"Autorytety" opozycji

Sama już nie wiem czy śmiać sie czy płakać? W tłumie protestujących płk. Mazguła, który ochoczo wykrzykuje: "Solidarność, Solidarność", idzie ramię w ramię z Władysławem Frasyniukiem. Warto przypomnieć co płk. Mazguła mówił o stanie wojennym: "Czy oprócz tego, że byli ludzie internowani, to - oczywiście, nie powiem, były tam jakieś bijatyki, były tam jakieś ścieżki zdrowia - ale generalnie rzecz biorąc najczęściej jednak dochowano jakiejś kultury w tym całym zdarzeniu. Ja przeżyłem już stan wojenny, byłem dorosłym oficerem i nie pamiętam, żeby na ulicach działy się jakieś dziwne rzeczy, jakieś szczególne prześladowania i tak dalej". Co łączy te dwie postacie, które w 1981 r. stały po dwóch różnych stronach barykady? Ktoś powie, że jednoczy ich Jarosław Kaczyński. I to zapewne będzie jedna strona medalu. Drugą będzie pewien stan umysłu: histeria, z jaką "elyty" III RP reagują na zamiany zachodzące w Polsce, jakieś rewolucyjne podniecenie, na końcu którego panuje wszechogarniająca panika, że oto po 27 latach bezwzględnego panowania, tracą stan posiadania. Pod szczytnymi hasłami legendy "Solidarności" zamieniają swój kapitał na drobne, idąc w jednym szeregu z ludźmi o wątpliwej reputacji. Ich cyrk, ich małpy. O Lechu Wałęsie szkoda pisać, bo człowiek najwyraźniej stracił kontakt z otaczającą go rzeczywistością, zresztą jak większość z obozu "totalnej opozycji". Jerzy Stępień, były prezes Trybunału Konstytucyjnego, zachował trzeźwy umysł, bo oto w jednym z wywiadów przytomnie zauważył, że przecież Kaczyński od wielu już lat mówił o reformie wymiaru sprawiedliwości, ale nikt mu nie wierzył. A przecież utarło się w Polsce, że w czasie kampanii wyborczej można obiecywać gruszki na wierzbie, by po zdobyciu władzy odesłać swój elektorat (i nie tylko) "na drzewo". Tymczasem Kaczyński mówił i...zrobił. Szok i niedowierzanie. Jak tak było można? Poseł Niesiołowski w ubiegłej kadencji Sejmu mówił, że jak chcemy realizować swój program, to najpierw musimy wygrać wybory. Wygraliśmy. Teraz okazuje się, że to za mało, bo ma być jak było. Im chodzi o to, byśmy realizowali program PO! Na zdrowy rozum sensu w tym za grosz, ale nie dla opozycji totalnej! Dziwię się takim ludziom, jak senator Rulewski, człowiek z naprawdę piękną kartą, co jeszcze robi w szeregach PO? Skoro sam przyznał, że: "wyrok ws. Beaty Sawickiej był nie do przyjęcia, a sędzia był w orbicie naszych poglądów", to powinien opowiedzieć się po stronie, gdzie leży prawda, a nie po stronie kieszonkowych puczystów. Zwłaszcza, że z kieszeni wystaje beret płk. Mazguły.
Dorota Arciszewska-Mielewczyk
Poseł na Sejm RP

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika xena2012

20-07-2017 [21:44] - xena2012 | Link:

Puczyści wcale nie są tacy kieszonkowi.To elyta, wybrańcy z wybrańców ustosunkowani w Unii i mile widziani w niemieckich ambasadach. 

Obrazek użytkownika Art

20-07-2017 [23:41] - Art | Link:

Z tym "naszym" Rulewskim to trochę tak jak z "naszym" onegdaj Michnikiem.Michnik upewnił się, że kamera włączona w więzieniu i zaczął walczyć,a Rulewskiego ząbek był przygotowany do wybicia w Bydgoszczy.Tam nie ma jednego,któremu można by wierzyć.Mam na myśli PO/PSL/SLD.

Obrazek użytkownika zbieracz śmieci

21-07-2017 [05:23] - zbieracz śmieci | Link:

Nim Pani powoła grupę inicjatywna aby wynieść rulewskiego na ołtarze jako męczennika to radzę trochę poczytać i popytać tu i uwdzie a najwięcej sie Pani dowie kto zacz gdy sięgnie do zapisów jego wypowiedzi w senacie ,wystarczy tylko z tej kadencji.Zdarzają mu się takie wrzuty jak o sawiciej ale to jest celowa zmyła ,mająca odwrócic uwagę od tego co naprawdę robi ta jedna z najbardziej ponurych postaci byłej opozycji . 

Obrazek użytkownika zbieracz śmieci

21-07-2017 [05:42] - zbieracz śmieci | Link:

Jaki jest koń to każdy widzi podobnie jest z opozycją , jeszcze nie mamy wybranych nowych członków KRS i SN a tu już i drwiny i szapan zapewne i u Pani.
Jeszcze nawet ustawy nie podpisane a już wczoraj w tvp.info dwie osoby ,jedna ważna a druga napisze i powie wszystko za kasę apelują do PIS aby poszedł do tej biednej opozycji ,rozwarł ramiona ,wsłuchał bo warto i coś im zaoferował ,tylko nie wiem co,chyba nie po czapce sliwek a jak nie to pewnie część władzy a najlepiej całą bo oni cierpią a są wartościowi.

Obrazek użytkownika Kazimierz Koziorowski

21-07-2017 [07:41] - Kazimierz Kozio... | Link:

o co ten klangor opozycji? przeciez sedziowie sa rzekomo niezawisli wiec po reformach sadownictwa mniemam ze nadal beda niezawisli obojetnie z czyjego nadania.
ale widac ze niektorzy z obecnej palestry niezawislosc rozumieja w sensie ze jeszcze niepowieszeni a po reformach to roznie moze byc, szczegolnie jak wydadza sie fortuny niewiadomego pochodzenia.

Obrazek użytkownika Kaciszek

21-07-2017 [08:13] - Kaciszek (niezweryfikowany) | Link:

To co wyczynia ta dzicz - mam na myśli tych rzekomych solidarnościowców typu Michnik, Niesiołowski, Bolek, Rulewski, Frasyniuk etc. - to jest tylko kontynuacja tego co oni POkazali w 2005 roku po wygranych przez PiS wyborach. Wtedy PiS, w świetle kamer, zaproponował PO-wcom wspólne rządy, oni łaskawie by się zgodzili ale pod warunkiem objęcia kluczowych resortów. Na to wygrany PiS nie mógł pójść o czym doskonale wiedzieli POszuści. Dziś, po prostacku walcząc z PiS-em kontynuują tę praktykę totalnej negacji polskości z 2005 roku, tylko zmienili metody na: przemoc, chamstwo, bezczelność. Jedyne co mnie zdumiewa w ich postawie to fakt, że człowiek jest zdolny do tego aby przez kilkanaście (kilkadziesiąt) lat być zakłamanym i pełnym przemocy i POdstępu - i nie mieć żadnych wyrzutów sumienia. Zdumiewa mnie, że psychiki i organizmy tych ludzi wytrzymują tę przerażającą aberrację, degenerację postrzegania świara przez tych osobników.