz Sądek, Nie słucham, ani nie oglądam dominikanina Szustaka, jednak wielokrotnie przez przypadek trafiam na heh vlogi osób konsekrowanych. Z ciekawości obejrzę nieraz kilka minut. Generalizując  - bez…
  • Ptr, Kaznodzieja Szustak przed wyborami powiedział ,że nigdy nie głosował , a teraz zagłosuje na Hołownię. Obaj mają jakieś dziwaczne poglądy na sąd ostateczny.  
  • Zofia, Cieszę się , że można znowu czytać pański wpis. Dodam tylko do niego od siebie takie moje spostrzeżenie. Otóż mnie towarzyszyły po I Komunii Świętej słowa Mamy - "Jesteś katoliczką i obowiązuje cię…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności